Maciej__

To skad przekonanie, ze nagle chinczyki beda mialy duzo lepsze TCO? Co wiecej na chwile obecna nikt nie jest pewnie w stanie oszacowac ile te auta beda warte za 3 czy 5 lat.

Nie sadze, zeby to byl kluczowy powod... Nie ma obowiazku korzystac z leasingu producenta. Po prostu zarzadzanie flota to duzo bardziej skomplikowane zagadnienie niz sie wielu wydaje. Na tabelce w Excelu sie nie konczy.

To dlaczego Dacia nie zrobila furory we flotach?

Obejrzalem kilka testow i jednak spalanie tych wynalazkow tez jest troche niedzisiejsze, co we flotach robi ogromna roznice... Do tego brak diesla, wersji kombi, pelnoprawnych aut klasy B, etc. SUVami czy Crossoverami sie wolumenu raczej nie zrobi, a to ze ma wiecej gadzetow na pokladzie to nie jest kluczowa kwestia dla flotowca. Pewnie ktos w koncu podejmie ryzyko, ale mysle ze beda podchodzic ostroznie do tematu.

Pozyjemy, zobaczymy Wyposazenie to nie wszystko, za Dacia stoi sprawdzona technologia Renault. Tutaj masz czesto jakies chinskie konstrukcje, duza niewiadoma jest niezawodnosc + utrata wartosci. IMHO szalu nie bedzie, bo prog wejscia jest dosc wysoki, min 80-100kPLN. Jak ktos ma 100kPLN na auto, to pewne bez wiekszego problemu moze dolozyc kolejne 20 do czegos bardziej "markowego". Co innego gdyby te auta kosztowaly polowe tego co konkurencja.

Nawet wsrod klientow indywidualnych, nie wszyscy patrza tylko przez pryzmat ceny... Jeszcze troche wody w Wisle uplynie zanim chinskie auta zyskaja jakas wieksza popularnosc. Dacii to zajelo z 15 lat lat i nadal oscyluja tylko wokol 10 miejsca na liscie sprzedazy.

Nie przestanie, floty by sie musialy przesiasc na chinczyki, a na to jeszcze zdecydowanie za wczesnie... Klient indywidualny jest bez znaczenia dla poslkiego rynku.

Tylko, ze w miescie duzo bardziej sie liczyc plynna jazda w korku niz starty 0-50, czy 0-100. A tutaj hybryda jest pod kazdym wzgledem lepsza od telepiacego i klekoczacego diesla. Ogolnie diesel do miasta to nieporozumienie, a ktos kto idzie po Toyote raczej nie szuka spektakukarnych osiagow.

Trzeba by porównać łączny koszt z finansowaniem. Czasem jest większy rabat, ale droższy leasing i wychodzi na to samo

Co nie zmienia faktu, ze praktycznie zaden producent nie chce brac odpowiedzialnosci powyzej takiego przebiegu. U mnie Mazda dobija do 130kkm i ingerencja w silnik to olej, filtry + raz swiece przy 110kkm

Nie ma reguly, w Citroenie tylko w pierwszym roku bralem polise od dilera, bo importer doplacal 30% skladki. Pozniej juz zawsze taniej wychodzilo u Akuq. W Oplu przez pierwsze 3 lata pakiet dilerski byl bardziej korzystny, potem juz taniej bylo na zewnatrz. A dla Mazdy jeszcze nie udalo sie nigdy pobic oferty dilera, mimo ze auto w tym roku konczy 8 lat.

To raczej norma, nawet Mazda przy 6-letniej gwarancji ma ograniczenie na 150kkm.

2000PLN na poczatku tego stulecia to bylo calkiem sporo grosza, w okolicach sredniej krajowej

Raczej standard, bo taki pakiet to ok 2,5-3% wartosci... Czasem w pierwszym roku jest taniej, bo importer dotuje czesc skladki.

Takie Clio 1,0 z fabrycznym LPG i jeszcze zostanie na wakacje Spokojnie da się tym pojechac w trasę.

UOKiK to w najlepszym wypadku zasądzi kare dla importera i tyle... Obawiam sie, ze to temat na lata + pozniejsze odwolania.

Ta jego Vitara to najlepsze auto pod słońcem

Czyby sie zaczelo palic kolo dupy, skoro diler kreci taki film? Ciekawe co na to importer

To zasieg jak w EV sie robi

Poki co nie ma wersji wolnossacej na lancuszku i pewnie nie bedzie.

Konkrety to by były, gdyby ktokolwiek ocenił po jakim czasie ta korozja faktycznie może się pojawić... Bo równie dobrze może być po 5 jak i 50 latach

Raczej kolejny artykulna ten temat o niczym i bez zadnych konkretow....

Ja bym sprawdzil na ile wyceniaja go ubezpieczyciele, to jest realna cena od jakiej mozna zaczynac rozwazania

Nie w Polsce, a przynajmniej nie przez najblizsze 10-15 lat Biorac pod uwage sredni wiek samochodow na drogach, to wszyscy nie przesiada na hybrydy, EV czy nawet noPB bo ich podaz bedzie mocno ograniczona.

Zebys sie mogl glupio pytac