Skocz do zawartości

Kupno Cruze


cruz2010

Rekomendowane odpowiedzi

> A jaka to niewygoda jechać powyżej 2000 obrotów? Przecież dieslem nie jeździ poniżej 2000 rpm,

> ponieważ zakatujesz dwumasę i silnik też dostanie ostro po dupie. Rozumiem jakby kazali jechać

> przy 3500 rpm to można ponarzekać, ale 2000 rpm to normalna codzienna jazda.

Ja w korku (które to w miastach bywają prawie codziennie) nie potrafię jechać 20min powyżej 2000 rpm.Chodzi

o (najlepiej nie przerwaną) jazdę (pow.2000 rpm.)a nie trzymanie silnika (pow.2000 rpm) jadąc na 1ce czy 2ce czy stojąc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> (...)

> Nie wygodne jest to że jak się włączy to trzeba jechać około 20min powyżej 2000 obr.

> i najlepiej po autostradzie.(...)

Nie trzeba. Mi się nawet zdarzyło dojechać na miejsce, wyłączyć silnik i pójść sobie w trakcie takiego wypalania. Nie zrobiło to na nim żadnego wrażenia. Wypalił sobie do końca kiedy indziej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie trzeba. Mi się nawet zdarzyło dojechać na miejsce, wyłączyć silnik i pójść sobie w trakcie

> takiego wypalania. Nie zrobiło to na nim żadnego wrażenia. Wypalił sobie do końca kiedy

> indziej.

Jak zrobimy tak raz czy dwa to nic się nie stanie. Gorzej jak przerwiemy dopalanie po raz kolejny - problemu murowane w zależności od auta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak zrobimy tak raz czy dwa to nic się nie stanie. Gorzej jak przerwiemy dopalanie po raz kolejny -

> problemu murowane w zależności od auta.

Zakładając, że diesel nie jest eksploatowany tylko w mieście (kto kupuje diesla do miasta?) to prawdopodobieństwo wielokrotnego przerwania procesu jest znikome.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące później...

> Daj linka

http://www.caranddriver.com/reviews/car/10q4/2011_chevrolet_cruze_ltz-road_test

Quote:

Acceleration? Not that we noticed. Despite the hard-working turbo—which you feel and hear only as a subtle quickening at 3000 rpm in first gear—60 mph doesn’t manifest for 8.9 seconds. That’s barely acceptable, given that our eight “$18,000 Mileage Makers” [May 2008] averaged the same feat 0.6 second sooner. Adding to the lethargy is the Hydra-Matic 6T40, which is mapped to grab sixth in a kind of obsessive-compulsive anti-rpm disorder. Big throttle inputs are greeted with those exasperating “you really wanna do this?” waiting-room pauses. There’s no dithering the throttle in the Cruze. Your foot is basically planted eternally, and the engine consequently hangs at busy-buzzy revs, gear after gear, straining until it bangs off the 6500-rpm limiter.


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 4 tygodnie później...

Dzisiaj przez parę mil jechałem za Cruzem. Zwróciłem uwagę na widoczne (chociaż tylko trochę) elementy tylnego zawieszenia. Jeśli już macie Cruze'a - odpowiedzcie - czy to proste zawieszenie? Czy "daje radę"? Jak z jego hałaśliwością na "krótkich" nierównościach?

Dodam, że bardzo mi się ten Cruzik spodobał. Za $21,000.00 można dostać dobrze wyposażone auto, które dodatkowo można obsługiwać w pewnym zakresie z iPhone'a/Droid'a.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dzisiaj przez parę mil jechałem za Cruzem. Zwróciłem uwagę na widoczne (chociaż tylko trochę)

> elementy tylnego zawieszenia. Jeśli już macie Cruze'a - odpowiedzcie - czy to proste

> zawieszenie? Czy "daje radę"? Jak z jego hałaśliwością na "krótkich" nierównościach?

Jak się zachowuje, to nie wiem, bo Cruze nie jeździłem, ale z tego, co słyszałem o Astrze J (to zamo zawieszenie), to jest w porządku.

Takie całkiem proste, to ono nie jest. Co prawda to belka skrętna, ale z układem poprzecznych drążków Watta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dzisiaj przez parę mil jechałem za Cruzem. Zwróciłem uwagę na widoczne (chociaż tylko trochę)

> elementy tylnego zawieszenia. Jeśli już macie Cruze'a - odpowiedzcie - czy to proste

> zawieszenie? Czy "daje radę"? Jak z jego hałaśliwością na "krótkich" nierównościach?

> Dodam, że bardzo mi się ten Cruzik spodobał. Za $21,000.00 można dostać dobrze wyposażone auto,

> które dodatkowo można obsługiwać w pewnym zakresie z iPhone'a/Droid'a.

To nie jest wielo wahacz ale IMO daje rade bez problemu. W porowaniu z ceedem/focusem jests bardziej miekkie. Ale szybkie zmiany pasow ruchu przy 160km/h nie robia na nim wrazenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jeśli już macie Cruze'a - odpowiedzcie - czy to proste

> zawieszenie? Czy "daje radę"? Jak z jego hałaśliwością na "krótkich" nierównościach?

Jeżdżę cruzem (125 2,0 LS)od marca zeszłego roku.10000km przejechanych,zero problemów,za miesiąc pierwszy przegląd.

Co do zawieszenia super,nieźle trzyma się na zakrętach.Aczkolwiek jest to opinia bardzo relatywna bo tu gdzie

mieszkam nie ma dziur na drogach javascript:void(0).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Na Cuze'a z nowym silnikeim diesla (163KM) TAK. Zaczeto je produkowac dopiero pod koniec roku + 2

> miesiace płyniecia statku.

Ja też czekam na dieselka 163 KM, tylko odbieram za jakiś tydzień, dwa. Udało mi się dorwać LS+Premium z 2010 roku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj znowu się do Cruze'a przymierzałem (wersja 1LT ze zdalnym uruchamianiem, bluetooth, podgrzewaniem silnika i oczywiście z silnikiem 1.4 turbo z automatem). Cena $20,600.00.

Jestem w USA sam, więc takie auto by mi wystarczyło. Opłaty miesięczne miałbym podobne, a jeśli bym wziął w leasingu - mógłbym je odliczyć od kwoty do opodatkowania. To niby niewielka, ale jednak oszczędność.

Teraz się zastanawiam nad właśnie Cruze'm ewentualnie nad Malibu ale w leasingu i w podobnej wersji do tej, co posiadam (mam Malibu 1LT)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dzisiaj znowu się do Cruze'a przymierzałem (wersja 1LT ze zdalnym uruchamianiem, bluetooth,

> podgrzewaniem silnika i oczywiście z silnikiem 1.4 turbo z automatem). Cena $20,600.00.

> Jestem w USA sam, więc takie auto by mi wystarczyło. Opłaty miesięczne miałbym podobne, a jeśli bym

> wziął w leasingu - mógłbym je odliczyć od kwoty do opodatkowania. To niby niewielka, ale

> jednak oszczędność.

> Teraz się zastanawiam nad właśnie Cruze'm ewentualnie nad Malibu ale w leasingu i w podobnej wersji

> do tej, co posiadam (mam Malibu 1LT)

Bierz Turbo. Jak sie bedziesz turlal to spalanie male a jak trzeba to i mocy pdo dostatkiem. Ja widzialem wiecej cruzow an bilboardach niz na zywo. Ale moze w Cali ich nie lubia hmm.gif W NY duzo wiecej. No i + ze nowe auto a nie Malibu ale w innej specyfikacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

> jeszcze po wciśnięciu guzika SPORT...

Boje sie, ze moze byc u mnie to samo. Nie naciskam przycisku sport, bo deska zaczyna swiecic na czerwono i moze wstapic we mnie diabel devil.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Boje sie, ze moze byc u mnie to samo.

Z pewnością palacz.gif

> Nie naciskam przycisku sport, bo deska zaczyna swiecic na

> czerwono i moze wstapic we mnie diabel

IDS przy ostrej jeździe świetnie działa + reakcja na gaz .... food.gif

..... zaraz nas przerzucą na kuncik łopla grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.