piter19731

> Sąsiad miał jakieś schorzenia nerwowe, jakie nie wiem i mało mnie to obchodzi - grunt, że po długim > leczeniu ma poważne zaburzenia mowy i percepcji, coś się nie tak porobiło też z głową (jego > zachowanie pod względem psychicznym to temat na osobną opowieść), ma problem z trafieniem ręką > z kluczykiem do zamka w domofonie, drżą mu ręce, niepewnie chodzi etc.. uprawnienia wydaje starosta. na wezwanie starosty( każdy z nas mógłby teoretycznie takie dostać ) pacjent ma się stawić na badanie lekarskie u uprawnionego lekarza. jeśli przejdzie badania to PJ ma dalej , jeśli nie - dostanie termin do zwrotu PJ. Jest to zapisane w przepisach ruchu drogowego . Wiesz już gdzie uprzejmie d.....

> W sumie nie do konca, ale na tyle sie czuje W tym przypadku to autobus . pasuje do tego działu , jestem za

o bagazu nie ma > tam ani slowa.... bagaż kurierem bagaż TIR em a tiry na tory

> Paccar PR czy MX - wiadomo mocy nigdy za malo ale zalozenie jest takie > PR 360KM z manualna 6 biegowa skrzynia GO-170 SGS > MX 410KM z 12 biegowym AS Tronic'iem ZF'a (rpm przy 100ce 1150) > DMC 18000kg, 2 osie, Vmax 100km/h > ewentualnie MAN D26 440KM z manualna skrzynia 6 biegowa merca (rpm przy 100ce 1350) > ale DMC 24000kg 3osie, Vmax 100km/h co do obrotów przy 100ce - ciekawe jakie są obroty jadąc 70 - 80 km/h i czy da się włączyć ostatni bieg ( zwłaszcza w automatach ) . takimi prędkościami najczęściej się jeździ po PL . MAN nie za duży ?

> wlasnie probuje zanalizowac ladownosc autobusu > DMC dla 2 osi to 18000kg > jezeli autobus zabiera 59 osob to powinien miec ladownosc 5800-5900kg > jednak autobusy w tym rozmiarze waza papierowo min12930kg... ale czesciej po 13400-13500kg co > daje 4500kg czyli po 80kg/os... ludzie sie zmieszcza, chyba tylko panie ale gdzie bagaz? w przyczepce ? poruszaliśmy kiedyś ten problem . nie krzycz głośno bo zaczną autobusy ważyć .

, a napewno jeszcze nie widziałem tego na drodze bo to dopiero zaczęło się sprzedawać , produkcja pełną parą ruszyła od stycznia

> migacz włączać z wyczuciem.. > równie irytujące bywa włączenie migacza równocześnie z ruchem kierownicy celem dokonania manewru lub nawet ciut później - sygnalizacja - zmieniłem pas

> volvo mnie nie przekonuje cenowo. aaaa widzisz. reno i volvo to to samo w innym opakowaniu i taniej. kupisz renówke a fakturę dostaniesz z volvo. coś jak vw i skoda.

> jakich przekaznikow? JQX - 14F? > dlaczego do okazjonalnego? okazjonalny przewóz = okazjonalne wykorzystanie

> Czy sa jakies moduly, ktore mozna podlaczyc aby na gniezdzie przyczepy, lub jako przelotka, bylo > 12V > jakis schemat, lub link? z tego co się obracam w "branży" to chyba nie ma. rozwiązaniem może być wymiana świateł w przyczepie na diodowe led. są lampy uniwersalne 12/24 V.

> szukam nóweczki bez przebiegu ale jakoś renault i iveco mnie nie przekonuje. zasłyszane opinie czy wiesz to z własnego doświadczenia ? Volvo cię przekonuje ?

> w zeszlym roku bralem kilka razy Viatoll na kilka godzin do pojazdow ktorymi jechalem. przeciez > mozna wziac i oddac za chwile... tak , można , tylko cierpliwości potrzeba

nie będę komplikował sobie sytuacji low deckiem. > Moglibyście tylko doradzić co wybrać to co trafisz w dobrym stanie , np reno premium (mogę polecić handlowca) czy rozglądać się za skrzynią automatyczną. zdecydowanie tak

> Wystarczy ze bedziesz mial regulowane siodło i podepniesz. Może być takie rozwiązanie Co do low decka i niskopodwoziowki to > nie widzialem takiego zestawienia są takowe - popatrz na lory wożące ciężarówki raczej standardowej wysokosci ciagnik. byłby najlepszym rozwązaniem. opony normalnego rozmiaru sa tańsze od niskoprofilowych , dłużej wytrzymują. Pamitać trzeba ,że do ruchomej podłogi trzeba przy ciągniku zamontować "hydraulikę ".

> Samochód DMC3500 + przyczepa lekka, a więc ViaToll musi być, ale wolę uniknąć (samochód z > wypożyczalni). Czy można wjechać do Szczecina by nie natknąć się na bramki ? Myślałem o > Szamotuły-Wronki-Krzyż-Choszczno... Ale jak dalej ? choszczno , dolice , pyrzyce i starą drogą do szczecina w poznaniu się nie wpakuj na płatną 92 w Baranowie. więcej na www.viatol.pl

> Ja żałuję, że nie wysłałem pocztą PCC. Jak byłem osobiscie to wycenili mi samochód o 7900zł więcej > niż za niego zapłaciłem. 140zł w plecy, tak sobie. złożenie Pita PCC on line nie jest wyznacznikiem . jeśli US uzna ,że wartość pojazdu jest większa wezwie klienta w celu złożenia wyjaśnień. Tak wiem , wygoda ,czas ale nie jest 100% gwarancją uznania wartości pojazdu.

> no i niestety - trasa, glownie autostrada do 120km/h spalanie 8,5l/100km > w miescie, przy dynamicznej jezdzie ok 10,5l/100km, zeby w miescie zmiescic sie w 7,5l/100km to > trzeba by chyba nigdzie nie stac i snuc sie 55 na 6 biegu. > Oglonie nie jest zle, ale benzyna bez gazu jest srednio ekonomicznym rozwiazaniem... trzeba było 1,5 dci brać z TURBO ( już naprawione mam). pamiętaj ,że nowe silniki się układają i początkowo mogą palić ciut więcej

> Czy autem z pojedynczym tacho mozna jechac w zalodze? tak, po warunkiem ,że jeden kieruje, drugi jako konwojent

> to takie tam sa? tył pneumatyczny , przód - pneumatyczny siłownik steruje hydrauliczna pompą , zaciski przednie są hydrauliczne ( jak w autosanie H9) . z tego rocznika każde auto będzie miało swoje bolączki i wady . Sprawdzić stan ramy , korozji , wycieków i ogólnie . jeśli będzie ok to brać , wielkich przebiegów robić nie będziecie. a późniejsza odsprzedaż ?...

> ja jeżdżę takowym z 2013r, teraz ma nalot 108kkm. Do pierwszej stówy było bez zarzutu, a przez > ostatnie dwa tyg wiecznie coś się pieprzy z elektryką, a to nie działa webasto, same załączają > się awaryjne, wywala bezpieczniki, nie działają szyby :/ mechanicznie dobra jednostka, silnik > pali +/- 10% 20l/100km. Lubi zlopac olej. porównujesz różne generacje aut. antek pyta niemal o zabytek , prosty w budowie , bez common raili , pompowtrysków i ekologii . o elektronice nie wspomnę. takie auto zapali w największy mróz, zakopci szarpnie ale pojedzie. do naprawy wystarczy młotek , drut i kombinerki . największą bolączką będzie chyba korozja.

Ogólnie jak mówi powiedzenie: masz Iveco nie jedz > daleko Iveco i renówka to "pip" nie ciężarówka. od reni i iveca trzymaj się z daleka. bez jaj. każde auto ma swoje wady i zalety, nie ma nigdy idealnego

> Witam > Miało iść na HP jednak chciałbym cokolwiek merytorycznie > Otóż punto po kolizji idzie na złom a ja potrzebuję auta do dojeżdżania do pracy. do pracy mam ok. > 8,5 km w jedną stronę a z racji tego że pracuję na zmiany to skuter i rower odpadają. Budżet > to ok. 4000pln - im taniej tym lepiej . Autkiem czasem będą jeździć dzieci. Przebieg roczny > to ok 7000km. > Myślę o lanosie z gazem albo czymś typu twingo I, corsa, punto - niechętnie, itp. > doradzicie, plusy i minusy? Nissan micra k11 , matiz (uwaga na rudą). Ktoś już proponawał clio2.

> JWT > Zmienia się konstrukcję (zawieszenie) motocykla, czy po prostu dopina odpowiedni wózek z boku? Junak był przystosowany do bocznego wózka, nic nie przerabiałem.Było podłączenie do oświetlenia i nic więcej. Co do techniki jazdy to już jest inaczej. Przy przyspieszaniu sciąga w prawo , przy hamowaniu w lewo. Skręcić w prawo to już szybko się nie da, w lewo zaś można poderwać koło od wózka do góry. AAAA po doczepieniu bocznego wózka do moto , moto jest przechylony ciut w lewo ( chyba do 5*). Uwaga na krawężniki

> Potem się zatrzymam, wracam po dłuższym czasie do samochodu i temperatura spada na tyle że świeci > się tylko jedna kontrolna kreska od temperatury, ale po przejechaniu jakichś 100 metrów już > się przełącza na gaz. odpalając zimny silnik, czujnik gazu musi osiągnąc temp przełączenia na gaz ( np 40*C), płyn może być cieplejszy, czujnik jest w głowicy. Czujnik gazu w reduktorze. temp płynu w głowicy jest osiągana szybciej niż taka sama temp w reduktorze ( reduktor jest ogrzewany cieczą ale chłodzony jednocześnie rozprężającym się gazem). ważne jest także umiejscowienie parownika, jeśli jest w"przeciągu" to upływa go zimne powietrze. po postoju i ponownym uruchomieniu silnika, układ chłodzenia wyrównuje temperatury, parownik nie stygnie od gazu i trzyma temperaturę przełączania. to raczej normalne zjawisko zimą.

> Za spanie na koi podczas jazdy? W podwójnej ofkors > Przerabiał ktoś temat? Chodzi mi o nasz kraj i UE. Jest na to kodeks drogowy czy traktują to jak > niezapiete pasy? kolega kiedyś zapłacił za to w D jak za brak pasów albo przewóz osooby w miejscu nieprzystosowanym. nie pamiętam dokładnie , to kilka lat temu było. Innego przepisu chyba nie ma. teraz to chyba kierowca i pasażer śpiech dostanie