Skocz do zawartości

Natqo

użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 577
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Natqo

  1. > Ot właśnie tego się obawiam teraz mam biedne 64KM w Fabci i wiem co to problem wyprzedzić > energicznie. Słuchaj w tej sytuacji z mojej strony mogę Ci jeszcze tylko poradzić że jak nie znajdziesz w przyzwoitym stanie 1.8 to śmiało rozgladaj się za 1.6. A przesiadajac się ze swojej skody do AH 1.6 gwarantuję że przyśpieszenie na autostradzie będzie dla Ciebie czystą przyjemnością za każdym razem. Oczywiście inaczej byłoby gdybyś wcześniej jeździł autami 180KM i wzwyż
  2. > Czyli w tym silniku Astry są takie? Można takie brać do gazu? Bardzo dobrym wyborem będzie 1,6xep jeśli nie masz za dużo pieniążków na nowsze modele 1,6xer ze zmiennymi fazami rozrządu które są drogie przy naprawie, chociaż wcale nie muszą się zepsuć. Silnik 1,6 105KM ma zadawalające przyspieszenia dla kogoś kto potrzebuje sprawnie przemieszczać się w mieście i poza.Na autostradzie nigdy nie musiałem z 5 wrzucać 4 biegu żeby energicznie przyspieszyć. 1,6xep spala bardzo rozsądne ilości gazu, u mnie 7,5-8,5 autostrada, i 8,5-10 miasto. Prawdą jest że pękają kolektory. Mi handlarz sprzedał auto z pękniętym kolektorem gdy auto miało 140kkm, gdy się zorientowałem to poprostu kupiłem używany w idealnym stanie za 450zł, a stary sprzedałem za 250zł w skupie. Zawory nie są hydrauliczne ale to nie dyskwalifikuje tego silnika do zagazowania. Moje auto ma już 170kkm z czego 40kkm na gazie i jeszcze nic nie wskazuje że wymagają regulacji. Polecam 1,6xep
  3. > jak żyć panie premierze > w hondzie mam grzane manety i to jest super sprawa w kawie na razie nic i nie wiem czy ze względu > na gwarancje da się zamontować (w kymco mówili że w okresie gwarancji nic z tego) > są inne możliwości: > wysoka szyba chroniąca także dłonie - czy osłonki na ręce faktycznie chronią przed wiatrem i > rzeczywiście jest cieplej? > mufki - używa ktoś? wygodne toto? wsadza się tam łapy w czy bez rękawic? wyglądają słabo Mi wystarczają handbary i rękawiczki za trzydzieści złoty i rączki nie marzną
  4. > Taki dystans nie gwarantuje odpowiedniego "wypalenia" świecy A jaki dystans gwarantuje?
  5. > Dziękuje za informacje. > Cieszy fakt, że są na forum ludzie kompetentni, potrafiący w cywilizowany sposób przekazać swoją > wiedzę, a i język ojczysty jest im bliski Ja ustawiam w ten sposób że jadę w małą trasę ok. 5km i wykręcam świece do oględzin. Jeśli jest zaolejona, mokra, skręcam śrubkę od mieszanki o pół obrotu, i kolejna krótka trasa i sprawdzanie świecy. Uznaję że jest dobrze gdy iskrownik ma suchy rudy kolor A śrubkę od obrotów ustawiam tak żeby na postoju skuter nie wyrywał mi się sam do przodu
  6. Ja mój pęknięty wymieniłem na używany w bardzo dobrym stanie za 450zł i po problemie a ten pęknięty sprzedałem za 250zł
  7. > To mój pierwszy sezon na dwóch kołach, na razie skromne 125 cm. Fajny
  8. > U mnie jak jest pod korek lubi sie przelac Ja mam pół baku i przepalam moto raz w tyg na kilka minut A aku wyciągnę dopiero i doładuję przed sezonem jak będzie potrzeba
  9. Ja mam 173cm wzrostu i marketowe skuterki za 1500 zl sa mi zamale mam chinskiego quantuma i to juz jest gabarytowo przyzwoiti skuter. Ty na malym skuterze za 1500 bedziesz trzymal nogi w powietrzu na zewnatrz
  10. > Miałem ochotę na te rękawice. Na marginesie dodam, że mam już dwa inne komplety rękawic( na upały > mesh i goretex uniwersalne). > Z początku wydały mi się fajne na chłodniejsze dni. Jednak po głębszym namyśle nie wiem jak bym > sobie radził z kierowaniem w tak grubych rękawicach. Doszedłem do wniosku, że skoro moje > goretexowe rękawice i grzane manetki nie wystarczają do zapewnienia ciepła dłoniom to jest > zbyt zimno na jazdę i trzeba się do auta przesiąść. > Poza tym mam dwa kompety bielizny, pas nerkowy, pokrowiec na motocykl - wszystko z lidla > Co do kasku - naprawdę ciężki. Mój schuberth C3 przy tym to piórko! W sumie co tak naprawde daje ten pas nerkowy?
  11. > czuć a właśnie że nie śmierdzom
  12. Dzisiaj miałem w rękach ten kask z lidla i nie przekonał mnie. Ciężki i taki plastiksowy. Kupiłem sobie za to skarpety motocyklowe termo za 15zł
  13. Zipp Quantum R 2T nowy, bardzo fajnie to jeździ. Chyba nie dotrę jak się powinno bo kusi poszaleĆ
  14. > Witajcie > Zastanawiam się ostatnio nad zmianą samochodu na nowszy i w oko wpadły mi ogłoszenia z Astrami z > początku produkcji (2004 - 2005) w cenach nawet poniżej 15.000 zł za zarejestrowane > egzemplarze i z dieslem Warto się pchać w takie coś, czy lepiej szukać jak najnowszej G? Też chciałem G w super stanie ale zdecydowałem się na starszy model H i kupiłem z 2004 roku silnik 1,6. Zrobiłem już 5kkm. Auto jest fantastyczne. Proste i bardzo wygodne. Ładnie się prezentuje, i prowadzi się rewelacyjnie. Mój ma 145kkm przebiegu. W lato kupiłem i zapłaciłem ponad 20 za niego. W środku stan adekwatny do przebiegu. Wersja bogatsza z niemiec. Klima, navi, ESP. Bardzo nie żałuję że nie kupiłem G.
  15. > Spadek sprzedaży zrobił swoje. no ON nawet droższe od Pb
  16. > hmm a jest taki silnik bo wiem ze 1.9 dti i o takim właśnie myślałem ale nie wiem czy da sobie rade > z lawetą mam takiego tylko że blaszaka da sobie rade ze wszystkim. Naprawde ładnie przyśpiesza a na pusto to prawie rakieta. 260kkm i silnik żyleta blacha też rewelacja a 2003 rok
  17. > Dodajmy że z reguły na niższą kwotę niż kupujemy najczęściej obu stronom na tym zależy
  18. Natqo

    Astra H silniki

    > Za mniej wiecej 24 tyś kupisz auto poliftowe 2007 rok z polskiego salonu. wątpię
  19. Natqo

    Astra H silniki

    > z16xep, ponoć cieżko znosza gaz Szanowny kolego podzielę się swoim doświadczeniem gdyż jestem posiadaczem od 2 miesięcy takiego autka:) Mój sprzęt to Astra H 1.6xep twinport 2004r 5d + LPG BRC 24 Szukałem astry w przedziale 20-23pln i bardzo ciężko było mi znaleźĆ godny egzemplarz na śląsku. Szukałem najpierw 1.4 bo dobrze znosi gaz. Widziane przeze mnie sztuki wykazywały się dziwną pracą silnika, np. przy odpalaniu jak dizel lub na wolnych obrotach jak dizel. Mało jest tych wersji silnikowych w obiegu więc odpuściłem szukanie i czekanie na sztukę od dziadka z małym przebiegiem. Skupiłem się na 1.6 w benzynie. zjeździłem cały prawie śląsku i znalazłem tylko jeden godny uwagi egzemplarz. Ktoś tu wyżej napisał że można za 18 kupiĆ fajną astre H, hmm..... w tych cenach widziałem same złomy, padliny . Byłem u gostka w Korbielowie który specjalizuje się w sprowadzaniu aster, szkoda mojego czasu, paliwa i zastał mnie tam na miejscu zawód że na otomoto wyglądają jego auta jak nowe, a na miejscu szkoda gadać. Poniżej 20 tysięcy będzie ciężko znaleźć fajne auto. Moje kosztowało mnie 22200 z wszystkimi opłatami oprócz 500zł recykling i 250 rejestracja. Kupiłem od gościa w SJZ w komisie, od handlarza. Na razie nie żałuje. Ostatnio założyłem LPG BRC za 2850zł. Auta z gazem bym nie kupił bo uważam że komuś się już instalacja i dużo kilometrów zwróciło za nią i to auto ma już za sobą swoje najlepsze chwile. Jedyny mały błąd jaki zrobiłem to kupiłem auto, a po zakupie dowiedziałem się że XEPy podobno nie znoszą gazu. I to jest prawda, ale tylko te w których ktoś nie sprawdza luzu zaworowego. Moja Asteroida
  20. > ja do swojego też płaciłem 3k za BRC SQ24 Full, za 2600 to był light. a ja do swojej astry dałem niedawno brc za 2850 ale z lubryfikacją już bo inaczej miałbym problemy z gwarancją. Gazownik oświadczył mi że bez "luby" spiszemy oswiadczenie że jestem świadomy możliwych usterek silika wynikających z braku lubryfikacji
  21. malar Żuko taki sobie mały niczego sobie nebeski ktoś chciał skode? :D z EKU Byuło? podobno ideał
  22. > Witam HELOŁ!!!! Ja po somsiedzku, znajomy ma mazde 323 i nie zna się nic, to poprosił mnie żebym może tu popytał. WITAM SIĘ SZCZERZE I GORĄCO Z WAMI SKOŚNOOKIMI
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.