Skocz do zawartości

jackow

użytkownik
  • Liczba zawartości

    175
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez jackow

  1. Witam . Można powiedzieć , że od tygodnia jestem w paru % właścicielem, ale jeszcze nie użytkownikiem nowego KIA STONIC 1,4 DOHC . Wyposażenie L + pakiet STY +kolor czerwony z czarnym dachem. Sami dorzucili autoalarm i dywaniki . Czas oczekiwania do 6 miesięcy. Zastanawiałem się nad Reno Captur, ale wybór padł na Stonica. Powiem tak , przeważyły czytane opinie na necie no i nie powiem ogólne wyposażenie też. Wrażenie z jazd próbnych pozytywne, a reszta okaże się w praniu. Pozdrowionka dla Wszystkich
  2. Zostało mi jeszcze do przejechania około 100km więc pojadę nie wczesniej jak w poniedziałek. A jak myślicie, mogła walnąć sonda lub katalizator po tych 20-tu km? Tak myślę jeszcze czy nie walnięta jest cewka, ale gdyby to była cewka to wypadanie zapłonu pokazywane było by na 2-uch garach, bo w jednym cyklu pracy silnika podaje przecież 2 razy iskrę na dwa cylindry. Mam rację?
  3. Za podpięcie i skasowanie nie wziął nic. Przewody wymieniłem sam, tylko jak brałem od niego przewody to kazał mi przyjechać po około 200km na skasowanie błędu.
  4. Opiszę na początku co się stało, a później zadam kilka pytań (jeżeli pozwolicie ) Odpalam rano samochód i słyszę ,że pracuje nierówno tak jakby na 3-ech, a momentami normalnie na 4-ech garach. Z racji tej że dzień wcześniej padał deszcz ze śniegiem i rano złapał lekki mrozik myślałem że to wilgoć gdzieś się wdarła i po przejechaniu paru km samo przejdzie (jechałem do pracy więc czas naglił). Po przejechaniu około 10km takiej przerywanej jazdy w większości na 3-ech garkach zaświeciła się żółta kontrolka silnika.Zatrzymałem samochód i nura pod maskę, ale niestety nic nie zauważyłem.Będąc wtedy w połowie drogi do pracy postanowiłem jechać tak dalej. Kontrolka świeciła się cały czas. Po dojechaniu do pracy jeszcze raz pod maskę i co się okazało. Przewód WN wypiął się z cewki i cewka rzucała iskrę na pokrywę zaworów.Fajka przewodu z góry lekko zwęglona lub przypalona ,pewnie dotknęła gdzieś gorącego. Po wpięciu przewodu na swoje miejsce odpalam silnik. Pracuje normalnie, kontrolka silnika zgasła. Po przejechaniu około 60/80 km zaświeciła się ponownie. Pojechałem do mechanika , podpiął Kropka pod kompa i pokazało: -wypadanie zapłonu na 3-cim cylindrze - nie pamiętam dokładnie ale chyba coś w stylu ( złe pomiary sondy Lambda) - i podobny zapis o katalizatorze Mechanik skasował błąd, zamówił nowe przewody WN i kazał przyjechać na drugi dzień. Po przejechaniu następnych 60 km kontrolka zaświeciła się ponownie. Dzisiaj rano wymieniłem przewody. Mechanik powiedział ,że mam tak przejechać około 200km i dopiero przyjechać na kasację błędu, bo jeżeli jakiś czas trwało to wypadanie zapłonu to sonda jak i katalizator jeszcze przez jakiś czas mogą wysyłać błędne informacje. Dodam że samochód nie spala nic więcej, silnik pracuje jak zegarek i moc jest taka jaka była czyli nie ma żadnych skutków ubocznych. Czy jest szansa że ta kontrolka zgaśnie sama? Czy mechanik ma racje mówiąc o tym, że sonda jak i katalizator muszą się trochę „przepalić” żeby wszystko wróciło do normy?
  5. Sprawdziłem tutaj http://www.etis.ford.com i tutaj https://www.historiapojazdu.gov.pl/historia-pojazdu-web/index.xhtml Pacjent to Ford Focus 2008, Diesel 1,6 DOHC TCI (90 KM) przebieg 180kkm, cena 20tyś ( trochę do negocjacji) Może ktoś ma jakieś doświadczenie z takim autkiem i wrzuci tu opinie, na co być uczulonym przy zakupie? Nie ma gorszej rzeczy jak syn Cię pyta, tato co mam zrobić brać?
  6. kto będzie tak uprzejmy i sprawdzi historię autka po VIN(ie)
  7. Używać. Mam 3 balony, w tym jeden 50l z pęcherzykami powietrza, służy od lat do wyrobu domowego winka i nic się nie dzieje
  8. > i wyglądał jak > nowy Bo mikropęknięć nie widać. pierwszy pasek tak jak kolega pisał, po około 120kkm, kazdy następny 60/80 kkm, zależy od marki.
  9. posmaruj klej olejem jadalnym, odczekaj 10/20 min i wtedy próbuj zetrzeć szmatką
  10. > mk1 nie bulgota! jakoś tak napisałem z rozmachu nie patrząc na podpis, przepraszam, mea culpa.
  11. > Jak sprawdzic czy jest zapowietrzony jednym z obiawów zapowietrzenia jest bulgotanie w nagrzewnicy.
  12. Nie wiem czy w Twoim przypadku jest to samo. W moim kropku silnik pracował normalnie, tylko gdzieś z okolicy altka wydobywał sie odglos rzęcholenia/pisku. Pamiętałem ,że wcześniej wjechałem w mega kałużę, farel pod autko i pomogło
  13. kilka tygodni temu miałem podabnie, po przejechaniu przez kałużę coś zaczęlo piszczeć/rzęcholić z okolic alternatora. Wstawiłem pod samochód farelkę, osuszyłem altka i przestało.
  14. kup silikon o zbliżonym kolorze i nim wypełnij szparkę
  15. Sprawdź mocowanie linek hamulca ręcznego. Miałem podobną sytuację, okazało się, że blaszki mocowania linek przerdzewiały i linka pukała o plastikowe nadkole.
  16. > Aha, efektem działania Sadpalu (I czy II) jaki zaobserwowałem to mniejsza ilość sadzy i biały nalot > wewnątrz pieca, zwłaszcza na drzwiczkach zasypowych jest to dobrze widoczne. oraz szybko korodująca blacha przy kominie. Taką informację uzyskałem od znajomego dekarza.
  17. jackow

    nowe fotopstryki

    Wczoraj miałem okazję zobaczyć piękny błysk w lusterku wstecznym. Zastanawiam się, komu zrobił fotkę. Ja byłem na odejściu miałem może 65-70km/h, a drugi mobilek dojeżdżał do żółtej skrzyneczki z prędkością dużo ponad 50. Ciekawe, komu się uda nie zapłacić?
  18. > wymieniony. wszystko wróciło do normy. grzeje aż miło obyło się bez żadnych niespodzianek? ja tez mam do wymiany termostat, ale boję sie za to zabrać znając swoje szczęście. Czytałem gdzieś że można bardzo łatwo urwać sruby mocujące termostat.
  19. > Musisz zdemontować silniczek i rozkrecic częśc mechaniczną od elektrycznej,po rozpołowienu ukażą ci > się dwie blaszki ,które odpowiadają za przerywaną prace wycieraczek[w kropku nie ma osobnego > przekaznika do czasówki] W moim przypadku miałem na tych blaszkach troche syfu i po > wyczyszczeniu i nasmarowaniu białą wazeliną techniczną -bardzo cieniutkiej warstewki -objawy > ustapiły Dokładnie miałem to samo i działanie moje było identyczne
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.