Skocz do zawartości

AkuQ

moderator
  • Liczba zawartości

    30 793
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    30

Zawartość dodana przez AkuQ

  1. AkuQ

    auta z polski

    > Moja Astra III (kupiona w polskim salonie w 2008 roku a wyprodukowana w 2007, przebieg 60tyś. 1,4 > benzyna, bezwypadkowa, wersja Njoy Plus) była wystawiona na otomoto i jednocześnie na > alledrogo, jego cena była +3500zł od takich samych co stoją w komisach sprowadzone do > zarejestrowania i z przebiegami x2 a ile miały naprawde to niewiadomo . Przez dwa tygodnie > miałem 3 telefony i panieeeee dlaczego taka droga bo na giełdzie to takie stoją po xxx taniej. > Moja cena była oczywiście do negocjacji ale tylko i wyłącznie przy oględzinach o czym > informowałem, a nie telefonicznie, i co i nikt się nawet nie pofatygował aby obejrzeć. > A najlepsze było pytanie jednego pana: > czy auto jest garażowane?? > nie, mieszkam w bloku i auto stoi na parkingu > uuuuu panie to niedobrze ,ja się jeszcze zastanowię > Po takich rozmowach jak wyżej ja się wcale nie dziwie handlarzom i to jaki kit wciskają, bo po > prostu ludzie tego sami chcą. Astry nie sprzedałem śmigam dalej i jestem zadowolony. To ciesz się że miałeś jakiekolwiek telefony a tak poważnie ludzie naprawdę są dziwni-oczekują niskiej ceny a jednocześnie 300% super stanu i full wypasu, na szczęście jest jakieś 10% normalnych i to oni w sumie ode mnie biorą auta. Auto mając 10 lat w PL nie może mieć żadnej plamki,ryski,kiera i lewarek absolutnie nie mogą mieć śladów używania. Przykład z podwórka, kolega kupił ode mnie auto, którym ja śmigałem 1.5 r,a wcześniej w pewnej firmie od której kupiłem (znałem księgowego a więc i stan auta) śmigał dyr finansowy-5latek, 200 tyś przejechane, kiera lekko podtarta,tak samo gałka zmiany biegów-komentarz uuuu ale musi mieć nalatane, cofnięty na bank, mój ma 80tyś i zobacz jak wygląda-touran biały, kiera na nowo obszyta, gałka zmieniona...no ale niech ma polacy lubią żyć złudzeniami, mieć produkt autopodobny aby ze 2 klasy wyżej niż go stać realnie i aby full opcja by ładnie przed znajomymi wyglądał.
  2. AkuQ

    auta z polski

    Stan auta zależy od właściciela nie od kraju pochodzenia. Serwisowanie-często okres gwarancji potem po niezależnych warszatatch-w 5 latkach ma to znaczenie, powyżej nieistotne bo zaczyna większą wagę mieć stan techniczny a nie to gdzie naprawy robione, jedynie o potwierdzenie cyferek łatwiej (to dla tych co mocno ich to interesuje). U nas największym problemem nie są samochody i ich pochodzenie, tylko klienci i sprzedawcy i z racji że występuję często w obu tych rolach-nie wiem kto gorszy. Sprzedający co ładują w balona kupujących, czy głupi kupujący myślący że przechytrzyli handlarza kupując po najniższej cenie super wózek (do czasu aż emocje opadną i przejrzą na oczy). Co do komisów-j/w to kwestia charakteru a nie wykonywanego zawodu, w komisach są też dobre auta, bo wygodni klienci często zostawiają swoje, ale dużo też szmiry, bo albo ściągają sami padaki, albo idą na rękę i przyjmują padakę w rozliczeniu-ot trzeba się co nieco znać i muki można uniknąć. Co do giełd-jak się weźmie poprawkę na handlarzyków robiących "nagonki" to można jakieś skromne auto od właściciela wychwycić.
  3. AkuQ

    auta z polski

    > Dokładnie tak. > Dodatkowo można odnieść wrażenie, że Niemcy to kraj kobiet i starych ludzi...samochodem zawsze > jeździła kobieta albo dziadek. Najgorsze że polacy w to wierzą i chcą wierzyć.
  4. > ok to klasyczny dylemat > nowy wlasciciel bedzie chchial na mnie zarobic i pomimo "umowy" ustnej nie wypowie OC-jak sie przed > tym zabezpieczyc? > Ja nie moge wypowiedziec umowy? Po pierwsze-co znaczy zarobić?Wg prawa OC przechodzi na nowego właściciela, chyba, że ten się zrzeka, jeśli "szkoda Ci" tego OC to masz dwa wyjścia: -jeździć do jego końca i sprzedać ostatniego dnia na przykład -przy zakupie informujesz kupującego, że sprzedajesz bez OC, przy pisaniu umowy piszecie dodatkowe pisemko-Zrzeknięcia się polisy OC (druków w sieci pełno), potem idziesz z umową sprzedaży i z takim druczkiem do swojej ubezp i Ci zwracają.
  5. AkuQ

    auta z polski

    Nie ma tu filozofować, wchodzimy na autoscout czy mobile de-wybieramy auto które nam odpowiada, wyliczamy akcyze,sprowadzenie,reszta opłat=zarobek sprzedawcy na poziomie ok 2 tyś-wchodzimy na alledrogo i sie okazuje, że cena która nam wyszła jest najwyższą, albo prawie najwyższą u nas ot taki ewenement, że auta z niemiec po opłatach i przygotowane do rejestracji są tańsze u nas niż u nich
  6. AkuQ

    auta z polski

    Z pkt widzenia sprzedawcy. W PL kupuje się z zagranicy na 3 sposoby: -by sporo zarobić a dalej mieć dobrą cenę (tu wałki na vat, duże cofki,kupowanie po dzwonach i robione na gumę do żucia) -kupuje się pod klienta-bo auta mają lepsze wyposażenie i wybór większy, szczególnie w autach wyższych klas i premium. -zarabia się określoną marżę 2-3-5tyś w zależności od zamrożonej kasy w auto i sprowadza się auto dobre, z udokumentowaną przeszłością 2 ostatnie przypadki-cena będzie równa lub wyższa od krajówki, ale często bywa, że krajówka niemożliwa jest do osiągnięcia. Reszta to tak jak w innych dziedzinach handlu, jedni robią to uczciwie, inni nie-a w tym segmencie handlu oszustów niestety nie brakuje. Kupujący nie są bez winy, bo szukają aut 10 letnich w dieslu z małymi przebiegami, aby broń Boże nie miał żadnych rysek, obcierek, lakier ma być błysk, silnik błysk,no igła-aaaa i wypas i cena niska przy tym i od tej niskiej jeszcze z 2 tysie żeby urwać się dało-no i dostarczają im nieuczciwi spawańce i malowane, i w inny sposób reanimowane złomy i się kręci. Potem jeżdżą po ulicach błyszczące cienie aut
  7. AkuQ

    auta z polski

    > szukam auta dla tescia. na 100 aut 95 jest sprowadzone . gdzie sprzedaja sie auta z polskich > salonow, zarejestrowane w polsce? Jakie to ma być auto?Jaki budżet?Może będę w stanie coś pomóc.
  8. > jak uszkodzeń brak to obawiam się, że nic nie ugrasz, chyba, że wcześniej w tym miejscu miałeś > jakieś rysy, zadrapania to podciągniesz pod szkodę 1. Jak są ślady to sprawa jasna, rzeczoznawca itd. 2. Jak nie ma śladów to należy jeszcze raz w skupieniu przeczytać pkt 1 i się upewnić.
  9. AkuQ

    Hymn właścicieli Uno

    > ile jeszcze razy... > może trzeba podwiesić?? No w tym kunciku to chyba powinien być priorytet
  10. > zalezy czy mowiłes / zapewniałes kupujacego ze nie ma grama rdzy, auto idealne Nawet gdyby mówił, to słuchający byłby idiotą by pomyśleć, że to prawda...ja w roczniaku bym się nie posunął do zapewnienia że nie ma grama rdzy a co dopiero w 15 latku, co nie zmienia faktu, że auto może jej nie mieć prawie wcale i być w bdb kondycji.
  11. > A da rade do 100zl (nie licząc karty pamięci) kupic cos co się nada do nagrywania. Nie da się. Chyba że trafisz na używkę w dobrym stanie. Proponuję dobrze patrzeć na stabilność uchwytów.
  12. > ktory producent daje 3-5lat gwar bez limitu lub z wysokim limitem km? nawet za jakas oplata. KIA?
  13. > punto II 1.2 60KM - bardzo mało palące auto 5-6l LPG. Pojadę nawet z grubszej rury-punto 1.2 16V 80KM, nie dość że mało pali to jeszcze fajnie jeździ. Na porządny egz 6 za mało, ale sprzedałem takiego rok temu w stanie wizualny (sznit gwoźniem przez 2 drzwi, parkingówki na drzwiach kierowcy i błotniku, zagniotka mała na tylnej klapie za 6400 z gazem sekwencją w bdb stanie technicznymz 2 kpl kół (aluski 15" i 14tki zimowe). Żonie spalał poniżej 7l LPG mi do 8.5l/100 ale przy żwawej jeździe. Fajne autko, nie porównanie do ticusia. Matiza jak kupisz to za wiele nie poczujesz, tej "klasy wyżej" o której piszesz. Astra spali troszkę więcej, ale za to duże auto. Jak masz dylematy to Ci powiem że najlepsza i najtańsza opcja to zrobić obecnego, bo nie wiesz na co trafisz i ile trzeba będzie dołożyć.
  14. > Warto kupic z dieslem 2,5 czy to jeden z bubli? Rzędowe 2.5 TDI jest bardzo udaną jednostką, stosowaną również w volvo. 2.5 V6 to temat rzeka w wersjach 180KM już było lepiej z wycierającymi się wałkami, ale 150KM wersje niestety nie należą do udanych, a i wymiany typu rozrząd bardzo drogie.
  15. > Ale jaki to wałek??? Ile na raz jesteś w stanie samochodów prowadzić? Bo ja tylko 1 to dlaczego mam > płacić 3 x OC skoro 2 samochody stoją w garażu i nikomu szkody nie wyrządzą? > Masz swoje tablice, do tego przypisane OC, jedziesz samochodem A zakładasz na niego blachy, chcesz > jechać B, przekładasz blachy i heja Bierzesz opcję "zgodnie z prawem", a wiesz że polak potrafi i zaraz żona by jeździła na blaszkach podrobionych, bo przecież nie opłaca się go opłacać bo robi krótkie odcinki, drugie auto odpalane tylko na weekendy więc też się nie opłaci, trzecie byłoby właściwe. Kolejna sprawa-nie uważasz, że to dla państwa byłoby nie fair-3 auta i jedno ubezp?Chyba z blachami przypisanymi dla każdego byłoby "sprawiedliwie". Stać Cię na 3 auta-powinno Cię być stać na OC dla nich i serwis.
  16. > ja bym to widział odwrotnie - tablice na właściciela - sprzedaję auto, ściągam swoje tablice i > zakładam do nowo zakupionego Za dużo wałków by było, zaraz Ci co mają 2-3 auta śmigaliby na jednych blachach a tak-temat jasny.
  17. > problem w tym, ze urzednicy panstwowi nie umieja dopiac do konca guzika i dac oraz ulatwic ludziom > zycie. przez internet nic nie zalatwisz z blaszkami czy dowodem - na koncu nalezy sie poklonic > przed okienkiem. Dopiąc do CEPIKu stan licznika w trakcie badania technicznego, tablice rejestracyjne przypisać do auta-czyli od pocz do końca jedna tablica, a tylko przepisywanie właścicieli online, na podstawie umowy KS (PCC już można przez net więc to podobnie), dla obecnych wstrzymać wydawanie nowych tablic i od dnia...wszystkie tablice należą do auta na którym są obecnie. Tylko przestałyby się pieniążki przez czyjeś łapki przelewać...
  18. > Po raz pierwszy chyba tu na AK publicznie muszę z Tobą zgodzić się. I czynię to z radością, jakby > nie było. Heh, miło mi, chociaż nie jestem tu by szukać poklasku, wręcz coniektórym nie na rękę że tu jestem, a dla innych to herezje czyste, że piszę o tym, czy o tamtym, czy np o tym, że auto mając 400 tyś może być w świetnej kondycji, choć część z nich śmiga takimi tylko nie dopuszcza myśli takowej
  19. > Dwa lata w kraju wystarczają, żeby powiedzieć, że to dobre TDI? Nie to jest miarą niestety...może być i od nowości w kraju i być bdb, a może być wczoraj sprowadzone i być szrotem-ot po prostu za pół ceny dostaje się pół auta, albo wyrób autopodobny. Każdy importer wie, że sprowadzić dobre auto z de, to trzeba wystawić potem z jedną z najwyższych cen z danego rocznika by coś zarobić, bo niemiaszki za darmo nie oddają dobrych aut, nawet wiekowych.
  20. > Jasna, jest jeszcze 12,5 chętnych osób na 17 letnie Audi w tej cenie. > Zapomnij, że 17 latkiem ot tak ruszysz sobie do pracy. Wystarczy pomyśleć o wszelkich przewodach > gumowych i elastycznych - skoro auto jest super i ma mały przebieg to pewnie są w znacznej > części oryginalne jeszcze. Nie przeraża Cię to, że szanse dojechania tam gdzie chcesz są > nieduże? > Jakbyś miał 17 latka od 7 lat to znałbyś auto na wylot - a tak, zwykła potencjalna mina - ale > znaczek Audi :-D Oj zdziwiłbyś się...koledze w tym tyg trachnęło 400 tyś właśnie w TDIku, corocznie auto jest 1-2 razy za granicą-Węgry,Austria,Niemcy,Holandia-wraca zawsze, z grubszych napraw-sprężarka klimy za 1500zł, reszta to 4 wahacze,łączniki stabilizatora,oleje i filtry,klocki,tarcze,rozrząd chyba już z 4 razy mieniał odkąd ma u siebie, opony itd. Mało tego...Auto w środku i na zewnątrz wygląda wręcz bdb, jest pedantycznie utrzymane, a jakość i trwałość plastików wzorcowa. To audi to A4, kiera skóra w oryginale, moja w B6 przy 180 tyś wyglądała gorzej (dodam tylko, że w obu autach nie mogło być mowy o cofce ze względu na znane pochodzenie), fotele nie wygniecione, nie powycierane. Także nie dziwię się że ktoś jak ma dobre TDI to się ceni. Oczywiście można kupić takie za 6, ale wystarczy wsiąść lub obejrzeć oba egz i różnicę będzie widać.
  21. Jeżdżę często 17ką i jest dokładnie tak jak na obrazku Zobaczcie jaka to warstwa została nalana...nawet pasów nie zdążyli wymalować i się rozleciało, a zwężka była zrobiona i ruch utrudniony. Wymaga się od nas co raz większych podatków, dlaczego nie egzekwuje się właściwie takiego stanu rzeczy. Kasa jest wydawana i zostaje u kogoś w portfelu a potem winnych brak. Na drodze 17 o dużym natężeniu ruchu zrobić wylewkę 1,5cm??? Masakra jakaś, że w ogóle ktoś do tego dopuścił. Odpowiedzialni za przetarg i dopuszczenie powinni być od razu zwolnieni i to dyscyplinarnie, a w umowach powinny być zapisane gigantyczne odszkodowania, kolejna sprawa to za jajka trzeba by wziąć speców co przygotowują specyfikacje na drogi-powinna być ustalona grubość i gwarancja min 15 lat na taka drogę. Przypadki można mnożyć, odcinek w Wawie co zamknięty był chyba z 2 lata, a po 6 latach się droga rozleciała. Co za kraj...
  22. > Firmowe + biały kolor + Płońsk Z Płockiem pomyliłeś chyba chociaż w Płońsku też wielu igłowców... Szczerze mówiąc zainteresowałem się nią przez chwilę do odsprzedaży, ale...może kolega rostex mi odpowie, dlaczego auto ma obszytą kierę niedawno?Przy tym przebiegu kierownica zwykła powinna nosić tylko delikatne ślady użytkowania, w tej konfiguracji z VINu wątpię by wyszło, że to skóra, a nawet gdyby to ta ori nie jest, a ori skórzana po 300tyś źle nie wygląda. Kolejna sprawa, 150 tyś i maglownica wymieniana?Rozrząd niedawno wymieniany-tzn przy jakim przebiegu?
  23. > Odwodnienia w podszybiu czyste? W 8 przypadkach na 10 winne sa zapchane odwodnienia. Dokładnie. Obadaj dobrze podszybie czy nie odchylone uszczelki, czy syfu nie ma, miejsce montaży f kabinowego jeśli posiada itd. Od szyber'a byłaby podsufitka mokra.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.