Skocz do zawartości

bergerac

użytkownik
  • Liczba zawartości

    33 175
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    46

Zawartość dodana przez bergerac

  1. > Poprosiłeś o pokazanie czasu pomiaru? tak, było ok.
  2. > jeśli bym był pewien, że miałem 80, a pokazali by 107 - w życiu bym nie przyjął. > Radar to pewnie Iskra? nie wiem, nie znam się na radarach. Taki mały, jak pistolecik. Nie ta stara suszarka i nie taki z celownikiem.
  3. > o ile wiecej tych km? wysuszyli 107.
  4. ...klasyczny strzał z suszarki. Nie mam żadnych wątów, bo to uczciwy pojedynek gdyby nie jedno ale... jestem PEWNY, że jechałem mniej niż mnie wysuszyli. W momencie kiedy policman wyszedł na jezdnię spojrzałem na licznik i miałem lekko ponad 80 km/h. Natomiast na radarze było znacznie więcej. Zdębiałem troszkę. Najpierw miałem opcję, że nie przyjmę mandatu, natomiast jak ochłonąłem i wytargowałem najniższą opcję, to przyjąłem dla świętego spokoju, żeby nie latać po sądach. Ale tak teraz siedzę z niesmakiem... Jak myślicie, jak to wygląda w sądzie ? Jest jakaś szansa na wygraną, czy temat z góry skazany na porażkę ?
  5. > 15 tysi to kasa na ładne picasso 1.8 i będą zadowoleni. Dla 2+2 rewelacja, pakowne, wielkie, > wygodne,tanie w eksploatacji. Woziło mi dwójkę brzdąców więc wiem co piszę wchodzi wielki > wózek z gondolą i wszystkie szpargały potrzebne na zagraniczny 2 tygodniowy wyjazd z 2 > dzieciaków-czyli DUŻO wszystkiego. Przepraszam za OT, ale jak przeczytałem: Quote: SŁYSZAŁEM JUŻ OD OSÓB CO WIDZIAŁY TO AUTO „ZROBISZ NA 90 TYŚ I NIKT SIĘ NIE POZNA” to przysiadłem z wrażenia co za tekst
  6. > I myślę to kwintesencja tego wątku. > Zgodzę się z Tobą, że "Pani" jest coś Ci cywilnie winna / odpowiedzialna, ale czy w ramach > odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu mechanicznego ... wątpię. > To nie Ubezpieczyciel, tylko "Pani" wyrządziła Ci szkodę. wiesz, co do zasady to ubezpieczyciel nigdy bezpośrednio nie wyrządza szkody, a jednak za nie odpowiada także to rozumowanie o kant kuli można potłuc. Natomiast istotne jest, że sytuacja nie jest z pewnością objęta ubezpieczeniem komunikacyjnym - nie ma żadnych przesłanek, żeby sądzić, że była to szkoda komunikacyjna. Cywilni"Pani" odpowiada - pewnie tak. Gdyby wezwał lawetę, to musiałaby pokryć jej koszty. Gdyby żona wezwała taksówkę - pewnie dałoby się odzyskać koszty. Tu nawet nie można się powołać na wyższą konieczność, bo nie ma takich okoliczności.
  7. > Ta Pani ograniczyła możliwość rozporządzania moim mieniem. W ten sposób przyczyniła się do > powstania starty. związek nie jest taki jak piszesz. Ograniczyła, zgadza się, ale nie miało to bezpośredniego wpływu na szkodę. Jedyną osobą odpowiedzialną za szkodę jest kierowca auta, który go uszkodził.
  8. > No i niestety przy próbach > manewrowania żona zarysowała nasz samochód o ścianę garażu. to by chyba nawet w USA nie przeszło. Według mojej wiedzy nie masz najmniejszych szans na uzyskanie odszkodowania.
  9. > Witam, > koleżanka z pracy chce kupić takie o to wozidło: Peugeot 206 > Co o nim sądzicie?? Coś Wam się rzuciło w oczy? Nie za mało zł jak za ten rocznik?? > Pozdrawiam Generalnie ładnie wygląda, ale coś podejrzanie tanio. Z moich uwag: 1) Zderzak tylni trochę odstaje - nie powinno być takiej szpary z góry listwy 2) Czemu chodniczki są inne ? Oryginalne chodniki w Pugu są bardzo dobre i nie do zajechania 3) Nie wiadomo ile ma przebiegu. Dobrze by było mieć zdjęcie z tyłu, z perspektywy żaby - można wtedy rzucić okiem jak stoją koła, żeby zobaczyć czy belka jako taki się trzyma. Nie wiedziałem, że po FL są białe zegary. Wszystkie Pug 206 po FL które widziałem (około 60 sztuk) miały czarne zegary. Fakt, że miałem kontakt z benzyną 1,1 i 1,4 HDi.
  10. > Tak wygląda w korytarzu: > A tak w kuchni (nie ma jeszcze szafek): > Sprawuje się świetnie. Należy to koniecznie zaimpregnować i nie ma żadnego problemu z kurzem, z > wchłanianiem wody, z brudzeniem się. jak chlapnie zupa czy tłuszcz z patelni to zwyczajnie wycierasz ?
  11. jeśli udało by Ci się znaleźć podel po FL, to mocno polecam Puga 307. Uważam, że to bardzo udany model.
  12. > Nawet się o to pytałem, ale większość moich znajomych ma tylko emulatory psów (York, Yamnik, Yakiś > mały kundel). > Ale to mnie zainspirowało - u rodziny na wsi jest taki wielki bydlak. Ciekawe czy go czeszą. podjedź do fryzjera dla psów, może ktoś akurat będzie strzygł teriera rosyjskiego BTW. jamnik to dobry pies. Tylko nie wiem jak będzie wyglądał po ogoleniu. Ale generalnie jamnik do odstraszania kun się powinien nadać. Te psy lubią na kuny własnie polować.
  13. słyszałem, że kuny odstrasza sierść psa. Woreczek i dawaj pod maskę. Chyba, że całego psa zmieścisz.
  14. > Powietrze chcesz doprowadzać tym samym kanałem kominowym (dymowym)? jeżeli kanał idzie np. z piwnicy, to jak najbardziej można tak zrobić.
  15. > to nie takie proste dom ma ponad 100 lat, > a pytanie czxy moge wykorzystac ten sam kanał kominowy do którego jest podłączone wyjście z kominka > cze musi być np do innego kanału wentylacyjnego? poczekaj, żebyśmy się dobrze zrozumieli. W pomieszczeniu z kominkiem musisz mieć jeszcze jedną wentylację. Doprowadzenie powietrza do kominka to oddzielna kwestia i jeśli masz taką możliwość to spokojnie zrealizuj to tym samym kanałem kominowym.
  16. > jaki macie? z płaszczem wodnym czy bez? > głownie rozchodzi mi sie o obudowę kominka - macie gotowy kit z marmuru/ granitu czy ktos ma z > cegieł / kamieni / płyt Wklad z wypelnienien szamotowym. Obudowa z polka marmurowa, belka drewniana i obudwana piaskowcem. Stawiala firma, super sie spisali. Zrobili mi rowniez rozprowadzenie cieplego powietrza, ale nie uwazam kominka za odpowiednie urzadzenie do ogrzewania domu. Raczej powinno to zostac gadzetem ewentualnie dogrzewac dom w pierwszych dniach jesiennych chlodow, kiedy nie trzeba jeszcze odpalac centralnego ogrzewania.
  17. > nie kumam czyli jak jadę i w Pipidówie strzelą mnie na fotoradar to znaczy, że resztę drogi mogę > dalej pędzić, bo już mnie drugi raz za to samo nie mogą ukarać? to Ty powinieneś wiedzieć.
  18. > Między logiką a praktyką, przypuszczeniami a pewnością są dość duże odległości. > Jak już pisałem, równie dobrze ów patrol z suszarką może łapać klientów jadących kilometr przed > fotoradarem jak i jadących 30m za fotoradarem ("myślących" że zagrożenie minęło więc ogień) > I tak samo równie dobrze możesz dostać złoty medal od kierownika kina objazdowego, fotoamatora, jak > i znudzonego fryzjera. i wszystko będzie zgodnie z prawem skończmy już fantazjowanie, bo to do niczego nie prowadzi. Zgodnie z polskim prawem, nie można dwa razy ukarać za to samo wykroczenie. Interpretacja co jest tym samym wykroczeniem należy do sądu, natomiast wydaje mi się, że to jest dość oczywiste. Podpowiem Ci - odległość od fotoradaru nie jest wcale ważnym aspektem tak naprawdę.
  19. > No to może się dogadajcie co do odległości? 150m czy 1m? > I nie, nie wybronisz się. mylisz się. emdzej przedstawia słuszną logikę rozumowania
  20. > Pomiary rezystancji poduszek są zabronione. Jeśli chcesz się dowiedzieć jaką poduszki mają > rezystancję, to każdy sensowny diagnoskop pokaże ich wartość. Na ogół jest to wartość 2-2,5 > Ohm. dokładnie tak często poduszki mają wtyczki skonstruowane w ten sposób, że nie da się do nich podłączyć miernika, żeby jakiś zdolny mechanik przy próbie pomiaru nie wystrzelił sobie poduchy w twarz
  21. > Wykonalne. Najpierw mierzysz poduszkę, później dokładasz opornik 12V na odpowiednią wartość i > reszta poduszek będzie działać. Sprawdź najpierw wyłącznik, który kupisz, czy czasem on w > sobie nie ma opornika. a jak zmierzysz poduszkę ?
  22. > Radio powinno być podpięte głównym przewodem pod stacyjkę, wtedy prądu nie powinno pobierać. W > poprzedniej robocie mieliśmy taki fajny miernik z obejmą, którą obejmowało się kabel + i > pisało wtedy pobór prądu stałego na postoju. Po wyjmowaniu po kolei bezpieczników szło > wyniuchać co pobiera za duży prąd. nie mierzyłem poboru prądu, bo nie miałem jak odpiąć aku na szybko. Natomiast tam nie ma za bardzo co pobierać prądu. Poza tym problem wystąpił nagle, nie po montażu dodatkowych akcesoriów, itp.
  23. > Nawet porządne potrafią paść po roku. oczywiście, że może się zdarzyć. Natomiast bardziej chodzi mi o to, czy moja diagnoza jest słuszna.
  24. Koleżance padł dzisiaj Pug 206 1.4 hdi. Nie odpalił, wyglądało jak pad akumulatora. Aku firmy Banner, wymieniony rok temu - nówka sztuka. Przed odpaleniem napięcie na aku - 11,8V. Po podłączeniu kabli odpalił od razu. Po odpaleniu napięcie na aku 14,4V. Wg mnie to padł akumulator, bo ładowanie raczej jest. Co myślicie ? Ten akumulator to porządny sprzęt, czy jakaś lipa ?
  25. > taryfikator znam , ale śmieszne ludki ze straży próbują jak mogą > sam odwoływałem się od takich fotek i 100% odwołań uznane , więc jak widać szukają kasy na > wszystkie sposoby , jak trafią na jelenia to zapłaci , jak ktoś pomyśli to no to na tym zakończmy dyskusję, żeby sobie nie opowiadać baśni 1001 nocy. Fakty wg mojej wiedzy są takie, że na podstawie taryfikatora można nałożyć mandat za + 6 km/h. W praktyce w obecnej sytuacji nie spotkałem się z mandatem nałożonym za przekroczenie mniejsze niż +11 km/h. A niestety widzę w ciągu miesiąca kilkadziesiąt fotek.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.