Skocz do zawartości

MaserTi

użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 509
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez MaserTi

  1. > Uczciwie by było sprzedać z takim przebiegiem jaki jest. Choć weźmiesz za to grosze. Nie przesadzajmy. 300 tysięcy to moim zdaniem normalny przebieg. Większość aut w polsce ma pewnie wiekszy i ludzie normalne jeżdżą
  2. > no właśnie , tak mnie dziś napadł pomysł > a może by tak PORSCHE ... troche gorsze to Porsze bo CAYENNE z 2006 r. 4,5 litra V8 z przebiegiem > 160 tyś. km. > od pierwszego właściciela , serwisowane w PORSHE w Niemczech ( samochód z Niemiec) > wyposażenie raczej wszystko zawieszenie pneumatyczne , wentylowane fotele i inne bezedury > uszkodzony blacharsko tył ale to nieważne > po naprawie będzie kosztował dokładnie tyle ile w ogłoszeniach podobny ezgemplarz ale o niewiadomej > przeszłośći ... > tak sobie dziś zadałem pytanie ... czemu nie porsze ... Kuzyn ma. Jeździłem przez dwa dni. Fajnie brzmi, silnik wystarczający do normalnej jazdy, spalanie gazu w trasie ok 18 LPG, miasto 25. Przy przebiegu 170 tys zero oznak zużycia wnetrza. Złego słowa powiedzieć nie mogę. Jakbym miał taka potrzebę to sam bym sobie z chęcią kupił.
  3. > Co zyska kupując camry czy maximę czyli auto z segmentu E, względem jakiegoś sprawdzonego auta z > segmentu D, biorąc pod uwagę wymagania autora wątku? Raczej chodziło mi o silnik. Czyli porównanie 1.6 do np 3.0 litrow. w trasie takie 1.6 spali 8, 3.0 pewnie 9 a jazda dużo przyjemniejsza
  4. > Camry posiadałem - tyle, że ja kupowałem w hmm z tego co pamiętam 2002 roku a auto było z 95 roku. > Teraz musiałbym kupić Camry z 2007 roku co przy kwocie 10 tysi jest baardzo nierealne > natomiast kupując przykładowo Aveo będzie spokój, kupując Golfa IV myślę, że finansowo jakoś > ogarnę, kupując fajnego japońca może być już zajechany dlatego raczej segment C W takim razie, jeżeli masz taki pogląd to w sumie coś, zs stajni vw, skoda, seat. Każdy naprawi, części śmiesznie tanie. Niestety 1.8t w twoim przypadku to proszenie się o klopoty.
  5. > Zgadza się ale skupmy się na jakimś dobrym, sprawdzonym silniku z grupy VAG, tego 2.3 w piątek > obejrzę ale widzę, że 1.8t byłoby chyba lepsze Mam turbo ba nawet dwa i szczerze? Przy Twojej kwocie zawsze będzie coś do zrobienia. Przebiegi pewnie będą sięgały 300 tys km. Jeżeli ja szukał bym auta najmniej kłopotliwego i bezawaryjnego to tylko prosta benzyna nawet takie 2.3 lub 3.0 bo różnica spalania w trasie to pewnie 1-2 litry w Twój komfort podróżowania o niebo lepszy. Camry, maxima itp
  6. > No dokładnie o to o czym napisałem. Skoro wykleiłeś fury dekarą i spełniło to Twoje oczekiwania to > dla mnie OK. Nie mam z tym problemu i na siłę nie będę przekonywał. Kolega w pierwszym poście > prosił o radę na temat środków do wyciszenia wnętrza auta (napisał wprost że jest cicho ale > chciałby żeby było ciszej). Nie ma ani słowa o wygłuszaniu pod zaawansowaną instalację audio > tudzież DBDRAG gdzie rezonanse blach są upierdliwe i trzeba z nimi walczyć. Uważam że jak ktoś > oczekuje tylko ciszy w aucie to nie ma sensu wyklejać całych połaci blach matami. Dzięki wszystkim serdecznie za informację, rady i wskazówki. Podjąłem decyzję, że jednak gra nie warta świeczki. Jeżeli chciałbym to zrobić dobrze a nie po łepkach to musiałbym rozebrać całe wnętrze plus deska rozdzielcza (pewnie po złożeniu miałbym ciszej ale za to masa dodatkowych świerszczy itp) Poza tym jednak patrząc na materiały to dla kilku db mniej koszt dla mnie za wysoki. W tym przypadku okazuje się, że nie można wyciszyć auta dobrze, tanio i bez większego nakłady pracy Jeszcze raz dzięki sereczne
  7. > Poszukać mat bitumicznych w dobrej cenie i po wyjęciu tapicerki wykleić grodź czołową, nadkola, > podłogę, itd... jest poprawa Czyli ściągnąć tapicerke pod pedalami i nogami pasazera? Nadkola oklejać od strony wnetrza czy z zewnetrznej strony? Jakich mat szukać? Coś pokroju taśmy dekarskiej?
  8. > masz cicho i inaczej nie będzie - minimalne wyciszenie wymaga niewspółmiernych nakładów - zresztą > sam do tego doszedłeś - to nie maluch gdzie dwoma arkuszami gąbki i paroma alumatami osiągałeś > 400% poprawy W takim razie temat odpuszcza. Dzieki za opinie
  9. > chyba zmienić auto na bmw serii 7 tam już ciszej nie da się , więc będziesz zadowolony Saab ma u mnie dożywocie wiec taka alternatywa odpada. Z tego co zacząłem drążyć temat to gra nie warta świeczki. Sporo zwiększona masa i efekt mizerny...
  10. Czym najlepiej wygluszyć wnetrze samochodu? Pacjent saab 9-5 l. Jest cicho ale chciałbym aby było jeszcze lepiej. Czego użyć aby nie pójść z torbami?
  11. Suzuki swift 1993 Pierwsze auta w LO i bardzo przyjemnie wspominam. Zwinny, z krótką skrzynia nawet szybki. Bezawaryjny i spalanie zawsze 8.5 litra. Primera p10 Dużo wieksze auto, wiecej mocy bo az 115km. Latwe w prowadzeniu. Saab 900NG Pierwsze turbo, 185KM i wtedy powiedziałem, że żadnego auta bez ślimaka. Porsche Cayenne Silnik v8, brzmienie. Saab 9-5 Dostojność, wystarczajaca moc do komfortowego podróżowania. Cisza w środku i każda przejażdżka odpręża maksymalnie. Ideał na długie trasy.
  12. > Ale co negatywnego może się stać w wiekowym aucie po 4 miesiącach postoju? Dzieje się tyle, że chociaż przez te 4 miesiące chcielibyśmy mieć spokój
  13. > Mój stoi po sezonie po pół roku od 2006. Opony odkształcają się w tym czasie tylko na tyle, że po > pierwszych 50 - 100km. w sezonie, wracają do normy. > Nic się też nie dzieje jak dotąd z silnikiem. Hipotetycznie powinien zacząć rdzewieć od środka ale > na razie po 8 latach jeszcze nie ma objawów. Idealnie byłoby zalać cylindry olejem ale dużo > zabawy z tym a czasami chce się pojeździć nawet zima jeśli jest sucho. > Bywa, że zimą udaje mi się wyjechać ale nie każdego roku. Jeżeli się już odpali to lepiej pojeździć > z pół godziny żeby wydech się dobrze nagrzał bo po krótkim odpaleniu zbiera się tylko coraz > więcej skroplin w tłumiku co powoduje błyskawiczną korozję. > Warto też pamiętać o akumulatorze. Najlepiej odłączyć na stałe i doładowywać co miesiąc bo sam się > też rozładowuje i można go zabić. > Aha, prowadnice zacisków też się po każdym takim postoju trochę przycinają. Zwykle na wiosnę > czyszczenie. Ponoć same tłoczki tez potrafią skorodować na styku z uszczelką ale u mnie też > jak dotąd nic takiego nie wystąpiło. Może dlatego, że auto używane wyłącznie na suchym? Także > latem. Dzięki serdeczne za pomoc. Jeżeli zima pozwoli to raz na miesiąc postaram się go wziąć na autostradę aby porządnie go rozgrzać. Ostatnio zimowałem go i akumulator bez ładowania spokojnie wytrzymał . (oczywiście klema odłączona)
  14. > Postawić na kobyłkach żeby opony nie odkształciły się... Opony i tak po hamowni do wyrzucenia. Na pewno przód. Ale tył, może rzeczywiście warto podnieść
  15. Witajcie, Mój i brachola saab 900Ng leci od listopada do garażu na zimowanie. Pytanie, jak zrobić aby ten 4 miesięczny przestój na niego jak najmniej negatywnie wpłynął? Odpalać co tydzień?, odpalać i zrobić kilka km rundę? Zostawić i po 4 miesiącach dopiero odpalić? Jakieś inne porady? Chodzi o tego pacjenta
  16. > Ta szczególnie z tym zawieszeniem z przodu? Temat został przedstawiony zainteresowanemu. Propozycje które zostały mu przekazane to Laccetti/nubira passat golf IV octavia thalia Uaktualnie temat jak padnie odpowiedź Dzięki za sugestie, opinie itp
  17. > czyli juz grubsza sprawa, ten silnik poprostu sam w sobie szybko sie zuzywa i nie pomoze tu czesta > wymiana oleju, wiesz dobrze ze ladnych kilka lat siedzialem dosc gleboko w oplach i znam te > silniki na wylot, kilka nawet skladalem., duzo roboty i kosztow nie jest zeby sprawdzic panewy > zreszta pompe olejowa tez, bo lubila tez sie zjadac Zapomniałem Piotrku, że siedziałeś w oplach. Powiedz mi jak wyglada modyfikacja tego silnika? Kupił go mój znajomy w moim wieku i to jego pierwszw turbo i modzenie chodzi mu po głowie czego mu odradzam. Ma jakiegoś speca od opli i to on mu będzie go robił. Tylko przy tym silniku 192 konie znajomu aby osiągnąć 240KM chce mu zmieniać turbo i wtryski. Wg. mnoe wystarczy odpowiedni program i te 230 spokojnie jest do ogarnięcia...
  18. > będzie do kupienia octavia 1.6 102KM ale za 13... > próg wymienisz i będzie cacy Cena maks to 10.000 więc niestety odpada.
  19. > który to rocznik tego mondziaka? > jaki teoretycznie przebieg? 1998? wg licznika 220 cos takiego. Gdybyś zobaczył fure na żywo to byś sie załamał. Na chwilę obecna propozycje, które tutaj padają są przekazywane chętnemu i wtedy będzie decydował
  20. > w sumie to.. niczym A6 to tez to samo Czyli passat, golf. nubira i a6 to są te same koszty utrzymania? No proszę Was...
  21. > Ale Passat b5 będzie tanszy w utrzymaniu niż Nubira, wiec nie wiem czemu uciekasz w takim kierunku. Nie mój ojciec. Wiem tylko jak zainteresowany jeździ i czego oczekuje i jak traktuje auta. Obecne mondeo jest w opłakanym stanie i strach tym jeździć. O dziwo silnik pracuje rewelacyjnie. W gre wchodzi też octavia ew. golf 4.
  22. > Po co szukasz takich dziwnych aut? Passat/Bora/Golf to auta najtańsze w utrzymaniu i najbardziej > niezawodne z aut w tej cenie. Dlaczego dziwne? Proste jak budowa cepa, tanie w utrzymaniu. Lansu przed sąsiadami być nie musi....
  23. > byłem pierwszy A co powiecie o chevrolet lacetti ew. nubira?
  24. > Passat B5 Jak tam zawieszeniowo będzie to wyglądać? Zainteresowany jeździ bez zwracania uwagi na dziury, spowalniacze itp. NIe wiem czy zawieszenie z paska nie będzie za delikatne?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.