Koniec problemów z BRC Light

[Igorek]

Jest postęp w sprawie beznadziejnych wtryskiwaczy Zavoli montowanych w wersji Light. Firma Czakram nie uznała ich za posiadające wadę fabryczną ale za dopłatą 150 zł wymienia je na BRC, co ma oznaczać koniec powodowanych przez nie problemów. W środę jestem umówiony na taką operację i mam nadzieję, że wreszcie skończy się moja męczarnia z tym wynalazkiem

[rafaltd]

Czyli w ogólnym rozrachunku Light nie stanowi taniej alternatywy dla zwykłego sq24.

[Igorek]

> Czyli w ogólnym rozrachunku Light nie stanowi taniej alternatywy dla zwykłego sq24.

Dokładnie. Miała to być instalacja konkurencyjna cenowo ze STAGiem ale wyszła wielka porażka. Na chwilę obecną SQ24 kosztuje od 2500zł, więc Light zupełnie traci sens.

[sztywny13]

> Dokładnie. Miała to być instalacja konkurencyjna cenowo ze STAGiem ale wyszła wielka porażka. Na

> chwilę obecną SQ24 kosztuje od 2500zł, więc Light zupełnie traci sens.

Niestety Zavoli się nie sprawdziło. BRC tylko ucierpiało na tej współpracy.

[Nuki_tsw]

> Niestety Zavoli się nie sprawdziło. BRC tylko ucierpiało na tej współpracy.

Mimo tego Light dalej jest oferowany.

[woju]

> Mimo tego Light dalej jest oferowany.

Stag z valtekami tez i co z tego ?

Ludzi chca taniego gowna to je dostaja...

[Igorek]

> Mimo tego Light dalej jest oferowany.

Dzisiaj dowiedziałem się, że na przełomie listopada i grudnia został wycofany

[patre]

> Niestety Zavoli się nie sprawdziło. BRC tylko ucierpiało na tej współpracy.

Konsumenci na których BRC testuje ten wynalazek, również...

[patre]

> Dzisiaj dowiedziałem się, że na przełomie listopada i grudnia został wycofany

Będzie alternatywa czy zrezygnują z rynku "byleby tanio"?

[patre]

> Stag z valtekami tez i co z tego ?

> Ludzi chca taniego gowna to je dostaja...

Co się dziwisz? AC a raczej zakład montujący daje gware na wtryskiwacze: 12 miesięcy lub 20 000 km, nie dłużej jednak niż 24 m-ce od daty produkcji.

To praktycznie wystarcza na wypchnięcie wozu za bramę i zapomnieniu o kliencie.

[Igorek]

> Będzie alternatywa czy zrezygnują z rynku "byleby tanio"?

Na stronie Czakramu jest info, że SQ24 jest od 2500zł. Chyba wystarczająca alternatywa

[Psychik]

> Firma Czakram

> nie uznała ich za posiadające wadę fabryczną ale za dopłatą 150 zł wymienia je na BRC, co ma

> oznaczać koniec powodowanych przez nie problemów.

na 100% to jest wersja BRC czy to Twojego gazownika?

[Igorek]

> na 100% to jest wersja BRC czy to Twojego gazownika?

Za akcję odpowiada Czakram, gazownik nie może tego robić bo mu się taki biznes nie opłaci. Przy mnie był wypełniany druk procedury modyfikacji instalacji, na potrzeby Czakramu. Warunek wymiany- dokonana dwukrotnie wcześniej wymiana wtryskiwaczy na PAN Evo i dalsze występowanie problemów.

[Psychik]

no to u mnie wymienili dopiero raz, ale problemy pojawily sie znowu po 1-2tys km. szarpie, zanim fura sie nie nagrzeje zdrowo. w moim silniku duzo czasu zajmuje nagrzanie sie komory i w zasadzie zdaze dojechac do pracy (12km), zanim moge na gaz przelaczyc.

zastanawiam sie nad montazem podgrzewacza, ale srednio pasuja one do tych wtryskiwaczy jakie mam. po swietach ustawiam sie do gazownika na robote i jak nie pomoze, to chyba zdecyduje sie na to co opisujesz...

[marcindzieg]

> zastanawiam sie nad montazem podgrzewacza, ale srednio pasuja one do tych wtryskiwaczy jakie mam.

Daruj sobie - szkoda pieniędzy. Te wtryski się nie nadają do jazdy w zimie i nic tego nie zmieni. Może być trochę lepiej ale nie będzie dobrze.

[Psychik]

dobra. umowiony jestem do gazownika. dzwonilem do Czakramu i dostalem informacje, ze nie ma zasady, ze jak po drugiej wymianie nadal jest zle, to odplatnie montuja wtryski BRC... powiedziano mi, ze jesli gazownik zglosi taki wniosek, to bedzie wymieniane. dokladnej ceny za usluge nie dostalem, tylko info, ze 150-500zl moze byc.

no coz...

[marcindzieg]

> dobra. umowiony jestem do gazownika. ...

Ja montowałem w Czakramie. Więc nie mogą na nikogo złożyć że źle W końcu muszę się umówić i wybrać. Tyle że jest to strasznie nie po drodze.

[Igorek]

> dobra. umowiony jestem do gazownika. dzwonilem do Czakramu i dostalem informacje, ze nie ma zasady,

> ze jak po drugiej wymianie nadal jest zle, to odplatnie montuja wtryski BRC... powiedziano mi,

> ze jesli gazownik zglosi taki wniosek, to bedzie wymieniane. dokladnej ceny za usluge nie

> dostalem, tylko info, ze 150-500zl moze byc.

> no coz...

Nie może być zasady, że wymieniają na BRC koniecznie po dwóch wymianach PAN'ów bo jest to akcja płatna i klient musi wyrazić zgodę. Bez tej zgody wtryskiwacze za każdym razem będą wymieniane ponownie na PAN'y. Co do wniosku gazownika to chyba oczywiste, że będzie mu szybko zależało na założeniu BRC bo to i dla niego szansa na pozbycie się problemów. Cena za usługę 150zł jest wg mnie o 150 zł za wysoka ale cóż... Przekalkulowałem i lepiej mi wyjdzie zapłacić te 150 niż męczyć się z Zavoli, których eksploatacja wychodzi bardzo drogo

[kobraluk]

> Nie może być zasady, że wymieniają na BRC koniecznie po dwóch wymianach PAN'ów bo jest to akcja

> płatna i klient musi wyrazić zgodę. Bez tej zgody wtryskiwacze za każdym razem będą wymieniane

> ponownie na PAN'y. Co do wniosku gazownika to chyba oczywiste, że będzie mu szybko zależało na

> założeniu BRC bo to i dla niego szansa na pozbycie się problemów. Cena za usługę 150zł jest wg

> mnie o 150 zł za wysoka ale cóż... Przekalkulowałem i lepiej mi wyjdzie zapłacić te 150 niż

> męczyć się z Zavoli, których eksploatacja wychodzi bardzo drogo

według czego zawysoka jeden wtrysk brc kosztuj 220zł u gaziarza wiec 150zł to jak zadarmo za 4 wtryski + listwa zresztą jak chciało się przyoszczedzić na instalacji to teraz trzeba dołożyć

[Psychik]

> zresztą jak chciało się przyoszczedzić

> na instalacji to teraz trzeba dołożyć

jak sie pojawila wersja Light, to polecany i sprawdzony gazownik zaczal zakladac ja ludziom. przyszla zima i wyszlo szydlo z worka. roznica w cenie nie byla duza: 2800, a 2500zl i nie byla dla mnie kryterium wyboru.

[patre]

> jak sie pojawila wersja Light, to polecany i sprawdzony gazownik zaczal zakladac ja ludziom.

> przyszla zima i wyszlo szydlo z worka. roznica w cenie nie byla duza: 2800, a 2500zl i nie

> byla dla mnie kryterium wyboru.

To czemu wybrałeś tańszą?

[bas]

> jak sie pojawila wersja Light, to polecany i sprawdzony gazownik zaczal zakladac ja ludziom.

> przyszla zima i wyszlo szydlo z worka. roznica w cenie nie byla duza: 2800, a 2500zl i nie

> byla dla mnie kryterium wyboru.

W Łodzi(w czerwcu 2010) to było 2800 vs 2300, ale gazownik skutecznie wybił mi z głowy light'a mówiąc co ile i za ile musiałbym regenerować/wymieniać wtryskiwacze.

Pozdrawiam BAS

[Igorek]

> według czego zawysoka jeden wtrysk brc kosztuj 220zł u gaziarza wiec 150zł to jak zadarmo za 4

> wtryski + listwa zresztą jak chciało się przyoszczedzić na instalacji to teraz trzeba dołożyć

Trochę nadinterpretujesz. Pojechałem do zakładu i powiedziałem, że z chęcią bym założył BRC SQ24 ale 2800 to za drogo na mnie. Zasugerowałem BLOSa na co gazownik zaśpiewał około 2tys. Ale szczerze polecał mi najnowszy wyrób BRC pod nazwą Light. Miałem zapewnienia bezproblemowej jazdy i żadnych innych niedogodności związanych z tym tańszym produktem. Uwierzyłem. Instalacja okazała się porażką, nie spełniły się zapewnienia gazownika a ja żałowałem, że zapłaciłem kilkaset złotych więcej niż za BLOSa. Od samego początku chciałem dobrze działającej instalacji, żadnych oszczędności. Nie chciałem STAGa, bo nie w głowie mi było uczenie się jak działa sekwencja, jak dobierać komponenty jak samemu regulować instalację. Mam BRC a musiałem mimo to wszystko to przejść. Sumarycznie, zapłaciłem kilkaset złotych więcej niż proponowane przeze mnie rozwiązanie, żeby to działało poprawnie musiałem dopłacić kolejne 150 i po ponad pół roku walki mam sprawną instalację za 2450zł. Powiedz mi, gdzie tu okazja? Dla podgrzania atmosfery podpowiem, że pełna SQ24 jest obecnie oferowana za 2500.

[rabor]

> To czemu wybrałeś tańszą?

Nie wszyscy mieli wybór. Ja za Light zapłaciłem 3200 zł w ASO Fiata. Raz wymieniali w październiku wtryskiwacz na 1 cylindrze. Obecnie wszystko gra i naprawdę nie jest źle z ta instalacja! Obecnie przelatane na instalacji 9tyś km.

[kobraluk]

> jak sie pojawila wersja Light, to polecany i sprawdzony gazownik zaczal zakladac ja ludziom.

> przyszla zima i wyszlo szydlo z worka. roznica w cenie nie byla duza: 2800, a 2500zl i nie

> byla dla mnie kryterium wyboru.

nowe rowiązania kupuje się/ próbuje na sobie po około 2 latach testowania na innych, na twojim miejscu wybrał bym coś co jest już dobrze sprawdzone

[kobraluk]

> Trochę nadinterpretujesz. Pojechałem do zakładu i powiedziałem, że z chęcią bym założył BRC SQ24

> ale 2800 to za drogo na mnie.

chytry 2 razy traci

Zasugerowałem BLOSa na co gazownik zaśpiewał około 2tys.

blos to przeżytek i szkoda sie z tym użerać

Ale szczerze polecał mi najnowszy wyrób BRC pod nazwą Light. Miałem zapewnienia bezproblemowej

> jazdy i żadnych innych niedogodności związanych z tym tańszym produktem. Uwierzyłem.

> Instalacja okazała się porażką, nie spełniły się zapewnienia gazownika a ja żałowałem, że

> zapłaciłem kilkaset złotych więcej niż za BLOSa. Od samego początku chciałem dobrze

> działającej instalacji, żadnych oszczędności. Nie chciałem STAGa, bo nie w głowie mi było

> uczenie się jak działa sekwencja, jak dobierać komponenty jak samemu regulować instalację. Mam

> BRC a musiałem mimo to wszystko to przejść. Sumarycznie, zapłaciłem kilkaset złotych więcej

> niż proponowane przeze mnie rozwiązanie, żeby to działało poprawnie musiałem dopłacić kolejne

> 150 i po ponad pół roku walki mam sprawną instalację za 2450zł. Powiedz mi, gdzie tu okazja?

sępiłeś sie to ciesz sie że dopłaciłeś 150zł a nie 800zł

> Dla podgrzania atmosfery podpowiem, że pełna SQ24 jest obecnie oferowana za 2500.

teraz tak a przedtem była za 2900

[kobraluk]

> W Łodzi(w czerwcu 2010) to było 2800 vs 2300, ale gazownik skutecznie wybił mi z głowy light'a

> mówiąc co ile i za ile musiałbym regenerować/wymieniać wtryskiwacze.

> Pozdrawiam BAS

dobrze zrobił bo niepoleca się niesprawdzonych konstrukcji klijentą

[Psychik]

> nowe rowiązania kupuje się/ próbuje na sobie po około 2 latach testowania na innych, na twojim

> miejscu wybrał bym coś co jest już dobrze sprawdzone

mam nadzieje, ze np. w tematyce procesorow do komputera nie robisz tak samo...

[Enter]

> mam nadzieje, ze np. w tematyce procesorow do komputera nie robisz tak samo...

To akurat patrząc ostatnio zły przykład. Od kilku lat procesory te popularne niewiele nowego wnoszą. A nowe konstrukcje kosztują tyle że i tak większość czeka rok -dwa az ceny zrobią się normalne.

Mówie z doświadczenia bo taki nowy powiedzmy i7 jest na rynku ale szału na niego nie ma - będzie pewnie za jakiś czas.Mówię o większym forum nie wybrańcach.

Co do instalacji wymiana wtrysków za 150 zł to super interes niezależnie co można myśleć o gwarancji. Zawsze można wybrać wymianę co pół roku na nowe zavoli ale to proteza nie rozwiązanie. Też zakładałem instalację po wakacjach i też pomyślałem że light bym wziął gdyby był na rynku chociaż jedną pełną zimę a tak to zbyt duże ryzyko choć cena zachęcała.

[kobraluk]

> mam nadzieje, ze np. w tematyce procesorow do komputera nie robisz tak samo...

żadko kupuje komputery nie gram w żadne gry ani nie pracuje na programach graficznych

[Igorek]

> chytry 2 razy traci

Jakbym byl chytry to bym sobie zalozyl STAGA za 1900 co nie stanowi problemu. Gazownik polecil mi Lighta jako bezproblemową alternatywę. Uwierzylem i przejechalem się na tym. Dlaczego nazywasz mnie chytrym?

> blos to przeżytek i szkoda sie z tym użerać

jest forum, na którym są zadowoloni z tego rozwiązania użytkownicy. Ale Ty wiesz swoje

> sępiłeś sie to ciesz sie że dopłaciłeś 150zł a nie 800zł

Nie sępiłem, chyba masz wielki problem z rozumieniem. A Ty bys sie cieszyl będąc w takiej sytuacji?

[marcindzieg]

> niż proponowane przeze mnie rozwiązanie, żeby to działało >poprawnie musiałem dopłacić kolejne

> 150 i po ponad pół roku walki mam sprawną instalację za >2450zł.

Ile trwa taka wymiana?

[kobraluk]

> Jakbym byl chytry to bym sobie zalozyl STAGA za 1900 co nie stanowi problemu. Gazownik polecil mi

> Lighta jako bezproblemową alternatywę. Uwierzylem i przejechalem się na tym. Dlaczego nazywasz

> mnie chytrym?

bo szkoda było ci dołożyć pare stówek za sprawdzoną konstrukcje

> jest forum, na którym są zadowoloni z tego rozwiązania użytkownicy. Ale Ty wiesz swoje

tak ale ci urzytkownicy maja pojęcie o tym co mają pod maską a nie bazują tylko na wiedzy gazownika

> Nie sępiłem, chyba masz wielki problem z rozumieniem. A Ty bys sie cieszyl będąc w takiej sytuacji?

ja zrozumiałem że jednak sie sepisz , widać tak napisałeś

[Psychik]

> Ile trwa taka wymiana?

krotko. dzis dzwonilem do mojego i potwierdzil wersje Igorka. po drugiej wymianie proponuja wtryski BRC, ale... jak powiedzialem w czym problem, to juz teraz za drugim razem mi wymienia. umowilem sie na 15sta, a warsztat do 17stej czynny. cena 150zl, bo tyle Czakram bierze od Gazownika za to, jak robi po kosztach. wymiana wtryskow + kalibracja i bede sie gapil im na rece i w monitor dzis...

EDiT: bylem. czas pracy 1h. odcieli wtyczki starych wtryskiwaczy, podlutowali nowe. podlaczyli nowa listwe z niebieskimi wtryskami BRC. przelozyli czujnik ze starej listwy do nowej. podlaczyli dodatkowy map sensor i wykonali adaptacje.

narazie nie bede chwalil, bo jeszcze trzeba na zimnym sprawdzic, ale roznice na plus czuc. no i da sie dalej oszczedzac na LPG.

EDiT2: jestem zadowolony. rano samochod przelaczyl sie szybko na gaz i nic nie szarpal. teraz widze, ze na tamtych wtryskach, to nawet latem bylo zle. przy puszczaniu gazu i przy wciskaniu gazu nie pracowal tak plynnie jak teraz. zmiana tych wtryskiwaczy jest konieczna.

[Igorek]

> Ile trwa taka wymiana?

Padła już odpowiedź, że w ciągu godziny. U mnie trwało to dwie ale ja mam boxera a to oznacza 2 listwy po 2 wtryskiwacze

[Igorek]

> bo szkoda było ci dołożyć pare stówek za sprawdzoną konstrukcje

> tak ale ci urzytkownicy maja pojęcie o tym co mają pod maską a nie bazują tylko na wiedzy gazownika

> ja zrozumiałem że jednak sie sepisz , widać tak napisałeś

Kolego, dalszą dyskusję z Tobą uważam za bezcelową, klawiatury szkoda

Pozdrawiam

[Psychik]

> W Łodzi(w czerwcu 2010) to było 2800 vs 2300, ale gazownik skutecznie wybił mi z głowy light'a

> mówiąc co ile i za ile musiałbym regenerować/wymieniać wtryskiwacze.

ciekawe skad Twoj gazownik to wiedzial, jak Lighta wprowadzili na wiosne.

[bas]

> ciekawe skad Twoj gazownik to wiedzial, jak Lighta wprowadzili na wiosne.

A bo ja wiem? Instalację montowałem tu, facet jasno powiedział, że może być taniej, ale będę musiał regenerować/wymieniać wtryskiwacze za ~400-500zł co 40-50kkm i zdecydowałem się na pełnego SQ24 za 2800zł bo podobno mam mieć spokój przez ~150kkm.

Pozdrawiam BAS

[Psychik]

wlasnie doczytalem, ze niebieskie wtryski BRC sa do mocy 22koni na cylinder, a moje HGT ma 130koni/4cylindry = 33konie/cylinder. bedzie dobrze, czy reklamowac u gazownika?

EDiT: no i skucha. szef na urlopie, a chlopcy na warsztacie dali ciala i bede musial jeszcze raz jechac. maja zalozyc pomaranczowe (do 27km/cyl), bo ponoc zolte sa za mocne i zalewa. ktos to potwierdza/zaprzecza? wlasciciel warsztatu mowil, ze przy pojemnosciach 1.8-2.5 daja pomaranczowe, ale producent jednak deklaruje, ze zolte powinny byc... ugh...

[Enter]

Wtryski niebieskie są do 22 kW na cylinder - nie mylić z KM.

[Psychik]

> Wtryski niebieskie są do 22 kW na cylinder - nie mylić z KM.

napisalem to co podaje Super Sprzedawca na allegro z 11tys komentarzy. jesli jest tak jak mowisz, to pomaranczowe wtryski wystarcza.

[Igorek]

> EDiT2: jestem zadowolony. rano samochod przelaczyl sie szybko na gaz i nic nie szarpal. teraz

> widze, ze na tamtych wtryskach, to nawet latem bylo zle. przy puszczaniu gazu i przy wciskaniu

> gazu nie pracowal tak plynnie jak teraz. zmiana tych wtryskiwaczy jest konieczna.

Ja widzę, że z przełączaniem jest dużo lepiej bo nie ma takiego rozrzutu przebiegu. Wcześniej było to 1-8km, teraz jest 1-5km. Jeśli chodzi o płynność to ja miałem tak, że ciut słabszy był na gazie, tj musiałem delikatnie mocniej wcisnąć pedał gazu żeby mieć te same co na benzynie osiągi. Ale największa różnica to hamowanie silnikiem- na starych wtryskach odjęcie gazu powodowało momentalne szarpnięcie tak mocne, że przy wolnej jeździe w korku powstawał efekt kangura typowy dla samochodów z L na dachu. W korku musiałem zmieniać na benzynę albo operować sprzęgłem. Teraz mogę idealnie tak samo jak na benzynie dawkować moc na koła.

[Psychik]

> Ja widzę, że z przełączaniem jest dużo lepiej bo nie ma takiego rozrzutu przebiegu. Wcześniej było

> to 1-8km, teraz jest 1-5km.

ale przeciez wtryski nie maja nic do tego.

> Jeśli chodzi o płynność to ja miałem tak, że ciut słabszy był na

> gazie, tj musiałem delikatnie mocniej wcisnąć pedał gazu żeby mieć te same co na benzynie

> osiągi. Ale największa różnica to hamowanie silnikiem- na starych wtryskach odjęcie gazu

> powodowało momentalne szarpnięcie tak mocne, że przy wolnej jeździe w korku powstawał efekt

> kangura typowy dla samochodów z L na dachu.

podpisuje sie rekami i nogami - tez tak mialem.

[Igorek]

> ale przeciez wtryski nie maja nic do tego.

Wcześniej nie miałem listw wtryskowych a teraz mam. Zmieniło się w związku z tym położenie czujnika gazu. Nie wiem o co chodzi ale przełączanie mam szybciej. Chociaż tu i tak jest wiele do zrobienia bo listwy mam bardzo zimne i podgrzewanie wydaje się byc konieczne.

Zastanawia mnie jeszcze kolor wtryskiwaczy, dali pomarańczowe a mam 103KM. Ciekawe, czym to może skutkować. Zastanawia mnie zwłaszcza zużycie gazu, znów jest dość wysokie

[Psychik]

> Zastanawia mnie jeszcze kolor wtryskiwaczy, dali pomarańczowe a mam 103KM. Ciekawe, czym to może

> skutkować. Zastanawia mnie zwłaszcza zużycie gazu, znów jest dość wysokie

podobno nie da sie tak samo precyzyjnie dawkowac ilosci gazu i moze zalewac + wiecej palic, ale jesli masz wszystko w normie, to czym sie przejmujesz?

[Igorek]

> podobno nie da sie tak samo precyzyjnie dawkowac ilosci gazu i moze zalewac + wiecej palic, ale

> jesli masz wszystko w normie, to czym sie przejmujesz?

z tym "w normie"- zaczął więcej palić a w zasadzie wciąż dużo pali. Bo najwyraźniej zaciął się zawór podczas pierwszego tankowania, gdy sprawdzałem zużycie LPG

[marcindzieg]

> Padła już odpowiedź, że w ciągu godziny. U mnie trwało to dwie ale ja mam boxera a to oznacza 2

> listwy po 2 wtryskiwacze

Ja też mam boxera, więc muszę liczyć te 2 h. Ale z tego co piszecie to warto.

[VANT]

> Zastanawia mnie jeszcze kolor wtryskiwaczy, dali pomarańczowe a mam 103KM. Ciekawe, czym to może

> skutkować. Zastanawia mnie zwłaszcza zużycie gazu, znów jest dość wysokie

mam te samą moc i gazownik dał mi niebieskie, jak się pytałem dla czego nie pomarańczowe to powiedział ze mogło by zalewać i jeszcze jakieś inne problemy mogły by wyniknąć. To samo mówili w czakramie

[Igorek]

> Ja też mam boxera, więc muszę liczyć te 2 h. Ale z tego co piszecie to warto.

Aaa, no to jeszcze jedna uwaga: mi proponowano cenę za modyfikację plus koszt dodatkowej listwy, bo przecież mój silnik wymaga aż dwóch. Stanowczo odmówiłem i podobno Czakram specjalnie dla mnie zrobił wyjątek oferując mi wszystko za 150. Nie daj sobie wcisnąć, że masz coś dopłacać.

[Igorek]

> mam te samą moc i gazownik dał mi niebieskie, jak się pytałem dla czego nie pomarańczowe to

> powiedział ze mogło by zalewać i jeszcze jakieś inne problemy mogły by wyniknąć. To samo

> mówili w czakramie

Ja już tego nie ogarniam. Z jednej strony dla silnika 1.6 powinny być niebieskie ale znów wydajność wtryskiwacza jest chyba ściśle powiązana ze zużyciem paliwa przez silnik a pod tym względem mój to jakieś 1.8-2.0 Normalne dla tego silnika zużycie paliwa to od ciut poniżej 7 dla totalnie emeryckiej jazdy do prawie 13 w zimie i tylko w mieście. Nie wiem, niedługo mam przegląd przy 15tys. km to poruszę ten temat.