Skocz do zawartości

dla ogladaczy - vectra - anglik?


erjotes

Rekomendowane odpowiedzi

witam.

szukalem po sieci ale nie ma konkretnych wiadomosci a chodzi mi o vectre B

zdjecia:

http://img145.imageshack.us/g/20110218226.jpg/

ktos cos widzi nie tak na tych zdjeciach? o vectrach za wielkiego pojecia nie mam.

w oczy rzucili mu sie kolpaki vauxhall , taki sam napis oraz znaczek na tylnej klapie.

dlatego sie zastanawiam czy to anglik i jak to rozpoznac jesli np wlasciciel powie ze nie a ja chcialbym sie upewnic

inna sprawa to szerokosc szczelin ylnych drzwi, rozne sa:)

jakby ktos cos mial do powiedzeia madrego z gory dzieki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> w oczy rzucili mu sie kolpaki vauxhall , taki sam napis oraz znaczek na tylnej klapie.

Nie wiem jak w tym przypadku, ale szwagier do swojej po stłuczce kupił klapę od "anglika" i jeździł potem z takimi napisami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> witam.

> szukalem po sieci ale nie ma konkretnych wiadomosci a chodzi mi o vectre B

> zdjecia:

> http://img145.imageshack.us/g/20110218226.jpg/

> ktos cos widzi nie tak na tych zdjeciach? o vectrach za wielkiego pojecia nie mam.

> w oczy rzucili mu sie kolpaki vauxhall , taki sam napis oraz znaczek na tylnej klapie.

> dlatego sie zastanawiam czy to anglik i jak to rozpoznac jesli np wlasciciel powie ze nie a ja

> chcialbym sie upewnic

> inna sprawa to szerokosc szczelin ylnych drzwi, rozne sa:)

> jakby ktos cos mial do powiedzeia madrego z gory dzieki

popatrz na wkładki zamków w drzwiach... jest tylko z prawej strony grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anglik na 100% - już Koledzy o klamkach pisali.

Sprawy blacharki nie poruszam nawet, bo chyba nie ma po co już po takich kiksach z wyposażeniem auta.

Ja dodam od siebie tyle - nie jestem w stanie zrozumieć, co powoduje ludźmi, którzy w ten sposób auto przerabiają. Po pierwsze - klamki do takiego auta to chyba nie jest wydatek przekraczający wartość pojazdu - na byle szrocie powinno się znaleźć europejskie. To samo ze znaczkami na tył i kołpakami. I już auto inaczej wygląda. A takie niedbalstwo sugeruje, że i przekładka zrobiona jest metodą "stodołowo - stajenną"...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> o klamkach napisano, ja dodam od siebie, że angol i do tego tyrpnięty przodem, a na finał rzeźbiony

> w PL . Wszystkie oznakowania Vauxhall, a atrapa przód cudownie i magicznie Opel .

Pewnie zainwestowali w jeden grill wink.gif Swoją drogą - ciekawe, co jest napisane na kierownicy i silniku hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> o klamkach napisano, ja dodam od siebie, że angol i do tego tyrpnięty przodem, a na finał rzeźbiony

> w PL . Wszystkie oznakowania Vauxhall, a atrapa przód cudownie i magicznie Opel .

albo odwortnie - trafiony w Polsce i naprawiony częściami z "anglika"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Anglik na 100% - już Koledzy o klamkach pisali.

> Sprawy blacharki nie poruszam nawet, bo chyba nie ma po co już po takich kiksach z wyposażeniem

> auta.

> Ja dodam od siebie tyle - nie jestem w stanie zrozumieć, co powoduje ludźmi, którzy w ten sposób

> auto przerabiają. Po pierwsze - klamki do takiego auta to chyba nie jest wydatek

> przekraczający wartość pojazdu - na byle szrocie powinno się znaleźć europejskie. To samo ze

> znaczkami na tył i kołpakami. I już auto inaczej wygląda. A takie niedbalstwo sugeruje, że i

> przekładka zrobiona jest metodą "stodołowo - stajenną"...

Ale, ze tak spytam to co komu przeszkadza zamek na kluczyk w prawych drzwiach?

Przeciez i tak otwiera sie to auta pilotem z kluczyka?

Zamek w drzwiach uzywa sie awaryjnie.

Poco wydawac pieniadze przy przerobce na cos, czego uzyje sie doslownie kilka razy przez cale zycie auta.

Zeby jeszcze do tego dolozyc, to ja mam Primere anglika i o dziwo zamek w drzwiach jest po lewej stronie (czyli od strony pasazera). I to nie jest zadna partacka przerobka tylko normaly patent z fabryki.

Jak widac doszli do wniosku, ze zamek w drzwiach jest tak zadko uzywanym elementem, ze nie oplaca sie projektowac innych do wersji RHD jak i LHD i we wszystkich zrobili taki sam.

Jak narazie uzylem go raz jak mi akumulator padl.

Podobnie z kolpakami i znaczkami?

Poco zmieniac? Zeby pisalo Opel?

A co komu przeszkadza ze pisze Vauxhall.

Przeciez to auto to w koncu Vauxhall jest...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przeciez to auto to w koncu Vauxhall jest...

Trochę konsekwencji by się przydało - jeżeli z przodu to Opel a po bokach i od tyłu już Vauxhall... Do tego przekładaniec nie przełożony do końca - to wniosek jest prosty i logiczny - nie przełożyli auta w pełni doprowadzając do wersji europejskiej - to raczej nie przyłożyli się do roboty / zrobili ją najniższym kosztem = źle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

masz anglika w UK czy po przerobce w PL ??? To miala byc prowokacja czy moze na serio niesz o co chodzi ???

Pomysl w ten spsob, jesli ktos nie przylozyl sie do takich widocznych [motyla noga], ktore do takiego zabytku sa w miare tanie na szrocie to strach sie bac co i jak jest wyrzezbione w miejscach niewidocznych. Totalna ignorancja zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja dodam od siebie tyle - nie jestem w stanie zrozumieć, co powoduje ludźmi, którzy w ten sposób

> auto przerabiają.

pomijac fakt po co w ogole przerabiać - argument cenowy do mnie nie trafia bo wolę dać wiecej i mieć swiety spokój niz przyoszczedzić parę zł i potem sie pierdzielić z róznymi takimi kwiatkami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zeby jeszcze do tego dolozyc, to ja mam Primere anglika i o dziwo zamek w drzwiach jest po lewej

> stronie (czyli od strony pasazera). I to nie jest zadna partacka przerobka tylko normaly

> patent z fabryki.

to ciekawe,bo ja tez mam primere anglika i zamek jest po stronie kierowcy yikes.gif

> Jak widac doszli do wniosku, ze zamek w drzwiach jest tak zadko uzywanym elementem, ze nie oplaca

> sie projektowac innych do wersji RHD jak i LHD i we wszystkich zrobili taki sam.

> Jak narazie uzylem go raz jak mi akumulator padl.

> Podobnie z kolpakami i znaczkami?

> Poco zmieniac? Zeby pisalo Opel?

> A co komu przeszkadza ze pisze Vauxhall.

> Przeciez to auto to w koncu Vauxhall jest...

tylko jesli oszczednosci robi sie na takich groszowych sprawach,to co dzialo sie w srodku-przekladnia kierownicza,wiazki elektryczne itp....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rachunek jest prosty, auto kupujesz za grosze, przerabiasz za kolejne grosze zeby moc sprzedac za grosze zlosnik.gif. Takie auto musi byc ciutke tansze od eu zeby zwrocilo uwage i przyciagnelo kupca.

Widzialem kilka anglikow zrobionych na eu i powiem szczerze, ze bolalem sie do takiego auta wsiasc.

Otwory po wycieraczkach zalepione plastelina, boczki drzwi nie przelozone, fotele nie przelozone, lusterka zewnetrzne nieprzelozone, daszki sloneczne tez. Lampy oczywiscie tez nie, bo po co.

Potencjalna bomba z opoznionym zaplonem, jak sie to zacznie psuc to niewiadomo bedzie w co i gdzie rece wsadzic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, przekładka czy nie przekładka, rzut okiem do dowodu rej. lub innego dokumentu i sprawa się od razu wyjaśnia. Można zmienić wszystko w aucie, lecz marki się nie zmieni, Vauxhalla w dowodzie się nie przełoży na Opla.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Panowie, przekładka czy nie przekładka, rzut okiem do dowodu rej. lub innego dokumentu i sprawa się

> od razu wyjaśnia. Można zmienić wszystko w aucie, lecz marki się nie zmieni, Vauxhalla w

> dowodzie się nie przełoży na Opla.

Chyba że zrobi się przeszczep pola numerowego. Wtedy raz, że strach tym jeździć (patrząc na kryteria jakości wykonanej przekładki - jak można sądzić po tak źle wykonanych detalach), to można sobie sporych kłopotów narobić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> niezle bagno ta vectra hehe

> gril poliftowy od opla a reszta uk

> az sie dziwie, ze komus sie chcialo takie padlo przekladac i jeszcze gaz montowac

> ciekawe co po vinie wyjdzie angol czy europejczyk(przeszczep ?)

5 czy 7 lat temu takie auta opłacało się przekładać. Ile czasu to auto jest po "zabiegu" nie wiadomo. Koleżanka pracująca w pokoju obok ma właśnie Vectre po przekładce gdzieś w okolicach 2005 lub 2006r, model poliftowy. Wtedy takie auto kosztowało 18-20kpln, a przekładaniec 12-13kpln na gotowo. Jeździ nim cały czas i nie wspomina o zmianie na inne, a mogłaby bo ją stać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Panowie, przekładka czy nie przekładka, rzut okiem do dowodu rej. lub innego dokumentu i sprawa się

> od razu wyjaśnia. Można zmienić wszystko w aucie, lecz marki się nie zmieni, Vauxhalla w

> dowodzie się nie przełoży na Opla.

Nie wszyskie musi byc Vauxhall. Sa tez Ople z kierownica po prawej.

W takim przypadku zerkniecie w dowod ci nic nie da.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> to ciekawe,bo ja tez mam primere anglika i zamek jest po stronie kierowcy

Tylko ze ty masz P11.144 a ja mam P12.

> tylko jesli oszczednosci robi sie na takich groszowych sprawach,to co dzialo sie w

> srodku-przekladnia kierownicza,wiazki elektryczne itp....

Niewiem. Jak narazie nie moge powiedziec zlego slowa o tym aucie. Wszystko dziala jak w szwajcarskim zegarku.

Po kupnie nissana dopiero zrozumialem dlaczego kąckik japoncow prawie nie zyje ;P

A zamek z drugiej strony mi wogole nie przeszkadza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> masz anglika w UK czy po przerobce w PL ??? To miala byc prowokacja czy moze na serio niesz o co

> chodzi ???

Jaka prowokacja?

Mam anglika w Irlandii.

Oryginalnego fabrycznego.

Kierownica po prawej. Zamek w drzwiach po lewej.

Takze wy tu marudzicie ze partactwo robia przy przkladkach, a to jak widac fabrycznie tez sie tak czasem robi.

> Pomysl w ten spsob, jesli ktos nie przylozyl sie do takich widocznych [motyla noga], ktore do

> takiego zabytku sa w miare tanie na szrocie to strach sie bac co i jak jest wyrzezbione w

> miejscach niewidocznych. Totalna ignorancja

A nie pomyslales, ze te rzeczy do ktorych sie nie przelozyli to sa pierdoly ktory nie maja zadnego znaczenia. A moze to co wazne zrobili dobrze.

Gdybym ja mial przerabiac auto, tez w zyciu bym sobie nie zawracal glowy przekladaniem zamka czy znaczkow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Niewiem. Jak narazie nie moge powiedziec zlego slowa o tym aucie. Wszystko dziala jak w

> szwajcarskim zegarku.

> Po kupnie nissana dopiero zrozumialem dlaczego kąckik japoncow prawie nie zyje ;P

moje slowa odnosily sie do vectry a nie do nissana.sam wiem ze to dobre auto ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kierownica po prawej. Zamek w drzwiach po lewej.

> Takze wy tu marudzicie ze partactwo robia przy przkladkach, a to jak widac fabrycznie tez sie tak

> czasem robi.

kon by sie usmial hehe.gif

czyli jesli fabryka robi auto z kierownica po prawej strony to jest to partactwo z punktu widzenia polaka czy niemca zlosnik2.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> kon by sie usmial

> czyli jesli fabryka robi auto z kierownica po prawej strony to jest to partactwo z punktu widzenia

> polaka czy niemca

Widze, ze kolega ma problemy ze zrozumieniem tekstu pisanego ;P

Kierownica po prawej, a zamek w drzwiach po lewej.

Czyli dokladnie na odwrot jak w w/w Vectrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Widze, ze kolega ma problemy ze zrozumieniem tekstu pisanego ;P

> Kierownica po prawej, a zamek w drzwiach po lewej.

> Czyli dokladnie na odwrot jak w w/w Vectrze.

juz do mnie doszlo ok.gifpalacz.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.