Skocz do zawartości

BOGUS

użytkownik
  • Liczba zawartości

    6 506
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez BOGUS

  1. > Jak w temacie. Czy kupilibyście samochód powtórnie malowany?Chodzi o to, że został mu zmieniony > zupełnie kolor. Samochód wartości ok 8 tyś klasa B. zależy od tego dlaczego był malowany i kiedy. jak świeżo to nie jak min. rok temu to jak dobrze zrobiony to czemu nie tylko cena musiała by być odpowiednio niższa. pozdrawiam
  2. witaj a nie lepiej jak już ktoś tu wspominał podrzeć te umowy k-s a na wypadek żeby nie mieć kłopotów za czyny innych użytkowników auta umowy użyczenia nieodpłatnego. Jedno z moich aut na podstawie takiej umowy krążyło po rodzinie 5 lat w tym niejednokrotnie było za granicą i na końcu sprzedałem, tzn. przyjechałem podpisać spisaną już umowę... pozdrawiam
  3. witaj tak jak Ci Toost pisze, tylko jak wrak pójdzie poniżej kwoty wyceny to musisz mieć podkładkę że nikt więcej nie dawał np. aukcja allegro, oferty na maila... - mnie tak egro hestia usadziła ale w końcu wrak poszedł za dokładnie tyle ile wycenili więc było po sprawie. nawet nie wiesz jakie takie rozbitki mają branie, żeby pójść spać musiałem wyłączyć telefon - wieczorem ogłoszenie następnego dnia w południe poszedł pozdrawiam
  4. > Z tym że jak powiedział mi diagnosta niezaleznie od rodzaju uszkodzenia i tak przegląd kosztuje i > wygląda tak samo.... kłamał? albo kłamał albo coś sie zmieniło. jak mi policjant wpisał uszkodzenie oświetlenia to zapłaciłem tylko za przegląd oświetlenia a jak mi wpisał - treści dziś już nie pomnę to miałem rozszerzony jak auta sprowadzonego Ty miałes pokolizyjne więc bez szczegółów więc... niecała 100 pozdrawiam
  5. BOGUS

    auto do 7 tys

    > Znajomy szuka rodzinnego mocnego samochodu. Jego wymagania: > - powyzej 120 koni > - klima najlepiej automatyczna > - sedan lub kombi > - malo awaryjny > - rocznik najlepiej min 2000 chyba ze cos warte uwagi starsze > - do 7 tys zl > - benzyna lub lpg > Typy to saab 9-5 i volvo v40. > Czy cos sprosta jego wymaganiom? witaj przekaż koledze że min. 2000 rok, mocne i do 7 koła to niech dozbiera, albo kupi ulepa od Mirka i min. 3 koła na pakiet startowy w przeciągu 3 m-cy chyba że sprzedam mu żony foke... ale nie jest mocna i wizualnie do poprawek
  6. > Co z korozja we francuskich autach? na ogół nie ma kłopotów wręcz jest dobrze, chyba że bity. Dziś oglądaliśmy też Almerę 1.5 90KM. Wizualnie ładny samochód, > pełne wyposażenie, ale nie wiem nic na jego temat. Z obu stron nadkola miał "robione", reszta > elementów miała oryginalny lakier (zmierzone). Rdza? Jak z dostępnością części i ekonomią? części dostępne. nie wiem z którego roku była ta almera ale oglądałem na początku roku z 2000 roku i nie miała podłogi i nadkoli, w sumie to nie wiem jakim cudem się nie złamała...
  7. > Tylko ze skoro coś jest oczywiste to po co pytać. Jak widać że to nie jest auto przywiezione na > handel (ewentualnie "jezdzilem pol roku i sprzedaję" - czyli pol roku temu przywiozl na handel > i nie było chętnego ale nadal na nim zarabia) to wiadomo że pozbywa się kłopotu. Po co > wypytywać, jakby mnie ktoś zapytał dlaczego sprzedaje ten samochod, to bym na pewno wymyslil > na maxa smieszna historie az nierealną , lub jeśli bym nie miał czasu na żarty to bym się > rozłączył - bo nie mam zamiaru gadać z ludzmi którzy wypytują o głupoty, zamiast konkretnie. witaj wiesz co? mam znajomych. co 6-7 m-cy przywożą auto z germani na handel, rejestrują na siebie, jeżdżą 6 miesięcy i sprzedają. auta zawsze mają wyszukane, sprawdzone, w górnych widełkach cenowych. jak kupujący pyta to mówią że przywieziony na handel. nie boją się wizyty w aso, czujnika grubości lakieru... tyle że to nie są auta po 4-6 kpln. normalnie żyją z czego innego a to to dla sportu ot odwiedzają znajomych kupują umówione auto, robią zakupy w ramach urlopu - uwierzysz? pozdrawiam
  8. > O co pytacie przez telefon ? > I jakie pytania są dla was kluczowe ? > Jak są niezgodności a jesteście zainteresowani jakie triki w rozmowie stosujecie ? -czy aktualne -jak długo nim jeździ (to określa kolejne pytania - jak krótko to pytań mniej jak długo to może mi coś opowiedzieć) - aut od handlarzy nie dyskwalifikuje - nigdy nie pytam dlaczego sprzedaje ktoś auto (w sumie na takie pytanie też poważnie nie odpowiadam przynajmniej przez telefon) pozdrawiam
  9. > to ma wiać nudą, to nie ma dawać funu tylko dać młodej dziewczynie podstawową szkołę nauki jazdy, a > do tego każdy z ww. aut się nadaje. Na fun i nienudę jeszcze przyjdzie czas. Każdy z nas jak > zaczynał to nie od razu chyba od funu, każdy był podekscytowany w ogóle tym, że ma > jakiekolwiek auto i że jest jego i że daje mu szansę swobodnego poruszania się, a nie jakiegoś > funu. No i co? Kupi jej mustanga i dziewczyna się tym uszkodzi, a i tak nie wykorzysta nawet > kilku procent możliwości tego auta. witaj żeby był fun nie musi być mocy tylko auto fajne dla młodej laski- musi mieć to coś o np lancia ypsylon mk1 - technicznie punto mk1, dobrze wyposażone, zostanie kasy na paliwo i tzw modny tu pakiet startowy a auto ładniejsze, i bardzo często fajnie wyposażone jak na tę klasę i epokę no i ciekawszy środek; czyli takie punto mk1 ale zupełnie co innego a co do mustanga to sam chętnie bym przytulił pozdrawiam
  10. Zwróć uwagę jeszcze na puga 106 . Ta popierdulka jest zadziwiająco wygodna i cicha pali niewiele serwis i części taniocha i się nie psuje.
  11. Tak jak koledzy piszą włączają się od poduszek. Chociaż ja np mam odruch : kluczyk ze stacyjki i awaryjne i dopiero za klamkę od drzwi... tyle że na szczęście jeszcze nie miałem dzwona żebym nie wyszedł z auta o własnych siłach Pozdrawiam
  12. Z tych co podałeś to wieje nudą. Ewentualnie lupo lub punto w 3 furtkach. Jak ma być ekonomicznie to najprostszy benzyniak ale nie będzie funu. Popatrz na ofertę stilo 3d lub xary 3d.
  13. > To mozesz jeszcze poczekac i wynik nie jest przesadzony... mniej fajnie... a wiesz może jak to odkręcić ewentualnie? no i jaka jest praktyka lenovo? wymieniają, szukają by uwalić?
  14. > Naprawa z tytulu gwarancji producenta, czy niezgodnosci towaru z umowa? gwarancja producenta
  15. witam otoż po roku używania zepsuł sie tablet lenovo.. 22,08 zostawiłem go w sklepie sieci euro agd na naprawę gwarancyjną. no i mamy już 17,09 i ani słuchu ani widu mojego sprzętu. na stronie internetowej po wpisaniu kodu zgloszenia reklamacyjnego pojawia sie informacja że sprzęt jest w serwisie. no i mam prośbę: czy mimo upłynięcia 14 dni mogą nie uznać roszczenia? czy te 14 dni jest liczone jako sam pobyt w serwisie czy od zgloszenia w sklepie? pozdrawiam
  16. Poczciwe sdi grupy vw. Był w np fabiach. Ale nie zajechany egzemplarz trzeba szukać ze świecą.
  17. > Jak w temacie, do budowy zakupy robiliście w lokalnych składach budowlanych czy zamawialiście w > internecie?Jeśli w necie to możecie jakieś sprawdzone polecić? > Ceny jak widzę są rozbieżne, bo na suporeksie jest nawet 1,5zł różnicy na sztuce, a chciałbym sobie > otworzyć 1 konto w 1 hurtowni i robić całe zakupy materiałów w 1 miejscu. witaj proponuję pogadać z okolicznymi skladami, typową "ciężką" budowlankę będą mieć taniej, transport gratis, i powinni przyjmować zwroty jak zostanie. do tego szybkie dostawy nie są problemem. są rzeczy na których wiele nie ugrasz bo marże nie są wysokie ale np na przewodach elektrycznych to od ceny katalogowej spooooro
  18. > Opłaty nie będą niskie ze względu na wyższą akcyzę (poj. > 2l). I tu jest temat do przemyślenia tym bardziej że nie jest bogato wyposażona; np ma manualną klime
  19. > Wikipedia podaje 2.2 o mocy 147KM, więc silnik znany z Astry G, Zafiry A czy Vectry C z początków > produkcji-Z22SE, ten direct to Z22YH - 155KM.. Gazuje się dobrze, ale z łańcuchem przynajmniej > kiedyś była akcja serwisowa przy której zmieniali dyszę smarowania łańcucha na taką o większym > otworze. W ASO poprawione wersje oznaczali dwiema niebieskimi kropkami na obudowie rozrządu. dzięki. już wiem o co pytać. w sumie jest szansa że jest po kampanii skoro w jednych rękach i serwisowany- tyle że nie wiem czy do końca w autoryzowanej sieci.
  20. > Jeśli mowa o oplowskim 2.2 147 to w miare dobrze się gazuje, ale trzeba patrzeć dobrze bo też jest > 2.2 direct, tylko ma 155KM w oplu i tam zakładanie gazu to abstrakcja, wytrzymałość pomp > wysokiego ciśnienia dokładnie 70 tys (w aucie od nowości padła przy 70, zrobione w aso i przy > 140 dokładnie ta sama awaria), koszt ok 2 tys. nie widziałem papierów jeszcze ale właściciel mówił o stu czterdziestu kilku...
  21. > to ciekawe, bo wczoraj mi babka w UM powiedziala, ze podatek naliczaja od stycznia nastepnego roku > PO ZAKONCZENIU budowy witaj weź poprawkę że to "samorządny" kraj i każdy urząd inaczej interpretuje te same przepisy. w moim urzędzie np. dowiedziałem się że pani ma taką wykładnie prawa i koniec- 2x przegrali na drodze administracyjnej...
  22. > Tam był problem ze smarowaniem tych ślizgów - była jakaś akcja z rozwiercaniem jakiejś dyszy. > Raczej nie unieruchamia silnika od razu, ale niszczy powoli napęd rozrządu. > Córka z zięciem wymieniali silnik przy ~ 250 kkm, bo nie opłacało się naprawiać. Autko ma bardzo niski przebieg, a do 250kkm nim nigdy nie dobije... Muszę jeszcze u siebie w okolicy znaleźć cromę do sprzedania i wsadzić żonę do niej bo to ona z dziećmi będzie głównie ciarać tym autem.
  23. > coś mi się o uszy obiło, że silnik to hybryda - pół fiata i pół GMa? auto z 2006 roku , przebieg ok. 130kkm oryginalny.
  24. > Raczej normalnie się gazuje. > Głównym zmartwieniem są ślizgi łańcucha rozrządu. Witaj Jeżeli chodzi o te ślizgi to jakaś wada co potrafi unieruchomić auto w najmniej oczekiwanym momencie czy po prostu trzeba jakiś element wymienić co powiedzmy 80kkm i spokój ? koszt duży?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.