Skocz do zawartości

GP Belgii - dyskusja


marekpast

Rekomendowane odpowiedzi

> Pierwsze testy już jutro, mam nadzieje że w pierwszym wyścigu po wakacjach wywróci się tabela do

> góry nogami - by było ciekawie.

> Piszą że będzie to 300 GP Schumachera. Szacun dla gościa.

W 2010 na tym samym torze swoje 300 GP obchodzil Barrichello. ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No i są kary...dla Gro chyba adekwatna do skutków...

> Quote:

> Grosjean: zawieszenie na jeden wyścig i 50 000 euro kary. Maldonado: +5 za falstart i +5 za

> kolizję z Glockiem, razem +10 na Monzę.

GRO zdecydowanie przegiął i kara w 100% zasłużone.

Cieszy, że BUT wrócił z piekła do nieba smile.gif

No i stary dobry Iceman :

blagam.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> GRO zdecydowanie przegiął i kara w 100% zasłużone.

> Cieszy, że BUT wrócił z piekła do nieba

> No i stary dobry Iceman :

Pojechał na granicy, w takim zakręcie - ale tacy są właśnie Finowie ok.gifzlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No i są kary...dla Gro chyba adekwatna do skutków...

> Quote:

> Grosjean: zawieszenie na jeden wyścig i 50 000 euro kary. Maldonado: +5 za falstart i +5 za

> kolizję z Glockiem, razem +10 na Monzę.

musiało się tak skończyć. Na 12 wyścigów, 6 razy kogoś ścinał. A najgorsze jest to, że on uważa, że w ogóle nie zawinił (wywiad był) facepalm%5B1%5D.gif, tak dobrze jeżdżący kierowca, ale jak go ktoś nie wyprostuje, to szybko skończy w F1 nono.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No i są kary...dla Gro chyba adekwatna do skutków...

> Quote:

> Grosjean: zawieszenie na jeden wyścig i 50 000 euro kary. Maldonado: +5 za falstart i +5 za

> kolizję z Glockiem, razem +10 na Monzę.

Falstart tlumaczyl tym, ze reka mu sie zeslizgnela z lopatki sprzegla. spineyes.gifspineyes.gifspineyes.gif

Ogolnie koles albo ma niefarta i przyciaga nieszczescia w postaci kraks lub innych bolidow albo jezdzi jak wariat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Alo mógł łapki stracić, bo kurczowo trzymał się kierownicy. A taki doświadczony...

pewnie jesteś taki szybki, że na jego miejscu byś zdążył łapki schować smile.gif to była ta prędkość, że bolid przeleciał zanim oko podała informację do mózgu , że coś nie hallo zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> pewnie jesteś taki szybki, że na jego miejscu byś zdążył łapki schować to była ta prędkość, że

> bolid przeleciał zanim oko podała informację do mózgu , że coś nie hallo

Bardzo długo po pierwszym uderzeniu i utracie sterowności trzymał ręce na kierownicy, praktycznie do końca. Hamilton od razu położył je na klatce. Każdy kierowca w tym sporcie powinien mieć ten odruch we krwi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> powinien dziękować sędzią za tak niski wymiar kary.

Tym bardziej że to nie pierwszy jego wybryk. Miał szczeście, że nie ukarali go powązniej. Szczerze mówiąc nie zdziwiłoby mnie jeśli zostałby potraktowany jak kilka lat temu Yuji Ide.

Szczerze mówiąc, to na początku sezonu bardzo sceptycznie podchodziłem do Grosjeana - miałem w pamięci jego bardzo słabe występy w Renault w 2009, gdzie kwalifikował się bardzo słabo, a wyścigi przeważnie kończył na pierwszym okrążeniu. W tym roku kilka razy się pokazał z dobrej strony i w sumie nie jest taki zły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie jest. Ma ogromny potencjał, ale z takim nastawieniem szybko zniknie.

> ZERO jakiegoś poczucia winy z jego strony, żenujące

Bez przesady... Nie raz już widzieliśmy podobne manewry. Teraz potoczyło się bardzo groźnie i już by Grosjana linczowali... Wiele było takich najechań w każdym sezonie ale mniej widowiskowo się kończyły i karą było zwykle przejazd przez pit line. Mało razy zamykali drogę innemu kierowcy czy dochodziło do kontaktu?

Jakby auta nie fruwały w powietrzu to uznano by to jako incydent wyścigowy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Bez przesady... Nie raz już widzieliśmy podobne manewry. Teraz potoczyło się bardzo groźnie i już

> by Grosjana linczowali... Wiele było takich najechań w każdym sezonie ale mniej widowiskowo

> się kończyły i karą było zwykle przejazd przez pit line. Mało razy zamykali drogę innemu

> kierowcy czy dochodziło do kontaktu?

> Jakby auta nie fruwały w powietrzu to uznano by to jako incydent wyścigowy...

A nawet jak fruwały (Webber-Vettel zlosnik.gif ) to też wtedy był chyba incydent wyścigowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A nawet jak fruwały (Webber-Vettel ) to też wtedy był chyba incydent wyścigowy.

dokładnie. Wystarczy przypomnieć sobie jak Rosberg wypychał z toru raz Alonso, raz Hamiltona, a konsekwencji żadnych... jeszcze Hamiltona upomnieli, ze nie ustąpił

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> dokładnie. Wystarczy przypomnieć sobie jak Rosberg wypychał z toru raz Alonso, raz Hamiltona, a

> konsekwencji żadnych... jeszcze Hamiltona upomnieli, ze nie ustąpił

Z tym że Alonso, Hamilton czy też ktoś inny - 1/100 trafił wink.gif

A żabojad ma prawie 50/50 ----

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> normalnie jak petrov jak był w renówce

Petrova ciezko bedzie przebic, nie pamietam co to byl za wyscig, ale startowal gdzies z konca stawki, rozwalil sie na bandzie w okolicy linii startu/mety. spineyes.gifspineyes.gif

Ktos przypomni? zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.