Kupno Cruze

[cruz2010]

Witam, od ponad 4 miesięcy czekam na mojego Cruze LS + 1.8 z systemem audio-nawigacyjnym. Mam pytanie do tych co już nim jeżdżą - jakie są plusy i minusy tego autka? Dzięki za odpowiedź.

[noras]

> Witam, od ponad 4 miesięcy czekam na mojego Cruze LS + 1.8

No to nic dziwnego że taka kosmiczna cena tego auta jest. Ciekawe czy nie wyrabiają bo się tak świetnie sprzedaje na innych rynkach, czy GM woli sprzedawać A IV ??

[Slawek_L]

> Witam, od ponad 4 miesięcy czekam na mojego Cruze LS + 1.8 z systemem audio-nawigacyjnym. Mam

> pytanie do tych co już nim jeżdżą - jakie są plusy i minusy tego autka? Dzięki za odpowiedź.

Aż tyle sie czeka?

btw nie bez powodu się pojawiłem nagle na tym kąciku

[woju]

> Witam, od ponad 4 miesięcy czekam na mojego Cruze LS + 1.8 z systemem audio-nawigacyjnym. Mam

> pytanie do tych co już nim jeżdżą - jakie są plusy i minusy tego autka? Dzięki za odpowiedź.

Masakra...

Dluzej sie chyba tylko na Logana MCV czeka

Kolego najwiekszym minusem tego auta jest jego cena i brak lpg

[AstraC]

> Aż tyle sie czeka?

> btw nie bez powodu się pojawiłem nagle na tym kąciku

A coś kupił?

[Slawek_L]

> A coś kupił?

jeszcze nic ale właśnie się przymierzam całkiem konkretnie do modelu 1.6 LS z paroma dodatkami.

Myślałem jednak, że czas oczekiwania to będzie góra 3-4 tygodni, a nie miesięcy

[AstraC]

Znam dobrego sprzedawcę, ale z Krakowa. Pytaj, może nie będzie tak źle. Albo dopytaj o AIII z zeszłego roku?

[Slawek_L]

> Znam dobrego sprzedawcę, ale z Krakowa. Pytaj, może nie będzie tak źle. Albo dopytaj o AIII z

> zeszłego roku?

Obejrzałem tą Astrę i w sumie najdroższa wersja jest ok, ale jak już coś brać, to musi być też ładne,

a deska rozdzielcza Astry III mi się zwyczajnie nie podoba.

[AstraC]

Generalnie pytaj o Cruz'a w salonach, może akurat mają jakiegoś ciut lepiej wyposażonego, przez co nieco droższego na wystawie i nie chce się sprzedać.

[rwIcIk]

> Aż tyle sie czeka?

> btw nie bez powodu się pojawiłem nagle na tym kąciku

Albo bierzesz z tego co przypołynęło i stoi na placach w Polsce, albo czekasz na kolejny statek z Korei

[freelancer]

> Albo bierzesz z tego co przypołynęło i stoi na placach w Polsce, albo czekasz na kolejny statek z

> Korei

Czyli w przypadku awarii będzie jak z Lacetti....

[Pty]

> Czyli w przypadku awarii będzie jak z Lacetti....

A jak ma byc. Jedziesz do serwisu albo Cię holują. Jeżeli na gwarancji to wymieniają uszkodzoną częśc i OK. Jeżeli części nie ma to czekasz aż przyjedzie z Bredy. Tak samo jest z częściami do Kia, Mitsubishi, Hundaja, i kilkunastu innych mniej popularnych marek. To jest biznes i nikt nie trzyma całego samochodu w częściach w każdym ASO. Inaczej jest z pospólstwem tzn. Opel, Skoda, Ford, Fiat, VW. Tego towaru jeździ od groma i tam ASO może pozwolic sobie na trzymanie magazynu bo przemiał mają większy.

[freelancer]

> A jak ma byc. Jedziesz do serwisu albo Cię holują. Jeżeli na gwarancji to wymieniają uszkodzoną

> częśc i OK. Jeżeli części nie ma to czekasz aż przyjedzie z Bredy. Tak samo jest z częściami

> do Kia, Mitsubishi, Hundaja, i kilkunastu innych mniej popularnych marek. To jest biznes i

> nikt nie trzyma całego samochodu w częściach w każdym ASO. Inaczej jest z pospólstwem tzn.

> Opel, Skoda, Ford, Fiat, VW. Tego towaru jeździ od groma i tam ASO może pozwolic sobie na

> trzymanie magazynu bo przemiał mają większy.

To ja wolę pospólstwo Najlepiej niepsujące się

[blue_impuls]

> Czyli w przypadku awarii będzie jak z Lacetti....

Albo z Epicą

[Pty]

> To ja wolę pospólstwo Najlepiej niepsujące się

Nie ma niepsujących się samochodów. Oczywiście często czyta się brednie o super przebiegach bez naprawy i udowadnianie jakim to wspaniałym samochodem się jeździ ale to jest tak jakby spróbowac udowodnic wyższośc swiąt Bożego Narodzenia nad Wielkanocnymi i odwrotnie. Zresztą wystarczy poczytac sąsiednie kąciki, nie ma super samochodów.

[rafik11]

to jeśli chodzi o czekanie to ja na swoją octavię II czekałem od lipca do grudnia, więc nie ma tak źle. Swoją droga dalej twierdzę ze gdyby cruze był w wersji kombi to wolałbym go od octavi II

[wujek]

> to jeśli chodzi o czekanie to ja na swoją octavię II czekałem od lipca do grudnia, więc nie ma tak

> źle. Swoją droga dalej twierdzę ze gdyby cruze był w wersji kombi to wolałbym go od octavi II

No w zyciu Ja zawsze bralem to co juz wyprodukowane bylo.

[AstraC]

> No w zyciu Ja zawsze bralem to co juz wyprodukowane bylo.

Jak bierzesz typowe rzeczy to . Ale np. na stockach Opla nie było ani jednej Astry z ksenonami czy silnikiem jakim chciałem.

[blancmange69]

> Jak bierzesz typowe rzeczy to . Ale np. na stockach Opla nie było ani jednej Astry z ksenonami czy

> silnikiem jakim chciałem.

chcę kupić wersję LS Plus benzynę 1.8 czarną i nigdzie nie ma

powiedziano mi, że będę czekał min. 3 miesiące, aż zrobią nowy

jest dostępny diesel 125 km - co sądzicie o dieslu???

jakoś ich nie lubię

raz miałem diesla - sto lat temu - Peugeota 309

wydaje mi się, że nie będę umiał nim jeździć / nie przyzwyczaję się do diesla. Muszę mieć szybko nowe auto - mój stary Focus już się rozpada

cheeeers

[chocba]

Miedzy tymi silnikami to tak roznica jak TV Rubin i TV LCD. Niby to samo bo na obu sie dalo ogladac w kolorze, ale poziom techniki mocno sie rozniacy.

Ja wiem tylko, ze wiecej juz silnika benzynowego nie kupie.

[AstraC]

> Miedzy tymi silnikami to tak roznica jak TV Rubin i TV LCD. Niby to samo bo na obu sie dalo ogladac

> w kolorze, ale poziom techniki mocno sie rozniacy.

> Ja wiem tylko, ze wiecej juz silnika benzynowego nie kupie.

Bo? Moim zdaniem niestety silnik diesla tylko pod jednym względem wyprzedza benzynę - spalanie. Znajdź mi diesla 1.6 który dorówna osiągom mojej 1.6T benzyny. Dla mnie był to istotny czynnik. Więcej - pewnie większość 1.9-2.0 nie bardzo mi dorówna osiągami.

[rwIcIk]

> chcę kupić wersję LS Plus benzynę 1.8 czarną i nigdzie nie ma

> powiedziano mi, że będę czekał min. 3 miesiące, aż zrobią nowy

> jest dostępny diesel 125 km - co sądzicie o dieslu???

> jakoś ich nie lubię

> raz miałem diesla - sto lat temu - Peugeota 309

> wydaje mi się, że nie będę umiał nim jeździć / nie przyzwyczaję się do diesla. Muszę mieć szybko

> nowe auto - mój stary Focus już się rozpada

> cheeeers

Klekot 2.0 w Cruze powinien dawać radę.

Do diesla ciężko się przyzwyczaić, ale jak już się człek wdroży, to można jeździć.

Te w Chevrolecie są podobno nawet ciche.

[chocba]

> Klekot 2.0 w Cruze powinien dawać radę.

> Do diesla ciężko się przyzwyczaić, ale jak już się człek wdroży, to można jeździć.

> Te w Chevrolecie są podobno nawet ciche.

Nawet bardzo ciche, tylko rano go slychac ...

[woju]

> Miedzy tymi silnikami to tak roznica jak TV Rubin i TV LCD. Niby to samo bo na obu sie dalo ogladac

> w kolorze, ale poziom techniki mocno sie rozniacy.

> Ja wiem tylko, ze wiecej juz silnika benzynowego nie kupie.

Ale porownujesz turbobenzyne z turbodieslem czy wolnossaca benzyne z turbodieslem

Bo jezeli ta druga opcja to twoje porownanie jest jak lokata...

1.4 turbobenzyna jezdzi tak samo albo i lepiej jak dwulitrowy turbodiesel... Pali niewiele wiecej ,kosztuje mniej i nie brudzisz rak gnojowka , nie pekasz o dpf i wtryskiwacze a do tego mozesz sobie dolozyc gaz i czar klekota na gnojowkie pryska

[woju]

> Bo? Moim zdaniem niestety silnik diesla tylko pod jednym względem wyprzedza benzynę - spalanie.

Ale juz ekonomiką jazdy niekoniecznie bo do turbobenzyny mozesz dolozyc lpg (wiadomo ,ze nie do wszystkich) a nawet i samej benzyny jakos duzo to , to nie pali jak sie rozsadnie smiga.

[freelancer]

> Witam, od ponad 4 miesięcy czekam na mojego Cruze LS + 1.8 z systemem audio-nawigacyjnym. Mam

> pytanie do tych co już nim jeżdżą - jakie są plusy i minusy tego autka? Dzięki za odpowiedź.

Dostałeś go już?

[chocba]

> Ale porownujesz turbobenzyne z turbodieslem czy wolnossaca benzyne z turbodieslem

> Bo jezeli ta druga opcja to twoje porownanie jest jak lokata...

> 1.4 turbobenzyna jezdzi tak samo albo i lepiej jak dwulitrowy turbodiesel... Pali niewiele wiecej

> ,kosztuje mniej i nie brudzisz rak gnojowka , nie pekasz o dpf i wtryskiwacze a do tego mozesz

> sobie dolozyc gaz i czar klekota na gnojowkie pryska

porownuje diesla z Peugeot'a 309 i diesla z Chevroleta Cruze'a.

BTW do ostatnich silnikow benzynowych z turbo juz gazu nie zalozysz, bo najczesciej to juz oparte na wtrysku benzyny.

[woju]

> porownuje diesla z Peugeot'a 309 i diesla z Chevroleta Cruze'a.

> BTW do ostatnich silnikow benzynowych z turbo juz gazu nie zalozysz, bo najczesciej to juz oparte

> na wtrysku benzyny.

A wolnośsace na gaźniku turbobenzyny fiata lubią gaz , vaga z zasady odrzucam.

[Florydzialski]

Wlasnie przed chwila doczytalem ze GM obiecuje Cruze coupe jeszcze w tym roku (jako model 2011 a moze 2012). Wiec na Twoim miejscu poczekalbym bo moze byc znacznie ladniejszy od sedana.

[iwik]

> Wlasnie przed chwila doczytalem ze GM obiecuje Cruze coupe jeszcze w tym roku (jako model 2011 a

> moze 2012). Wiec na Twoim miejscu poczekalbym bo moze byc znacznie ladniejszy od sedana.

Tym bardziej, że ceny pewnie będą niższe.

W salonie dowiedziałem się, że nie będzie już Lacetti 5d (Kombi raczej tez nie) w sprzedaży. Wyprzedają teraz ostatnie sztuki.

W to miejsce ma wejść od przyszłego roku Cruze 5d, więc może i ceny będą rozsądne.

Osobiście mam nadzieję, że poniżej 40k PLN za podstawową benzynówkę 1.6

[woju]

> Osobiście mam nadzieję, że poniżej 40k PLN za podstawową benzynówkę 1.6

Stawiam 6 pak Tyskiego ,że cennikowo bedzie powyzej 50kpln.

[iwik]

> Stawiam 6 pak Tyskiego ,że cennikowo bedzie powyzej 50kpln.

Cenniki swoje, życie swoje, zwłaszcza u Chevroleta

Sedana z klimą można już poniżej 50k kupić:

http://moto.allegro.pl/nowy-chevrolet-cruze-1-6-113km-super-cena-i1225886740.html

A jak w przyszłym roku razem z kratkami skończy się ruch w salonach to i ceny chyba "znormalnieją".

[noras]

> Osobiście mam nadzieję, że poniżej 40k PLN za podstawową benzynówkę 1.6

Poniżej 40 k eur to na pewno. Ale poniżej 40 k zł to masz aveo

[woju]

> Poniżej 40 k eur to na pewno. Ale poniżej 40 k zł to masz aveo

Nie nasza wina ,ze przeplaciles ale moj laczek bez lpg kosztowal ponizej 40kpln

[noras]

> Sedana z klimą można już poniżej 50k kupić:

Ale to przecież tak gołe jest, że powinno mieć sesję w playboyu.

Korby z tyłu ? Podłokietnika brak, sterowania radia z kierownicy niet ...

[woju]

> Ale to przecież tak gołe jest, że powinno mieć sesję w playboyu.

> Korby z tyłu ? Podłokietnika brak, sterowania radia z kierownicy niet ...

Musze Cie rozczarowac w Cruzie jest tak samo

p.s. moj znajomek za podobnie wyposazonego golfa V (przewaga el. lusterek i tedeika) w wyprzedaży rocznika zaplacil 72kpln.

[noras]

> Musze Cie rozczarowac w Cruzie jest tak samo

Toż właśnie cruza z linka komentowałem.

[woju]

> Toż właśnie cruza z linka komentowałem.

Mea Culpa - myslalem ,ze korzystasz z blatu.

[noras]

> Nie nasza wina ,ze przeplaciles

A za co ?

Bo ok. 40 kzł za DU bym nie dał

[OZI]

[...]. Mam

> pytanie do tych co już nim jeżdżą - jakie są plusy i minusy tego autka?

[...]

Jezdzili MK Test Click

[rwIcIk]

> [...]. Mam

> [...]

> Jezdzili MK Test Click

A USA też startują z produkcją Cruze. jakiś tekst

Oficjalne ceny od 16995$

[Florydzialski]

> A USA też startują z produkcją Cruze. jakiś tekst

> Oficjalne ceny od 16995$

Az chyba wybiorę się do dealera pomacać ten samochód

[Ryb]

> Az chyba wybiorę się do dealera pomacać ten samochód

Koniecznie napisz potem jakie wrażenia. Ja np. byłem odrobinę rozczarowany. Auto co prawda oferuje więcej niż Lacetti, ale ja spodziewałem się jeszcze więcej po szumnych zapowiedziach w prasie.

W dodatku cena nie zachwyca. Większa i lepiej wyposażona Epica kosztuje tylko parę groszy więcej.

[Florydzialski]

> Koniecznie napisz potem jakie wrażenia.

Pewnie będzie mi się podobał, bo będę go mentalnie porównywał do poprzednika (Cobalt), który delikatnie mówiąc nie był raczej konkurencją dla Civica/Corolli. Ze zdjęć Cruize wygląda bardzo ciekawie - dostaje się dużo samochodu za bardzo niewielką cenę. Chociaż... Właśnie skonfigurowałem Cruize ze wszelkimi możliwymi bajerami i wyszedł mi $27K! Podobnie (a nawet lepiej) wyposażony Civic wychodzi $21K. Więc spodziewam się że GM bardzo szybko da olbrzymie rabaty na ten samochód i gołą wersję będzie można w okolicach $12K kupić a w pełni wyposażony (z navi, skórą, 1.4T itp.) poniżej $22K. Inaczej w życiu go nie sprzedadzą - $27K to cena przyzwoicie wyposażonego Accorda - samochodu o dwie klasy wyżej...

[Ryb]

> Pewnie będzie mi się podobał, bo będę go mentalnie porównywał do poprzednika (Cobalt), który

> delikatnie mówiąc nie był raczej konkurencją dla Civica/Corolli. Ze zdjęć Cruize wygląda

> bardzo ciekawie - dostaje się dużo samochodu za bardzo niewielką cenę. Chociaż... Właśnie

> skonfigurowałem Cruize ze wszelkimi możliwymi bajerami i wyszedł mi $27K!

Sprawdziłem. Mi wyszło 24K za wersję która mi się podoba.

> Podobnie (a nawet

> lepiej) wyposażony Civic wychodzi $21K. Więc spodziewam się że GM bardzo szybko da olbrzymie

> rabaty na ten samochód i gołą wersję będzie można w okolicach $12K kupić a w pełni wyposażony

> (z navi, skórą, 1.4T itp.) poniżej $22K.

W Polsce dają rabaty, to czemu w US mieliby nie dawać? Swoją drogą, to one są u Ciebie i tak tańsze niż u nas.

> Inaczej w życiu go nie sprzedadzą - $27K to cena

> przyzwoicie wyposażonego Accorda - samochodu o dwie klasy wyżej...

Będą obniżki. W cenie Accorda faktycznie go nikt nie kupi.

[AstraC]

> Ale juz ekonomiką jazdy niekoniecznie bo do turbobenzyny mozesz dolozyc lpg (wiadomo ,ze nie do

> wszystkich) a nawet i samej benzyny jakos duzo to , to nie pali jak sie rozsadnie smiga.

Coby nie mówić diesel pod tym względem wypada lepiej i to zauważalnie, ale dla mnie to mało. I drożej i wolniej, dlatego mam turbo benzynę.

[pawelbo]

> jest dostępny diesel 125 km - co sądzicie o dieslu???

Mam Cruze 2.0 VCDi LS 125 Cv od marca togo roku.

Kupiłem go w grudniu (zeszłego roku) czyli 3 - 4 miesiące czekania to norma.

Zrobiłem 5200 km.Po mieście i po autostradach.

Silnik to GM DAEWOO Z20S1-D(Aczkolwiek w salonach nie chętnie o tym napomkną).

Sprzedawany jako VCDI to VCDI niet.

tzn: Nie jest to turbosprężarka o zmiennej geometrii,czyli "turbo dziura" istnieje.

Trzeba się przyzwyczaić( przestawić) do jazdy na wyższych obrotach (przynajmniej 1800 w górę).

Generalnie da się i nawet w korkach nie sprawia większego problemu.

Następnie filtr cząsteczek stałych (DPF czy FAP).U mnie czyszczenie włączyło się po mniej-więcej

3000km.Nie wygodne jest to że jak się włączy to trzeba jechać około 20min powyżej 2000 obr.

i najlepiej po autostradzie.Generalnie widzę że jak się nie "daje w pędzel"autkowi to i filtry się nie

załączają.Tyle narzekania.

Ja jestem zadowolony jak gwizdek,bo autko ma kopa(2 litry i 125 koników robi swoje) i jest w miarę przestronne.

Aaa, i diesle wyprodukowane w 2010r posiadają sterowanie radia z kierownicy.(Przynajmniej mój tak ma)

Pozdrawiam.

[danceagent]

> Sprzedawany jako VCDI to VCDI niet.

> tzn: Nie jest to turbosprężarka o zmiennej geometrii,czyli "turbo dziura" istnieje.

W "prawdziwym" VCDI tzw. lag występuje do 1800 obrotów.

> Następnie filtr cząsteczek stałych (DPF czy FAP).U mnie czyszczenie włączyło się po mniej-więcej

> 3000km.Nie wygodne jest to że jak się włączy to trzeba jechać około 20min powyżej 2000 obr.

> i najlepiej po autostradzie.Generalnie widzę że jak się nie "daje w pędzel"autkowi to i filtry się

> nie

> załączają.Tyle narzekania.

DPF.

Dopalanie włacza się co 700 - 750 km o czym NIE informuje żadna kontrolka. Widoczne objawy to wzrost spalania chwilowego na kompie, jałowe obroty w granicach 1000, turbo dmucha 300 obrotów niżej. Dopalanie trwa około 7-10 km.

Jeżeli zauważyłeś dopalanie po 3000 km to znaczy, że zapaliła się kontrolka ? Jeżeli tak to doprowadziłeś bardzo szybko do dość sporego zasyfienia DPF'u - jeżeli jeździsz w trasach to efekt zasiarczanego paliwa.

[spad]

> Następnie filtr cząsteczek stałych (DPF czy FAP).U mnie czyszczenie włączyło się po mniej-więcej

> 3000km.Nie wygodne jest to że jak się włączy to trzeba jechać około 20min powyżej 2000 obr.

> i najlepiej po autostradzie.

A jaka to niewygoda jechać powyżej 2000 obrotów? Przecież dieslem nie jeździ poniżej 2000 rpm, ponieważ zakatujesz dwumasę i silnik też dostanie ostro po dupie. Rozumiem jakby kazali jechać przy 3500 rpm to można ponarzekać, ale 2000 rpm to normalna codzienna jazda.

[danceagent]

> Przecież dieslem nie jeździ poniżej 2000 rpm,

> ponieważ zakatujesz dwumasę i silnik też dostanie ostro po dupie.

Tak, jasne. I nie kupuje się aut na F, a najlepszy jest Golf od dziadka z Niemiec.

Jeszcze po jakimś farmazonie napiszemy ?

Coś gdzieś wyczytałeś albo usłyszałeś i takie teksty.

A jak jesteśmy przy aspekcie jeżdżenia na niskich obrotach... To w każdym samochodzie jazda na zbyt niskich obrotach Z MOCNO WCIŚNIĘTYM PEDAŁEM GAZU, jest szkodliwa dla wielu elementów auta.