Skocz do zawartości

chris_66

użytkownik
  • Liczba zawartości

    11 698
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez chris_66

  1. Pacjent to Octavia 2001 110km 1,9 Ponieważ kury nie miałem nigdy w swoim otoczeniu to nie mam kogo się zapytać Co tam siedzi za silnik, skrzynia, dwumasa,egr,dpf czy co tam jeszcze potencjalnie problematycznego wsadzili? Jak się tym jeździ pod kątem 200km dojazdu do i z pracy Jakieś szczególne rzeczy typowe dla tego wynalazku ??
  2. to jest dobrze - wiesz co robiłeś i kiedy i jak to wygląda - uprać zawsze można ale plaka to chyba karcerem trzeba by myć z tych od handlarzy, naprawy robione przez niewidomych z parkinsonem po taniości moja vectra też była lekko wgnieciona (wyprostowana i polakierowana - ale palnika nie widziała , i korozja nie pojawi się bo było robione dla siebie byłem dziś na placu pod kątem zamiany na coś - gościu był absolutnie zachwycony stanem opla , nie miał niestety nic dla mnie w stanie wartym wzięcia oglądałem gdzieś w Polsce autko - zgodnie z rozmową telefoniczną zobaczyłem dokładnie to co usłyszałem - perfekcyjny stan blacharsko wewnętrzny (prawie jak z fabryki) i do tego ruina mechaniczna praktycznie wszystko do zrobienia - zawias, hamulce, pół elektryki, osprzęt silnika
  3. 300aut w dwa tygodnie to chyba masochistą jesteś ja przejrzałem może z 15-20 i powoli mam dosyć , w sumie z tego co widziałem może jedno bym wybrał , większość to sklecone na sztukę zamęczone trupy ale da się coś wybrać, warunkiem koniecznym jest zarejestrowany i od prywatnego kogoś , bo te z placów i handlarzy to brzydzę się wsiąść tak plakiem zalane wszystko i zasmrodzone choinkami
  4. to zależy od człowieka - niektórych to wogóle bym do samochodu nie wpuszczał , innym bez problemu mogę dać się przejechać przy zakupie to samo - czasem sprzedający sam daje kluczyki i zaprasza , inny panicznie się boi kiedyś zdziwił mnie gościu z forum - dał kluczyki i papiery i stwierdził żebym sobie przejechał się a no w tym czasie kawę zrobi , ja kiedyś podjechałem na dworzec po kupującego, po drodze kazał się powieść pod bank i zrobił przelew, w domu umowa i herbata i pojechał, nawet pod maskę nie zaglądał
  5. można bez problemu (sprawdzone dwa razy w zeszłym tygodniu) , nawet nie wiem na czy numer kupuję , mam oczywiście swój "znajomy" ale to na większe zakupy z FV
  6. to dobrze, że nie jestem sam , trochę bałem się wystąpić przed szereg
  7. kamera zawsze na miejscu, navigacja również
  8. i to jest jedyne sensowne źródło rabatu - teść w ten sposób kupował mazdę, forda i teraz reno - mniej więcej za cenę wersji podstawowej dostawał prawie pełny wypas , forda np zamiast nówki dostał demo w max wersji za cenę golasa , teraz w reno do pełnego wypasu brakuje mu skóry
  9. W dieslu to miałbym kupca od razu, benzyna i gaz to niestety nie wysłane z telefonu
  10. silnik Ok - po pakiecie startowym powinien dać radę a komfort samego samochodu , ewentualnie coś podobnego wartego uwagi (mało awaryjne, duże, małordzewne)
  11. co szanowne koleżeństwo sądzi o tych wynalazkach rocznik w okolicach 2000 roku , silnik 2,0 HDI będzie to wygodnie się sprawowało i nie psuło ?? wyłącznie jako samochód na wakacje dla 4 osób i przyczepy kempingowej
  12. pewnie dlatego że to KULTOWE auta a ich kultowość wynika z nakręcania się samych właścicieli mieszkali tacy trzej fani koło mnie na kempingu więc wiem jak to wygląda
  13. odgrzeję temat, może komuś się przyda otóż po chwili zabawy i kombinowaniu wyszło szydło z worka całemu zamieszaniu winny był EGR - przed czyszczeniem auto lekko poszarpywało , po wyczyszczeniu zaczęło mocniej szarpać podmieniliśmy na inny EGR i szarpanie zmniejszyło się ale nie ustało całkowicie podmieniony został jeszcze zawór sterujący podciśnieniem do turbiny, mapsensor - bez większych sukcesów po fizycznym zaślepieniu EGRa i wstawieniu emulatora EGRa samochód śmiga bez żadnych szarpnięć - płynnie przyspiesza
  14. Bardzo fajna rzecz, pożycz , sprawdź i kup sobie własny wysłane z telefonu
  15. normalnie ściągasz zacisk, wywalasz stare klocki, czyścisz , WKRĘCASZ tłoczek (wkręcasz i wciskasz jednocześnie) składasz wszystko odwrotnie i gotowe pompujesz pedałem, sprawdzasz ręczny (też parę razy) i jedziesz oczywiście wszystko na wyłączonym silniku tam nie ma co zepsuć (poza gumką osłaniającą tłoczek)
  16. trzeba było na taśmę zamówić a nie linkę - dziura zawsze będzie ale przy taśmie znacznie mniejsza
  17. coś słabe klocki we fiatach dają - ja mam klocki dojechane do połowy a przejechane 30kkm w tym ponad 20kkm z przyczepą kempingową 1200kg aku kosztuje 2,50 na złomie , dasz radę , szkoda inwestować w trupa bez gwarancji porannego odpalenia , przyczepka jest akurat do takich celów
  18. Szwecji nie wiem, ale reszta bez żadnych ograniczeń i papierów (mimo że teoretycznie są wymagane jakieś upoważnienia wysłane z telefonu
  19. u kolegi rozwiązaliśmy to tak, że wbiliśmy cztery rurki 1/2 cala pod kątem (do wewnątrz) jakieś kawałki po metrze potem dziurki na śruby i przykręcenie huśtawki wytrzymuje spokojnie bujanie tatusiów i mamusiów
  20. montażowy klej neoprenowy , do takiego zastosowania to w zasadzie każdy inny też się nada , kup w markecie cokolwiek pod nazwą płynny gwóźdź
  21. dwumasy nie ma bo to automat EGR zaślepimy w weekend , błąd to nie problem, sie skasuje coś do diagnostyki też będzie w weekend weekend zapowiada się widzę pracowity
  22. pacjent to fiat croma 1,9 120KM problem taki, że w zakresie 1500-2000 obr przy bardzo łagodnym dodawaniu gazu pojawia się szarpanie (jakby braki mocy - dwa-trzy mniej więcej stałe punkty przy tych samych obrotach) przy porządnym dodaniu gazu nie ma żadnych turbodziur czy innych niepokojących zjawisk problem podobno był od prawie zawsze w niewielkim stopniu (nie przeszkadzał i prawie nie wyczuwalny był) po wyczyszczeniu EGRu nasilił się (czyszczenie prawidłowe , uszczelki nowe, zabrudzeń prawie nie było) wygląda na to że coś zaczyna się dziać na poważnie z turbiną turbinka ze zmienną geometrią i teraz pytanie - jak podejść do tematu - czy siada sama turbinka, czy jej sterowanie (zawór podciśnienia) czy coś jeszcze (nieszczelności raczej nie ma) pytanie pomocnicze - skąd jest sterowany zawór podciśnienia, w sensie co daje sygnał do ECU żeby przesterować turbinkę drugie pytanie - sterowanie turbo - analogowe czy 0-1 czyli załączone, wyłączone ?? jakieś inne pomysły ??
  23. myślę, że kolega nie potrzebuje aż takich luksusów , ładnie wycięte elementy , do tego fachowo położony spaw i estetyka będzie pierwsza klasa ale ładną łuskę na aluminium to trzeba umieć położyć żeby oko cieszyła
  24. u dobrego spawacza będzie tak wyglądało , w warszawce oglądałem pracę takiego fachowca - jak z fabryki , ale widziałem też inne, niekoniecznie udane wynalazki - działały ale mało estetycznie
  25. kolektor , jak fachowiec dobry to ładnie zrobi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.