Skocz do zawartości

Mandat z fotoradaru


Tomala

Rekomendowane odpowiedzi

> No dobra ale to kompletna bzdura, bo jak masz foto od tyłu to i tak gęby nie widać.

Nie zwalnia Cię to z durnego, ustawowego obowiązku wskazania kierującego.

> Jak gębę widać a nie jest to właściciel auta to foty są na tyle czytelne że chyba rozpozna on osobę

> która kieruje, jak nie to On płaci.

Ale nie płaci za wykroczenie drogowe. I nie dostanie za to punktów.

> No i na koniec tej bzdury sami dają opcję niewskazania osoby za wyższy mandat bez punktów.

> No więc chyba jest to trochę chore

To jest sposób na dymanie frajerów.

Kiedyś wskazałem jako kierującego brata, który nie miał jeszcze prawa jazdy. Zgłupieli i umorzyli postępowanie. hahaha.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie zwalnia Cię to z durnego, ustawowego obowiązku wskazania kierującego.

No i właśnie tu jest problem, chcę ale nie mogę bo mi ITD utrudnia zlosnik.gif

Żeby się dowiedzieć legalnie kogo widać/nie widać na foto trzeba zawracać doopę sądom i tracić czas bo ITD tak sobie wymyśliło. no.gif

> Ale nie płaci za wykroczenie drogowe. I nie dostanie za to punktów.

No wiem, ale wystarczy wlepić punkty i furtka się szybko przymknie, sprawcy sami zaczną się pojawiać

> To jest sposób na dymanie frajerów.

> Kiedyś wskazałem jako kierującego brata, który nie miał jeszcze prawa jazdy. Zgłupieli i umorzyli

> postępowanie.

No a teoretycznie powinieneś zostać ukarany za udostępnienie auta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No i właśnie tu jest problem, chcę ale nie mogę bo mi ITD utrudnia

> Żeby się dowiedzieć legalnie kogo widać/nie widać na foto trzeba zawracać doopę sądom i tracić czas

> bo ITD tak sobie wymyśliło.

No risk no fun. Większość podkłada się żeby nie być po sądach ciąganym.

> No a teoretycznie powinieneś zostać ukarany za udostępnienie auta

Brat zaprzeczył, że prowadził i wskazał mnie. zlosnik.gif Próbowali wymusić na nim przyznanie się ale zgodnie z prawdą stwierdził, że nawet nie wie gdzie jest sprzęgło. zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No risk no fun. Większość podkłada się żeby nie być po sądach ciąganym.

> Brat zaprzeczył, że prowadził i wskazał mnie. Próbowali wymusić na nim przyznanie się ale zgodnie

> z prawdą stwierdził, że nawet nie wie gdzie jest sprzęgło.

rotfl.gifrotfl.gifrotfl.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Najpierw art.233 potem art. 245 i art.246

Mógłbym zakończyć wypowiedź na tym, że kodeks postępowania w sprawie wykroczeń ma tylko 119 artykułów...

ale tak z ciekawości zapytam się, czy wezwanie do wskazania kierującego pojazdem klasyfikujesz jako:

przemoc

groźba bezprawna

znęcanie psychiczne

bo chyba nie znęcanie fizyczne ?

> A to chyba jest art. 83

182-183kpk, tylko czy przekroczenie prędkości jest przestępstwem ? i czy kpk się stosuje do wykroczeń ?!? No właśnie, coś dzwoni...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> bzdura

> Sędziowie są zwyczajnie zmęczeni takimi pieniaczami klepiącymi mądrości z internetu albo od szwagra

> mylących pozwanego z oskarżonym i obwinionym, szczególnie, że po likwidacji wydziałów

> grodzkich, sprawami mandatów zajmują się wydziały karne sądu rejonowego.

Rozumiem, że sędzia może być zmęczony, ale to nie powód, żeby na siłę niejako (nieobiektywnie?) wydawać osąd, bo sądowi się wydaje, że pieniacz klepie z internetu.

Albo działamy uczciwie i zgodnie z prawem, albo nie.

A to, że wydziały grodzkie zostały zlikwidowane i obciążenie siłą rzeczy spadło na inną jednostkę - to nie jest chyba wina obywatela więc Sąd powinien sobie eskalować do rządzących we własnym zakresie.

> międzygalaktyczny czy haski

Straßburg, Austria zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No to byś musiał napisać na odwrocie

> IMO z.p.o. wystarczy. Chyba że ktoś lubi się przespacerować i złożyć osobiście w kancelarii (z

> kopią i pieczątką że wpłynęło).

Jak to ktoś już tu słusznie zauważył, ITD stała się wielką machiną do masowego i automatycznego mielenia dla pieniędzy.

Więc może po prostu napisać odręcznie zgodne oświadczenie "My niżej podpisani, zgodnie oświadczamy, że przyznajemy się oboje do popełnienia wykroczenia...".

Nie musi być to przysłany druk, bo ma on tylko "ułatwić" złożenie tego oświadczenia (przy okazji ułatwiając jego późniejszą obróbkę).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dlatego też uważam że cały ten "system" jest chory i ustawodawca powinien jasno i precyzyjnie

> określić jak to ma wyglądać, że ma być przesłane info z foto i już, a nie jakieś zabawy w

> ciuciubabkę A jak widać mimo ustawy te gady dogadują się między sobą i teraz pada pytanie

> czy to jest legalne ??

jak ktoś kiedyś stwierdzi, że nie jest to legalne też nie będziesz bawił się w sądy żeby 200 zeta odzyskać zlosnik.gif

ostatnio zakładałem identyczny wątek i pomimo tego, że ojcu mówiłem co ma napisać to po ok. 100 określeniach, których nie przytoczę stwierdził, że ma ich w d..ie i te 200 zł też bo woził się gdzieś w Polskę nie będzie ...

imho namieszanie im czegokolwiek w ich "systemie" spowoduje to, że sprawa trafi do kosza bo w tym samym czasie obsłużą 20 innych którzy zapłacą, np. w przypadku pracowników pisało się kiedyś o podanie podstawy do wskazania ich danych osobowych bo pracodawca nie posiadał ich zgody albo miał wątpliwości a służbówką mogło jechać ich kilku, a że nie ma ewidencji ... nigdy nie odpisali

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ...

> Więc może po prostu napisać odręcznie zgodne oświadczenie "My niżej podpisani, zgodnie oświadczamy,

> że przyznajemy się oboje do popełnienia wykroczenia...".

> ...).

Tylko na "jaki kit" chcecie się ludzie do czegokolwiek przyznawać??? Będziecie wtedy szczęśliwsi, czy co? Właściciel auta podaje zgodnie z prawdą, że wtedy kierował on lub jego żona i nikt mu nie wlepi mandatu za niewskazanie sprawcy wykroczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tylko na "jaki kit" chcecie się ludzie do czegokolwiek przyznawać??? Będziecie wtedy szczęśliwsi,

> czy co? Właściciel auta podaje zgodnie z prawdą, że wtedy kierował on lub jego żona i nikt mu

> nie wlepi mandatu za niewskazanie sprawcy wykroczenia.

Przeczytaj calosc, wlasciciel nie jest pewien kto prowadzil, on czy zona.

Chcialby uczciwie wskazac winnego, ale bez fotki nie potrafi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przeczytaj calosc, wlasciciel nie jest pewien kto prowadzil, on czy zona.

> Chcialby uczciwie wskazac winnego, ale bez fotki nie potrafi.

Dlaczego uważasz, że nie przeczytałem całości? We wróżkę się bawisz, czy co?

Przeczytaj ze zrozumieniem mój post i wtedy na niego odpowiadaj ok.gif.

Cały pic polega na tym, że właśnie autor wątku nie wie, kto z nich prowadził i dziwi mnie, że proponuje mu się WSKAZANIE SIEBIE i ŻONY jako sprawcę wykroczenia. Właściciel ma wskazać kto kierował autem i to robi- kierowałem ja lub moja żona- pokażcie mi zdjęcie twarzy, to powiem dokładniej ok.gif. Niedługo ludzie zaczną latać na policję w celu zakablowania siebie, że przed chwilą siarczyście przeklnęli na ulicy, czyli w miejscu publicznym za co chętnie zapłacą mandat- normalnie społeczeństwo nam ( sam nie wiem ) normalnieje, czy dziczeje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra to teraz czysto teoretycznie co masz na myśli pisząc "namieszać im w systemie" ??

Bo IMO co za różnica czy wypełnimy druk przysłany przez nich czy też odręcznie napiszemy oświadczenie niewiem.gif i jedno i drugie można zeskanować (ktoś tu napisał żeby nie wysyłać im nic co można zeskanować, a zeskanować można wszystko zlosnik.gif )

Ja osobiście po za ewentualnym odwleczeniem sprawy w czasie poprzez "mieszanie" nie widzę opcji uniknięcia zapłaty bo albo będą słać pisma albo skierują sprawę do sądu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No dobra to teraz czysto teoretycznie co masz na myśli pisząc "namieszać im w systemie" ??

jak już tu pisano, coś niestandardowego co spowoduje, że nie będą tracić sekundy na zastanawianie się bo w tym czasie zrobią 20 innych albo coś najzwyczajniejszego w świecie czyli "prowadziłem ja albo żona" (a żona zamiennie), może być oczywiście sytuacja, że zdjęcie jest jasne i czytelne i do sądu pójdzie

> Ja osobiście po za ewentualnym odwleczeniem sprawy w czasie poprzez "mieszanie" nie widzę opcji

> uniknięcia zapłaty bo albo będą słać pisma albo skierują sprawę do sądu

ja rozróżniam sytuację, że wyłącznie ja jechałem, wiem gdzie jechałem i wiem co zrobiłem - nie dyskutuję i nie bawię się w "durnoty" tylko płacę ok.gif ale w sytuacji, gdzie ktoś jawnie próbuje na mnie coś wymóc, nie wiem gdzie był fotoradar, nie wiem kto i w jakiej sytuacji mnie złapał i za co chce mnie ukarać włącza mi się "okoń"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>...> Ja osobiście po za ewentualnym odwleczeniem sprawy w czasie poprzez "mieszanie" nie widzę opcji

> uniknięcia zapłaty bo albo będą słać pisma albo skierują sprawę do sądu

Słuchaj- wiemy, że chcesz zapłacić ten mandat ok.gif.

Skoro moja żona nie pracuje, to nawet gdyby to ona popełniła takie wykroczenie to i tak ja poniósłbym karę, bo to ja musiałbym zapłacić ten mandat. W twoim przypadku jest pewna analogia- też jesteście małżeństwem i tak, czy owak kasa pójdzie ze wspólnego budżetu. Oczywiście rób, jak uważasz, alllee... skoro piszesz o tym na forum, to pewnie oczekujesz naszej opinii- moja jest jedna- pismo do nich, że informujesz iż w danym dniu autem kierowałeś i ty i twoja żona oraz prosisz o przysłanie ci zdjęcia z widoczną twarzą. Przyślą, to sprawdzasz i podajesz kto kierował. Nie przyślą, to olewasz i czekasz na sprawę w sądzie lub zamknięcie tematu. Ja bym tak zrobił.

P.S.

Żonka zaparkowała zbyt blisko skrzyżowania. Wychwycił to monitoring miejski i dostałem od SM liścik ( ale z fotką ). Od razu wiedziałem, że to żona wtedy kierowała, ale ... do SM pojechaliśmy razem i ... poporosiłem o możliwie niski mandat na żonę, bo de facto, to ja go zapłacę, a nie ona, więc tak narawdę to ja poniosę karę za to wykroczenie. I co? I panie skończyło się pouczeniem ok.gif. Ja wiem, że to była SM, a nie ITD, ale jak są ludzie, a nie wilki, to da się wszystko załatwić, nawet fotkę, której brak jest powodem powstania tego wątku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No dobra to teraz czysto teoretycznie co masz na myśli pisząc "namieszać im w systemie" ??

Zadaj im pytanie z jakim zegarem mieli zsynchronizowany zegar w fotoradarze, bo wg. Twojej pamięci to dokładnie w tym czasie (zegarek synchronizowany wg. pierwszego programu polskiego radia ) zamienialiście się z żoną miejscami i nie wiesz, i teraz jeżeli ich zegar w stosunku do Twojego się spieszy to prowadziła żona, a jeżeli się późni to prowadziłeś Ty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> oświadczenie i jedno i drugie można zeskanować (ktoś tu napisał żeby nie wysyłać im nic co

> można zeskanować, a zeskanować można wszystko )

masz formularz, zawierający konkretne pola w które masz wstawić dane drukowanymi literami, jest tam też kod QR, to trafia na skaner, komputer sam czyta sygnaturę potem OCR wprowadza do systemu nowego sprawcę, sam drukuje nowe wezwanie, sam zaadresuje a może nawet zapakuje do koperty.... nawet małpa może wkładać do podajnika i zajmie proces zajmie kilka sekund...

Jeśli wyślesz swój poemat, komputer nie jest w stanie z tekstu wyłapać danych adresowych i zaklasyfikować ich jako dane kierującego, odmawiającego etc. czyli musi usiąść człowiek, przeczytać, podjąć decyzję, ręcznie wprowadzić... to wymaga myślenia, podejmowania decyzji, wpisywania danych itp. może zająć nawet pół dnia normalnemu urzędnikowi rozleniwionemu przez system z pkt1.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> w tym postepowaniu od ITD nie uzyskasz do wgladu fotki. fotke mozesz ujrzec tylko w sadzie.

I każdy powinien iść do sądu. Przy takiej liczbie wezwań jaką deklaruje ITD sądy by się zajechały. Może wreszcie góra by pomyślała co z tym zrobić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z ITD nie wiem, ze Straży M. formularze te same, mandat za 91/70 150zł, niewskazanie też 300, zdjęcie bez możliwości identyfikacji, po telefonie i wytłumaczeniu, że nie można wskazać które z dzieci prowadziło, a przecież nie bedziemy niewinnemu zabierać punktów, propozycja obniżki mandatu za niewskazanie do 100zł bez punktów.

Może w ITD działa tak samo?

Wiadomo o co chodzi SM - jak oddadzą do sądu to tracą wpływy, lepsze 100zł niż nic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja pier.... to naprawde się nadaje do jakiegoś "trybunału".

> Krawiec

Może ale tej słynnej SM nie zdradzę. Na sąd czasu nie mam, kara musi być, taka lepsza niż zgadywanie kto jechal 2 miesiace temu, zabieranie mu punktów i płacenie więcej.

Zwyczajne negocjacje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Z ITD nie wiem, ze Straży M. formularze te same, mandat za 91/70 150zł, niewskazanie też 300,

> zdjęcie bez możliwości identyfikacji, po telefonie i wytłumaczeniu, że nie można wskazać które

> z dzieci prowadziło, a przecież nie bedziemy niewinnemu zabierać punktów, propozycja obniżki

> mandatu za niewskazanie do 100zł bez punktów.

Za niewskazanie kierującego w ogóle nie przybijają punktów więc wiesz... palacz.gif

> Wiadomo o co chodzi SM - jak oddadzą do sądu to tracą wpływy, lepsze 100zł niż nic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Liczmy, że z autokącika będzie się wywodził ten odważny "oskarżony" w sprawie o przekroczenie

> prędkości, który złoży "wniosek" do trybunału konstytucyjnego o (...)

Właśnie cały problem w tym, że zwykły śmiertelnik nie możne złożyć wniosku do Trybunału Konstytucyjnego o stwierdzenie zgodności z konstytucją. Gdyby tak było to pewnie już niejeden by to zrobił. To mogą zrobić tylko niektóre organizacje, grupy posłów i senatorów oraz najwyższe organy władzy państwowej i sądowniczej.

patrz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dlatego też uważam że cały ten "system" jest chory i ustawodawca powinien jasno i precyzyjnie

> określić jak to ma wyglądać, że ma być przesłane info z foto i już, a nie jakieś zabawy w

> ciuciubabkę A jak widać mimo ustawy te gady dogadują się między sobą i teraz pada pytanie

> czy to jest legalne ??

To proponuję zróbmy jak robią Amerykanie - niech kierowcy masowo wysyłają maile do posłów z żądanie zmiany chorego prawa lub zgłoszeniem o zbadanie do Trybunału Konstytucyjnego. Amerykanie jak chcą coś uzyskać zalewają mailami i telefonami kongresmenów i senatorów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i dzwoniłem do ITD.

Pan nawet chciał (chyba) mi pomóc ale nie znalazł sprawy ani po numerze rejestracyjnym auta ani po numerze sprawy icon_eek.gif

Na moje pytanie co się stanie gdy przyzna się żona a wyjdzie że to jednak ja prowadziłem pan powiedział że NIKT tego nie weryfikuje icon_eek.gif

Oprócz tego grzebiąc w necie wynalazłem że ich postępowanie na dzień dzisiejszy jest nielegalne http://www.wykop.pl/ramka/1286545/rpo-przepis-o-fotoradarach-niezgodny-z-konstytucja/

LINK

LINK1

EDIT: tu też ciekawe info http://forumprawne.org/prawo-wykroczen/94-fotoradary-215.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Za niewskazanie kierującego w ogóle nie przybijają punktów więc wiesz...

Nie zrozumiałem co chciałes wnieść swoim postem.

Przeciez to jest jasne od początku, opisałem tylko, że w piśmie 300zł za niewskazanie, a negocjacje sprowadziły to do 100.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.