Skocz do zawartości

kenickie

użytkownik
  • Liczba zawartości

    5 435
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez kenickie

  1. > Matiz. > Crash testy SC - obejrzyj Kolejny. Zróbmy AKową ściepę na własny crashtest. SC vs Matiz. Oba kilkuletnie. Oba w typowym dla siebie stanie. Czyli Matiz już po rekonstrukcji metaloplastycznej. Zobaczymy co naprawdę wypadnie lepiej.
  2. > akurat jesli idzie o koszty to matiz wychodzi duzo lepiej. Porównywałem z wujkiem i jego SC 900. > Oryginalne części do matiza kosztują tyle co ważą. Ori lampa tylna 60zł. > Wahacz 50zł. > edit - a przepraszam - komplet wahaczy poniżej 70zł A ten komplet wytrzyma chociaż wyjazd z warsztatu? Bo kupić części z plastelinium to można do każdej marki, za grosze. Tylko wymiana co tydzień to już jest dla bardzo bogatych ludzi.
  3. > Jeśli dla kobiety to polecam twingo. > Za te same pieniądze będzie minimalnie starszy, ale niekorodujący jak matiz i tam już jest > prawdziwy silnik a pali jak w tych co podałeś > Aha zwykle są już poduchy, wspomaganie i abs I to jest słuszna koncepcja. Drugim polecanym autem byłoby Saxo/P106.
  4. > E36 Compact 318Ti (z silnikiem M42, nie M44). Dlaczego M42, a nie M44?
  5. > Teoretycznie fajny, ale nie podoba mi się ta historia ze zdjętym K-Jetem. Może się okazać, że > uruchomienie tego wtrysku na nowo to kolejny tysiąc lub więcej. Pewnie tak. I na dodatek nie do sprawdzenia przy kupnie. > Ale samo autko fajne. Choć wolałbym je z silnikiem 2.0 DOHC. Albo z Kosą pod maską. Z Kosą pod maską, w cenie byłaby jeszcze jedna cyfra przed przecinkiem.
  6. > OT > Jak się załatwia takie rejestracje? Flaszką/urokiem osobistym/znajomym urzędnikiem. Różne są metody.
  7. > No i tak się stało > Pug odhibernowany > Jutro trafia do mechaniora na "mały przeglądzik" > Sezon już się kończy, zima coraz bliżej, więc już niedługo Maluch zostanie zahibernowany a pug > będzie jeździł na co dzień Lampy sobie wypoleruj w Pugu. Bo jakieś zmatowiałe masz.
  8. kenickie

    VW Golf VII

    > Myślałem, że bogate prawniki nie muszą > Ale, nie odbiegając od tematu spojrzałem w cennik Kiły szita. Wersja przed najwyższą, silnik > benzyna 1,6 wyszło 80 tyś Ciekawe co Golf zaoferuje w tej cenie. Stawiam, że kiła się > zachłyśnie Jak Golf w tej cenie zaoferuje jakiś sensowny silnik + DSG, to z lekka pozamiata.
  9. kenickie

    VW Golf VII

    > Jaka polityka i od jakiego czasu? Jeden z moich znajomych potwierdza, że coś im się stało - uelastycznili się w negocjacjach. Zamawiał jakieś tam auto i nawet dał radę wynegocjować co nieco (dodatki+rabat), gdzie 2-3 lata temu, to była tylko śpiewka "alarm dołożymy, komplet dywaników i tyle, więcej nie możemy". Tu, na kąciku też ktoś wspominał o zmianach, odkąd pojawił się VW Polska, a Kulczyk Tradex przestał być importerem. Więc może coś jest na rzeczy.
  10. kenickie

    VW Golf VII

    > Tak słyszałem, ale problemy większe lub mniejsze występują również w wolnossakachna łańcuchu. np. > 1,4 90 KM u Opla. To nie jest to, co kiedyś , że sie mówiło - łańcuch to na wieczność Ja tam coraz bardziej tracę wiarę, że łańcuch kiedykolwiek miał być na wieczność. W Felkach 1.3MPi zmieniało się go regularnie. Znajomemu, poleciał łańcuch (w sumie to nie wiem czy łańcuch czy jakiś jego napinacz) w e34 525tds (ten od Steyr'a, montowany również w Omegach).
  11. kenickie

    VW Golf VII

    > Czy mi się wydaje, czy rozmowa w tym temacie dot. nowego golfa? > Jeżeli potwierdzą się dane konfiguratora de, to golf będzie fantastycznie wyposażony i to za te > same pieniądze co teraz. > variant, bo normalnego już nie ma > golf vii Poczekamy, zobaczymy. Polityka cenowa VW w Polsce się poprawia od jakiegoś czasu.
  12. kenickie

    VW Golf VII

    > Czyli peugeot to też nie dobrego /specjalnego, a tylko Twoje zamiłowanie? Dokładnie tak. Nic specjalnego. Choć dla mnie, na "dzień dobry" wyróżnia się stylistyką (na duży plus) - przez co, po prostu mi się podoba. W polskich realiach jest imho (powtórzę: imho) lepszym kompaktem niż Golf. Przy kupnie używki, za te same pieniądze, dostaje się młodsze, lepiej wyposażone i z reguły mniej dobite auto.
  13. kenickie

    VW Golf VII

    > tak wiec wydaje mi sie ze jednak cos w tych golfach jest Nic. Tylko zamiłowanie gościa. Tak samo jak ja miałem Puga 306, obecnie jeżdżę 307... więc co będzie kolejne?
  14. kenickie

    VW Golf VII

    > Podobno ma mnostwo nowych systemow wlacznie z automatycznym dohamowaniem po wypadku. Ja gdzieś czytałem, że to ma być dohamowanie gdyby istniało zagrożenie kolizją, a kierowca nie wykazywałby należytego działania. Jeśli to faktycznie ma tak działać, to ja jestem na nie. Jakoś nie wierzę w taką kontrolę zachowania kierowcy.
  15. kenickie

    VW Golf VII

    > Strasznie nudny i brzydki ten golf, kompletnie nie ma o czym gadać - No właśnie jest o czym gadać. O nudzie i brzydocie. > kompletnie nie wzbudzający emocji samochód Trza było ankietę zrobić nt emocji zrobić.
  16. kenickie

    VW Golf VII

    > Śliczny jest. Jak ja to mówię - tak powinien wyglądać samochód Ledwo zjechał do zajebiaszczego miasta, a już się mądrzy...
  17. kenickie

    VW Golf VII

    > No to wzieliscie wersje prawie-bieda i narzekacie ze sa gorzej wyposazone (np. fotele) od TOPOWYCH > Fordów? Gdzie tu logika? Trzeba bylo brac topowe wersje i doplacic do nich. Pytanie tylko jedno: po co? Nic nie wskazuje na to, by Golf był na tyle lepszym autem, by był wart tej dopłaty.
  18. kenickie

    VW Golf VII

    > tylko do salonu VW mi nigdy > nie po drodze Widać nie jesteś pożądanym przez nich klientem, który niczym pijawka przyssie się do szyby na widok magicznych literek V W T S/D I.
  19. kenickie

    VW Golf VII

    > Źródło: Link W końcu zaczynają doganiać francuskich stylistów. Po jakichś 10-ciu latach. Jeszcze z 5 lat i dwie generacje i da się o tym powiedzieć: ładne auto.
  20. > I teraz pytanie - dlaczego sobie radzi z takimi modelami, przeciez takie modele to tylko do ASO, a > nie do garazu pana Zenka!!! Kto zna odpowiedz? Sam bylem troche zaskoczony. Dziwne masz podejście. ASO to jakaś wyrocznia? Jakieś źródło Mocy? To warsztat, jak każdy inny. Tylko z lepszym zapleczem technicznym i pełnym wsparciem producenta. Widać gość zna się na rzeczy (możliwe, że przeszedł szkolenie u producenta, był na lojalce w ASO z tego powodu, itp). ASO generalnie dość kiepsko płaci mechanikom, więc jak ktoś jest dobry, to ucieka i zakłada własny biznes. Ze szkoleń ludzie korzystają - tylko, że jeden będzie się obijał i niewiele zrozumie, drugi będzie chłonął wiedzę jak gąbka wodę. Ten pierwszy zostanie na etacie w ASO i będzie zasadniczo "wymieniaczem podzespołów", a tego drugiego opisałem powyżej i z nim pewnie miałeś kontakt. Ostatnie kilkanaście lat degradacji systemu edukacyjnego w Polsce wykosiło takich, których z czystym sumieniem można nazwać Mistrzami Rzemiosła. Dopiero teraz się to jakoś tam próbuje odrodzić.
  21. > malo kulturalny, ale trwały. dla miłośników wibracji... ... to są TDI od VW. One mają system samootrzepywania się ze śniegu.
  22. > jak mi prezes zaoferuje sluzbowke bede wiedzial na co go naciagnac, no przynajmniej bede probowal A potem dostaniesz limit max 5L/100 w trasie i 7L w mieście.
  23. > i umiłowanie do sztuki . Przy czym sztuką nazbyt często jest coś, co tworzyłby Pablo Picasso, gdyby był rzeźbiarzem-metaloplastykiem.
  24. > no i w końcu poskładałem do kupy E12 Sssooo toooo za emblemat na klapie?
  25. > komputerem? Raczej zdecydowanie poprawionym rozkładem masy. Komputerem to musiał się Mercedes wspomagać, bo A klasa lubiła położyć się spać.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.