Bart_lodz Napisano 29 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2007 KLIK KLIK A jeszcze sie nie zaczął dobrze długi Weekend Kiedy wkoncu w PL kierowcy zrozumieja zeby nie siadac za kólkiem na Bani Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wikingpk Napisano 30 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2007 > KLIK KLIK A jeszcze sie nie zaczął dobrze długi Weekend > Kiedy wkoncu w PL kierowcy zrozumieja zeby nie siadac za kólkiem na > Bani Jakby jeszcze potem bez prawka nie siadali to naprawde z tą częstostliwoscią było by ich znacznie mniej-chodz zapewnie bedzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marekpol1 Napisano 30 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2007 > KLIK KLIK A jeszcze sie nie zaczął dobrze długi Weekend Wypadki były są i będą. Quote: Ten weekend nie wyróżnia się niczym wśród innych - ocenia kom. Marcin Szyndler. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sibui Napisano 30 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2007 ... obowiązkowe światła nie pomogły ?! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
irekw Napisano 30 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2007 > ... obowiązkowe światła nie pomogły ?! Co mają świtła wspólnego z pijakiem?Oczy mają im się świecić czy j... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cinek Napisano 30 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2007 > Co mają świtła wspólnego z pijakiem?Oczy mają im się świecić czy j... Chodzi o to, że zamiast wziąć się za pijaków i robienie bezpiecznych dróg, wprowadzono debilny przepis o obowiązkowych światełkach... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maro_t Napisano 30 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2007 > KLIK KLIK A jeszcze sie nie zaczął dobrze długi Weekend > Kiedy wkoncu w PL kierowcy zrozumieja zeby nie siadac za kólkiem na > Bani nie no, nie wierzę, przecież po wprowadzeniu obowiązku jazdy z włączonymi światłami miało być tak bezpiecznie... A może to dlatego, że po polskich drogach jeździ mnóstwo takich jeżdzących "szybko ale bezpiecznie"... Właśnie widać jak bezpiecznie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sibui Napisano 30 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2007 > Co mają świtła wspólnego z pijakiem?Oczy mają im się świecić czy j... w/g zapowiedzi fanów zapalania świateł statystyki wypadków miały spaść o ok 20%. Więc pytam, GDZIE ten spadek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
satan Napisano 30 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2007 > KLIK KLIK A jeszcze sie nie zaczął dobrze długi Weekend > Kiedy wkoncu w PL kierowcy zrozumieja zeby nie siadac za kólkiem na > Bani life is brutal... jeśli policjant potrafi powiedzieć "chodź zrobimy flaszkę, w razie czego podrzucę cię do domu" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
irekw Napisano 30 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2007 > w/g zapowiedzi fanów zapalania świateł statystyki wypadków miały > spaść o ok 20%. > Więc pytam, GDZIE ten spadek. Wprowadzenie obowiązku"świateł" stosowanie ABS-u opon sezonowych itp.nigdy nie zastąpi zdrowego rozsądku a tego pijany niestety nie ma. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sibui Napisano 30 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2007 > Wprowadzenie obowiązku"świateł" stosowanie ABS-u opon sezonowych > itp.nigdy nie zastąpi zdrowego rozsądku a tego pijany niestety > nie ma. Ale nie mi to tłumacz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marekpol1 Napisano 30 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2007 > life is brutal... jeśli policjant potrafi powiedzieć "chodź zrobimy > flaszkę, w razie czego podrzucę cię do domu" To nie nowość. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
akisel Napisano 30 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2007 > Wprowadzenie obowiązku"świateł" stosowanie ABS-u opon sezonowych > itp.nigdy nie zastąpi zdrowego rozsądku a tego pijany niestety > nie ma. niestety nie tylko pijani nie maja zdrowego rozsądku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kravitz Napisano 30 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2007 > KLIK KLIK A jeszcze sie nie zaczął dobrze długi Weekend > Kiedy wkoncu w PL kierowcy zrozumieja zeby nie siadac za kólkiem na > Bani Swiat nie jest czarno bialy Co oznacza nietrzezwy kierowca ? Zaloze sie ze ponad 90% autokacikowiczow jechalo kiedys na bani. Chlal ktos kiedys na wieczor, a z rana jechal ? Duza szansa ze byl nawalony Zazwyczaj ludzie widza takie statystyki i widza jakiegos ochlajbusa, co wypil pol litra, a pozniej odrazu wsiadl za fajere. Rzeczywistosc jest moim zdaniem inna. Kiedys czytalem w gazecie, ze najlepsze lowy policja ma w sobote i niedziele rano, kiedys ci zapobiegliwi kierowcy co nie chcieli jezdzic na bani, wracaja z wieczornej imprezy. Wtedy jest wielkie zdziwienie przy alkomacie I nie wyskakuja tam bynajmniej jakies rekordowe promile, ale ta smieszna granice 0,5 mozna latwo przekroczyc kac-chuchem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomo Napisano 30 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2007 > Chodzi o to, że zamiast wziąć się za pijaków i robienie bezpiecznych > dróg, wprowadzono debilny przepis o obowiązkowych światełkach... Daj spokój - dopiero mi teraz oczy otworzyłeś Przecież należało wprowadzić przepis żeby nie jeździć po pijaku - no popatrz takie proste No i kwestia "robienia bezpiecznych dróg" - jeakby zaczęli od 17 kwietnia to już podstawowa siatka byłaby do weekendu majowego gotowa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cinek Napisano 30 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2007 > Daj spokój - dopiero mi teraz oczy otworzyłeś > Przecież należało wprowadzić przepis żeby nie jeździć po pijaku - no > popatrz takie proste > No i kwestia "robienia bezpiecznych dróg" - jeakby zaczęli od 17 > kwietnia to już podstawowa siatka byłaby do weekendu majowego > gotowa No dobra - więc co w ogóle robią? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pol_sc Napisano 30 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2007 > No dobra - więc co w ogóle robią? A co wedlug Ciebie maja robic Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Darczi Napisano 30 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2007 > A co wedlug Ciebie maja robic zajac sie stanem dróg, poprawic ich jakość a nie wprowadzac przepis jazdy cały rok na światlach, jakoś to nic nie dało bede powtarzal to do bólu:drogi, drogi i jeszcze raz drogi, stan dró to najważniejszy czynnik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pol_sc Napisano 30 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2007 > zajac sie stanem dróg, poprawic ich jakość a nie wprowadzac przepis > jazdy cały rok na światlach, jakoś to nic nie dało > bede powtarzal to do bólu:drogi, drogi i jeszcze raz drogi, stan dró > to najważniejszy czynnik drogi zawsze mielismy do kitu i szybko to sie nie zmieni Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 30 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2007 - Dlatego apeluję jeszcze raz: po wczorajszym grillu z piwkiem, odpocznijmy, a w podróż wybierzmy się, kiedy będziemy mieli pewność, że jesteśmy absolutnie trzeźwi. A skąd ta pewność...? Przykład - wypijamy z teściem litr wódki Jego produkcji (czyli po 0.5 na głowę), rano wstaję jak skowronek. Wypijam ćwiartkę jakiejś nie_wiadomo_jakiej wódki, ew. w drinkach - rano "nie żyję", łeb pęka, w zyciu bym nie pomyślał o jakichkolwiek ruchach za kierownicą... Pomijając pewne zmienne (typu czas picia, dokładna zawartość alkoholu, etc.), wypiłem połowę mniej %, a czuję się 10 x gorzej (o ile można to jakoś przedstawić). Po co ten wstęp? Ano po to, że wg mnie kierowcy powinni mieć możliwość sprawdzenia się pod kątem % na przykład na komendzie. Sprzedawane alkomaty czasem maja się nijak, do tych policyjnych z kalibracją. Tak mi się tylko nasuneło w temacie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Darczi Napisano 30 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2007 > drogi zawsze mielismy do kitu i szybko to sie nie zmieni dlatego trzeba to szybko zmienic, bo inaczej statystyki będą przerażajace a i jazda na światlach cały rok nie pomoże Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pol_sc Napisano 30 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2007 > dlatego trzeba to szybko zmienic, bo inaczej statystyki będą > przerażajace a i jazda na światlach cały rok nie pomoże Jazda na swiatlach to tylko dodatkowe wspomaganie bezpieczenstwa, niech Ci ktorzy mysleli ze to zalatwi sprawe wszystkich wypadkow przemysla jeszcze raz swoje zdanie Ja jestem i bylem za wprowadzeniem bo uwazam ze niczemu nie szkodzi to a moze tylko pomoc. Ale oczywiscie najwazniejsza rzecza jest aby nasze drogi byly porzadne, ale nie zmieni sie to poki nie powstana obwodnice miast np w Warszawie gdzie wszystkie TIR'y jezdza przez centrum. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
przemek Napisano 30 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2007 > w/g zapowiedzi fanów zapalania świateł statystyki wypadków miały > spaść o ok 20%. > Więc pytam, GDZIE ten spadek. Spadek... No, spadek kasy w naszych portfelach na pewno. To się ładnie tak mówi, żeby spadkiem przykryć wzrost - światła całą dobę to zwiększone zużycie paliwa, w skali kraju całkiem spore. Zwiększone zużycie, to większe wpływy z podatków, akcyz i innego gówna, stanowiącego 80% ceny paliwa. A że środowisko? A że sprowadzenie paliwa kosztuje? Przecież za to wszystko i tak zapłaci podatnik. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 30 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2007 > światła całą > dobę to zwiększone zużycie paliwa, w skali kraju całkiem spore. A konkretniej? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Darczi Napisano 30 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2007 > Spadek... No, spadek kasy w naszych portfelach na pewno. To się > ładnie tak mówi, żeby spadkiem przykryć wzrost - światła całą > dobę to zwiększone zużycie paliwa, w skali kraju całkiem spore. > Zwiększone zużycie, to większe wpływy z podatków, akcyz i innego > gówna, stanowiącego 80% ceny paliwa. A że środowisko? A że > sprowadzenie paliwa kosztuje? Przecież za to wszystko i tak > zapłaci podatnik. zaraz Cie zjedzą za ten argument Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sibui Napisano 30 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2007 Na PL drogach co roku ginie ok 5 000 osób. 20% z tego to 1 000 osób. Przecież warto. Ja czekam jak za rok z triumfem obrońcy światła zapalonego odtrąbią swój sukces. O tak czekam, o: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sibui Napisano 30 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2007 > A konkretniej? Nawet zakładając zwiększenie spalania o 0,01 l/100 km to przemnożone przez parę mln aut i ich roczny przebieg mamy troszkę paliwa w żarówki wpompowanego. Nie zgodzisz się ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 30 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2007 > A konkretniej? Pewnie z 0.1l/h (na godzine, nie na 100km) wyjdzie - wiec sporo. Poza tym, juz widac ile osob w gacie narobilo i montuje swiatla dzienne, wiec cos jednak z tym zuzyciem musi byc na rzeczy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Polarny Napisano 30 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2007 > Jazda na swiatlach to tylko dodatkowe wspomaganie bezpieczenstwa, > niech Ci ktorzy mysleli ze to zalatwi sprawe wszystkich wypadkow > przemysla jeszcze raz swoje zdanie Nikt nie myśli że to załatwi sprawę wszystkich wypadków, tylko że propaganda proświetlna stwierdziła z całą stanowczością, że wypadków będzie mniej. A nie jest. > Ja jestem i bylem za wprowadzeniem bo uwazam ze niczemu nie szkodzi > to a moze tylko pomoc. A jak się okaże że wcale nie pomaga? Jest sens palić 5% więcej paliwa w korku żeby oświetlać zderzak poprzednika? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
przemek Napisano 30 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2007 > A konkretniej? Niechby auto w skali roku "zjadło" tylko litr więcej i niechby tylko 5 milionów aut jeździło po naszych drogach, to wychodzi nam 5 milionów litrów rocznie. Z każdego litra, niechby tylko 2 złocisze zabierał rząd, to mamy 10 milionów złociszy w państwowej kasie (= rządowych kieszeniach). I to zerowym nakładem kosztów - "my", czyli rząd, przepychamy tylko ustawę, resztę zapłaci podatnik (żarówki, paliwo). A to wszystko pod hucznym hasłem ochrony życia. Zwykła hipokryzja, nic poza tym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 30 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2007 Sibui - 0.01l / 100 km Piotr_T - 0.1 / h Polarny - 5% więcej... Czyli ktos wyliczył/zmierzył wzrost zużycia, czy tak tylko "strzelamy sobie"...? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pol_sc Napisano 30 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2007 > Nikt nie myśli że to załatwi sprawę wszystkich wypadków, tylko że > propaganda proświetlna stwierdziła z całą stanowczością, że > wypadków będzie mniej. A nie jest. > A jak się okaże że wcale nie pomaga? Jest sens palić 5% więcej paliwa > w korku żeby oświetlać zderzak poprzednika? 5%? a skad masz takie wyliczenia? Lepiej caly czas miec wlaczone swiatla niz upomina ludzi ze jak wyjezdzaja poza miasto albo jada gdzies droga to wlaczyli swiatla dla wlasnego bezpieczenstwa, nie wiem czy zauwazyles ale naprawde widac lepiej samochod z wl swiatlami Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 30 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2007 > Niechby auto w skali roku "zjadło" tylko litr więcej i niechby tylko > 5 milionów aut jeździło po naszych drogach, to wychodzi nam 5 > milionów litrów rocznie. Z każdego litra, niechby tylko 2 > złocisze zabierał rząd, to mamy 10 milionów złociszy w > państwowej kasie (= rządowych kieszeniach). I to zerowym > nakładem kosztów - "my", czyli rząd, przepychamy tylko ustawę, > resztę zapłaci podatnik (żarówki, paliwo). A to wszystko pod > hucznym hasłem ochrony życia. Zwykła hipokryzja, nic poza tym. Ale pokaż to w skali całego zuzycia i zysków z tego tytułu.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
przemek Napisano 30 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2007 > Na PL drogach co roku ginie ok 5 000 osób. > 20% z tego to 1 000 osób. > Przecież warto. > Ja czekam jak za rok z triumfem obrońcy światła zapalonego odtrąbią > swój sukces. > O tak czekam, o: Ano właśnie, panie Dzieju, czy ten spektakularny - na chwilę obecną jedynie prognozowany - sukces oznacza, że towarzystwa ubezpieczeniowe obniżą składki OC? Przecież logika by tego wymagała, mniej wypadków to mniej wypłacanych odszkodowań. Niewiarygodne, jak bardzo między oczy, i jak bardzo w wała, robi nas nasza "elyta rzondzonca". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wojtas_BB Napisano 30 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2007 > ... obowiązkowe światła nie pomogły ?! TU piszą że pomogły Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 30 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2007 > Sibui - 0.01l / 100 km > Piotr_T - 0.1 / h > Polarny - 5% więcej... > Czyli ktos wyliczył/zmierzył wzrost zużycia, czy tak tylko "strzelamy > sobie"...? Ja opieram dane na wskazaniu z komputera (dane na postoju): Bez swiatel 0.7l/h Z swiatlami mijania 0.8l/h Z klimatyzacja 0.9 - 1.4l/h (rozrzut zalezy od tego jak klima silnie chlodzi). Pamietam jak w Lanosie wyraznie zmienial sie dzwiek silnika na postoju po zalaczeniu swiatel, w Skodzie sie nie przysluchiwalem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
przemek Napisano 30 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2007 > Ale pokaż to w skali całego zuzycia i zysków z tego tytułu.... No, pytanie kluczowe - KTO będzie miał z tego zysk? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maro_t Napisano 30 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2007 > TU piszą że pomogły No faktycznie, ale tylko w tytule, żadnych konkretnych argumentów za ani dowodów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
przemek Napisano 30 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2007 > No, pytanie kluczowe - KTO będzie miał z tego zysk? Ja Ci odpowiem : Miliardy much Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wojtas_BB Napisano 30 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2007 > No faktycznie, ale tylko w tytule, żadnych konkretnych argumentów za > ani dowodów Quote: To wciąż ogromna liczba, ale mniejsza niż przy "zwykłych" weekendach kwietnia. chyba nie spodziewałeś sie, że podadzą, że przed wprowadzeniem świateł zginęło np 50 osób bo nie mieli załączonych św. mijania Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sibui Napisano 30 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2007 > Sibui - 0.01l / 100 km > Piotr_T - 0.1 / h > Polarny - 5% więcej... > Czyli ktos wyliczył/zmierzył wzrost zużycia, czy tak tylko "strzelamy > sobie"...? Echhh. Podałem na rybkę. Prąd do zasilania świateł nie bierze się w magiczny sposób, tylko z alternatora, który napędzany jest od silnika. Większy pobór prądu = większe opory na alternatorze = większe zużycie paliwa. Może być nawet w praktyce niemierzalne w pojedyńczym aucie, ale BĘDZIE WYŻSZE. Przemnóż to przez ilość pojazdów na drogach i masz parę cystern dziennie puszczonych z dymem celem wpompowania prądu w żarówki. TYLKO tyle. Nie podaję ŻADNYCH konkretnych wartości, tylko to, że zużycie paliwa BĘDZIE większe i koniec. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sibui Napisano 30 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2007 > Ano właśnie, panie Dzieju, czy ten spektakularny - na chwilę obecną > jedynie prognozowany - sukces oznacza, że towarzystwa > ubezpieczeniowe obniżą składki OC? Przecież logika by tego > wymagała, mniej wypadków to mniej wypłacanych odszkodowań. Oczywiście. Też na to czekam. > Niewiarygodne, jak bardzo między oczy, i jak bardzo w wała, robi nas > nasza "elyta rzondzonca". A mi to tito. Ja tylko czekam na WYMIERNE EFEKTY tegoż pomysłu. W/g piewców tego rozwiązania niewątpliwie BĘDĄ takowe. A ja sobie o tak o: na nie czekam... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sibui Napisano 30 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2007 > Quote: > To wciąż ogromna liczba, ale mniejsza niż przy "zwykłych" weekendach > kwietnia. > chyba nie spodziewałeś sie, że podadzą, że przed wprowadzeniem > świateł zginęło np 50 osób bo nie mieli załączonych św. mijania 20%. To nie jest wartość "nieco mniejsza", tylko BARDZO DUŻA RÓŻNICA. Bo zdejmie nas z drugiego miejsca w UE pod względem liczby trupów na jakieś 10-15. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Polarny Napisano 30 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2007 > 5%? a skad masz takie wyliczenia? 0,05l/h - przy średniej 10 km/h jest to 0,5l/100km. > Lepiej caly czas miec wlaczone swiatla niz upomina ludzi ze jak > wyjezdzaja poza miasto albo jada gdzies droga to wlaczyli > swiatla dla wlasnego bezpieczenstwa, nie wiem czy zauwazyles ale > naprawde widac lepiej samochod z wl swiatlami Nie chodzi o to co zauważyłem albo czego nie zauważyłem. Bo zauważyłem że samochód bez świateł widzę wystarczająco dobrze w dzień. Pytam, gdzie ten spadek liczby wypadków - to jest koronny argument zapalaczy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maro_t Napisano 30 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2007 > Quote: > To wciąż ogromna liczba, ale mniejsza niż przy "zwykłych" weekendach > kwietnia. > chyba nie spodziewałeś sie, że podadzą, że przed wprowadzeniem > świateł zginęło np 50 osób bo nie mieli załączonych św. mijania to że mniejsza liczba wypadków może zależeć od wielu czynników: ładnej pogody, rozłożenia się natężenia ruchu na dłuższy okres, bo majowy długi weekend trwa tydzień, większych kontroli policji, różnych czynników losowych itp. A skoro wczesniej byli tacy, co potrafili dokładnie wyliczyć, o ile spadnie liczba wypadków po wprowadzeniu nakazu jazdy na światłach, to niech teraz równie dokładnie udowodnią, że te światła coś pomogły Bo według mnie to pogoda jest ładna, dobra widoczność, to i wypadków mniej. Taki sam argument, poparty takimi samymi dowodami jak ten o światłach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
przemek Napisano 30 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2007 > 20%. > To nie jest wartość "nieco mniejsza", tylko BARDZO DUŻA RÓŻNICA. > Bo zdejmie nas z drugiego miejsca w UE pod względem liczby trupów na > jakieś 10-15. A to wszystko zawdzięczymy włączonym światłom . Jak zatem robią to Niemcy, że nie dość, że świateł nie palą, bo nie muszą, gnają po autobahn'ach ile fabryka dała, to jeszcze mają czelność mieć mniej wypadków niż my? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 30 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2007 > Nie podaję ŻADNYCH konkretnych wartości, tylko to, że zużycie paliwa > BĘDZIE większe i koniec. Pewnie, że bedzie. Fizyki się nie oszuka. Tylko to taki dziwny argument jak dla mnie - równie dobrze o "spisek" mozna posądzić producentów aut, bo montują paliwożerna klimatyzację, ew. "za mocne" silniki. Skalę argumentu zmienia tez fakt, że b. duzo kierowców już do tej pory jeździło w dzień na światłach, przepis obowiązywał od listopada do marca, a niektórzy kierowcy np. często jeżdżą po zmroku i musieli używac świateł. Przy robieniu symualcji hipotetycznego wzrostu zużycia paliwa nikt na to nie patrzy. Dodatkowo wyliczane kwoty pokazane w stosunku do wartości "total" nie robią już tak wielkiego wrażenia. Ale.... Temat wałkowany już "miliony" razy - ja odpadam. Pozdr. P. P.S. Pomimo krótkiej trasy do pracy (5-6 km) i diabelnych korków, kilka dni temu miałem okazje docenic zapalone światła jadąc w korku pod słońce... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sibui Napisano 30 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2007 > Pewnie, że bedzie. Fizyki się nie oszuka. Tylko to taki dziwny > argument jak dla mnie - równie dobrze o "spisek" mozna posądzić > producentów aut, bo montują paliwożerna klimatyzację, ew. "za > mocne" silniki. Ależ ja absolutnie nie mówię o żadnych spiskach. Ja tylko podkreślam, że argument o wyższym zużyciu paliwa (aczkolwiek odczuwalnym w skali globalnej, a nie jednostkowej), oraz wynikającym z niego większym obciążeniu środowiska JEST prawdziwy. > P.S. Pomimo krótkiej trasy do pracy (5-6 km) i diabelnych korków, > kilka dni temu miałem okazje docenic zapalone światła jadąc w > korku pod słońce... Hmmm. Wiesz, ale "jadąc w korku" to taki oksymoron jak "Logan Prestiż" :-D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sibui Napisano 30 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2007 > A to wszystko zawdzięczymy włączonym światłom . Jak zatem robią to > Niemcy, że nie dość, że świateł nie palą, bo nie muszą, gnają po > autobahn'ach ile fabryka dała, to jeszcze mają czelność mieć > mniej wypadków niż my? Wypadków mają więcej, bo i samochodów więcej, ale mają dalece mniejszą śmiertelność w zdarzeniach drogowych. Co mnie najbardziej śmieszy: UE pracuje już dość mocno nad przepisami nakazującymi: - montować obowiązkowo systemy stabilizacji jazdy w nowych autach - używanie opon zimowych w znacznej cześci krajów UE - transgranicznym systemem mandatowym ale... ABSOLUTNIE NIE RWĄ SIĘ DO OBOWIĄZKOWEGO UŻYWANIA ŚWIATEŁ ! Powiem więcej - ŻADNE statystyki nie potwierdziły "teorii 20%", a nawet nie potwierdziły w żaden sposób korelacji między spadkiem wypadkowości a obowiązkiem używania świateł. Stąd ja po prostu boki zrywam, jak się ideolo do światełek dorabia :-D Cóż, jak miałem 5 lat to największą frajdą w samochodzie było zapalanie świateł i trąbienie, widać niektórym to zapalanie do dziś zostało :-D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pol_sc Napisano 30 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2007 > 0,05l/h - przy średniej 10 km/h jest to 0,5l/100km. wiecej spalasz jezdzac ze zle napompowanymi oponami i np otwartymi szybami na maksa, albo z wlacz klimatyzacja itp > Nie chodzi o to co zauważyłem albo czego nie zauważyłem. Bo > zauważyłem że samochód bez świateł widzę wystarczająco dobrze w > dzień. > Pytam, gdzie ten spadek liczby wypadków - to jest koronny argument > zapalaczy. A sa jakies statystyki juz zrobione ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.