Skocz do zawartości

Seth

użytkownik
  • Liczba zawartości

    6 652
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Zawartość dodana przez Seth

  1. Jedyny minus foki to głośność. Tankuję i jeżdżę, nie psuje się. Nie wiem o co chodzi z tymi boczkami? Z zamszu mają być? Nie wiem czy zmienia coś, że mam Ghia, ale chyba nie.
  2. Seth

    Auto z oc sprawcy...

    Nie mam w tym doświadczenia, ale szczerze mówiąc czegoś nie rozumiem. Jeśli warsztat będzie trzymał samochód 10 dni to ubezpieczyciel ma zapłacić za 10 dni wynajmu i ani dnia mniej. Jakim prawem niby sobie sam decyduje, że skończy po trzech?
  3. Nie zwracam bardziej uwagi. Moja żona też jest w stanie niemal od razu stwierdzić, że danym samochodem powozi kobieta. Błędy, które z ich strony widzę są dość charakterystyczne, świadczą o niepewności za kółkiem. Błędy facetów akurat w drugą stronę, o zbyt dużej pewności. Na mieście z dwojga typów błędów zdecydowanie wolę "męskie" - są bardziej, nie wiem jak to nazwać, "przewidywalne". Odnotowuję każde stworzenie zagrożenia dla mnie, więc to nie jest tak, że jak widzę faceta, to jestem przyzwyczajony, a jak kobietę to od razu rosną statystyki. Aha i w sumie to nie piszę tylko o błędach, lecz też o zachowaniu na drodze. Jeśli kobieta mi stoi przede mną i boi się włączyć do ruchu w momencie, kiedy już ze trzy razy można było to zrobić to to właśnie o czymś świadczy. I żeby nie było, mi strasznie nie przeszkadza, że sobie poczekam, ale tę niepewność u kobiet widzę nagminnie po prostu.
  4. Będzie link https://play.google.com/store/apps/details?id=com.greenalp.realtimetracker2
  5. Chyba nie sądzisz, że mam takie zdanie obserwując tylko moją żonę? Jeśli nie zauważasz, że kobiety nie mają generalnie predyspozycji do prowadzenia pojazdów mechanicznych, to coś słabo obserwujesz.
  6. Moja spróbowała, doszła nawet do zawrotnych 25 km/h na dwójce, po czym po paru chwilach położyła moto razem z sobą na postoju Ani ona ani ja w zasadzie nie wiemy jak to się stało. Ważne, że straty na zdrowiu nie było z tego żadnej, a ułamana klamka hamulca to pierdoła. Ostatecznie stwierdziła, że nie ogarnia sterowania tym wszystkim i żadnego bakcyla nie będzie. W sumie szkoda, fajnie by było we dwójkę turystycznie jeździć. Aha i jeszcze odnośnie jej zamartwiania się o mnie - jak jadę gdzieś turystycznie (tzn nie do pracy) to odpalam w telefonie apkę do śledzenia na żywo i może sobie mnie oglądać w internetach na mapie, wtedy widzi, że jadę, więc jest spokojniejsza. Jak się gdzieś zatrzymam to piszę sms, że to planowany postój, a nie kraksa. Tyle mogę dla niej zrobić, więcej raczej się nie da.
  7. mBank (AXA) właśnie sobie zażyczył 290 zł za OC. Rok temu było parę zł drożej.
  8. Na razie jeszcze się nie zdarzyła taka sytuacja po raz kolejny. Delikatne puszczenie sprzęgła to dla mnie żaden problem.
  9. Widocznie to jakaś lepsiejsza chińszczyzna
  10. W sytuacji nagłego hamowania o której pisałem nie ma absolutnie czasu na klasyczną redukcję. Normalnie hamuję silnikiem redukując z przegazowaniem i to działa jak należy.
  11. Rometa RXC. Na tym przynajmniej nie wyglądam jak na psie.
  12. To nowa chińszczyzna jest i obie takie sytuacje miałem na ciepłym silniku. Dzięki za sugestie, spróbuję następnym razem pomanewrować sprzęgłem.
  13. Najpierw opis zagadnienia, potem pytanie. Jadę sobie na wysokim biegu (4 lub 5) i dość nagle pojawia się potrzeba hamowania (pomarańczowe, pieszy itp itd). Nie ma czasu na redukcję, jest jedynie czas na sprzęgło + hamulec. Stojąc staram się zbić biegi do 1 i dupa. O ile o jeden w dół się to udaje, to kolejne zbicia nie przynoszą efektu, mogę sobie deptać do woli. Po jakimś (dużo za długim) czasie idzie osiągnąć upragnioną 1, ale przez ten czas stoję jak ten baran machając kopytem i wstrzymuję ruch. Pytanie: czy to w motocyklach norma? Czy może małe chińskie główki jednak niedostatecznie dobrze skopiowały dobre silniki?
  14. Jeśli masz androida to nie lepiej Ci trzymać Yanosika w tle i używać innej nawigacji?
  15. To jest na rzeczy, że przepisy nie są jednoznaczne i dlatego ludzie się gubią. Ja się musiałem posiłkować opinią szefa lokalnego WRD w podobnej sprawie, z tym, że dotyczyła ronda.
  16. Lipa. Też noszę okulary, szkieł nie chcę, myślałem, że deflektor załatwi temat, no i piękna koncepcja poszła w 3,14zdu
  17. Teraz to Ty wymyślasz. Dokładnie ten przepis ma tu zastosowanie. Tak by było, ale Ty byś był moralnym zwycięzcą.
  18. Tak, może wjechać na skrajny lewy, będąc po prawej ma pierwszeństwo (wyboru).
  19. Uważam, że tu analogicznie jak na wjeździe na rondo - ten z prawej wybiera pas. Czyli Ty miałeś pierwszeństwo.
  20. Miałbym obawy, że to nie jedzie z takim silnikiem. Ale w sumie najbardziej mnie rozłożył "System inteligentnego kierowcy"
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.