Sibui Napisano 4 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2012 > I zero momentu A ile tegoż momenta będziesz miał w n/a silniku? Obstawiam, że będzie to max 120% pojemności silnika i dostępne w jakichś koszmarnie wysokich/wąskich zakresach... > A kto powiedzial, ze nie ma ograniczen. Oczywiscie, ze sa. Ta moc jest ograniczona - obrotami, > koniecznoscia wykorzystania pewnych czesci seryjnych, koniecznoscia zastosowania katalizatora > itp. Gdyby naprawde mogli poszalec to byloby duuuzo wiecej niz 220PS. Sugerujesz, że samochód rajdowy spełnia normy emisji EUR4/5/6? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
widaw Napisano 4 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2012 A czemu się dziwisz? Auto Sport, to jedno z najdroższych hobby. Komplet opon slick, (niestety seryjnych) to wydatek powyżej 15 tyś.. a o reszcie nawet nie wspomnę . Kiedyś przysłuchiwalem się rozmowie kilku czołowych kierowców rajdowych, którzy licytowali się ile kosztuje 1 KM/euro , lub inaczej ile kosztuje 0,1 sek/euro . Od pewnej granicy osiągów, wyżyłowanego do granic auta, to kwoty przekraczają dziesiątki tyś euro. To nie jest sport dla zwykłych ludzi. Jedynie Michał Sołowow z naszych kierowców, jest w stanie samodzielnie ogarnąć finansowo bez wsparcia sponsorów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sibui Napisano 4 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2012 > jak większośc ludzi nie mających pojęcia o rajdach skupiacie się na mocy silnika i osiągach na > prostej. Bo to jest najłatwiej weryfikowalne IRL :-) > Tak. Tutaj chodzi o to żeby było milion koni i start jak z katapulty > podpowiem co robi cenę w tym aucie: > - spróbuj toyotą TS... Nawet nie mam zamiaru - przecież to NIE jest do tego celu samochód. Akurat TS jest dość dobrym przykładem na to, że N/A silnik to nie tylko 1,6 100 KM w fokusie. I tylko na to. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sibui Napisano 4 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2012 > Czy próbowałeś, że się wypowiadasz? > Ale nie 1 km tylko trochę więcej. Obstawiam, że nic się nie stanie. W cywilnym aucie limitery są tak nisko, że ciężko jest silnikowi krzywdę zrobić... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sibui Napisano 4 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2012 > niestety fakty sa takie ze wiekszosc aut jest w stanie przezyc generowanie pelnej mocy jedynie > bardzo krotko. Chocby z powodu gotujacego sie momentalnie oleju. Kolega mówi o jeździe z max dostępnymi obrotami, a nie z max dostępną mocą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Vadero Napisano 4 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2012 > bazą jest seryjny silnik. ale niewiele z częsci z nieg zstaje. o to mi chodzilo - dlatego nie są to silniki jak z motorów kręcące sie do 20krpm i mające 1000 koni z litra Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wladmar Napisano 4 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2012 > Kolega mówi o jeździe z max dostępnymi obrotami, a nie z max dostępną mocą. W typowym cywilnym aucie to to samo. Nie wiem jak diesle, ale beznyniaki N/A bez problemu wytrzymują jazdę z 6.500 obrotów (odcinka, czyli moc maksymalna, albo bliska maksymalnej) nawet przez 100 czy 500 km bez zatrzymania. Testowane wielokrotnie na różnych samochodach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
noras Napisano 4 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2012 > Jedynie Michał Sołowow z naszych kierowców, jest w stanie samodzielnie ogarnąć finansowo bez wsparcia sponsorów. A i tak nie są to starty w MŚ autem WRC - tego by już raczej finansowo nie ogarnął. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
widaw Napisano 4 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2012 > A i tak nie są to starty w MŚ autem WRC - tego by już raczej finansowo nie ogarnął. Nie zwierzał mi się, ze swoich możliwości finansowych . Niemniej to najbogatszy i najbardziej niezależny finansowo w PL kierowca sportowy. Myślę że z jeden sezon, mógłby ogarnąć gdyby miał kaprys Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sibui Napisano 4 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2012 > W typowym cywilnym aucie to to samo. Sugerujesz, że cegła na gazie na luzie postoju to to samo, co jechanie 150+ drogą? Ojjj, barrrrrrrrrrrdzo się mylisz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
A_Kras Napisano 4 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2012 > A ile tegoż momenta będziesz miał w n/a silniku? > Obstawiam, że będzie to max 120% pojemności silnika i dostępne w jakichś koszmarnie > wysokich/wąskich zakresach... Jak widac jest troche lepiej niz myslisz - jakiś tekst Oczywiscie gdyby mozna bylo krecic ponad regulaminowe 9krpm to by bylo jeszcze wiecej...mocy oczywiscie, momentu niekoniecznie. Kolejna restrykcja to halas - moze byc max 100dB, czyli mniej niz emituje GSX-R 750. A waski zakres to nie problem, sekwencyjna skrzynia zmienia biegi blyskawicznie, a 6 przelozen rozlozonych na ledwo 170-190kmh spokojnie zadba, zebys nigdy nie wypadl z optymalnego zakresu. > Sugerujesz, że samochód rajdowy spełnia normy emisji EUR4/5/6? Szczerze to nie wiem. Ale wymogi ekologiczne teraz sa wszedzie, w rajdach rowniez. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Vadero Napisano 4 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2012 idź mądralo do swojego lancera, wdepnij mu na postoju do dechy i potrzymaj z zegarkiem w ręku przez 5 minut. tylko robisz to na własną odpowiedzialność... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
noras Napisano 4 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2012 > Myślę że z jeden sezon, mógłby ogarnąć gdyby miał kaprys Więc to ładnie pokazuje ile worów złota trzeba wywalić na tą zabawę. Gość jest na 3 m-cu listy 100 wprost - jakby to były dla niego drobne, to pewnie by jeździł wurcem w MŚ - zdecydowanie większy potencjał reklamowy dla jego firm niż ME. Temat też się pojawił przy kwestii Kubicy w WRC - Citroen zadeklarował, że da mu auto, ale trzeba drobnych 2-3 mln euro na sezon. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wladmar Napisano 4 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2012 > Sugerujesz, że cegła na gazie na luzie postoju to to samo, co jechanie 150+ drogą? > Ojjj, barrrrrrrrrrrdzo się mylisz. Nie, nie, chodzi mi właśnie o JAZDĘ z maksymalną mocą/obrotami! Akurat trzymanie wysokich obrotów na postoju to głupi pomysł - silnik się po prostu przegrzeje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sibui Napisano 4 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2012 > Nie, nie, chodzi mi właśnie o JAZDĘ z maksymalną mocą/obrotami! ... na drugim biegu na przykład? Obstawiam, że jedyny objaw to będzie kosmiczne zużycie paliwa. > Akurat trzymanie wysokich obrotów > na postoju to głupi pomysł - silnik się po prostu przegrzeje. Szczerze wątpię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wladmar Napisano 4 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2012 > ... na drugim biegu na przykład? > Obstawiam, że jedyny objaw to będzie kosmiczne zużycie paliwa. Nie mam biegów > Szczerze wątpię. Może się przegrzać, nie musi. Tego nie testowałem i nie mam zamiaru. Ale JAZDA z maksymalnymi obrotami i maksymalną prędkością nie jest dla silnika niczym szkodliwym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
matadorRS Napisano 4 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2012 > A i tak nie są to starty w MŚ autem WRC - tego by już raczej finansowo nie ogarnął. Może i by ogarnął ale raz że niema umiejętności a dwa nie dostanie sprzętu którym można by powalczyć. Zazwyczaj prywatni dostaja auta w starszych specyfikacjach i trzeby być naprawdę przekozakiem żeby coś ugrać w WRC. Mysle że Sołowow sobiez tego zdaje sprawe i poprostu się nie pcha tam gdzie niema to sensu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lepo78 Napisano 4 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2012 > Wiec jakie sa ta specjalne szpilki ? ; Ale z Ciebie szpilkowa męczydupa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sibui Napisano 4 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2012 > ale trzeba > drobnych 2-3 mln euro na sezon. No i to to ja rozumiem, bo mówimy o koszcie TEAMU FABRYCZNEGO - tu gross pieniędzy pójdzie w ludzi, badania i logistykę. Ale że gołe żelazo... Hmmm.. Mało prestiżowej? - Przepraszam, jeśli kogoś urażam - klasy kosztuje bliżej niż dalej dużej bańki peelenów... Trochę mi wara opadła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
matadorRS Napisano 4 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2012 > Przejrzałem wątek, wszystko kumam... ale przyznasz chyba, że kupowanie Suzuki Swift 1.6 w cenie > Mercedesa AMG - to mimo wszytko jest lekki kosmos > Jako kompletny laik śmiem twierdzić, że za 800k zł można zbudować samochód który pojedzie dużo > lepiej niż taki Swift. Rama, wielkie zawieszenie, jeszcze większe hamulce, jakiś nienormalny > wyczynowy silnik. Tyle, że nie będzie to 1.6 Sztuka dla sztuki? Tworzysz grupę, wymyślasz > ograniczenia i patrzysz jak sponsorzy sypią złotem na coś co w zasadzie jest bez sensu? Tak. Ma byc auto 1.6 i koniec kropka. Idę się założyć o worek złota że na OSie ten mercedes AMG dostał by srogie baty od takiego auta S1600. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 4 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2012 > Może i by ogarnął ale raz że niema umiejętności a dwa nie dostanie sprzętu którym można by > powalczyć. Zazwyczaj prywatni dostaja auta w starszych specyfikacjach i trzeby być naprawdę > przekozakiem żeby coś ugrać w WRC. Nie wiem czy tam sie cokolwiek dostaje, ale gdyby odpowiednio zaplacil, to mysle ze mialby auto w najnowszej specyfikacji Kwiesta tylko tego, ile by musial wylozyc... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Luterq Napisano 4 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2012 > A czym się różnią te wyścigowe ? pewnie tym czym i reszta pozostałych części do rajdówki. Są robione w bardzo małych seriach o ile nie jest to ręczna robota, na bardzo specyficzne warunki pracy z dość specyficznych stopów i materiałów przy pomocy dobrze opłacanych inżynierów, badanych przez dobrze opłacanych technologów na dość drogim sprzęcie.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
noras Napisano 4 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2012 > Ale że gołe żelazo... Hmmm.. Mało prestiżowej? - Przepraszam, jeśli kogoś urażam - klasy kosztuje > bliżej niż dalej dużej bańki peelenów... Jakbyś miał takie żelazo, nie chciałbyś z niego wycisnąć max worów złota ? To nie towar, który można zdjąć z półki w najbliższej biedronce. Podaż nie jest za duża - jednak ten sprzęt ma dużą "zużywalność". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
matadorRS Napisano 4 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2012 > Nie wiem czy tam sie cokolwiek dostaje, ale gdyby odpowiednio zaplacil, to mysle ze mialby auto w > najnowszej specyfikacji > Kwiesta tylko tego, ile by musial wylozyc... Nie dostał by. Tylko kierowcy fabrycznie mają najnowsze specyfikacje. Prywatni dostaja auta w gorszych specyfikacjach. Nawet po to żeby nie przekazywac konkurencji informacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
matadorRS Napisano 4 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2012 Ogladnij sobie np ten filmik: jeszcze fajne porownanie : Impreza STI vs WRC Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rozi Napisano 4 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2012 > A czym się różnią te wyścigowe ? cieńsze elektrody, specjalne konstrukcje elektrod, świece zimne itp. No i mniejsze przebiegi Troszkę więcej TU i TU Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nieboraku Napisano 4 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2012 > Tak sobie czytam... Ktos juz napisal - buduj takie auta za ulamek tej kwoty, a bedziesz milionerem... Bardzo, ale to bardzo podoba mi sie, jak ludzie komentuja cos, o czym nie maja bladego pojecia. I nie chodzi tu o to, ze sie "nie znasz na samochodach", ale raczej o to, jak sie "robi prototypy". Obecnie pracuje przy prototypie. Urzadzenie proste jak budowa cepa, a koszt projektu to ~100k funtow. Ale juz mialem takich "miszczooff" co mi powiedzieli "ja bym to w garazu zbudowal". Coz, nikt mu nie bronil, mialby 100k funtow dla siebie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Qubczyk Napisano 4 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2012 > Ale ja się nie napinam na budowanie takich sprzętów. > Ja się zastanawiam "gdzie-jest-haczyk"... I liczysz na to, że znajdziesz odpowiedź na te pytania na forum motoryzacyjnym?? Ludzie, którzy konstruowali/konstruują takie auta jak i ci, którzy je później składają nie raz nie dwa strzegą tajemnic o tych konstrukcjach jak i ich szczegółowej budowie. Kosztuje tyle ile kosztuje, cena się z kosmosu nie wzięła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koyotee Napisano 4 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2012 > Przejrzałem wątek, wszystko kumam... ale przyznasz chyba, że kupowanie Suzuki Swift 1.6 w cenie > Mercedesa AMG - to mimo wszytko jest lekki kosmos Mercedes AMG nie przejedzie szybciej OESu niż S1600. > Jako kompletny laik śmiem twierdzić, że za 800k zł można zbudować samochód który pojedzie dużo > lepiej niż taki Swift. Pytanie czy pojedzie tak samo daleko po zbudowaniu. Tu chodzi o trwałość. Jeśli jesteś w stanie to zrobić za mniejszą kasę to zacznij działać Kasa będzie się lała strumieniami. > Rama, Nie ma ramy. To jest konstrukcja samonośna plus klatka bezpieczeństwa. >wielkie zawieszenie, Ono nie jest wielkie, ono jest skuteczne i trwałe. > jeszcze większe hamulce, Ogromne. Auto pokroju citroena C2 ma tarcze 355mm. SLK AMG 360mm >jakiś nienormalny > wyczynowy silnik. On nie jest nienormalny. TU5JP4 występuje w wielu francuskich samochodach. Pojedź do pierwszego lepszego zakładu tuningowego peugeotem 206 z silnikiem 1,6 (ten sam) i powiedz im żeby zrobili z tego ponad 200 koni bez doładowania. Ile zapłacisz? Podpowiem ile kosztuje przygotowanie Fiata seicento na około 80 koni mechanicznych (jakby nie patrzeć 150% mocy serii). To jest około 2-3 tys zł. Żeby natomiast zrobić z tego 110-120 koni trzeba już wydać 5x więcej. > Tyle, że nie będzie to 1.6 Ograniczenie pojemnośći silnika to bardzo ważna rzecz w rajdach. Dzięki temu moc jest ograniczona. Gdybyś pozwolił wsadzić tam silnik 3,0l to by wsadzili. I też by go zdłubali i te auta stałyby się niebezpieczne tak jak kiedyś grupa B. >Sztuka dla sztuki? Tworzysz grupę, wymyślasz > ograniczenia i patrzysz jak sponsorzy sypią złotem na coś co w zasadzie jest bez sensu? Przecież nikt nikogo nie zmusza do jeżdżenia w S1600, S2000 czy WRC. To jest A-grupa z krwi i kości. Auto piekielnie szybkie, niesamowicie wytrzymałe i drogie. Autor artykułu zapomniał dodać, że jest to jedna z tańszych klas, ale z tej górnej półki rajdówek. Jeśli ktoś chce ganiać tanio wsiada w N-grupę albo kit typu C2 R2 MAX, który przy nieco gorszych osiągach i dużo mniejszej trwałości kosztuje 1/10 tego co S1600. Tutaj masz onboard ze starszego i słabszego brata takiego C2 S1600. Pojedź to mercedesem AMG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koyotee Napisano 4 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2012 > Co do reszty się zgadzam, ale co jest niezwykłego w jeździe na odcięciu cywilnym autem? przez 2km pod pełnym obciążeniem? Spróbuj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koyotee Napisano 4 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2012 > Nie dalej jak w ten weekend przejechałem ponad 120 km z maksymalną prędkością i dosyć często tak > robię (często jeżdżę autostradami). I nic się nie dzieje. i te 150km przejechałeś z na odcięciu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kojdus Napisano 4 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2012 > i te 150km przejechałeś z na odcięciu? śfagier widział Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wladmar Napisano 4 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2012 > i te 150km przejechałeś z na odcięciu? Tak. I robię tak bardzo często. Po prostu maksymalna prędkość i jazda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Qubczyk Napisano 4 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2012 > Tak. I robię tak bardzo często. Po prostu maksymalna prędkość i jazda. Zadam jeszcze raz pytanie za Kojota - na odcięciu??... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koyotee Napisano 4 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2012 > Ja wiem? > Byłem na Barbórce. > Gość wystartował z bloków, przejechał tak z 50 metrów i zepchnęli go z powrotem... > Nie widzę tego w kategoriach "wyczyn"... Na Barbórce auta nie mają ograniczeń. To festyn rajdowy a nie rajd. Zawodnicy dmuchają ile wlezie i robią z tych lancerów i subarynek po 500 koni. Ci których stać tylko na większe turbo często nie dojeżdżają. Ci, którzy mają jeszcze kasę na przeniesienie napędu mają szansę wygrać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koyotee Napisano 4 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2012 > Tak. I robię tak bardzo często. Po prostu maksymalna prędkość i jazda. wiesz w ogóle co to jest odcięcie zapłonu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wladmar Napisano 4 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2012 > przez 2km pod pełnym obciążeniem? > Spróbuj Bardzo często przyspieszam, mając maksymalne obroty (czyli odcinka) i co? O stałej jeździe z maksymalnymi obrotami przy maksymalnej prędkości już pisałem. Patrz, nie wiedziałem, że silnik powinien się rozlecieć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wladmar Napisano 4 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2012 > Zadam jeszcze raz pytanie za Kojota - na odcięciu??... Zapłon jest odcinany przy 6.500. I w tych okolicach zatrzymuje się wskazówka podczas jazdy z maksymalną prędkością, albo podczas maksymalnego przyspieszenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koyotee Napisano 4 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2012 > Bardzo często przyspieszam, mając maksymalne obroty (czyli odcinka) i co? O stałej jeździe z > maksymalnymi obrotami przy maksymalnej prędkości już pisałem. Patrz, nie wiedziałem, że silnik > powinien się rozlecieć nadal nie rozumiesz. Odpal auto, rozpędź się, włóż 3 bieg dojdź do odcięcia na autostradzie i jedź tym 3 biegiem z gazem w podłodze kilka kilometrów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wladmar Napisano 4 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2012 > nadal nie rozumiesz. > Odpal auto, rozpędź się, włóż 3 bieg dojdź do odcięcia na autostradzie i jedź tym 3 biegiem z gazem > w podłodze kilka kilometrów A czemu nie V? Zresztą nie mam biegów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koyotee Napisano 4 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2012 > Zapłon jest odcinany przy 6.500. I w tych okolicach zatrzymuje się wskazówka podczas jazdy z > maksymalną prędkością, albo podczas maksymalnego przyspieszenia. Masz CVT, nie cwaniakuj. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wladmar Napisano 4 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2012 > Masz CVT, nie cwaniakuj. Nadal nie rozumiem, dlaczego twoim zdaniem jazda z maksymalną prędkością (i mając maksymalne możliwe obroty, czyli przy odcince) ma być szkodliwa dla silnika? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
noras Napisano 4 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2012 > On nie jest nienormalny. TU5JP4 występuje w wielu francuskich samochodach. Ile % części będzie miał wspólnych ten w s1600 z tym w salonie peżota ? Będzie wyglądał podobnie, tak jak podobnie wygląda Fiesta WRC i Fiesta w salonie Forda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koyotee Napisano 4 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2012 > Bo to jest najłatwiej weryfikowalne IRL :-) Najłatwiej weryfikowalne jest coś innego. Czas na Karowej. Jechałem Karową w tym roku na pilocie. Auto: seryjny citroen Saxo, silnik 130 koni, bez szpery, krótkie przełożenie główne w skrzyni, zawieszenie bilstein B8. Koszt zbudowania takiego auta od podstaw, zgodnego z wymogami bezpieczeństwa to jakieś 20-30 tys zł. Kierowca ogarnięty, wyciska z tego samochodu na asfalcie bardzo dużo. Przejazd Karowej bezbłędny, czas 2:18,80. Gdyby chcieć coś z tego urwać to może 1s by się udało. Dla porównania Tomasz Gryc w Suzuki Swift S1600 z czasem 2:11,35. Ta sama pojemność silnika, podobnej wielkości auto, napęd na przód. Mówicie, że to nieduża różnica? Duża. To jest 8 pozycji w klasyfikacji generalnej w kiepsko obsadzonym rajdzie jakim jest barbórka. To jest różnica jak by pierwszym czy ósmym w stawce po zakończeniu rajdu. Za to się płaci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koyotee Napisano 4 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2012 > Nadal nie rozumiem, dlaczego twoim zdaniem jazda z maksymalną prędkością (i mając maksymalne > możliwe obroty, czyli przy odcince) ma być szkodliwa dla silnika? NA odcięciu, nie PRZY odcięciu. W normalnym aucie po przejechaniu kilku kilometrów skończy ci się olej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wladmar Napisano 4 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2012 > NA odcięciu, nie PRZY odcięciu. > W normalnym aucie po przejechaniu kilku kilometrów skończy ci się olej. OK - weźmy samochód z manualną skrzynią. Jedziemy na autostradę, wrzucamy III i lecimy do odcinki, która nastąpi przy podobnych obrotach, co na V, czyli w okolicach 6.500. I jedziemy tak powiedzmy 10 km. Jestem absolutnie przekonany, że w sprawnym aucie nic się nie stanie. Tak samo nic się nie dzieje w sprawnym samochodzie podczas jazdy na najwyższym biegu przy maksymalnej prędkości (obroty tez na odcince, lub bardzo blisko). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcindzieg Napisano 4 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2012 > OK - weźmy samochód z manualną skrzynią. Jedziemy na autostradę, wrzucamy III i lecimy do odcinki, > która nastąpi przy podobnych obrotach, co na V, czyli w okolicach 6.500. I jedziemy tak > powiedzmy 10 km. Jestem absolutnie przekonany, że w sprawnym aucie nic się nie stanie. Tak > samo nic się nie dzieje w sprawnym samochodzie podczas jazdy na najwyższym biegu przy > maksymalnej prędkości (obroty tez na odcince, lub bardzo blisko). Nie próbuj się o tym przekonywać osobiście. Mówię poważnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wladmar Napisano 4 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2012 > Nie próbuj się o tym przekonywać osobiście. Mówię poważnie Nie widzę żadnej potrzeby. Chodzi mi tylko o to, że wg niektóych jazda z maksymalną prędkością powinna załatwić silnik w parę minut A tak się nie dzieje. Mamy sytuację: prędkość 200, maksymalne obroty (przy odcince) i można tak jechać choćby i 500 km. Naprawdę nic się nie dzieje, wbrew temu, co niektórzy tu piszą. Oczywiście, dłuższa jazda na II może załatwić silnik w wyniku przegrzania, ale też mocno wątpię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koyotee Napisano 4 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2012 > Obstawiam, że nic się nie stanie. > W cywilnym aucie limitery są tak nisko, że ciężko jest silnikowi krzywdę zrobić... przy odcięciu seryjne auto pije olej jak Palikot Żołądkową. Temperatura oleju zaczyna się zbliżać do niezdrowych wartość, seryjne sprężyny zaworowe przy takich prędkościach obrotowych wałka rozrządu zaczynają swoją charakterystyką przypominać gumki od majtek, zawory domykają się niedokładnie... i wiele wiele innych. Skoro tak nieszkodliwe dla aut seryjnych jest upalanie to dlaczego przy każdym wątku, w którym zapraszam kącikowych stritrejserów na upalanie po lotnisku, większość odpowiada: "a bo ja auto zakatuję przecież..." Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koyotee Napisano 4 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2012 > OK - weźmy samochód z manualną skrzynią. Jedziemy na autostradę, wrzucamy III i lecimy do odcinki, > która nastąpi przy podobnych obrotach, co na V, czyli w okolicach 6.500. I jedziemy tak > powiedzmy 10 km. Jestem absolutnie przekonany, że w sprawnym aucie nic się nie stanie. Chyba nie chcesz tego testować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.