Gradory Napisano 18 Lipca 2009 Autor Udostępnij Napisano 18 Lipca 2009 > Chodzi o czujnik położenia klapek twinporta. Jest w środku kolektora > twinportowego. Sprawdź czy wtyczka jest podłączona. Gdyby nie była podłączona, kontrolka checha świeciłaby pewnie cały czas. > Jeśli tak, to odłącz i zmierz opór między pinami siłownika. > Sassij rurkę (albo rusz dźwigienką siłownika), tak żeby klapki Po co? Kolektor jest padnięty i tyle. Po naprawie jest dokładnie tak samo, jak było. ASO miało rację. Tego kolektora się nie naprawia. A dziś w czasie jazdy mi jeszcze kilka razy zgasł silnik. Coś może spieszyli w tym warsztacie? Odpuszczam sobie i więcej różnych pseudofachowców nie dopuszczę do tego auta, bo szkoda kasy i samochodu. W trzech ASO mi powiedzieli, że się tego kolektora nie da naprawić i widać, że mieli rację. W jednej ASO mnie nawet wyśmiali, jak powiedziałem, że mi na pewnym forum w Internecie doradzili, że można ten kolektor naprawić. Powiedzieli, żebym zadzwonił do tego fachowca z forum, żeby to zrobił. Miał rację. W środę rano jestem już umówiony na WYMIANĘ tego kolektora i naprawę tego gaśnięcia silnika. Koszt robocizny ten sam co w zwykłym warsztacie - około 300 zł. Nikt poza ASO nie będzie mi więcej naprawiał auta. Koniec, kropka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zzajac Napisano 18 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 18 Lipca 2009 Najważniejsze żebyś był zadowolony z naprawy, a jeśli po naprawie w ASO będziesz zadowolony to jak najbardziej rób tam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czlowiek Napisano 18 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 18 Lipca 2009 Jaki jest przebieg auta? A przyczyna awarii? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gradory Napisano 18 Lipca 2009 Autor Udostępnij Napisano 18 Lipca 2009 Kolektor siadł przy przebiegu około 49 000 km. Teraz po 3 miesiącach od awarii ma troche ponad 53 000 km. Przyczyna? Nie wiem. Padł kilka miesięcy po gwarancji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Orochimaru Napisano 18 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 18 Lipca 2009 Zapewniam Cię, że daje się naprawić takie rzeczy, że ASO nawet by nie wpadło na to, że cokolwiek da się z tym zrobić. W ASO stosunkowo niewiele rzeczy się naprawia. Większość się wymienia. Ale skoro po tym zabiegu dadzą Ci gwarancję, że autko będzie sprawne to cacy. A tak przy okazji, nie mógłbyś zrobić tych pomiarów jeśli masz czym? Tylko w celach informacyjnych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gradory Napisano 18 Lipca 2009 Autor Udostępnij Napisano 18 Lipca 2009 > Zapewniam Cię, że daje się naprawić takie rzeczy, że ASO nawet by nie > wpadło na to, że cokolwiek da się z tym zrobić. Ciekawe na jakiej podstawie robisz takie zapewnienia? Czy na tej samej, co rzekoma możliwość naprawy tego kolektora, o której mnie zapewniałeś? W ASO mi powiedzieli, że też kiedyś próbowali naprawiać ten kolektor Twinporta, nie dało rady i teraz tylko wymieniają. Przeszli prawdopodobnie tą samą drogę, którą teraz sam przeszedłem. Żadne psikanie odrdzewiaczami, WD-40, moczenie w benzynie itp. nic nie dają. To było robione z moim i pomogło na około 5 km. > W ASO stosunkowo > niewiele rzeczy się naprawia. Większość się wymienia. > Ale skoro po tym zabiegu dadzą Ci gwarancję, że autko będzie sprawne > to cacy. > A tak przy okazji, nie mógłbyś zrobić tych pomiarów jeśli masz czym? Mam czym, ale już nie mam ochoty. Po wymianie wezmę do nich ten kolektor i będziesz mógł go ode mnie odebrać w cenie złomu (czytaj: za darmo). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czlowiek Napisano 18 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 18 Lipca 2009 Ciekawe czy takie przypadki uszkodzeń są częste. Twinportów jest masa i właściwie nic nie słychać o ich naprawach a przecież firmówki mają przebiegi po 100kkm i więcej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gradory Napisano 18 Lipca 2009 Autor Udostępnij Napisano 18 Lipca 2009 W ASO dowiedziałem się, że cześciej to pada w 1.6 niż w 1.4. Spokojnie, padnie w jednym na ileś tam samochodów i tyle. Wszystko w samochodach się psuje. Jedno częściej inne rzadziej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Orochimaru Napisano 18 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 18 Lipca 2009 W tym kolektorze nie ma nic niezwykłego. Ot obudowa, klapki i siłownik pneumatyczny. Błąd, który opisałeś wskazuje na uszkodzenie czujnika położenia klapek. Nie występuje on jednak jako część zamienna. Podobnie jak siłownik jest tylko w komplecie z całym kolektorem. Zatem nawet jeśli w ASO podłączą techa i wyjdzie, że to wina czujnika to i tak wymienią Ci cały kolektor. To samo w przypadku gdyby urwał się popychacz obracający klapki. Wypada Ci kawałek blaszki i musisz kupić cały kolektor Fakt, że nówka sztuka, ale da się to zrobić taniej. czlowiek , jaka jest różnica między zwykłym samochodem i firmówką? W tych drugich silniki wiedzą co to jest pełen zakres obrotów. Jeśli jeździ się stylem ecodrivingu to klapki się nie ruszają. Olej z odmy w połączeniu z drobnym kurzem powoli zalepia cały dolot i zaczynają się problemy. Od czasu do czasu trzeba dać po garach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czlowiek Napisano 18 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 18 Lipca 2009 Firmówki mają zwykle dużo większy przebieg ale to chyba (wiele kkm) nic do awarii systemu twinport nie ma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gradory Napisano 18 Lipca 2009 Autor Udostępnij Napisano 18 Lipca 2009 > W tym kolektorze nie ma nic niezwykłego. Ot obudowa, klapki i > siłownik pneumatyczny. Błąd, który opisałeś wskazuje na > uszkodzenie czujnika położenia klapek. Ciekawe skąd to wiesz, że to czujnik, a nie klapki? Przed tamtą naprawą klapki nie chodziły w ogóle. Były zablokowane. Więc nie był to czujnik, bo ten działał raczej prawidłowo - pokazywał błąd. Krótko po naprawie pewnie znowu klapki się zablokowały i czujnik znowu zgłasza ten sam błąd. Jest jak mówili w ASO - blokuje się na tulejkach (łożyskowanie). > Nie występuje on jednak > jako część zamienna. Podobnie jak siłownik jest tylko w > komplecie z całym kolektorem. Zatem nawet jeśli w ASO podłączą > techa i wyjdzie, że to wina czujnika to i tak wymienią Ci cały > kolektor. Rozbiorą i zobaczą, że klapki się nie ruszają. Dodatkowo będą wiedzieli ode mnie, że już była próba naprawy, po której klapku chodziły gładko, ale znowu się zablokowały. Nie będą mieli wątpliwości, że zespół jest do wymiany. > To samo w przypadku gdyby urwał się popychacz obracający klapki. > Wypada Ci kawałek blaszki i musisz kupić cały kolektor > Fakt, że nówka sztuka, ale da się to zrobić taniej. Ile takich kolektorów już widziałeś i ile naprawiłeś? > czlowiek , jaka jest różnica między zwykłym samochodem i firmówką? > W tych drugich silniki wiedzą co to jest pełen zakres obrotów. Moja astra też wie i i to bardzo dobrze. Aż za dobrze. Jeśli > jeździ się stylem ecodrivingu to klapki się nie ruszają. Nieprawda. Ruszają się już przy około 3000 obr./min. Tak by wynikało, bo przy tych obrotach mi się zapala kontrolka. Ale czasem potrafi się zapalić przy około 2500. > Olej z > odmy w połączeniu z drobnym kurzem powoli zalepia cały dolot i > zaczynają się problemy. Od czasu do czasu trzeba dać po garach. No u mnie to nic nie dało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Orochimaru Napisano 18 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 18 Lipca 2009 > Ciekawe skąd to wiesz, że to czujnik, a nie klapki? Przed tamtą > naprawą klapki nie chodziły w ogóle. Były zablokowane. Sam wymigałeś błąd 1113. Klapki są oczyszczone, więc albo się nie ruszają (to łatwo sprawdzić), albo czujnik źle pokazuje. > Krótko po naprawie pewnie znowu klapki się zablokowały i > czujnik znowu zgłasza ten sam błąd. Chwilę po oczyszczeniu? Wątpię. Z resztą nie ma co gdybać. Bez sprawdzenia i pomiarów nic nie wiemy. Wymienią Ci ten kolektor, będziesz miał spokój. Mam nadzieję, że na długo . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gradory Napisano 18 Lipca 2009 Autor Udostępnij Napisano 18 Lipca 2009 > Sam wymigałeś błąd 1113. Klapki są oczyszczone, więc albo się nie > ruszają (to łatwo sprawdzić), albo czujnik źle pokazuje. Czujnik się nagle uszkodził? I check zapla sie przy tych samych obrotach, co przed tą próba naprawy? Jest dokładnie, jak było przed naprawą. Tylko przez bardzo krótki czas było lepiej, ale nie dobrze. Wątpię, żeby był to czujnik. > Chwilę po oczyszczeniu? Wątpię. To oczyszczenie prawdopodobnie nic nie dało. > Z resztą nie ma co gdybać. Bez > sprawdzenia i pomiarów nic nie wiemy. Wymienią Ci ten kolektor, > będziesz miał spokój. Mam nadzieję, że na długo . W środę powinno być zrobionę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rds Napisano 18 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 18 Lipca 2009 Znajomy ma od nowosci. Ponad 140 000 km nalatał i jest zadowolony z tego motorku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Astroman Napisano 20 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 20 Lipca 2009 > Znajomy ma od nowosci. Ponad 140 000 km nalatał i jest zadowolony z > tego motorku. Jak jeżdzi dynamicznie to mu sie twinport nie zaklajstruje. (co najwyżej po 150 kkm czeka go dość kosztowna regulacja zaworów...) To jest tak jak z zasyfianiem EGR czy krokowca. Jazda na krótkich dystansach kiedy motorek nie zdąży się nagrzać lub jazda w korkach kiedy się nagrzeje ale nie ma okazji żeby go pokręcić wyżej, powodują że warunki pracy nie są optymalne i skutkuje to odkładaniem się różnej maści zanieczyszczeń. To samo jest w turbinkach o zmiennej geometrii łopatek. Styl jazdy i warunki jazdy to dwa główne czynniki zapiekania się prowadnic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gradory Napisano 20 Lipca 2009 Autor Udostępnij Napisano 20 Lipca 2009 Klocki hamulcowe z przodu starczają mi na 25 000 km, tarcze na 50 000 km, opony na 30 - 40 tys. km. Nie nazwałbym tego kapelusznictwem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tosh79 Napisano 20 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 20 Lipca 2009 Podtrzymuje poglad Orochimaru na temat technologii napraw w ASO, czyli: wymienic, skasowac gotowke (najlepiej jak najwieksza) i miec spokoj, bez rozbierania i zabawy, bo tam nie ma na to po prostu czasu i przede wszystkim umiejetnosci. Mam swoje informacje, od pewnych ludzi... Jestem drugi w kolejce do pozyskania tego kolektra, pierwszy jest Orochimaru. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gradory Napisano 20 Lipca 2009 Autor Udostępnij Napisano 20 Lipca 2009 I co z nim zrobisz? Będziesz wydłubywać tulejki, klapki, dorabiać, wiercić, frezować toczyć itd.? Wątpię, żeby Ci się opłacało, bo takie używane kolektory chodzą po 200 - 400 zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tosh79 Napisano 20 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 20 Lipca 2009 Coz, to co moge z nim zrobic, zalezy do wnikliwej jego analizy, a do tego wlasnie potrzebuje obiektu, czyli kolektora. Poza tym, niewiele rzeczy jest niemozliwych.. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
master22221 Napisano 20 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 20 Lipca 2009 > I co z nim zrobisz? Ja chętnie przejąłbym taki kolektor w celu naukowo-poznawczym - zobaczyć jak działa, jak go odczytuje ECM, jak jest sterowany itd. Na pewno nie po to, żeby naprawić i sprzedać. Po to też Akademie Medyczne pozyskują zwłoki (czyt. "preparaty"), aby studenci mieli się na czym uczyć anatomii. Nie wierzę, że kolektor twinport jest nie do naprawy, IMO prawie wszystko da się naprawić, mniejszym lub większym nakładem kosztów lub czasu. Część, króra kosztuje 50 zł nie warto naprawiać, ale jak kosztuje 2500 zł to warto choć spróbować. Ale żeby spróbować, to trzeba najpierw poznać budowę i zasadę działania urządzenia. Bez zwłok niemożliwe. Obawiam sie tylko, że podczas demontażu ASO może dokonać dewastacji uszkodzonego podzespołu i nici z badań naukowych... A teraz taka myśl: czy do twinporta podłaczone są jakieś przewody elektryczne? Bo może prawidłowość jego pracy ECM rozpoznaje po np. chwilowym zubożeniu mieszanki? I może to sonda lambda jest winna?Podobnie jest z błędami EGR: czasami winna jest sonda, która niezbyt szybko odczytuje zmianę składu mieszanki po otwarciu zaworu EGR... Pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Astroman Napisano 21 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 21 Lipca 2009 > Klocki hamulcowe z przodu starczają mi na 25 000 km, tarcze na 50 000 > km, opony na 30 - 40 tys. km. Nie nazwałbym tego > kapelusznictwem. tarcze i klocki rozumiem bo też mam takie zużycie ale opony Mam 200 kkm najechane a jeżdzę na 3 komplecie opon który jeszcze spokojnie 20-30 kkm zrobi. btw Być może kluczowe są tu krótkie dystanse jazdy albo korki. Ja również nie jeżdzę kapeluszniczo ale jak się rano wpakuję w korek to się potrafię telepać dłuższy czas nie dotykając gazu. btw Mechasy z ASO jak robią prywatę po pracy to naprawiają twinporty. Poprostu niewielu klientów stać na wydatek 2,5 kPln. A w pracy cóż... są na przerobie więc im więcej klient zostawi tym lepiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gradory Napisano 21 Lipca 2009 Autor Udostępnij Napisano 21 Lipca 2009 > Mechasy z ASO jak robią prywatę po pracy to naprawiają twinporty. Jestem ciekaw źródła tej informacji. Pewnie kolejna rewelacje, jak rzekoma możliwość wyczyszczenia kolektora. A co do naprawy tego kolektora, to go oglądaliśmy w warsztacie. Wątpię w powodzenie jego naprawy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Astroman Napisano 21 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 21 Lipca 2009 > Jestem ciekaw źródła tej informacji. Pewnie kolejna rewelacje, jak > rzekoma możliwość wyczyszczenia kolektora. Żró.dło to doświadczony mechas z ASO. Jeżdzę Oplem tylko i wyłącznie dlatego że akurat tam pracuje i jakby co to darmowy Tech zawsze jest do dyspozycji. Nie licząc kilkunastoletniego doświadczenia. > A co do naprawy tego kolektora, to go oglądaliśmy w warsztacie. > Wątpię w powodzenie jego naprawy. ZTCP to chyba się to jakoś ultradźwiękami myje bez rozbierania ale głowy nie dam bo tematem się nie interesowałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rds Napisano 21 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 21 Lipca 2009 > Żró.dło to doświadczony mechas z ASO. Jeżdzę Oplem tylko i wyłącznie > dlatego że akurat tam pracuje i jakby co to darmowy Tech zawsze > jest do dyspozycji. Nie licząc kilkunastoletniego doświadczenia. > ZTCP to chyba się to jakoś ultradźwiękami myje bez rozbierania ale > głowy nie dam bo tematem się nie interesowałem. Dokładnie. Dziś był u mnie w pracy gość astrą. Twinporta mial zepsutego. Właśnie wspomnial cos o ultradzwiekach. Mowil ze to bylo rok temu i od tamtej pory jest spokoj. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Orochimaru Napisano 21 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 21 Lipca 2009 > A teraz taka myśl: czy do twinporta podłaczone są jakieś przewody > elektryczne? Jest podłączony zaworek elektropneumatyczny zintegrowany z siłownikiem i czujnik położenia klapek (do 2006r). ECU załącza zaworek, podciśnienie porusza siłownik, ten przez cięgno otwiera klapki. Czujnik rejestruje ich ruch. Tosh, niniejszym odstąpię Ci ten kolektor... o ile kolega Gradory będzie zainteresowany przesłaniem go i ASO w ogóle mu go odda . A odnośnie mycia to jak najbardziej, ale trzeba zdjąć czujnik i siłownik. Moczenie tym elementom nie służy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wszim Napisano 21 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 21 Lipca 2009 > Tosh, niniejszym odstąpię Ci ten kolektor... o ile kolega Gradory > będzie zainteresowany przesłaniem go i ASO w ogóle mu go odda . raczej muszą oddać gdy naprawa jest pogwarancyjna No cóż dalej śledzę wątek gdyż jestem żywo zainteresowany dalszymi losami tego twinporta. Mnie też może czekać taka awaria i zapewne własnoręcznie chciałbym przystąpić do regeneracji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
abcd1234 Napisano 21 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 21 Lipca 2009 > No cóż dalej śledzę wątek gdyż jestem żywo zainteresowany dalszymi > losami tego twinporta. Przy takim podejściu jego właściciela, to chyba nie uda się. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rafla Napisano 21 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 21 Lipca 2009 > Przy takim podejściu jego właściciela, to chyba nie uda się. Cicho, my tu wszyscy trzymamy kciuki! Kolega Gradory bedzie mial sprawnego twinporta a przy odrobinie szczescia i my moze cos skorzystamy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
abcd1234 Napisano 21 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 21 Lipca 2009 > Cicho, my tu wszyscy trzymamy kciuki! Ja też chciałbym aby historia zakończyła się ekspertyzą w wykonaniu naszych kolegów. Sam mam Z14XEP. A może zaapelujmy do kolegi Gradory o zmianę nastawienia w sprawie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
metan Napisano 21 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 21 Lipca 2009 Ciekawe, w którym ASO w Gdańsku będziesz dokonywał naprawy? Od siebie do tematu dorzucę tylko tyle, że od pewnego czasu znam zastępcę szefa serwisu jednego z Trójmiejskich ASO Opel. Około 2 lata temu na pytanie: czy w silniku X16SZ można wymienić popychacze hydrauliczne bez wyjmowania wałka rozrządu przekazał mi odpowiedź, iż nie ma takiej możliwości. Informację sprawdzał w dokumentacji i konsultował z współpracownikami. Niestety ASO podało błędną informację. Popychacze wymieniłem sam bez demontażu wałka rozrządu. Czas naprawy ok 40 minut. Kolejny przykład z przed 8 lat: to programowanie szyb elektrycznych, auto było nowe nie wiedziałem jak to się robi, więc poprosiłem serwis o tą usługę. Zostałem poinformowany, że trzeba podłączyć komputer cena będzie wynosiła 50 zł. Ok, zgodziłem się, zapłaciłem, dostałem fakturę. Dzisiaj wiem, że nie potrzeba żadnego komputera, aby zaprogramować szyby. Kolejny przykład: Serwis techniczny po przebiegu chyba 30 kkm. Po serwisie wracam do domu, coś stuka podczas jazdy. Zatrzymuje się, oglądam auto aby ocenić co jest schrzanione i widzę: przedni kierunkowskaz wisi na kablach i stuka o zderzak - był źle zamocowany i wypadł. Wymiana płynu hamulcowego - odessano tylko płyn ze zbiorniczka i wlano nowy - przy zaciskach i cylinderkach nawet nie odkurzono śrub odpowietrzających. Takich przykładów dotyczących ASO jest więcej, temat rzeka... Nie pierwszy Opel, z którym jeździłem do ASO w Gdańsku i mogę powiedzieć tyle, że w Serwis Haller, MotorCentrum, Konocar - niestety zdarzały się niedociągnięcia Życzę Ci, aby po naprawie twoje auto jeździło jak nowe i nie sprawiało problemów Pozdrawiam Metan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tosh79 Napisano 21 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 21 Lipca 2009 Dzieki Orochimaru. Jesli kolega Gradory odstapi ten kolektor (pokryję koszty przesylki), oczywiscie poddamy go rzeczowej analizie, a raport oczywiscie umieszcze na kaciku. Chce pozyskac tylko i wylacznie w celach "analitycznych". Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wszim Napisano 21 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 21 Lipca 2009 > Dzieki Orochimaru. Jesli kolega Gradory odstapi ten kolektor (pokryje > oczywiscie koszty przesylki), oczywiscie poddamy go rzeczowej > analizie, a raport oczywiscie umieszcze na kaciku. > Chce pozyskac tylko i wylacznie w celach "analitycznych". > Pozdrawiam i fotki, fotki dużo fotek.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Orochimaru Napisano 21 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 21 Lipca 2009 > i fotki, fotki dużo fotek.. Jak dzieci . Dzielenie skóry na niedźwiedziu. (I w wysokiej rozdzielczości ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tosh79 Napisano 21 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 21 Lipca 2009 > Jak dzieci . Dzielenie skóry na niedźwiedziu. > (I w wysokiej rozdzielczości ) A jak to sobie inaczej wyobrazaliscie? Ze bede robil szkice? Poczekajmy na rozwoj sytuacji, a pozniej bedziemy sie cieszyc... Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rafla Napisano 23 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 23 Lipca 2009 > zrobił. Miał rację. W środę rano jestem już umówiony na WYMIANĘ > tego kolektora i naprawę tego gaśnięcia silnika. Koszt robocizny Kolego Gradory, czekamy niecierpliwie na relacje! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gradory Napisano 23 Lipca 2009 Autor Udostępnij Napisano 23 Lipca 2009 Katastrofa!!! Pisałem wcześniej, że mi gaśnie silnik. W środę już nie dało się jechać. Astra pojechała na lawecie do ASO. Kolektor wymienili, ale to nie to było oczywiście przyczyną gaśnięcia. Zdiagnozowali, że sterownik silnika jest do wymiany. NIE zapłacę za niego 4100 zł. Nie ma mowy. Co robić? Szukać używanego? W zamian za pomoc daję stary kolektor, o ile mi go wydadzą w ASO, a powinni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Astroman Napisano 23 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 23 Lipca 2009 > Katastrofa!!! > Pisałem wcześniej, że mi gaśnie silnik. W środę już nie dało się > jechać. Astra pojechała na lawecie do ASO. Kolektor wymienili, > ale to nie to było oczywiście przyczyną gaśnięcia. > Zdiagnozowali, że sterownik silnika jest do wymiany. NIE zapłacę > za niego 4100 zł. Nie ma mowy. Co robić? Szukać używanego? W > zamian za pomoc daję stary kolektor, o ile mi go wydadzą w ASO, > a powinni. Wymienili i nie pomogło? To po hu... wymieniali? Niech założą stary z powrotem i zawiozą Astrą do innego mechanika bo w ten sposób to wymienią całe auto zanim znajda przyczyne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
azja Napisano 23 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 23 Lipca 2009 > Co robić? Szukać używanego? jeśli jest pewność, że to sterownik... koszt: parę stówek, wymienisz sam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gradory Napisano 23 Lipca 2009 Autor Udostępnij Napisano 23 Lipca 2009 Nie, kolektor był uszkodzony od 3 miesięcy. Sterownik walnął kilka dni temu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gradory Napisano 23 Lipca 2009 Autor Udostępnij Napisano 23 Lipca 2009 > jeśli jest pewność, że to sterownik... > koszt: parę stówek, wymienisz sam Gdzie szukać? Na Allegro nie znalazłem. Może jakieś złomy, sklepy? Może nieoryginalny? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JerryG1 Napisano 23 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 23 Lipca 2009 > Gdzie szukać? Na Allegro nie znalazłem. Może jakieś złomy, sklepy? > Może nieoryginalny? Wymontowac kompa i do jakiegosc kumatego elektronika zeby obejrzal dokladnie. Moze byc prosta rzecz "zimne luty", nie musi byc spalony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
master22221 Napisano 23 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 23 Lipca 2009 > Gdzie szukać? Na Allegro nie znalazłem. Może jakieś złomy, sklepy? Wyjęty z innego samochodu ECM wygląda dokładniejak wyjęty z twojego. Złom to to nie jest, jeśli działa, może jest zabrudzony z zewnatrz, ale w środku jest hermetycznie zamkniety i, wierz mi, wygląda jak nówka z fabryki. To nie część mechaniczna, która się zuzywa podczas jazdy. ja bym w twojej sytuacji już nie wydziwiał, tylko łapał okazje. Tu klik masz przykład, a tu klik masz usługę naprawy TWOJEGO sterownika. Od Astry H jest więcej, ale nie wiem, czy będą pasować? Do ceny sterownika dolicz jeszcze cenę zaprogramowania, pewnie ze 150 zł pęknie... PS. Masz tu jeszcze namiar na fachowców od ECM, mojej koleżance w Vectrze pomogli, a zajechaliśmy na holu...: Chiptec Tuning Tuchołka Software ASO Bosch Service, adres: 80-209 Chwaszczyno, Gdyńska 121, tel:(0 58) 552-83-31. Zadzwoń, spytaj.... Pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gradory Napisano 23 Lipca 2009 Autor Udostępnij Napisano 23 Lipca 2009 Dzięki. Dzwonię do tego od naprawy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
master22221 Napisano 23 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 23 Lipca 2009 Masz tu jeszcze numery ECM dla Twojego silnika, w Astrze H są inne. UKŁAD STEROWANIA, WTRYSK PALIWA, Astra G +Zafira A, Z16XEP: 93182045, 62 35 388 - Już Nie Stosowany STOSOWAĆ 12229410, 62 35 251 Pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tosh79 Napisano 23 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 23 Lipca 2009 Podaj oznaczenie kompa, postaram sie znalezc tu i tam... Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wszim Napisano 23 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 23 Lipca 2009 nie można wykluczyć że problem ze sterowaniem twinporta był tez w jakiś sposób powiązany z padającym ECM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tosh79 Napisano 23 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 23 Lipca 2009 > nie można wykluczyć że problem ze sterowaniem twinporta był tez w > jakiś sposób powiązany z padającym ECM Rozpartujac ten przypadek dla wlasnego uzytku rozwazalem i ta opcje....Co prowadzi nieublaganie do prostych wnioskow. Poczekajmy na rozwoj sytuacji, mam nadzieje, ze kolega Gradory przedstawi rzetelnie sytuacje z ECM...Chyba wiecie co mam na mysli...? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ravael Napisano 23 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 23 Lipca 2009 poszło prv mam nadzieje ze pomoze radze wymiane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gradory Napisano 24 Lipca 2009 Autor Udostępnij Napisano 24 Lipca 2009 > poszło prv mam nadzieje ze pomoze radze wymiane Byłem dziś w Redzie u tych, których mi poleciłeś na priv. Goście są kumaci. Nie dało się naprawić tego mojego sterownika, ale sprzedali mi inny. Dałem za moduł i wylogowanie 1200 zł. Znają elektryka w ASO, w której stoi moja astra. Zadzwonili do niego, powiedzieli mu, co ma zrobić z tym nowym sterownikiem, bo jest trochę inny (nowszy) niż mój. Teraz ASO będzie zakładać moduł. Jak ta naprawa nie pomoże, to astra z siga będzie na sprzedaż, bo mam jej dosyć i kupuję nowy samochód. Kiedyś robiło się samochody, a teraz robi się gówna, które mają się dotoczyć do końca gwarancji i potem klient ma iść do salonu po nowy. Gdy będę kupował następny samochód, jednym z głównych kryteriów wyboru będzie długość gwarancji. Kia cee'd ma chyba 7 gwarancji. I droga nie jest... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czlowiek Napisano 24 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 24 Lipca 2009 Gdy będę kupował > następny samochód, jednym z głównych kryteriów wyboru będzie > długość gwarancji. Kia cee'd ma chyba 7 gwarancji. I droga nie > jest... Warto taką opcję przemyśleć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.