Skocz do zawartości

Majkiel

użytkownik
  • Liczba zawartości

    5 181
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Majkiel

  1. > Nie wiem na ile technika drzwi stalowych (futryna drewniana) poszła do przodu, ale X lat temu nie

    > zalecali montażu takich po nasłonecznionej stronie domu (czyli, de facto, każdej oprócz

    > północnej ) - rozszerzalność cieplna była na tyle duża, że mogły się klinować w futrynie.

    Rodzice mają od kilku lat metalowe od południowej strony i póki co (odpukać), nic się nie dzieje.

  2. Jest temat okienny, to dla odmiany zapytam o drzwi. Na wiosnę rusza budowa, pewnie w okolicy lata będziemy wstawiać drzwi i okna, więc trzeba się zainteresować tematem. Pierwsze pytanie i mam dylemat - stalowe, drewniane czy kompozytowe? Stalowe najtańsze (2-3 tyś), drewno droższe (3-4) a kompozyt najdroższy (okolice 5-ciu).

    Do domu potrzebujemy dwoje drzwi - główne wejściowe od strony północnej i wyjściowe z kotłowni na ogród (południowa strona). Od kotłowni, chyba bezdyskusyjnie stalowe, a od frontu? Wszystkie mają plusy i minusy, kompozyt wydaje mi się za drogi i chyba lepiej tą różnicę przeznaczyć na inne cele. Pytanie co z wyborem drewno-stal ?

  3. > Schucco jeszcze uznaje ale Brugmann-Salamander tosz to budżetowa półka . Jak dla mnie te profile

    > żyją własnym życiem

    > Akurat jakieś minimalne ilości okien zamontowałem , lekko licząc jakieś 16tyś okien , więc

    > minimalną wiedzę mam .

    > Niestety w branży okiennej to panuje .....każda myszka swój ogonek chwali

    A co tak z czystym sumieniem, nie chwaląc "swojego ogonka" (bez skojarzeń proszę) możesz polecić?

  4. > Z doświadczenia już wiem że SPI mają rezystancję ~800ohm a MPI ~1200ohm

    > Jeśli się uda to znajdę gdzieś info potwierdzające

    > jeśli znasz dokładnie numer silnika w jakim ma to jeździć to zalecałbym odszukanie numeru tego

    > właściwego czujnika.

    > Wszystkie wyglądają identycznie a w działaniu wychodzą krzaki

    Trochę się doszkoliłem w temacie - 1.2 8V MPI ma 1350 ohm, a inny (bodaj do 1.1) ma 1100. Pytanie tylko jak tą rezystancję mierzyć. Jak podłączyłem swój czujnik, to miernik pokazał około 630ohm wink.gif

  5. Nadejszła wiekopomna chwila i w końcu zabieram się za leżący od blisko roku drążek wink.gif Czeka już wyczyszczony i odmalowany smile.gif No i szybkie pytanie do tych, którzy już montowali - bez kanału da radę?

  6. > Ja olałem sprawę ze smarowaniem - przyszedł mróz i trzymaliśmy drzwi i jechaliśmy . A jeszcze ile

    > emocji było przy próbie zamknięcia . Ma to swój klimat - co kto lubi.

    Przy ostatnich mrozach, podobnie zamarzły jedne drzwi w Fieście małżonki. Nie dość że najpierw namordowałem się żeby otworzyć, bo klamki nie chciały się ruszyć, to później zamykam, a drzwi się odbijają wink.gif

    Także to nie tylko specyfika Uno, ale i innych, znacznie nowszych konstrukcji.

  7. > To może Fiat Marea Weekend? Miałem i sobie chwaliłem.Jedynie plastiki w tylnej części trochę

    > trzeszczały przy minusowych temperaturach.Może być benzyna kub diesel według upodobań.

    Kolega Tvardy posiada "Maryśkę" bardzo sobie chwali.

    > Dodatkowo otwiera się tylny zderzak, więc można przewozić coś długiego z zamkniętą klapą.

    ... albo robi za ławeczkę smile.gif

  8. > A że nie optymalne pod względem osiągów - wiadomo - obecnie oprogramowanie jest ustawione pod

    > oszczędzanie paliwa.

    ... i efekt jest taki, że jeśli chcesz by auto jechało - "deptasz" je i zużycie paliwa idzie w górę - tyle to ma wspólnego z ekologią wink.gif

  9. Przede wszystkim, na sam początek obejrzyj dokładnie auto, oceń stan i oszacuj straty. Bo jeśli z autem jest naprawdę źle i praktycznie trzeba nowe zbudować od podstaw - to raczej nie warto. Jak będziesz miał możliwość - podziel się zdjęciami.

    Gość, obok którego mieszkaliśmy na wakacjach, miał podobną sytuację - pozostał Maluch po pradziadku. Długo nie używana 600-tka, bardzo zgnita, ale kompletna (chyba jakaś szyba też była rozbita). Kolega kupił drugiego malucha, trochę nowszego (chyba nawet FL), z zatartym silnikiem i połamanym fotelem, ale w bardzo dobrym stanie blacharskim. Następnie przełożył większość gratów (zegary, zderzaki, stare zawieszenie, silnik) ze starej do nowej budy. Nie wiem jak ogarnął papiery, czy ma sześćsetkę z roku ok. 1990 czy to nadal rocznik ok. 1975. Może fragment z numerem nadwozia przespawał - tego nie powiem.

  10. No niestety, w tym budżecie i wymaganiach ciężko o coś fajnego, ale to możliwe.

    W pierwszej kolejności patrz na stan auta (głownie blachy), później na markę.

    W przypadku aut takich jak Fiat (Palio), Daewoo (Nubira), Skoda (Fabia/Felicia) itp, można trafić na mało jeżdżone egzemplarze od pierwszego właściciela (często starszego), który garażował auto. Poza tym tego typu marki, mają stosunkowo tanie części i serwis.

    Jeśli kolega ma budżet 2000-7500, to sugeruję nie kupować nic z górnego przedziału, tylko zostawić sobie trochę grosza - w aucie które ma swoje lata, na pewno będzie coś do zrobienia na początek. Ot choćby głupi rozrząd dobrze zrobić na starcie, jeśli nie ma się pewności co do jego wieku.

    Wujek jakiś czas kupił za kilka tysięcy Megankę kombi - chwali sobie póki co.

  11. > ITB na pewno odpada.

    > To raczej nie mod na co dzień.

    Z tym w pełni się zgadzam.

    Pytanie tylko, czy jakiekolwiek "ulepszenia" robić etapami (np. najpierw dolot, później wydech, następnie wałki), czy lepiej wstrzymać się, by później zadziałać raz, a dobrze.

  12. > powiem Ci że albo jestem przyzwyczajony albo jaj nie urywa

    > co do samego programu jest ok

    > jadąc 2-jką tak 2 tyś i but to tak od 3 wstaje fajnie i do 7 idzie bez problemu

    U mnie w standardowym 1.4 16V, tyle że w Grande, jak depnę przy 2000 RPM, to też zbiera się do 3-3,5 i później dopiero "idzie" wyraźnie szybciej. Ale przy ok. 6, to już go zatyka.

  13. > A to Uno to nie było już wystawiane jako 1.0 mające 80 KM?

    > Btw. - wydaje mi się, że 1.6 8v to powinien mieć podobny wygląd do Glacowego 2.0...

    Dokładnie ok.gif

    A tu link smile.gif

    Wtedy nie miało zdjęcia silnika, może 1.0 ma w papierach spineyes.gif

  14. Wujek trzy lata temu kupił dla ciotki Toyotę Starlet z automatem. Ciotka miała baaardzo długa przerwę w jeżdżeniu, ale jak zaczęła jeździć tym autem, to teraz jeździ wszędzie. W góry, nad morze, do pracy, na zakupy. Duża część jazdy w krakowskich korkach i póki co auto daje radę, poza eksploatacją nic się nie dzieje.

    Kuzyn ma Mercedesa W204 (190 1.8). Automat chodzi znakomicie, bardzo go chwali, choć przebieg auta tak naprawdę znany nie jest (pewnie z pół miliona ma wink.gif).

    Także z mojej (a raczej rodziny) strony polecić mogę starego Merca i Toyotę.

  15. > Będę jutro w Krakowie to zobaczę. Pochłaniacz możesz chyba zasadniczo wywalić...

    Trochę odkopię temat...

    Owszem, pochłaniacz wywalić można, ale trzeba wówczas zaślepić wyjście z przepustnicy do pochłaniacza. Ale jest tam jeszcze wężyk idący od baku i pytanie co z nim? Jak go zaślepię, może pojawić się problem z odpowietrzaniem zbiornika.

    A poza tym - w jakim celu przy pochłaniaczu znajdują się dwa elektrozawory? Rozumiem jeden, który otwiera się na chwilę po uruchomieniu samochodu, a drugi?

  16. Ostatnio przyjrzałem się lakierowi na samochodzie i praktycznie nie ma elementu bez większych bądź mniejszych rys czy niewielkich odprysków lakieru (drobne białe kropki na masce).

    Czy polerowanie załatwi sprawę (przynajmniej tam, gdzie są drobne rysy)? Czy warto? Ile taka przyjemność może kosztować?

    Przed zimą nie zamierzam tego robić, ale do wiosny chciałbym rozeznać temat.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.