Skocz do zawartości

MaserTi

użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 509
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez MaserTi

  1. > no to chyba niezle jak na 12/13 letni wóz Moim zdaniem tragedii nie ma. Jak dokona zakupu to napisze i ocenie czy warto bylo czy nie
  2. > podsumowując czyli szwagier jedzie ? Mysle, ze tak Odkopie watek potem i dam znac czy kupil
  3. Ok auto ogladane przez kolege Jay'a za co serdecznie dziekuje. Jezeli kolega nie ma nic przeciwko to zacytuje fragmenty wypowiedzi: " . Wnetrze pachnące, silnik tak czysty jak nowy (nawet różne wtyczki wyglądają jak nowe, zero kurzu. Czujnik lakieru wszystkie elementy pokazal bez szpachli, 110-140 mikrometrów wiec ok, jedynie dach ma 300-350 - wygląda na to ze był lakierowany. Szyby wszystkie z 2001r. - ale przednia i tylna sa innego producenta niż boczne. niektóre elementy zle zlozone - np. krzywo wklejona srebrna listwa okienna drzwi kierowcy, ja bym powiedział ze drzwi były powtórnie składane. Dalej, tylna prawa lampa zle spasowana , być może po wymianie żarówki ktoś źle ją zamontował, a być może nie - bo tylny zderzak ma inny odcień niż reszta auta i niż przedni zderzak. Przednie lampy obie odkręcane, widać po srubach. Tarcze hamulcowe całe w rdzy, tak zardzewiałych to nie widziałem jeszcze - czyli auto musi stać od wielu miesięcy, inne auta stojące obok miały mniej tej rdzy. Ogolnie auto mega odpicowane, takie typowo od handlarza, nie ma się do czego przyczepić bo w glowie się kreci od zapachu plaka "
  4. > na wariata albo na lawecie > ja jechałem na wariata i stres był duży tyle że później spora część autostradą laweta pewnie nie wchodzi w gre. Przy trasie ok 700 km moze byc spora szansa, ze go gdzies zlapia...
  5. > niech nie zapomni o ubezpieczeniu i o tym że wraca na wyklejankach A wlasnie. Jak on ma wrocic na tych tablicach? na wariata?
  6. > a wiadomo czy ktoś go obejrzy szybciej ? Kolega Jay sie zadeklarowal Jezeli stwierdzi, ze nie ma tragedii to niech kuzyn jedzie
  7. > po pierwsze w opisie aukcji masz: > POJAZD JEST BEZWYPADKOWY > a po tych wypisach z VINu już wiesz, że jakiś dzwon był... > i tyle, ze szczerości handlarza z Radomia co prełki ze Szwajcarii sprowadza... teraz poszukaj ile > ten rocznik tego auta z takim wyposażeniem mniej więcej kosztuje w SZwajcarii porównaj z ceną > w Polsce i pomyśl ile ugrywa dodatkowo na tym handlarz i czemu taniej nadal niż zagranicą ???? Wiesz mi tego mowic nie musisz. Ja po to audi bym nie pojechal ale kuzyn napalony jak male dziecko i chce aby pojechal z nim. Niestety nie mam na to najmniejszej ochoty wiec pojedzie sam i zapewne kupi. Jezeli komus z AK uda sie zobaczyx samochod to bedzie bardzo milo. Jezeli nie to trudno kuzyn poleci sam (na samochodach nie ma zielonego pojecia)...
  8. > to oznacza ze auto mialo albo raczej nie mialo przodu > przynajmniej takie mam zdanie > wiesz juz czemu szfajcar plakal jak sprzedawal ? Kwestia czy bylo to cos mocnego czy nie. Chociaz skoro robili w serwisie to jest szansa, ze zrobili to porzadnie
  9. > I odmów dziesięć zdrowasiek w akcie pokuty ...... Dzieki koledze, ktoremy serdecznie dziekuje udalo sie sprawdzic vin. Przebieg w 2012 roku w lutym to 198919. Zainteresowala mnie jedna rzecz: 2 69651950 Czujnik zderz. Wymont. i zamont. 0 > 3 69651950 Czujnik zderz. Wymont. i zamont. 0 > 4 68171900 Konsola srodkowa Wymont. i zamont. 0 > 5 68171952 Konsola srodkowa Wymont. i zamont. 0 > 6 69531950 Sterownik airbagow Wymont. i zamont 0 Co to oznacza?
  10. > tak cieżko do mnie zadzwonić zebym czegos wam poszukał ? Lukaszu, szkoda mi kontaktu z Toba bo okaze sie, ze kuzyn szuka. Ty znajdziesz, stracisz czas a on stwierdzi, ze mu nie odpowiada. Niech szuka na wlasna reke
  11. > Kupiony > 4.3 wg dowodu 118 kW czyli160 KM, 1994 rok. > Zawiecha do roboty, układ kierowniczy do ogarnięcia, blacharka stan znośny, rama zdrowa. > Pierwsze testy w terenie za dwa tygodnie, mam chwilowo zajęcie na wolne popołudnia. Foto? Cena?
  12. > W PL jak się rozmawia z ludźmi to każdy mówi, że nie patrzy na licznik, bo stan się liczy dla > niego, ale zauważyłem pewną prawidłowość, że ten "ich" światopogląd przestaje funkcjonować w > momencie gdy sami stoją przed wyborem samochodu. Wtedy podsyłają D i E klasy (czyli samochody > duże) mające 5-15 lat i oczywiście wszystkie poniżej 200 tyś, a część to poniżej 150 tyś i > pytają co sądzę i wirażkują jaką to perełkę właśnie znaleźli Sam stałem przed takim wyborem. Kupiłem Saaba 9-5 z przebiegiem 245 tys km (udokumentowany) więc ja się nie zaliczam do tej grupy
  13. > i przez takie podejście dzwonili imbecyle: "ale powie pan szczerze jaki ten przebieg naprawdę > jest..." > więc odpowiadałem: "skoro szczerze, to tak naprawdę jest 60 tysięcy, ale podkręciłem do 230 bo nikt > by nie uwierzył". > Jednemu powiedziałem, że czuję, że to auto nie jest dla niego i nawet niech nie przyjeżdża. Akurat ja nie patrze na wskazanie licznik. Dla mnie liczy się stan. Wole kupić pewne auto z przebiegiem 250 tys niż kręcone z 180. Jakiś czas temu oglądałem z bratem i jego kolegą bmw serii 1. Całe pomierzone czujnikiem, pooglądane, pomacane i cała trójka stwierdziła, że auto bardzo fajne i jeżeli w warsztacie specjalizującym się bmw potwierdzą to bierzemy. Co się okazało? Ulep z składany z dwóch na podnośniku wyszło plus lakiernik zobaczył, że cały lakierowany
  14. > a jednak szanse się zdarzają trzeba brać vin i sprawdzać i jeśli cena dobra to brać > wiadomo że i tak będzie trzeba włożyć ze 2tys w serwis jak dla siebie Czekam na nr VIN. Jeżeli nic nie wyjdzie to po proszę Kolegów aby podjechali i zobaczyli na żywo autko
  15. > Lub też sprzedający wie że np. auto z "pustą kartoteką" i VIN podaje chętnie - czasami takie auto > po sprowadzeniu trafia do ASO na jakąś drobną interwencję np. wymianę żarówki i widzimy w > bazie wpis sprzed kilku m-cy z "aktualnym" przebiegiem > Ale trudno generalizować... Może być i tak Tyle aut już oglądałem, że obecnie kupno pewnego auta jest praktycznie nie możliwe Do każdego samochodu podchodzę ze stwierdzeniem, że to ulep
  16. > Owo Audi jest piękne! Po prostu cudowne - sam bym je kupił, ale jakby sprzedawca cytował Pana > Tadeusza a nie jak to w Szwajcarii jest pięknie.
  17. > I dobrze, nie jedź. Szansa, że trafisz na coś wartego uwagi są minimalne. > Z ciekawości spróbuj uzyskać numer VIN, pewnie nie uda Ci się ;-) Jutro z rana będę dzwonił Jeżeli nie poda VINU to będzie oczywista sprawa
  18. > mi się nie chciało jechać do Ostrowa i z góry zakładałem że auto może być kibel sądząc co ludzie > mówią o tym regionie > A okazało się że fajny deal zrobiony Gdyby to było auto dla mnie to pewnie chciałbym aby tak było. (Zresztą 2 tyg kupiłem saaba 9-5 z 1998roku) i od tego momentu jak kuzyn się przejechał stwierdził, że auto wygodne nie musi kosztować 30 tys zł. (Szukał audi a6 za ok 30 tys z roczników 2005 w góre-na szczęście dzięki AK szybko wybiłem mu ten pomysł z głowy )
  19. > też tak myślałem jak jeden kolega z AK mieszkający w Poznańskim rejonie słynącym z ulepów pojechał > mi zobaczyć auto i okazało się ok > do dziś jestem mu wdzięczny Nie żartuj proszę Do Radomia nie chce mi się jechać
  20. > Mnie by się nawet w tym samym mieście nie chciało jechać tego oglądać. Handlarz z Radomia, wszystko > wielkimi literami i ten tekst o zamożności społeczeństwa szwajcarskiego, od razu wiadomo do > jakiej grupy społecznej ogłoszenie kierowane i jak widać, to działa KRĘT-KAR? Mi to mówisz? Ja samochody kupuje albo od znajomych, albo z AK albo z forum danej marki po szczegółowym weryfikacji postów sprzedajacego Po samochód od handlarza wybrałbym się góra do centrum miasta (nawet u siebie z jednego końca na drugi koniec miasta bym nie pojechał). Po prosiłem tutaj Was abyście napisali mi jakieś szczegóły dot. audi abym nie musiał jechać do Radomia (pewnie i tak bym nie pojechał)
  21. > będę w Radomiu w środę albo czwartek mogę przejrzeć i sprawdzić czujnikiem lakieru Kolega Jay zadeklarowal sie, ze jest szansa go sprawdzic. Jezeli jednak mialbys mozliwosc sprawdzic go czujnikiem to bylbym wdzieczny. Zapewne od razu cos wyjdzie i bedzis problem z wyjazdem z glowy
  22. > 2001 to już chyba multitronik? > Jak tak, to szkoda czasu na wycieczki. Chyba, że kuzyn liczy się z awarią za 5tys.zł. Awaryjne te skrzynie? jakies dodatkowe info?
  23. Witajcie, Kuzyn szuka a6. Znalazl takie o to Audi z Radomia Jako, ze jestem ze Szczecina a kuzyn chcialby ze mna pojechac(nie mam na to najmniejszej ochoty). Czy ktoś może coś powiedziec na temat tego samochodu? Ewentualnie mieszka w Radomiu i ma niedaleko?
  24. > Zamienił stryjek... > 200SX to w Skandynawii najbardziej zajeżdżane tuningowane auta > przez trądzikowatych młodzieńców, więc ostrzegam > Przetłumaczę Ci parę rzeczy: > 8-tłoczkowe hamulce D2 z przodu. > tarcze z tyłu nacinane i nawiercanie > dolne stabilizatory Whiteline z przodu i z tyłu, górny nieznanej marki > Felgi przód-tył. > Wydech 3" z końcówką od rynny > kolektor dolotowy > wtryski > Resztę omijam bo raczej zrozumiałe albo sam nie rozumiem Sky akurat jest doprowadzony do bardzo fajnego stanu. Seria ze zrobionym na nowych czesciach zawieszeniem, ukladem wydechowym i hamulcami. Ja sugeruje wlascicielowi dlubanie tego co ma...
  25. > Graty zacne, nie znam specyfiki japońcow bo siedzę we włoszczyźnie ale jak to jest poskładane > zgodnie ze sztuką to może być bardzo fajnie. > Btw akurat coś tam kumam norweskiego więc łączy się to w logiczną całość. Dziwnie mnie tylko fakt, ze nie zostal na hamowni sprawdzony. Ciekawe czy ktos to wystroil w ogole
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.