Skocz do zawartości

test Cruze w Auto Świat


Kraviec

Rekomendowane odpowiedzi

> Przesadzasz i to grubo.

> Z budżetem 100 k idę do marki z zieloną kurą i:

IMHO Cruze to obecnie najgorszy kompakt na rynku , ciasny , plastikowy jak dacia logan i w cenie opla a do tego nie wsadzaja do niego lpg co byla najwieksza zaleta chevroletow.

W klasie aut tanich bo do takich nalezy na lopaty kladzie go Octa Tour II.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> IMHO Cruze to obecnie najgorszy kompakt na rynku , ciasny , plastikowy jak dacia logan i w cenie

> opla a do tego nie wsadzaja do niego lpg co byla najwieksza zaleta chevroletow.

> W klasie aut tanich bo do takich nalezy na lopaty kladzie go Octa Tour II.

Ta zwlaszcza z 1.4. Jesli chodzi o silniki w tour to porazka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W klasie aut tanich bo do takich nalezy na lopaty kladzie go Octa Tour II.

W którym zakresie? Bo jakos przegladałem cenniki i poza cena podstawowa nie widze roznicy, a na pewno na wyposażeniu. No chyba tylko w pojemnosci bagaznika, ale w tym temacie to chyba kazdego rozklada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A rozmawiamy o 1.4 ?

Mozemy jeszcze o rownie porywajacym 1.6 porozmawiac smirk.gif. O tandetnych plastikach o morzu szarosci w srodku smirk.gif

Silnikowo i wyposazeniem bije octavie tour bez zajakniecia. Fakt, ze plastiki moze nie najlepszej jakosci ale litosci skoda tour facepalm.gif Rozumiem jakbys porownywal do normalnej ale wtedy nie ma porownania bo za podobnej klasy diesela 100k hehe.gif trzeba zaplacic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale wiesz o tym, że aktualna octavia tour od octavii nie-tour różni się w zasadzie tylko przednimi

> lampami ?

> Octa tour to Octa II przed FL.

Srodek oby dwie maja koszmarny. Tour ma jeszcze gorsze wyposazenie seryjne. Aktualnie tour ma tylko dwa silniki benzynowe 1.4 i 1.6.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> IMHO Cruze to obecnie najgorszy kompakt na rynku , ciasny , plastikowy jak dacia logan

No tutaj trochę przesadziłeś biglaugh.gif

Do środka klasy Dacii Logan (tej po FL, bo poprzedniej nie da się z niczym porównać hehe.gif) to można Aveo porównywać.

> i w cenie

> opla a do tego nie wsadzaja do niego lpg co byla najwieksza zaleta chevroletow.

tu się zgadzam

> W klasie aut tanich bo do takich nalezy na lopaty kladzie go Octa Tour II.

IMO ta sama klasa aut. Chevrolet wygrywa gwarancją, designem i niepopularnością (tzn. nie jeździ nim połowa handlowców w naszym kraju zlosnik.gif), przegrywa wartością przy odsprzedaży.

Generalnie wszystkie kompakty w wersjach podstawowych wyglądają słabo w środku (Astra III, Focus, Megane, Bravo, Auris, Octavia Tour II i Cruze - ten sam PET-plastik we wnętrzu).

Lepiej jest dopiero w bogatszych wersjach - tych za circa 70k PLN, ale za tyle to już mogę kupić fajną Lagunę, więc na kompakta nawet bym nie spojrzał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nim połowa handlowców w naszym kraju ), przegrywa wartością przy odsprzedaży.

Niepopularność auta może być i zaletą (Cruze jest ładniejszy od Octy i nie jeździ nim połowa flot), ale ma i drugie dno - jak się coś wyjsra, to czekasz na statek z Korei, a części do Skody kupujesz w warzywniaku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jeździłem trzybiegowym i pięciobiegowym klasycznym automatem oraz CVT z możliwością 6-stopniowego

> tiptronic'u. Żaden mi nie leżał.

> Zostało mi chyba tylko do "przetestowania" DSG

To nie takie proste. Oczywiście możemy odsunąć w cień wszelkie antyki typu 3 i 5 biegów. Powyżej zaczyna się robić bardziej skomplikowanie, bo skrzynia skrzyni nierówna a do tego nawet ta sama skrzynia może mieć różne oprogramowanie w różnych samochodach i inaczej się zachowywać. Zresztą nawet pięciobiegowy automat może być przyzwoity - w Mercedesach AMG o dużych mocach nadal taki montują i jest on bardzo dobry. To samo z dwusprzęgłowymi skrzyniami - w zależności od oprogramowania i modelu mogą być super albo beznadziejne. CVT - jeszcze nie spotkałem takiej która by była fajna w jeżdżeniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jestem chyba jeszcze za młody...

> Od 1992 roku mam styczność z automatami i nadal mówię im NIE

Każdy lubi co innego...

> Miasto jeszcze ok, ale trasa... Nie.

...ale tego argumentu nie rozumiem. W trasie to IMO praktycznie nie ma znaczenia jaka skrzynia. Ja większość tras pokonuję na jednym biegu - najwyższym.

niewiem.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przesadzasz i to grubo.

> Z budżetem 100 k idę do marki z zieloną kurą i:

> - jeśli chcę auto wielkości kompakta, biorę Yeti 1,8 TSI 4x4 Experience,

Yeti nie chcę bo mi się nie podoba.

> - jeśli chcę większe, biorę Superba kombi 1,8 TSI Ambition.

Ba, Superba... Ja w 100K to nie jestem w stanie porządnie wyposażonej Octavii zmieścić.

> Przy każdym z tych aut Lacetti to taczka - mam bezpośrednie porównanie Rezzo do Yeti i niestety

> Rezzo wypada tylko troszkę lepiej niż wóz drabiniasty.

Rezzo to van. Przejedź się Cruzem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> IMHO Cruze to obecnie najgorszy kompakt na rynku , ciasny , plastikowy jak dacia logan i w cenie

> opla a do tego nie wsadzaja do niego lpg co byla najwieksza zaleta chevroletow.

A po co mi LPG w dieslu? Najlepsze silniki w Chevroletach to diesle.

> W klasie aut tanich bo do takich nalezy na lopaty kladzie go Octa Tour II.

...do której nie montują ani przyzwoitych silników ani przyzwoitego wyposażenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale wiesz o tym, że aktualna octavia tour od octavii nie-tour różni się w zasadzie tylko przednimi

> lampami ?

Oraz skróconą do bólu listą wyposażenia i silników.

> Octa tour to Octa II przed FL.

Już tu kilkakrotnie pisałem, że Octavia z wyposażeniem takim jak moje Lacetti kosztuje 100 tysięcy. Ceny Skody są wzięte z sufitu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A po co mi LPG w dieslu? Najlepsze silniki w Chevroletach to diesle.

Bo nie mają nic wspólnego z starym Oplem. Taka mnie teraz naszła refleksja. smile.gif

Nie wiem, co teraz idzie w Cruze, czy nowym Aveo, ale takie 1.4/1.6 z Lacetti, to przecież z dołu Kadett E, a i głowica też nie ma jakichś super rozwiązań. Starsze 1.8 to jako żywo C18XE z początku lat '90.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Yeti nie chcę bo mi się nie podoba.

OK - może Ci się nie podobać. Ale jak się przejedziesz, to będziesz musiał przyznać, że Lacetti przy nim jeździ jak taczka.

> Ba, Superba... Ja w 100K to nie jestem w stanie porządnie wyposażonej Octavii zmieścić.

A pytałeś w salonie o realną ofertę, czy tylko straszysz się cennikiem ?

Jak realnie chcesz, to daj znać, coś się pomoże smile.gif

> Rezzo to van. Przejedź się Cruzem.

Ale ja nie chcę sedana - miałem 2 i mówiłem że nigdy więcej.

Chodziło mi o poziom wyposażenia (plastiki), głośności, pracy zawieszenia - to wszystko co się składa na komfort - Rezzo mogę porównać z Lacetti.

Owszem, cruze będzie lepszy, ale i cenę ma już zdecydowanie z opla a nie daewoo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Oraz skróconą do bólu listą wyposażenia i silników.

Jak chcesz inne wyposażenie - bierzesz normalną Octę.

> jak moje Lacetti kosztuje 100 tysięcy.

Bez jaj. Wymień proszę to wyposażenie, bo nie jestem w stanie w to uwierzyć, że w tanim koreańskim kompakcie tyle bajerów jest.

P.S. Zrobiłem zupełnie przykładową konfigurację - poniżej 100k, a nie wmówisz mi, że Twoje Lacetti jest choćby podobnie wyposażone (ilość poduch, ESP, dwustrefowa klima, komp pokładowy, ksenony)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to ja dołączę sie do dyskusji. Miałem lanosa potem nubiręII i obecnie aveo 1,4 (przejściowo prawie trzy lata ) toyotę yaris II i aktualnie octavie IIFL kombi i mogę pokusić się o porównanie tych marek. Najgorsza była yariska tragenia słabo wyciszona o mało wydajnej klimatyzacji i niestety parę usterek jej sie przytrafiło porównując do niej aveo 1,4 16v to jest ono ostoją ciszy szczególnie powyżej 110 km/h z wydajna klimatyzacja i dodatkowo ilością miejsca w środku o wiele większą niz w yarisce. A teraz kompakty nubiraII-octaviaIIFL-cruze . Nubira wiemy o jej zaletach i wadach. Chyba największą to wyciszenie, mogłoby być ciszej oraz druga wada to tuleje które po wymianie na nieoryginalne od sławoja problem zniknął -przebieg jaki na niej zrobiłem 250kkm. Octavia IIFL jak dla mnie rozczarowuje aktualnie przebieg 22kkm (powiem ze kupiłem j,a razem z drugą dla teścia, obie takie same w tym samym czasie więc mam odniesienie do dwóch)od nowości wymieniony czujnik tem. zew, zapadające się boczne oparcia foteli przednich -zgłoszone i ma byc za tydzień wymiana , w silniku 1,8 tsi (niestety taki mam)padające napinacze rozrządu przy przebiegach mniej więcej od 26kkm co skutkuje wymiana silnika lub jego remontem. Dodatkowo irytują mnie plastiki które przy zmianie tem nawiewanego powietrza troche trzaskają(w nubirce owszem tez trzaskały ale od przebiegu gdzies od 150kkm)dodatkowo zaczęło skrzypieć zawieszenie od przebiegu 13kkm przyczyna ponoć tuleje na wahaczach bo na drążku stabilizatora tuleki teraz są zespolone na stałe z drążkiem i jako takie nie sa wymienialne(chyba ze razem z drążkiem stabilizatora) dalej problemy z geometrią ponoć od początku zła i nie podlega gwarancyjnej naprawie powyżej 10kkm. W modelach ze składanymi elektrycznymi lusterkami w ujemnych temperaturach rozkładaja sie w drugą stronę serwis rozkłada ręce. Kupiłem octavię IIFL ze względu na kratke i kombi oraz za silnik, który wydawał mi sie najlapszy w tej cenie na rynku, owszem jazda nim to czysta przyjemność zużycie paliwa na poziomie 10l w mieście i 7 l w trasie więc na jego osiągi myśle ze jest ok natomiast za ten napinacz i branie oleju (ok. 1,5l na 15kkm)optymizm opadł. Teraz cruze, jeździłem nim na jazdach i nie jest źle powiedziałbym na poziomie octavii, wykończenie owszem moze troche odbiega od octawii ale nie znacząco(przynajmniej w cruzie moge ustawic sobie kierownice tak ze nie zawadze kolanem o obudowe kierownicy)jedyny minus to brak kombi a orlando to porażka z ilościa miejsca w środku więc nie zastąpi cruza. Natomiast cena za cruza bije na glowe octavię z takim samym wyposazeniem w skodzie dopłacam co najmniej 10kzł. dzis gdybym miał wybrać mocno bym się zastanawiał nad cruzem , octavia nie zachęca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W którym zakresie? Bo jakos przegladałem cenniki i poza cena podstawowa nie widze roznicy, a na

> pewno na wyposażeniu. No chyba tylko w pojemnosci bagaznika, ale w tym temacie to chyba

> kazdego rozklada.

Bagaznik , miejsce w srodku i lpg...

Ilosc miejsca w cruzie jest zenujaca smieszna no.gif w autach klasy B jest przestronniej no.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Bagaznik , miejsce w srodku i lpg...

> Ilosc miejsca w cruzie jest zenujaca smieszna w autach klasy B jest przestronniej

Dobra zakonczmy ta glupia gadke. Ja wybralem Cruze'a, ty wybierzesz Octavie. Ale nigdy nie bedzie to odwrotnie. Ty zaplacisz wiecej za swoaja przyjemnosc ja troche mniej, ale kazdy bedzie zadowolony lacznie z dealerem ktory sprzea te samochody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A po co mi LPG w dieslu? Najlepsze silniki w Chevroletach to diesle.

Ubolewam, że wraz z Epicą z oferty Chevroleta zniknął benzynowy silnik 2.0 R6

Gdyby był w Orlando zamiast tego 1.8 to pewnie to byłby mój następny samochód...

Do diesla jakoś nie mogę się przekonać (ja rzadko robię długie trasy).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> OK - może Ci się nie podobać. Ale jak się przejedziesz, to będziesz musiał przyznać, że Lacetti

> przy nim jeździ jak taczka.

Przy moim stylu jazdy (autostrada, tempomat na 130 i tak przez parę godzin) to nawet jakbym jechał taczką, nie poczułbym różnicy.

hehe.gifok.gif

> A pytałeś w salonie o realną ofertę, czy tylko straszysz się cennikiem ?

> Jak realnie chcesz, to daj znać, coś się pomoże

Ja wiem że od cen w cenniku są w Skodzie duże rabaty. Sęk w tym, że u innych też (np. Chevrolet, Opel, Ford, Citroen). Dlatego założyłem 100K wg cennika - z planem urwania od tej kwoty jakiegoś bonusu dla siebie.

> Ale ja nie chcę sedana - miałem 2 i mówiłem że nigdy więcej.

Chodziło mi o wyżej położony środek ciężkości vana, mniejsze koła itp. Cruze prowadzi się lepiej niż Rezzo. Dlatego w porównaniu do Skody nie ma już dramatycznej różnicy.

> Chodziło mi o poziom wyposażenia (plastiki), głośności, pracy zawieszenia - to wszystko co się

> składa na komfort - Rezzo mogę porównać z Lacetti.

Na głośność to nie mogę narzekać. Diesle Chevroleta są dużo cichsze niż TeDeIki, nawet te na Common Railu.

Poziom wyposażenia też mi pasuje. W najwyższej wersji nie ma się do czego przyczepić. To czego nie ma na liście to właściwie tylko gadżety.

> Owszem, cruze będzie lepszy, ale i cenę ma już zdecydowanie z opla a nie daewoo.

A to prawda. Ceny trochę podskoczyły. Chociaż dalej jest najtańszy w klasie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak chcesz inne wyposażenie - bierzesz normalną Octę.

> Bez jaj. Wymień proszę to wyposażenie, bo nie jestem w stanie w to uwierzyć, że w tanim koreańskim

> kompakcie tyle bajerów jest.

> P.S. Zrobiłem zupełnie przykładową konfigurację - poniżej 100k, a nie wmówisz mi, że Twoje Lacetti

> jest choćby podobnie wyposażone (ilość poduch, ESP, dwustrefowa klima, komp pokładowy,

> ksenony)

No odpalam cc.skoda.pl i jedziemy:

- Octavia Ambiente 2,0 TDI za 83 400zł

- Lakier 1 950zł

- Tapicerka Duo Black 4 000zł (w Lacetti nr 2 mam skórę - jest seryjnie od 2009r)

- Radio Bolero ze zmieniarką 3 500zł (w Lacetti mam zmieniarkę)

- Alufelgi 15' 2 000zł

- Koło zapasowe 180zł

- Wielofunkcyjna kierownica z pakietem skórzanym 2 000zł

- Climatronic 1 800zł

- Tempomat 900zł

- Czujnik deszczu 600zł

- Pakiet dla palących 50zł

- Alarm 1 000zł

Razem 101 380zł.

Czego mam więcej w Skodzie:

- Dwustrefowa klima

- Kurtyny powietrzne

- ESP

- Automatycznie ściemniające się lusterko wewnętrzne

- Komputer pokładowy

Czego mam więcej w Lacetti:

- 8 głośników zamiast 4

- Schowek na okulary

- Zdalnie otwierany bagażnik (tylko sedan)

- Regulowane wychylenie zagłówków

- Wspomaganie kierownicy zależne od prędkości jazdy

Sam widzisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przy moim stylu jazdy (...) taczką, nie poczułbym różnicy.

Przesadzasz i to mocno - kwestia wygody fotela, głośności wewnątrz (tu skoda zyskuje za 6 bieg)

> Chodziło mi o wyżej położony środek ciężkości vana, mniejsze koła itp.

Mniejsze koła ? W Rezzo mam takie same koła jak w Lacetti.

> Cruze prowadzi się lepiej niż Rezzo.

Ależ ja nie porównuję Rezzo do Cruze, tylko do Lacetti.

Jeśliby Cruze prowadziło się jak Rezzo, to nie miałoby racji bytu na dzisiejszym rynku, a jeśli to nie za cenę ok. 60-70 kpln, a 30-40 max.

> A to prawda. Ceny trochę podskoczyły. Chociaż dalej jest najtańszy w klasie.

Jeśli bierzemy pod uwagę kompaktowego sedana, to pewnie tak, bo "klasa" jest bardzo mała.

Jak będzie z htb, kombi - się okaże. Orlando cenami nie powala - owszem cena pozwala na to żeby rozważać zakup, ale nie jest tak, że jest rewelacyjna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czego mam więcej w Lacetti:

> - Zdalnie otwierany bagażnik (tylko sedan)

Jeśli chodzi Ci o to że na pilocie jest guzik do otwierania tylko bagażnika - to w skodzie jest w standardzie.

> - Regulowane wychylenie zagłówków

Nie ma, bo zagłówki są aktywne - kwestia bezpieczeństwa.

> - Wspomaganie kierownicy zależne od prędkości jazdy

Nie zauważyłeś, że w skodzie jest w standardzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przesadzasz i to mocno - kwestia wygody fotela, głośności wewnątrz (tu skoda zyskuje za 6 bieg)

Tu akurat mogę polemizować. Fotel w Lacetti jest niezły (wiem co mówię - trochę na nim już przesiedziałem), na piątym biegu silnika diesla wewnątrz nie słychać przy żadnej prędkości.

Zawieszenie mogłoby pracować trochę ciszej, ale w trasach nie jest to dokuczliwe. Zresztą mam porównanie z Oplem Vectrą i tam jest głośniejsze.

> Mniejsze koła ? W Rezzo mam takie same koła jak w Lacetti.

Myślałem że porównujemy do Cruza. Mój błąd.

> Ależ ja nie porównuję Rezzo do Cruze, tylko do Lacetti.

> Jeśliby Cruze prowadziło się jak Rezzo, to nie miałoby racji bytu na dzisiejszym rynku, a jeśli to

> nie za cenę ok. 60-70 kpln, a 30-40 max.

Nie jeździłem Rezzo. Jeżdżę Lacetti, jeździłem Cruzem i wiem że prowadzenie jest ok. W stosunku do np. Astry nie widzę różnicy.

> Jeśli bierzemy pod uwagę kompaktowego sedana, to pewnie tak, bo "klasa" jest bardzo mała.

Miałem na myśli w ogóle klasę kompakt, bez względu na rodzaj nadwozia.

> Jak będzie z htb, kombi - się okaże. Orlando cenami nie powala - owszem cena pozwala na to żeby

> rozważać zakup, ale nie jest tak, że jest rewelacyjna.

Jeśliby plasować Orlando w klasie małych vanów (Zafira, C-max, Scenic) to jest mocno tańszy od konkurencji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jeśli chodzi Ci o to że na pilocie jest guzik do otwierania tylko bagażnika - to w skodzie jest w

> standardzie.

Chodzi mi o to, że po naciśnięciu tego guzika klapa robi sama siup! do góry. Ale domyślam się, że w hatchbacku takie coś nie jest możliwe bez skomplikowanego systemu unoszenia. Więc jest to właściwie zaleta sedana tylko. Co nie zmienia faktu, że bardzo fajnie jest to mieć.

> Nie ma, bo zagłówki są aktywne - kwestia bezpieczeństwa.

Niektórzy robią aktywne z regulacją. A regulacja mi się na codzień bardziej przydaje niż ich aktywność.

> Nie zauważyłeś, że w skodzie jest w standardzie.

Fakt. Możemy to odjąć od mojej listy. Dalej jednak po podsumowaniu różnic wychodzi na to, że za dodatki warte co najwyżej kilka tysięcy Skoda życzy sobie jakieś 30.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dla mnie diesle nie istnieja

Musisz się poddać jakiejś terapii. wink.gif

> Mowimy o klasie tanich aut. Do 60 tys

Haha, jak sobie wrzuciłem tego Toura do konfiguratora to mi wyszło 64tys. I dalej nie mam nawet tych dodatków co w Lacetti, za to beznadziejny silnik na pokładzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tu akurat mogę polemizować.

Wiesz, mi też się wydawało, że Rezzo jest wygodne - jednak Yeti to klasa wyżej.

Da się zrobić Rezzo 1200 km na raz - ale jak mam wybierać, wolę jechać Yeti.

> W stosunku do np. Astry nie widzę różnicy.

Cruze/Astra IV różnicy być nie powinno - to przecież bardzo blisko spokrewnione auta.

A Astra III w tym zakresie mnie bardzo negatywnie rozczarowała.

> Miałem na myśli w ogóle klasę kompakt, bez względu na rodzaj nadwozia.

To trzeba wziąć poprawkę na najbardziej niepraktyczne nadwozie - sedan.

> Jeśliby plasować Orlando w klasie małych vanów (Zafira, C-max, Scenic) to jest mocno tańszy od konkurencji.

Tyle że konkurencyjne auta oferują ciut więcej - choćby większy bagażnik - auto MPV kupuje się raczej z myślą żeby było pojemne.

Rozwiązanie Orlando z niedemontowalnymi fotelami III rzędu jest bardzo no.gif

Absolutnie nie wykluczam Orlando - pewnie jakby się pojawił rok wcześniej i miał wersję ciężarową, byłbym jego użytkownikiem. Kto wie, może i tak będę ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> właściwie zaleta sedana tylko. Co nie zmienia faktu, że bardzo fajnie jest to mieć.

Ja tam jednak wolę mieć podnoszoną tylną szybę, dzięki czemu nie muszę wynajmować bagażówki do przewiezienia 14 calowego telewizora, bo bagażnik duży, ale z małą "dziurką"

> Niektórzy robią aktywne z regulacją. A regulacja mi się na codzień bardziej przydaje niż ich

> aktywność.

Hmm.... owszem, nikt nie zakłada że będzie miał wypadek - ale wtedy wolę aktywność.

Zresztą w każdym aucie, w którym miałem regulację zagłówków, użyłem jej tylko raz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Musisz się poddać jakiejś terapii.

Dzis rano mialem skuteczna terapie odwykowa od diesla przy odpalaniu i pozniejszej jezdzie multijetem.

> Haha, jak sobie wrzuciłem tego Toura do konfiguratora to mi wyszło 64tys. I dalej nie mam nawet

> tych dodatków co w Lacetti, za to beznadziejny silnik na pokładzie.

To jest auto ,ktore ma byc tanie waytogo.gif a wypas to zwykla octa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wiesz, mi też się wydawało, że Rezzo jest wygodne - jednak Yeti to klasa wyżej.

> Da się zrobić Rezzo 1200 km na raz - ale jak mam wybierać, wolę jechać Yeti.

Sęk w tym, że ja miałem okazję jeździć w trasy ponad 1kkm na raz, wieloma różnymi autami. I Lacetti jest w ścisłej czołówce jeśli chodzi o wygodę.

Inna rzecz, że przed zakupem poświęciłem sporo czasu właśnie ocenie wygody aut, wiedząc do czego będę ich używał. I akurat Lacetti mi pasuje. Ale każdy może mieć inne plecy przecież. ok.gif

> Cruze/Astra IV różnicy być nie powinno - to przecież bardzo blisko spokrewnione auta.

Podwozie podobno jest to samo.

> A Astra III w tym zakresie mnie bardzo negatywnie rozczarowała.

> To trzeba wziąć poprawkę na najbardziej niepraktyczne nadwozie - sedan.

Ja akurat lubię sedany. Co więcej, uważam je za praktyczne. Ale ja wożę głównie teczkę z laptopem i małą walizkę.

Chociaż na wakacje też się nadaje, a i wózek bez problemu wchodzi. Nota bene, zimą jest nawet lepiej, bo jak ja wsadzam graty do bagażnika to dziecku wewnątrz nie wieje zimnym powietrzem.

> Tyle że konkurencyjne auta oferują ciut więcej - choćby większy bagażnik - auto MPV kupuje się

> raczej z myślą żeby było pojemne.

> Rozwiązanie Orlando z niedemontowalnymi fotelami III rzędu jest bardzo

Faktycznie ten bagażnik to zepsuli. Ja bym wolał wersję pięciomiejscową z porządnym bagażnikiem.

> Absolutnie nie wykluczam Orlando - pewnie jakby się pojawił rok wcześniej i miał wersję ciężarową,

> byłbym jego użytkownikiem. Kto wie, może i tak będę ?

Ja nie będę raczej. Mojej żonie się nie podoba. No i nie ma podłokietnika dla pasażera. Co jest dyskwalifikująca wadą. hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dzis rano mialem skuteczna terapie odwykowa od diesla przy odpalaniu i pozniejszej jezdzie

> multijetem.

Bo złego diesla masz. Są benzynowe silniki, którymi też nie chciałbyś jeździć. Co nie znaczy, że wszystkie benzynowe są złe.

> To jest auto ,ktore ma byc tanie a wypas to zwykla octa.

Właśnie nie jest ani fajne ani tanie. Gdyby Skoda odjęła jakieś 20KPLN od cennika to jej auta byłyby hitem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dzis rano mialem skuteczna terapie odwykowa od diesla przy odpalaniu i pozniejszej jezdzie

> multijetem.

Zakładając, że nie mówimy o styranym egzemplarzu, to jest

to efekt tankowania na stacji 'bylebynajtańszaropa"

I żeby nie było - nie jestem zagorzałym fanem diesli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Bo złego diesla masz. Są benzynowe silniki, którymi też nie chciałbyś jeździć. Co nie znaczy, że

> wszystkie benzynowe są złe.

Akurat 1.9MJ to jeden z lepszych diesli na rynku. Bywa ,ze smigam 2.0crdi w kii , 1.9tdi , 2.0TDI CR i 1.6hdi.

Zaden z nich mnie nie przekonuje , wkurza mnie to ,ze 4tys i nara. Wole turbobenzyny.

> Właśnie nie jest ani fajne ani tanie. Gdyby Skoda odjęła jakieś 20KPLN od cennika to jej auta

> byłyby hitem.

Popatrz sobie w rankingi sprzedazy waytogo.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zakładając, że nie mówimy o styranym egzemplarzu, to jest

> to efekt tankowania na stacji 'bylebynajtańszaropa"

> I żeby nie było - nie jestem zagorzałym fanem diesli.

Shell waytogo.gif i do tego depresator. To normalka. Kazdy diesel chodzi zimny jak traktor.

A pozniejsza jazda to chodzilo mi o to ,ze pizdzi jak w kieleckiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> I Lacetti jest w ścisłej czołówce jeśli chodzi o wygodę.

To nie wiem z czym go porównywałeś.

Mnie wystarczyło kilka kilometrów w fotelu saab'a, żeby poczuć ze jest rewelacyjny.

Również kilka km w fotelu astry III mi wystarczyło, żeby stwierdzić że jest beznadziejny.

> Ja akurat lubię sedany. Co więcej, uważam je za praktyczne. Ale ja wożę głównie teczkę z laptopem i

> małą walizkę.

Na codzień również nie wożę worka ziemniaków. Być może mam uraz do sedanów, co sobie uświadomiłem, stwierdzając, że przecież nie musimy mieć równocześnie 2 MPV hehe.gif

> Nota bene, zimą jest nawet lepiej, bo jak ja wsadzam graty do bagażnika to dziecku wewnątrz nie wieje zimnym powietrzem.

Superb z twindoor'em by nas pogodził hehe.gif

> Ja nie będę raczej. Mojej żonie się nie podoba. No i nie ma podłokietnika dla pasażera.

Jakby to miało być auto dla mnie, to mojej żonie wygląd jest obojętny. Zresztą wygląd auta dla niej chyba też jest obojętny hehe.gif

Ale podłokietnika dla pasażera nie ma nawet w opcji confused.gif To co to za MPV, które nie ma podłokietnika dla pasażera ....

Choć w sumie stolików w oparciach chyba też w standardzie nie ma....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Akurat 1.9MJ to jeden z lepszych diesli na rynku. Bywa ,ze smigam 2.0crdi w kii , 1.9tdi , 2.0TDI

> CR i 1.6hdi.

A w jakim aucie? Ten sam silnik w różnych autach może sprawiać różne wrażenie. Np. w Fiacie Doblo będą inne wrażenia niż w Oplu Vectra.

> Zaden z nich mnie nie przekonuje , wkurza mnie to ,ze 4tys i nara. Wole turbobenzyny.

Przyklej sobie na obrotomierz cyferki z wersji benzynowej. Bedziesz miał auto, które się dobrze zbiera od 2tys. rpm, fajnie ciągnie aż do 5tys., żeby koło 6tys. spadła moc i odcięło dopływ paliwa. hehe.gif

Porównaj sobie. Strzałka obrotomierza w dieslach i benzynach wędruje po tarczy tak samo, tylko cyferki są inne.

> Popatrz sobie w rankingi sprzedazy

Sprzedaż nakręcają floty, które bez problemu urywają te 20K z cennika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A w jakim aucie?

Fiatowski diesel może ma dużo zalet, ale odgłosy pracy jak ursus c-330.

> Sprzedaż nakręcają floty, które bez problemu urywają te 20K z cennika.

Czyli to jest realna cena tego auta. Jakoś chevroleta floty nie chcą - a zapewniam Cię, flotowcy umieją liczyć i jeśli chevrolet by był tańszą (w okresie eksploatacji) opcją niż skoda, to połowa flot w tym kraju jeździła by cruze'ami a nie octaviami.

Chevroleta IMHO zabija właśnie brak sprzedaży flotowej - czyli brak kombi, to że nie było żadnego auta z kratką itp... Być może to celowe działanie GM, żeby nie zabijać flotowej sprzedaży Opla.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To nie wiem z czym go porównywałeś.

> Mnie wystarczyło kilka kilometrów w fotelu saab'a, żeby poczuć ze jest rewelacyjny.

> Również kilka km w fotelu astry III mi wystarczyło, żeby stwierdzić że jest beznadziejny.

Jeździłem wieloma autami, ale takie którymi zrobiłem na raz jakiś dystans i mogę się wypowiedzieć, to m.in.: BMW 3, Fiat Bravo, Peugeot 507, Kia Carens, Astra, Corsa, Vectra, Kia jakaśtam van (US), Chevy Impala (US), Citroen C5 (poprzedni), Laguna, Volvo V50, Passat B5, Golf IV, Superb (poprzedni), Pajero (nowe).

Były wśród nich lepsze i gorsze od Lacetti. Uplasowałbym go gdzieś w środku.

> Na codzień również nie wożę worka ziemniaków. Być może mam uraz do sedanów, co sobie uświadomiłem,

> stwierdzając, że przecież nie musimy mieć równocześnie 2 MPV

> Superb z twindoor'em by nas pogodził

Superb mi się podoba. Niestety tylko od przodu do tylnych drzwi, dalej jest gorzej. Ten tył wyszedł ciężki i niezgrabny. Ale otwieranie bagażnika ma fajne. Niemniej podczas jazdy Superbem miałem inny problem: Szeroka konsola środkowa ogranicza miejsce na kolana kierowcy. Ja lubię włączyć tempomat, oprzeć wygodnie nogi na podłodze, podeprzeć ręce na podłokietnikach a dłonie na kolanach i tak trzymając od dołu kierownicę sobie jechać godzinami. W Superbie konsola wbija mi się wtedy w prawy goleń i jest mi niewygodnie. frown.gif

> Jakby to miało być auto dla mnie, to mojej żonie wygląd jest obojętny. Zresztą wygląd auta dla niej

> chyba też jest obojętny

Mojej zależało w pierwszej kolejności na równie dynamicznym silniku. Ale wygląd też się liczył. A ponieważ spędza równie dużo czasu w moim aucie co w swoim, to ocenie podlegają oba auta.

> Ale podłokietnika dla pasażera nie ma nawet w opcji To co to za MPV, które nie ma podłokietnika

> dla pasażera ....

> Choć w sumie stolików w oparciach chyba też w standardzie nie ma...

No nie ma. To duża wada. Mogli dać wspólny podłokietnik, taki jak w Cruze i byłby spokój. To wymyślili pojedynczy, zintegrowany z fotelem kierowcy. Tylko zapomnieli tak samo zrobić z fotelem pasażera. Ktoś nie pomyślał...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> aktualnie ma ofertę na dwie insignie kombi na poziomie 91-93(cosmo) z 2010 160KM 2,0CDTi... -

> chchesz to ci jedna sprzedam za np 95

Mam jeszcze trochę czasu. Ale zgłoszę się w październiku, może też coś fajnego będzie. ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wyjaśnicie mi proszę jak to jest z cennikiem cruza na rok modelowy 2011 bo wersja LT jest od wersji LS+ premium droższa o 7800. A w wyposażeniu jest bogatsza jedynie o chromowaną listwę zewnętrzną na drzwiach oraz o ewentualną możliwość dokupienia skórzanej tapicerki. To gdzie jest te 7800 bo coś chyba jest ukrytego w tym cenniku albo taka super pomocja na to LS+premium?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Za 100k to kup golfa albo jette a nie octavie. Ewentualnie cos z klasy D. Laguna, Mondeo.

Tyle że za 100K to pewnie będzie goły Golf. A jak wsadzisz co niezbędne to wyjdzie 150. Za tyle jest już goły Passat, więc lepiej Passata. I tą drogą rozumowania dochodzimy do wniosku że jedynym samochodem jaki warto kupić jest Veyron.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.