st_x Napisano 19 Października 2004 Udostępnij Napisano 19 Października 2004 Witam Chodzi o Astre I (htb) - wycieraczka przestala dzialac i juz. Normalna mysl - poszedl silniczek - bo nie dziala nawet bez wycieraczki , aczkolwiek cos sie tam oska rusza. Po zdemolowaniu oslon tylnej klapy (od strony bagaznika) i wyjeciu mechanizmu (10 min robory) okazuje sie ze: 1. przy otworze w klapie ktorym mrchanizm przechodzi z bagaznika na zewnatrz, lakierek zaczyna "bąblować" 2. silniczek i przekladnia to jeden modul , dodatkowo przekladnia jest nitowana (tzn. nierozbieralna) Telefon do sklepów z częściami - mechanizm jest - cena od 635 - 617 PLN sic). Ponieważ ustrojstwo i tak niedziala - zakladam w otwor bagaznika stylowy gumowy korek a sam czekam kiedy bede mial czas i wiertarke zeby przekladnie rozmontowac. Po rozwierceniu nitow okazuje sie ze: 1. silniczek wydaje sie byc ok (nie widac (i nie czuc) zeby sie cos w nim sfajczylo 2. glowne kolo zebate przekladni jest plastikowe - ale nie uszkodzone 3. po wyjeciu silnika przekladnia dalej nie chce zadzailac (recznie) - ośka się nie obraca. Po demontarzu ośki wycieraczki (wymagalo to troche zaangazowania) objawia sie przyczyna klopotow. Ośka jest niklowana i lozyskowana w dwoch mosieznych tulejach. Z powodu zadkiego uzywania i narazenia na wszystko splywajace z tylnej szyby w gornym lozysku zardzewiala i sie zapiekla. Po oczyszczeniu elementow, naladowaniu smaru i skreceniu przekladniu srubkami (za 2,5 PLN Praktiker) w miejsce rozwierconych nitow - wszystko dziala jak nowe. Dodatkowo otwor w klapie jako tako zabezpieczony przed dalsza korozja. Rozlozenie i zlozenie wszystkiego w sumie ze 2h a 600 PLN w kieszeni nie licząc robocizny:). WNIOSKI Czasem trzeba tylna wycieraczke przesmarowac. Dobrze jest sprawdzic czy skladacze w miare poprawnie zakladali mechanizm bo u mnie rdza pojawila sie w zwiazku z byle jakim zalozeniem elementow uszczelniajacych (gumki u podstawy wycieraczki) pod ktore posiakala woda i otwora w klapie zaczal korodowac od krawedzi. P.S. Ne wiem czy komus sie udalo spalic silnik tylnej wycieraczki w htb - u mnie pomimo calkowitej blokady oski silnik czasem byl uruchamiany przypadkowo - wiec byl zasilany choc nie mogl sie obracac - i sie nie sfajczyl. Pozdrawiam Piotr S Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 19 Października 2004 Udostępnij Napisano 19 Października 2004 > 3. po wyjeciu silnika przekladnia dalej nie chce zadzailac (recznie) > - ośka się nie obraca. > Po demontarzu ośki wycieraczki (wymagalo to troche zaangazowania) > objawia sie przyczyna klopotow. Ośka jest niklowana i > lozyskowana w dwoch mosieznych tulejach. Z powodu zadkiego > uzywania i narazenia na wszystko splywajace z tylnej szyby w > gornym lozysku zardzewiala i sie zapiekla. Po oczyszczeniu > elementow, naladowaniu smaru i skreceniu przekladniu srubkami Stary numer - gratuluję sukcesu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
macieks1979 Napisano 19 Października 2004 Udostępnij Napisano 19 Października 2004 Witam, miałem dokładnie ten sam problem. Silniczek pstrykał przez ładnych pare dni ale wycieraczka nie chodziła. Przesmarowanie wystarczyło...a też już myślałem o wymianie silniczka. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mirom Napisano 19 Października 2004 Udostępnij Napisano 19 Października 2004 Też tak miałem i z pomocą sąsiada udało się ją ponownie uruchomić. Nam zajeło to więcej czasu a to przez . Gratulacje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kmtt Napisano 20 Października 2004 Udostępnij Napisano 20 Października 2004 Dzięki bardzo za opis. Miałem dokładnie to samo z tym, że ja jeżdżę z takim korkiem (osłona 'bolca" aqu pasuje idealnie) od 2 mies. bo też cena nowego mnie powaliła a używki jakoś nie miałem czasu poszukać. Teraz już wiem, że jednak można to naprawić. Pozdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 20 Października 2004 Udostępnij Napisano 20 Października 2004 Jak już jest taki ładny opis, to moze go umieścić w dziale technicznym ... Maki jest zarobiony, ale moze warto Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maschadov Napisano 20 Października 2004 Udostępnij Napisano 20 Października 2004 > Witam > Chodzi o Astre I (htb) - wycieraczka przestala dzialac i juz. > Normalna mysl - poszedl silniczek - bo nie dziala nawet bez > wycieraczki , aczkolwiek cos sie tam oska rusza. Po zdemolowaniu > oslon tylnej klapy (od strony bagaznika) i wyjeciu mechanizmu > (10 min robory) okazuje sie ze: > 1. przy otworze w klapie ktorym mrchanizm przechodzi z bagaznika na > zewnatrz, lakierek zaczyna "bąblować" > 2. silniczek i przekladnia to jeden modul , dodatkowo przekladnia > jest nitowana (tzn. nierozbieralna) > Telefon do sklepów z częściami - mechanizm jest - cena od 635 - 617 > PLN sic). > Ponieważ ustrojstwo i tak niedziala - zakladam w otwor bagaznika > stylowy gumowy korek a sam czekam kiedy bede mial czas i > wiertarke zeby przekladnie rozmontowac. > Po rozwierceniu nitow okazuje sie ze: > 1. silniczek wydaje sie byc ok (nie widac (i nie czuc) zeby sie cos w > nim sfajczylo > 2. glowne kolo zebate przekladni jest plastikowe - ale nie uszkodzone > 3. po wyjeciu silnika przekladnia dalej nie chce zadzailac (recznie) > - ośka się nie obraca. > Po demontarzu ośki wycieraczki (wymagalo to troche zaangazowania) > objawia sie przyczyna klopotow. Ośka jest niklowana i > lozyskowana w dwoch mosieznych tulejach. Z powodu zadkiego > uzywania i narazenia na wszystko splywajace z tylnej szyby w > gornym lozysku zardzewiala i sie zapiekla. Po oczyszczeniu > elementow, naladowaniu smaru i skreceniu przekladniu srubkami > (za 2,5 PLN Praktiker) w miejsce rozwierconych nitow - wszystko > dziala jak nowe. Dodatkowo otwor w klapie jako tako > zabezpieczony przed dalsza korozja. > Rozlozenie i zlozenie wszystkiego w sumie ze 2h a 600 PLN w kieszeni > nie licząc robocizny:). > WNIOSKI > Czasem trzeba tylna wycieraczke przesmarowac. Dobrze jest sprawdzic > czy skladacze w miare poprawnie zakladali mechanizm bo u mnie > rdza pojawila sie w zwiazku z byle jakim zalozeniem elementow > uszczelniajacych (gumki u podstawy wycieraczki) pod ktore > posiakala woda i otwora w klapie zaczal korodowac od krawedzi. > P.S. Ne wiem czy komus sie udalo spalic silnik tylnej wycieraczki w > htb - u mnie pomimo calkowitej blokady oski silnik czasem byl > uruchamiany przypadkowo - wiec byl zasilany choc nie mogl sie > obracac - i sie nie sfajczyl. > Pozdrawiam > Piotr S Ładnie to opisałeś, ale powinieneś troche przemeblowac temat, nie jak zarobic 600 PLN, ale jak je zaoszczędzić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piotrus29 Napisano 2 Listopada 2004 Udostępnij Napisano 2 Listopada 2004 Witam! Mam krótkie pytanko, a mianowicie jak udało Ci sie zdemontować oskę wycieraczki, gdyz ja "walczyłem" z nia cały dzień i nie osiagnałem pozytywnego efektu. Teraz moczę ją w nafcie, ale nie jestem pewien czy to coś pomoże Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny22 Napisano 2 Listopada 2004 Udostępnij Napisano 2 Listopada 2004 > Witam > Chodzi o Astre I (htb) - wycieraczka przestala dzialac i juz. > Normalna mysl - poszedl silniczek - bo nie dziala nawet bez > wycieraczki , aczkolwiek cos sie tam oska rusza. Po zdemolowaniu > oslon tylnej klapy (od strony bagaznika) i wyjeciu mechanizmu > (10 min robory) okazuje sie ze: > 1. przy otworze w klapie ktorym mrchanizm przechodzi z bagaznika na > zewnatrz, lakierek zaczyna "bąblować" > 2. silniczek i przekladnia to jeden modul , dodatkowo przekladnia > jest nitowana (tzn. nierozbieralna) > Telefon do sklepów z częściami - mechanizm jest - cena od 635 - 617 > PLN sic). > Ponieważ ustrojstwo i tak niedziala - zakladam w otwor bagaznika > stylowy gumowy korek a sam czekam kiedy bede mial czas i > wiertarke zeby przekladnie rozmontowac. > Po rozwierceniu nitow okazuje sie ze: > 1. silniczek wydaje sie byc ok (nie widac (i nie czuc) zeby sie cos w > nim sfajczylo > 2. glowne kolo zebate przekladni jest plastikowe - ale nie uszkodzone > 3. po wyjeciu silnika przekladnia dalej nie chce zadzailac (recznie) > - ośka się nie obraca. > Po demontarzu ośki wycieraczki (wymagalo to troche zaangazowania) > objawia sie przyczyna klopotow. Ośka jest niklowana i > lozyskowana w dwoch mosieznych tulejach. Z powodu zadkiego > uzywania i narazenia na wszystko splywajace z tylnej szyby w > gornym lozysku zardzewiala i sie zapiekla. Po oczyszczeniu > elementow, naladowaniu smaru i skreceniu przekladniu srubkami > (za 2,5 PLN Praktiker) w miejsce rozwierconych nitow - wszystko > dziala jak nowe. Dodatkowo otwor w klapie jako tako > zabezpieczony przed dalsza korozja. > Rozlozenie i zlozenie wszystkiego w sumie ze 2h a 600 PLN w kieszeni > nie licząc robocizny:). > WNIOSKI > Czasem trzeba tylna wycieraczke przesmarowac. Dobrze jest sprawdzic > czy skladacze w miare poprawnie zakladali mechanizm bo u mnie > rdza pojawila sie w zwiazku z byle jakim zalozeniem elementow > uszczelniajacych (gumki u podstawy wycieraczki) pod ktore > posiakala woda i otwora w klapie zaczal korodowac od krawedzi. > P.S. Ne wiem czy komus sie udalo spalic silnik tylnej wycieraczki w > htb - u mnie pomimo calkowitej blokady oski silnik czasem byl > uruchamiany przypadkowo - wiec byl zasilany choc nie mogl sie > obracac - i sie nie sfajczyl. > Pozdrawiam > Pio mi sie nie chcialo samemu tego rozbierac, zawiozlem do elektryka i po 0,5 h mialem zrobione koszt 35pln pzdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tynium Napisano 2 Listopada 2004 Udostępnij Napisano 2 Listopada 2004 przyłożyć kawałek drewna na gwint i puknąć młotkiem, jak się ruszy to dalej wyjdzie > przerabiałem już to, miałem cały zalany - silnik spalony, po wyjęciu ośki wyczyściłem dałem smaru, silnik założyłem od corsy (kupiłem całą wycieraczkę za 30 zł - na alegro, a pasuję też od Kadeta) już 6 mcy pracuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
st_x Napisano 2 Listopada 2004 Autor Udostępnij Napisano 2 Listopada 2004 Korpus "w ręku" lub na drewnianych listwach na stole. Na ośkę nakręcasz nakrętkę (nakrętki) i wybijasz drewnianym młotkiem lub przez drewno. Dzięki nakrętkom gwint jest chroniony i nie powinien ulec uszkodzeniu. Jak sie "ruszy" odkręcasz nakrętki i powinno dać się wybić. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pith Napisano 3 Listopada 2004 Udostępnij Napisano 3 Listopada 2004 Mam teraz taki sam problem. Ale wycieraczka przestała działać po odłączeniu na dobę akumulatora. Na dodatek przestało działać takie fajne pipczenie kiedy się otwiera drzwi i zostawi włączone światla. Jakas rada?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Andy Napisano 3 Listopada 2004 Udostępnij Napisano 3 Listopada 2004 Kiedyś ten numer opisywałem. najtrudniej wybić ośke - reszta jakoś idzie. niestety u mnie po czasie silnik jednak się spalił . teraz mam cały mechanizm od Kadetta, ale on nie wyciera całej szyby . czeka mnie przekładanie silnika , ale na to nie ma czasu niestety. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
snowak1 Napisano 15 Grudnia 2004 Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2004 Witam. No a ja właśnie rozwieciłem nity, no i mam sytuacje jak na załączonym zdjęciu... I co teraz? Odkręcać silnik, czy już można wybijać ośkę wycieraczki? jeśli tak to od której strony tłuc - z zewnątrz czy od strony zębatek? A te ramiona z zębatkami trzeba zdemontować? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Andy Napisano 16 Grudnia 2004 Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2004 jak widać na focie - w środku była woda ( rdzy w smarze aż nadto ) teraz nakrecasz na ośkę nakrętkę- tak równo z krawędziążeby przy pobijaniu nie zniszczyć gwintu , mocujesz całość w imadełku, przykładasz deseczkę do ośki ( na nakrętkę ) i wybijasz . powodzenia ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
snowak1 Napisano 16 Grudnia 2004 Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2004 > jak widać na focie - w środku była woda ( rdzy w smarze aż nadto ) > teraz nakrecasz na ośkę nakrętkę- tak równo z krawędziążeby przy > pobijaniu nie zniszczyć gwintu , > mocujesz całość w imadełku, przykładasz deseczkę do ośki ( na > nakrętkę ) i wybijasz . > powodzenia ! No właśnie wczoraj wybiłem.... A z tym smarem to mnie zabiłeś - myślałem, że on taki ma być?!!?! znaczy się dobrze by go było wywalić i nałożyć czegoś nowego... Taki zwykły smar grafitowy może być? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Andy Napisano 16 Grudnia 2004 Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2004 > No właśnie wczoraj wybiłem.... A z tym smarem to mnie zabiłeś - > myślałem, że on taki ma być?!!?! znaczy się dobrze by go było > wywalić i nałożyć czegoś nowego... Taki zwykły smar grafitowy > może być? tam był oryginalnie jakiś biały. ale myślę że grafitowy powinien być dobry - sam juz nie wiem co tam wcisnąłem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
snowak1 Napisano 19 Grudnia 2004 Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2004 No i zrobiłem - działa jak nówka! Załączam jeszcze zdjęcie wybitej już ośki wycieraczki - tak dla potomnych co by mieli z tego wątku instrukcje jak postępować z tą jakby na to nie patrzył częstą dolegliwością naszych samochodów... I przy okazji - rady o osłonieniu gwintu przy wybijaniu są naprawde na miejscu - niestety ja je zlałem i miałem potem jazdę z nakrętką Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Chuchras Napisano 11 Marca 2005 Udostępnij Napisano 11 Marca 2005 Bardzo przydatny watek Mialem podobny problem, wycieraczka niby dzialala, ale przy niewielkim oporze po prostu stawala Wiertara w lapy i porozwiercalem te nity (to byl moj pierwszy raz ) co sie okazalo, w srodku bylo wiecej rdzy niz smaru sama oske wybijalem przez doslownie 40 minut pomimo nakretki gwint troszkusie rozj.. znaczy popsul wyczyszczone, nasmarowane (smarem grafitowym ) skrecone srubkami i uszczelnione poxilina Dziala idealnie! Zamiata szybe tak 2-3 razy szybciej niz wczesniej aha, uwaga praktyczna nie wiem co tam za smar jest fabrycznie, ale to gowno co tam wpakowali upierdziela wszystko rowno. Mydlo go nie zmywa, ale za to Ludwik jest idealny Proponuje wpakowac opis naprawy do FAQ'a lub od razu na WoA Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
moby Napisano 11 Marca 2005 Udostępnij Napisano 11 Marca 2005 mam ten sam problem ale od czego ma się forum po prze3taniu wszystkich odpowiedzi i porad , wycieraczka niema szans!! Jutro nastąpi atak Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Netghost Napisano 11 Marca 2005 Udostępnij Napisano 11 Marca 2005 zmobilizowaliscie mnie, ja tez jutro do boju!!!!!!!!!!!!!!!! Say no to rdza! Wycieraczka b ql! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Chuchras Napisano 11 Marca 2005 Udostępnij Napisano 11 Marca 2005 > zmobilizowaliscie mnie, ja tez jutro do boju!!!!!!!!!!!!!!!! Say no > to rdza! Wycieraczka b ql! hehe tso za entuzjazm Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mistrzuboban Napisano 25 Czerwca 2005 Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2005 Posiadam auto od niedawna i jestem troche ziolony. Wycieraczka tylnia oczywiscie nie dziala . Nawet nie drgnie. Zasilanie na kablu jest, zaroweczka sie pali. Czy to oznacza, ze mam zabrac sie za silniczek czy moze powinienem sprawdzic cos jeszcze? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
prezes001 Napisano 26 Czerwca 2005 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2005 jak nie dziala, to co sprawdzac?/ robic, robic ja juz dwa takie robilem- a w jednym nawet musialem wygrzewac nad palnikiem obudowe (tam, gdzie przechodzi oska) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
quakow Napisano 26 Czerwca 2005 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2005 > Posiadam auto od niedawna i jestem troche ziolony. > Wycieraczka tylnia oczywiscie nie dziala . > Nawet nie drgnie. Zasilanie na kablu jest, zaroweczka sie pali. > Czy to oznacza, ze mam zabrac sie za silniczek czy moze powinienem > sprawdzic cos jeszcze? witam -ja też tak miałem i dzięki temu wątkowi naprawiłem swoją wycieraczkę --wyczyściłem i nasmarowałem no i 600 do przodu --"takie wątki i porady niech będą błogosławione" uuupppsss poniosło mnie ale to ze szczęścia --a tak na poważnie to bierz się do roboty tylko przy rozwiercaniu nitów poproś kogoś o przytrzymanie obudowy no i rozwiercaj wkrętarką aku --ma wolniejsze obroty i jest dokładna w działaniu --DO DZIEŁA Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krawcmario Napisano 26 Czerwca 2005 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2005 > witam -ja też tak miałem i dzięki temu wątkowi naprawiłem swoją > wycieraczkę --wyczyściłem i nasmarowałem no i 600 do przodu > --"takie wątki i porady niech będą błogosławione" uuupppsss > poniosło mnie ale to ze szczęścia --a tak na poważnie to bierz > się do roboty tylko przy rozwiercaniu nitów poproś kogoś o > przytrzymanie obudowy no i rozwiercaj wkrętarką aku --ma > wolniejsze obroty i jest dokładna w działaniu --DO DZIEŁA Witam ja również dziękuje wszystkim za porady i mnie się udało :-) nie mam fotek bo aparacika brak ale opisy z kącika są dokładne. Tylna wycieraczka działa komu nie niech czyta i do dzieła powodzenia Pzdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
asterii Napisano 26 Czerwca 2005 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2005 no to chyba bedzie trzeba sie wziąść do roboty i rozkręcić to cacko. dzieki za porade Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mistrzuboban Napisano 26 Czerwca 2005 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2005 Niestety moj silniczek jest raczej nie do naprawienia. Po czesci w tym moja zasluga, ale najgorsze jest to, ze oska na ktorej siedzi wycieraczka nie chce drgnac. Nie da sie jej wyciagnac za nic w swiecie... Hmm moze sie powtarzam, ale nie moge znalezc: Czy silniczek wycieraczki z Vectry A bedzie pasowac do Astry? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Chuchras Napisano 26 Czerwca 2005 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2005 > Niestety moj silniczek jest raczej nie do naprawienia. Po czesci w > tym moja zasluga, ale najgorsze jest to, ze oska na ktorej > siedzi wycieraczka nie chce drgnac. Nie da sie jej wyciagnac za > nic w swiecie... > Hmm moze sie powtarzam, ale nie moge znalezc: > Czy silniczek wycieraczki z Vectry A bedzie pasowac do Astry? w moim silniczku oske wybijalem jakies 40 minut, na pewno sie da, tylko trzeba byc cierpliwym... a teraz zmienilem autko i znowu nie dziala silniczek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mistrzuboban Napisano 26 Czerwca 2005 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2005 > w moim silniczku oske wybijalem jakies 40 minut, na pewno sie da, > tylko trzeba byc cierpliwym... > a teraz zmienilem autko i znowu nie dziala silniczek Ja chyba nie mam talentu do takich rzeczy. Uszkodzilem uszczelke, sam silnik chyba tez bedzie ciezko zlozyc do kupy. I nie mam pojecia jak moge wybic oske, ona nie chce drgnac chocbym nie wiem co robil... beton. Wole sie skupic na znalezieniu nowego mechanizmu, ciekaw jestem tylko czy z Vectry by pasowal... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Chuchras Napisano 26 Czerwca 2005 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2005 > Ja chyba nie mam talentu do takich rzeczy. Uszkodzilem uszczelke, sam > silnik chyba tez bedzie ciezko zlozyc do kupy. I nie mam pojecia > jak moge wybic oske, ona nie chce drgnac chocbym nie wiem co > robil... beton. > Wole sie skupic na znalezieniu nowego mechanizmu, ciekaw jestem tylko > czy z Vectry by pasowal... ja tez uszkodzilem bo nie wiedzialem ze tam jest wymocz w wd40 i pozniej, tak jak opisane wyzej - przez drewienko naparzaj mlotkiem powoli ale wyjdzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
quakow Napisano 26 Czerwca 2005 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2005 > Ja chyba nie mam talentu do takich rzeczy. Uszkodzilem uszczelke, sam > silnik chyba tez bedzie ciezko zlozyc do kupy. I nie mam pojecia > jak moge wybic oske, ona nie chce drgnac chocbym nie wiem co > robil... beton. > Wole sie skupic na znalezieniu nowego mechanizmu, ciekaw jestem tylko > czy z Vectry by pasowal... olej uszczelkę - ja mimo, że miałem dobrą to i tak dałem czerwony silikon odporny na wysokie tem (akurat taki miałem) i z miesiąc chodzi bez żadnej lipy no a ośkę to WD40 no i delikatnie -najlepiej nakręć dwie nakrętki na na ośkę i z wyczuciem wybijesz - mi poszła po ok 20 minutach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mistrzuboban Napisano 26 Czerwca 2005 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2005 > ja tez uszkodzilem bo nie wiedzialem ze tam jest wymocz w wd40 i > pozniej, > tak jak opisane wyzej - przez drewienko naparzaj mlotkiem powoli ale > wyjdzie O ile sie orientuje, to uszkodzilem gwint na tej osce i nie bede mogl przykrecic wycieraczki. Uzywalem mlotka bez drewienka i tak sie jakos stalo . Nie wiem czy sie da cos z tym wiecej zrobic... To co z ta wycieraczka od Vectry? Bedzie pasowac? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Chuchras Napisano 27 Czerwca 2005 Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2005 > O ile sie orientuje, to uszkodzilem gwint na tej osce i nie bede mogl > przykrecic wycieraczki. Uzywalem mlotka bez drewienka i tak sie > jakos stalo . > Nie wiem czy sie da cos z tym wiecej zrobic... > To co z ta wycieraczka od Vectry? Bedzie pasowac? ja tez uszkodzilem pomimo nakretki i drewienka ale jakos weszla niestety nie wiem jak z silnikiem od vectry Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
orti Napisano 27 Czerwca 2005 Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2005 A tak przy okazji, to mam inne pyt. Jakis czas temu tez sie wzialem za naprawe silniczka. Wszystko fajnie - dziala. Tylko podczas zakladania urwalem ten zielony rezystorek na obudowie - do czego on jest potrzebny? bo juz mi sie wtedy nie chcialo ponownie wykrecac, a wszystko dziala. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mistrzuboban Napisano 27 Czerwca 2005 Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2005 > A tak przy okazji, to mam inne pyt. Jakis czas temu tez sie wzialem > za naprawe silniczka. Wszystko fajnie - dziala. Tylko podczas > zakladania urwalem ten zielony rezystorek na obudowie - do czego > on jest potrzebny? bo juz mi sie wtedy nie chcialo ponownie > wykrecac, a wszystko dziala. Ja tez urwalem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mistrzuboban Napisano 29 Czerwca 2005 Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2005 > niestety nie wiem jak z silnikiem od vectry Juz wiem, nie pasuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
123WEST Napisano 1 Sierpnia 2005 Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2005 > Witam > Chodzi o Astre I (htb) - wycieraczka przestala dzialac i juz. > Normalna mysl - poszedl silniczek - bo nie dziala nawet bez > wycieraczki , aczkolwiek cos sie tam oska rusza. Po zdemolowaniu > oslon tylnej klapy (od strony bagaznika) i wyjeciu mechanizmu > (10 min robory) okazuje sie ze: > 1. przy otworze w klapie ktorym mrchanizm przechodzi z bagaznika na > zewnatrz, lakierek zaczyna "bąblować" > 2. silniczek i przekladnia to jeden modul , dodatkowo przekladnia > jest nitowana (tzn. nierozbieralna) > Telefon do sklepów z częściami - mechanizm jest - cena od 635 - 617 > PLN sic). > Ponieważ ustrojstwo i tak niedziala - zakladam w otwor bagaznika > stylowy gumowy korek a sam czekam kiedy bede mial czas i > wiertarke zeby przekladnie rozmontowac. > Po rozwierceniu nitow okazuje sie ze: > 1. silniczek wydaje sie byc ok (nie widac (i nie czuc) zeby sie cos w > nim sfajczylo > 2. glowne kolo zebate przekladni jest plastikowe - ale nie uszkodzone > 3. po wyjeciu silnika przekladnia dalej nie chce zadzailac (recznie) > - ośka się nie obraca. > Po demontarzu ośki wycieraczki (wymagalo to troche zaangazowania) > objawia sie przyczyna klopotow. Ośka jest niklowana i > lozyskowana w dwoch mosieznych tulejach. Z powodu zadkiego > uzywania i narazenia na wszystko splywajace z tylnej szyby w > gornym lozysku zardzewiala i sie zapiekla. Po oczyszczeniu > elementow, naladowaniu smaru i skreceniu przekladniu srubkami > (za 2,5 PLN Praktiker) w miejsce rozwierconych nitow - wszystko > dziala jak nowe. Dodatkowo otwor w klapie jako tako > zabezpieczony przed dalsza korozja. > Rozlozenie i zlozenie wszystkiego w sumie ze 2h a 600 PLN w kieszeni > nie licząc robocizny:). > WNIOSKI > Czasem trzeba tylna wycieraczke przesmarowac. Dobrze jest sprawdzic > czy skladacze w miare poprawnie zakladali mechanizm bo u mnie > rdza pojawila sie w zwiazku z byle jakim zalozeniem elementow > uszczelniajacych (gumki u podstawy wycieraczki) pod ktore > posiakala woda i otwora w klapie zaczal korodowac od krawedzi. > P.S. Ne wiem czy komus sie udalo spalic silnik tylnej wycieraczki w > htb - u mnie pomimo calkowitej blokady oski silnik czasem byl > uruchamiany przypadkowo - wiec byl zasilany choc nie mogl sie > obracac - i sie nie sfajczyl. > Pozdrawiam > Piotr S No i rozebrałem ośkę wybiłem gwint przy tym urwałem coś trzeba będzie wykombinować, prawda, że zapieczone do bólu teraz złożę.Do opisu dodałbym wskazówkę, że jeśli przy włączeniu silnik robi się ciepły i cyka to znaczy, że on jest OK i należy wszystko roznitować i skoncentrować na ośce. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Chuchras Napisano 9 Sierpnia 2005 Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2005 > w moim silniczku oske wybijalem jakies 40 minut, na pewno sie da, > tylko trzeba byc cierpliwym... > a teraz zmienilem autko i znowu nie dziala silniczek Ha! Nastepny silniczek naprawiony Tym razem poszlo duzo szybciej, razem z wyjeciem i zalozeniem jakas godzinka ou men ale jestem dobry Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rokko Napisano 27 Października 2005 Udostępnij Napisano 27 Października 2005 No więc zaliczam się do tych, którym "się udało" naprawić Mam tylko małą wątpliwość: pomiędzy ośką a obudową pozostała duża szczelina (na wyjściu ośki z obudowy) i obawiam się że wszelaki syf może tam walić drzwiami i oknami Czy coś żle zrobiłem czy tak powinno być ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robinCzwa Napisano 27 Października 2005 Udostępnij Napisano 27 Października 2005 Mnie udało sie wybić ośkę, przy okazji pękł mi ten biały plastyk na niej który jest od wewnętrznej strony. Niestety składając silnik posypały mi sie szczotki. Zdaje sie że takich nie dokupię? W każdym bądż razie, ośke nagwintowałem i wszystko złożyłem do kupy - teraz efekt jest jak poprzednio - wycieraczka sie trzyma ale nie chodzi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
olo_26 Napisano 27 Października 2005 Udostępnij Napisano 27 Października 2005 > Mnie udało sie wybić ośkę, przy okazji pękł mi ten biały plastik na > niej który jest od wewnętrznej strony. > Niestety składając silnik posypały mi sie szczotki. Zdaje sie że > takich nie dokupię? > W każdym bądż razie, ośke nagwintowałem i wszystko złożyłem do kupy - > teraz efekt jest jak poprzednio - wycieraczka sie trzyma ale nie > chodzi Mnie tez się udało reanimować tylną wycieraczkę dzięki poradom kolegów z Forum Wielkie dzięki!! Jedyne straty to urwany plastik zabezpieczający na oście podczas próby ruchu Niestety za pierwszym razem żle poskładałem i kawałek tego zabezpieczenia przeleciał mi koło ucha z szybkością Mirage 2000 Ale całość działa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nicolas1 Napisano 28 Października 2005 Udostępnij Napisano 28 Października 2005 ja tez jakis czas temu naprawilem tylna wycieraczke dzieki AutoKacikowi teraz piorko z tylu smiga jak nowe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ralfik77 Napisano 23 Listopada 2005 Udostępnij Napisano 23 Listopada 2005 Kolejna wycieraczka aktywowana Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinnnnn Napisano 16 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2006 Kolejna wycieraczka aktywowana Koszt = dwa browawy Teraz z niecierpliwoscia czekam na kolejne usterki Asterki bo polubilem dlubanie przy niej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AstraC Napisano 16 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2006 jeszcze się narobisz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinnnnn Napisano 18 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2006 > jeszcze się narobisz Hehe wykrakales Musze wymienic wezyk od spryskiwacza tylniego. Znalazlem jeden koniec przerwany ktory idzie od zbiorniczka ale drugiegi nie dalo rady znalezc. Jak jest poprowadzony wezyk? Co musze rozebrac zeby odnalezc zaginiony koniec? Moze jakis link? THX Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tynium Napisano 18 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2006 Odkręcić ten spojler nad tylną szybą, jak go zdejmiesz to zobaczysz wężyk. --------------- Astra F X16SZ 95 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arturbak Napisano 19 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2006 > Dzięki bardzo za opis. Miałem dokładnie to samo z tym, że ja jeżdżę z > takim korkiem (osłona 'bolca" aqu pasuje idealnie) od 2 mies. bo > też cena nowego mnie powaliła a używki jakoś nie miałem czasu > poszukać. Teraz już wiem, że jednak można to naprawić. Pozdr Witam Tutaj masz nr gg do kolesia co ma takie elementy do sprzedania GG2857464 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcin2005 Napisano 8 Lutego 2006 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2006 Moja wycieraczka też stanęłą, zabrałem się dzisiaj za nią i mam problem: powiedzcie proszę jak zdjąć wycieraczkę? odkręciłem narkętkę i nie chce zejść. Mam ciągnąć?, czy kręcić? wolę zapytać zanim coś zepsuję Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.