Skocz do zawartości

akcja serwisowa 5044 - sprężyny


mike

Rekomendowane odpowiedzi

> No więc podobno moje Stilo jako pierwsze w Polsce dostało te blaszki

> zabezpieczające ASO: Bo akcji jeszcze nie ma, ale dla pana

> wyjątek, itd, itp... A FAP mówi akcja jest Bądź tu mądry i pisz

> wiersze.

> Biedzili się z tym ze trzy godziny, po czym okazuje się ze o felgach

> 17 mogę zapomniec, bo będzie tarło (inna sprawa, że i tak nie

> bede miał 17-stek, szkoda zawieszenia), 16 natomiast "powinny

> pasowac" WTF?! Podobno samochód jest zaprojektowany do 15-stek

> Nie wiem czy to dobrze, że w tym ASO byłem pierwszy z tymi blaszkami,

> mogli se poekperymentowac Oby się nic nie popsuło z tym

> genialnym wynalzkiem włoskiej myśli technicznej, w co gorąco

> wierzę (jak również w to, że prawidłowo zamontowane...)

No właśnie - przypominam tu mój post sprzed ponad 2 miesięcy, ma on duże znaczenie, dla sytuacji, którą opiszę poniżej:

Pod koniec stycznia pekła sprężyna lewa. Pojechałem do Ital-Motu (błąd) - był najbliżej. Za wymianę zapłaciłem sam, potem udało mi się wywalczyc zwrot kosztów. Dnia, kiedy odbierałem auto po wymianie sprężyn, po raz pierwszy zauważyłem pukanie z tej strony, gdzie była wymieniona sprężyna. Podejrzenie padło na łącznik. Po tygodniu założyli mi te cudne blaszki, aby tego dokonac MUSIELI dokładnie widziec, w jakim stanie jest amortyzator (bedzie to istotne w dalszej częsci opowieści). Z tym pukaniem udałem się na Słowację na narty, nie było już czasu sprawdzac tego pukania przed wyjazdem. W trasie pukało aż miło, ale myśle se to tylko łącznik. Po powrocie znów zawitałem do ww. ASO i powiedziałem proszę państwa, puka. Wzięli auto i po 3 min diagnoza - łącznik, wymiana u nich drobne 200 kilka PLN-ów icon_eek.gif To mówię, że nie dziękuję, ale zrobię to taniej. I jeździłem z tym dalej (drugi błąd), bo zaprzyjaźniony mechanior grzebał się strasznie ze załatwieniem porządnych łączników. W końcu straciłem cierpliwośc i kupiłem łączniki na allegro i pojechałem do Euromobil'u zmieniac opony. Przy tej okazji założyli mi też allegrowe łączniki. I co? Puka dalej w najlepsze! Mocno już podkklnie.gif umówiłem się do Euromobilu ponownie, na sprawdzenie, co w końcu puka... Okazało się, że:

-amortyzator lewy przód (tam gdzie pekła sprężyna) jest wyrwany z mocowań

-zerwane są wszelkie poduszki

-koło można ręką ruszac w przód i w tył (równolegle do kierunku jazdy) faint.gif

Teraz moja teoria: pęknięta sprężyna spowodowała to, że auto oparło się załym ciężarem na lewym amorku. Musiałem tak dojechac do ASO (kilka km) i wystarczyła jedna dziura, aby amortyzator się poluzował. Jeździłem z tym 2 miesiące sick.gif Ital-Mot miał kilka okazji, aby wychwycic usterkę (zakładanie osłon, weryfikacja pukania). Oni oczywiście idą w zaparte, twierdząc, że wszystko było sprawdzone i nie ma opcji, aby to przeoczyli. Ja twierdzę, że jest, ba nawet, mam podejrzenie czy nie popsuli tego doszczętnie przy zakładaniu osłon...

I teraz pytanie do Was - co radzicie? Złożyłem skargę w FAP, bo twierdzę, że pęknięta sprężyna (lub zakładanie osłon) doprowadziło do ww. usterki. Marne szanse, abym coś wskórał, co wtedy - UOKiK?

I drugie pytanie - techniczne- czy sądzicie, że jazda z pękniętą sprężyną mogła wyrwac amortyzator z mocowań, czy jest to po prostu przypadek?

Z góry dzięki za odpowiedzi,

Pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To sugerowałoby wymianę amortyzatorów na pozmianowe. Eliminowałoby to

> ryzyko uszkodzenia opony w przypadku pęknięcia sprężyny.

> Niestety, Fiat wybrał wariant tańszy, ale mniej wygodny dla

> użytkowników. Ciekawe czy coś dałoby się z tym zrobić...

Można spróbować. W instrukcji montażu nakładek przewidują konieczność wycięcia części osłony nadkola, by zrobić miejsce na nakładkę podczas skoku amortyzatora. Można się nie zgodzić na cięcie, a jak nakładka uszkodzi osłonę to domagać się nowej, nie zgodzić się na jej przycięcie, uszkodzona osłona, wymiana, i tak dalej, aż FAP wymieni amorki smile.gif. A tak trochę bardziej na poważnie, znowu zrobiono coś na odwal się. Powinni dać albo pożądne amorki, albo nakładki i wymiana osłony nadkola.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie sądzę, jesli wielu innych użytkowników tego modelu w europie

> spławiono takim wynalazkiem, to nie licz że ci amortyzatory będa

> wymieniać (bo chyba to masz na myśli ?).

Zastanawiam się poważnie nad wysmarowaniem pisma, które wyśle poleconym do FAP. Myślę, że papierowe pismo, z numerkiem wpływu będzie poważniej potraktowane niż mail lub telefon. Opiszę w nim swoje obawy związane z gwarancją na amortyzatory - zamierzam założyć kayaby i nie chcę ich pseudo osłon.

BTW Ciekaw też jestem, czy kayaby nie mają większych "kielichów" i nie zachodzi konieczność montażu osłon. Może ktoś coś wie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zastanawiam się poważnie nad wysmarowaniem pisma, które wyśle

> poleconym do FAP. Myślę, że papierowe pismo, z numerkiem wpływu

> będzie poważniej potraktowane niż mail lub telefon. Opiszę w nim

> swoje obawy związane z gwarancją na amortyzatory - zamierzam

> założyć kayaby i nie chcę ich pseudo osłon.

> BTW Ciekaw też jestem, czy kayaby nie mają większych "kielichów" i

> nie zachodzi konieczność montażu osłon. Może ktoś coś wie?

też zaczynam mieć obawy, kupiłem amortyzatory Bilstein i zastanawiam sie teraz nad tymi sprężynami, fakt że auto jest z przełomu 2002/2003 i nie ma żadnych kłopotów ze sprężynami hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polska: Akcja naprawcza Fiata Stilo

Data publikacji: 2007-04-20 11:31:04

Spółka Fiat Auto Poland powiadomiła Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, że niektóre egzemplarze Fiata Stilo mogą stwarzać zagrożenie dla życia i zdrowia użytkowników. Kampania serwisowa, którą rozpoczęto 12 kwietnia, obejmie 12 254 pojazdy.

Importer poinformował, że w niektórych przypadkach może dojść do pęknięcia sprężyn przedniego zawieszenia, co może spowodować przebicie opony. Wada ujawnia się w wyniku korozji sprężyn przedniego zawieszenia i dotyczy wszystkich pojazdów od numerze nadwozia 000001 do 644197, wyprodukowanych od czerwca 2001 r. do września 2006.

Fiat Auto Poland zapewnił, że wszyscy posiadacze samochodów objętych akcją zostaną poinformowani listami poleconymi o konieczności skontaktowania się z autoryzowaną stacją obsługi w celu wymiany osłon sprężyn przedniego zawieszenia z obu stron pojazdu.

I po sprawie icon_eek.gifSprezyny to my sobie mozemy wymienic ale w fotelu i to na wlasny koszt faint.gifblah.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie sądzę, jesli wielu innych użytkowników tego modelu w europie

> spławiono takim wynalazkiem, to nie licz że ci amortyzatory będa

> wymieniać (bo chyba to masz na myśli ?).

Nie bijcie jesli bylo to poruszone w tych 20 stronach..ale niech tam..zaryzykuje i zapytam smile.gif

Co z samochodami na gwarancji ? Tez dostane kondona czy nowe sprezynki ?

Wlasciwie to moge sobie sam odpowiedziec. Dzwonilem do FAPu Bielsko i pani poczytala z kartki ze technologicznie przewidziany jest montaz kondoma i zadne inne wyjscia nie sa mozliwe i nie ma sie co szarpac w ASO bo ASO sie bedzie trzymalo wytycznych a wytyczne to osloka i koniec piesni.

Teraz moge powiesic troche psow na Fiata jako takiego bo to oni wydali taka decyzje. Oczywiscie do kobitki zza sluchawki nic nie mam bo ona to tylko odbiera tel. a mimo to niesmak pozostaje..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> puka... Okazało się, że:

> -amortyzator lewy przód (tam gdzie pekła sprężyna) jest wyrwany z

> mocowań

> -zerwane są wszelkie poduszki

> -koło można ręką ruszac w przód i w tył (równolegle do kierunku

> jazdy)

> Teraz moja teoria: pęknięta sprężyna spowodowała to, że auto oparło

> się załym ciężarem na lewym amorku. Musiałem tak dojechac do ASO

> (kilka km) i wystarczyła jedna dziura, aby amortyzator się

> poluzował. Jeździłem z tym 2 miesiące Ital-Mot miał kilka

> okazji, aby wychwycic usterkę (zakładanie osłon, weryfikacja

> pukania). Oni oczywiście idą w zaparte, twierdząc, że wszystko

> było sprawdzone i nie ma opcji, aby to przeoczyli. Ja twierdzę,

> że jest, ba nawet, mam podejrzenie czy nie popsuli tego

> doszczętnie przy zakładaniu osłon...

> I teraz pytanie do Was - co radzicie? Złożyłem skargę w FAP, bo

> twierdzę, że pęknięta sprężyna (lub zakładanie osłon)

> doprowadziło do ww. usterki. Marne szanse, abym coś wskórał, co

> wtedy - UOKiK?

> I drugie pytanie - techniczne- czy sądzicie, że jazda z pękniętą

> sprężyną mogła wyrwac amortyzator z mocowań, czy jest to po

> prostu przypadek?

> Z góry dzięki za odpowiedzi,

> Pozdr

liczyłem na to że ktos się jednak wzruszy i coś poradzi frown.gif

wydałem kupę hajsu z własnej kieszeni i chciałbym wiedziec, czy uważacie że mam jakiekolwiek szanse podpiąc ten zniszczony amortyzator pod pekniętą sprężynę czy też może e tam?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> liczyłem na to że ktos się jednak wzruszy i coś poradzi

> wydałem kupę hajsu z własnej kieszeni i chciałbym wiedziec, czy

> uważacie że mam jakiekolwiek szanse podpiąc ten zniszczony

> amortyzator pod pekniętą sprężynę czy też może e tam?

imo mozesz probowac; przydaly bys sie jakies dowody w sprawie; zdjecia, protokol ogledzin czy cos podobnego. Napisz pismo do FAP z opisem zdarzenia i zapytaj jak widza swoj udzial w tej sprawie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Polska: Akcja naprawcza Fiata Stilo

> Data publikacji: 2007-04-20 11:31:04

> Spółka Fiat Auto Poland powiadomiła Urząd Ochrony Konkurencji i

> Konsumentów, że niektóre egzemplarze Fiata Stilo mogą stwarzać

> zagrożenie dla życia i zdrowia użytkowników.

Skąd ten news? hmm.gif Na stronach UOKiK jeszcze nie ma - albo ja coś źle szukałem frown.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ja tam żadnego listu nie dostałem

> a wy?

Ja tez jeszcze nie ale akcja jest z 12 kwietnia podobno ,moze nie jestes pierwszym wlascicielem hmm.gifA tak ogolnie to do d*** z taka akcja no.gifcfaniaczek.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja tez jeszcze nie ale akcja jest z 12 kwietnia podobno ,moze nie

> jestes pierwszym wlascicielem A tak ogolnie to do d*** z taka

> akcja

W poniedziałek spróbuję podrążyć temat - wychodzi na to, że "moje" Stilo też jest objęte tą akcją. zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W poniedziałek spróbuję podrążyć temat - wychodzi na to, że "moje"

> Stilo też jest objęte tą akcją.

Bede sledzil z uwaga twoje boje z FAP i w odpowiedniej chwili sie wlacze biglaugh.gifwpysk.gifwaytogo.gif20.GIF

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Bede sledzil z uwaga twoje boje z FAP i w odpowiedniej chwili sie

> wlacze

Ogólnie to sytuacja jesd dziwna, bo skoro akcją obięte są auta wyprodukowane do września 2006, to znaczy że producent co najmniej od ponad pół roku doskonale zdaje sobie sprawę z istnienia problemu - jak na defekt mogący stanowić "zagrożenie dla życia i zdrowia użytkowników" pośpiech z uruchamianiem tej akcji jest wręcz wyjątkowy. rotfl.gif

Podejrzewam, że coś z tym próbowali robić już wcześniej, bo kołnierze na amortyzatorze w późniejszych egzemplarzach (np. z 2005) są większe, niż w tych starszych. sick.gif

Ja sprężyny wymieniałem już dwa razy (w tym ostatni raz miesiąc temu - ale to z powodu obniżania się przodu), więc na razie problem pękania z powodu korozji chyba ich nie dotyczy, ale nic nie stoi na przeszkodze żeby podrażnić się z FAP. hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> - ale to z powodu obniżania się przodu), więc na razie problem

> pękania z powodu korozji chyba ich nie dotyczy, ale nic nie stoi

> na przeszkodze żeby podrażnić się z FAP.

IMO to pekanie z powodu korozji to jest takie "picu picu". Ciekawe czy tym ktorym spezyny pekly byly one pordzewiale ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zadzwoń do FAP i zapytaj - najpewniej każą Ci jechać do najbliższego

> ASO bez czekania na jakiś list.

Tak dokladnie jest. Ja z racji ze niedawno stalem sie posiadaczem , zadzwonilem sobie do FAP ogole pogadac o pogodzie i tym podobnych pierdolach. Pani przez tel. przyjela moje dane osobowe do bazy bo sprzedawca w salonie nic nie zglosil ze auto poszlo i wisialo na starego nabywce ( moze to ja powinienem sie zglosic- niewazne ). Wazne ze kobitka zza sluchawki tak wlasnie zalecila zrobic. Jechac do ASO bez czekania na tel, zaproszenie pisemne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja tez jeszcze nie ale akcja jest z 12 kwietnia podobno ,moze nie

> jestes pierwszym wlascicielem

Jestem drugim właścicielem ale w komputerze ASO samochód jest na moje nazwisko. Czy baza ASO = baza Fiata?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jestem drugim właścicielem ale w komputerze ASO samochód jest na moje

> nazwisko. Czy baza ASO = baza Fiata?

możliwe że tak...chociaż ojciec jak kupił stilona to w komplecie z dokumentami do samochodu dostał taki formularz który się wysyła do FAP w celu aktualizacji danych o właścicielu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ciekawe czy tym ktorym spezyny pekly byly one pordzewiale ?

> w moim przypadku, w miejscu w którym pękła sprężyna widać było rdzę.

> Zajmowała tak z 1/3 średnicy zwoju

A w miejscu pęknięcia były może wżery, czy świeże pęknięcie na całej średnicy drutu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jestem drugim właścicielem ale w komputerze ASO samochód jest na moje

> nazwisko. Czy baza ASO = baza Fiata?

Nie. Choć mogą dojść do genialnego wniosku ,że auto jest w posiadaniu kogoś innego jak salon, tak jest w moim przypadku, pismo poszło na salon, mam się zgłosić jako drugi właścićiel osobiście.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Polska: Akcja naprawcza Fiata Stilo

Byłem w piątek w Ital-Mocie na A01 5044. Od momentu mojego wjazdu na parking przy ASO do wyjazdu w kierunku domu upłynęło 25 minut. Robiło dwóch mechaników. Podnieśli auto, zdjęli koła, założyli obejmy, założyli koła i opuścili auto. Podpisałem papierki i już. Wszystko wygląda jak na zdjęciach. zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jestem drugim właścicielem ale w komputerze ASO samochód jest na moje

> nazwisko. Czy baza ASO = baza Fiata?

nie , zadzwon do FAP i podaj pani przez tel. dane.. nie trzeba wysylac tej ichniej karteczki ktora znajdziesz w komplecie dokumentow. Karteczka to stary projekt, kiedy to dane osobowe mogly sobie fruwac ot tak. OOO wlasnie mialem telefon z FAPA zeby.GIF Kazali sobie doslac faxem / mailem kopie dow. rejestracyjnego zeby mieli "podkladke" do wpisania w baze. Widocznie ktos wzial zapiski od pani z telefonu i chcieli wpisac zeby.GIF

mail na ktory mozna slac... a wlasciwie NALEZY slac kopie dow. rej:

[email protected]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Byłem w piątek w Ital-Mocie na A01 5044. Od momentu mojego wjazdu na

> parking przy ASO do wyjazdu w kierunku domu upłynęło 25 minut.

> Robiło dwóch mechaników. Podnieśli auto, zdjęli koła, założyli

> obejmy, założyli koła i opuścili auto. Podpisałem papierki i

> już. Wszystko wygląda jak na zdjęciach.

to już się chłopaki wyrobili, moje stilo było u nich jako pierwsze w sprawie akcji 5044, na początku lutego - jak zostawiłem auto rano, ok 9, tak dzwonili miedzy 14 a 15 yikes.gif że gotowe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Byłem w piątek w Ital-Mocie na A01 5044. Od momentu mojego wjazdu na

> parking przy ASO do wyjazdu w kierunku domu upłynęło 25 minut.

> Robiło dwóch mechaników. Podnieśli auto, zdjęli koła, założyli

> obejmy, założyli koła i opuścili auto. Podpisałem papierki i

> już. Wszystko wygląda jak na zdjęciach.

A twoje osłony też tak klekoczą na nierównościach, czy tylko moje tak mają? Podniosłem swojego, zbadałem osłony i wyszło mi, że tylko z jednej strony śruby są zamocowane do amortyzatora, a z drugiej cała osłona pięknie się "teleboce", wytwarzając przy tym piękny metaliczny odgłos jadącego rzęcha.

Sprawa już wyjaśniona. Ktoś w serwisie nie dopatrzył i założyli osłony od grubszych amortyzatorów, osłony miały dużo luzu i obijały się o amorki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś zajrzałem do servisu Euromobil (godz. 12.00). Gość przyjmujacy zgłoszenia zrobił takie yikes.gif bo dopiero dziś około 9.00 otrzymali fax z FAP o akcji servisowej a tu zjawia się gostek i chce to już robić. Umówiłem się na środę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dziś zajrzałem do servisu Euromobil (godz. 12.00). Gość przyjmujacy

> zgłoszenia zrobił takie bo dopiero dziś około 9.00 otrzymali

> fax z FAP o akcji servisowej a tu zjawia się gostek i chce to

> już robić. Umówiłem się na środę.

Dzisiaj byłem umówic sie na przegląd. Nawet nie poruszałem tematu spręzyn, a gość sam mi mówi, ze przy okazji założą obejmy na amorki. Mówił, ze sprezyny wymienić moga jak widać na oko, ze coś nie tak, tzn np. samochód krzywo stoi faint.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NIe wiem cyz jestem na biezaco ale wlasnie na tvn turbo podali ze akcja oficjalnie ruszyla i wszyscy wlasciciele stilo zostana poinformowani listownie o tym by zglosic sie do aso.

Mam pytanie czy jako posiadacz stilo z wloch zostane wygrzebany w jakiejs w bazie i tez mnie poinformuja czy nie ma na to szans?

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> NIe wiem cyz jestem na biezaco ale wlasnie na tvn turbo podali ze

> akcja oficjalnie ruszyla i wszyscy wlasciciele stilo zostana

> poinformowani listownie o tym by zglosic sie do aso.

> Mam pytanie czy jako posiadacz stilo z wloch zostane wygrzebany w

> jakiejs w bazie i tez mnie poinformuja czy nie ma na to szans?

> pozdrawiam

jesli tylko twoj vin pasuje do serii to czyn jak wyzej. Zglos sie do bazy do FAP . Poszukaj max 2-3 strony w tyl moich postow bo sam jestem swiezak i meczylem chlopakow o sprawy ktore wszyscy dawno znaja smile.gif

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> NIe wiem cyz jestem na biezaco ale wlasnie na tvn turbo podali ze

> akcja oficjalnie ruszyla i wszyscy wlasciciele stilo zostana

> poinformowani listownie o tym by zglosic sie do aso.

Informacja w TVN jest super wypasiona.

Zawieszenie jest za slabe i moze doprowadzic do przebicia opony. O tym, Fiat zaklada oslony "przyciwprzebiciowe" zamiast wymienic wadliwe sprezyny nic nie mowia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A twoje osłony też tak klekoczą na nierównościach, czy tylko moje tak mają?

Moje się trzymają mocno. ok.gif

> Sprawa już wyjaśniona. Ktoś w serwisie nie dopatrzył i założyli

> osłony od grubszych amortyzatorów, osłony miały dużo luzu i

> obijały się o amorki.

Słyszałem w ASO, że są 2 rodzaje tych osłon - własnie na amortyzatory różnej średnicy. wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mam pytanie czy jako posiadacz stilo z wloch zostane wygrzebany w

> jakiejs w bazie i tez mnie poinformuja czy nie ma na to szans?

Nie masz szans. Zadzwoń do FAP i poproś aby Cię dopisano do listy użytkowników lub poproś w którymś z servisów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pochwale się. Akcja servisowa 5044 zaliczona. Wykonawca Euromobil. A przy okazji za kilka dni Pan Krzysiu (Kierownik Servisu) przedstawi specjalną ofertę dla braci z autokącika, Szczegóły przedstawi moderatorom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pochwale się. Akcja servisowa 5044 zaliczona. Wykonawca Euromobil. A

> przy okazji za kilka dni Pan Krzysiu (Kierownik Servisu)

> przedstawi specjalną ofertę dla braci z autokącika, Szczegóły

> przedstawi moderatorom.

aaa to Ty dziś byłeś u pana Krzysia przede mną, mnie się pytał o moderatora z Warszawy, więc podpowiedziałem Zwolaka, ma się z nim skontaktowac, więc Zwolak będzie znał szczegóły cool.gif pozdr

ps myślałem, że ten srebrny WWL 5d to kolegi Ampiego, ale on hmm.gif ma JTD bodajże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> do mnie też dzwoniła jakaś miła dziewczyna i mowiła że niedługo mnie

> powiadomią o ,,wymianie jakichś tam spręzynek" he he

A ja dzoniłem do FAP - w FAP potwierdzili że auto akcji podlega i skierowali do do ASO (mam nagranie rozmowy), w ASO potwierdzili że akcja faktycznie się zaczęła i w ciągu 2-3 dni do mnie zadzwonią (mam nagranie rozmowy), nie doczekawszy się telefonu sam zadzwoniłem wczoraj - i po drugiej stronie ktoś rżnął przysłowiowego głupa i twierdził, że nie wie o co chodzi. hmm.gif

W związku z tym wysłałem do UOKiK informację, że mimo potwierdzenia że taka akcja się odbywa i że samochód o konkretnym numerze nadwozia kwalifikuje się do wizyty w serwisie, to FAP wykręca się od przeprowadzenia naprawy i że w razie potrzeby mogę udostępnić nagrania rozmów telefonicznych. zeby.GIF

Zobaczymy, co dalej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.