supiotr Napisano 8 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2012 ...może nie do końca, bo nadal jeździ. Mowa o Yarisie 1 gen z 2003r. Po 150kkm auto domaga się wymiany skrzyni biegów (mechanizm różnicowy czy jak mu tam). Po tylu latach pierwsza poważna awaria, a w rekach mojej żony auta lekko nie mają. Decyzją mechanika rozpoczynam poszukiwania używanej skrzynki. Nowej wkładać nie będę - niemal 1/3 wartości auta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
camel00 Napisano 9 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2012 > Yarisie 1 gen z 2003r. Po 150kkm auto domaga się wymiany skrzyni biegów Nie wiem co jest w nim niezniszczalnego, bo w Getz'ie mam 180k km i powoli zaczyna szumieć fabryczne sprzęgło Z poważniejszych awarii to z 3 lata temu przepaliła mi się żarówka Ale mieliśmy w firmie 2x Yaris Verso i muszę przyznać, że mimo nieludzkiego traktowania, oba w momencie sprzedaży miały sporo ponad 350k km i turlały się dalej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
teg Napisano 10 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2012 A czym się objawia ta awaria mechanizmu różnicowego i jak ją zdiagnozowano? Poważnie pytam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jfidelk Napisano 10 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2012 > Nie wiem co jest w nim niezniszczalnego, bo w Getz'ie mam 180k km i powoli zaczyna szumieć > fabryczne sprzęgło No bez przesady... Hyundai Matrix, 213 kkm, sprzeglo wciaz fabryczne, stan idealny, a to diesel z dwumasa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Vadero Napisano 10 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2012 > Nie wiem co jest w nim niezniszczalnego, bo w Getz'ie mam 180k km i powoli zaczyna szumieć > fabryczne sprzęgło co świadczy dokładnie o niczym... ... daj takiego Getza jego żonie i może ci to sprzęglo za tydzień zaświszczeć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
camel00 Napisano 10 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2012 > co świadczy dokładnie o niczym... > ... daj takiego Getza jego żonie i może ci to sprzęglo za tydzień zaświszczeć Nie wiem, nie znam po prostu awaria skrzyni biegów przy 150k km nie pasuje mi do określenia 'niezniszczalny' W moim gówienku przy 180k km mógłbym w zasadzie nie wiedzieć gdzie jest silnik. Chociaż w Bravie sprzęgło padło po bodajże 110k km, w Stilo przy podobnym przebiegu padł komputer, w SX4 przy 90k km - silnik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
supiotr Napisano 10 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2012 > A czym się objawia ta awaria mechanizmu różnicowego i jak ją zdiagnozowano? Poważnie pytam. Musiałem przepchnąć auto w garażu o kilkadziesiąt centymetrów i wtedy usłyszałem terkotanie, po podniesieniu maski ewidentnie dochodziło od strony skrzyni. Oddałem auto do mechanika i otrzymałem info o usterce. Jak sprawdzono, nie wiem. Auto jak na razie jeździ, a ja szukam przyzwoitej skrzyni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
supiotr Napisano 10 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2012 Wszystko zależy od wielu czynników. Ten samochód przez 9 lat swojego życia wyjechał dwukrotnie w dłuższą trasę ,a poza tym tylko stoi w korkach i użytkowany jest po babsku. A niezniszczalny dlatego, że przy takim traktowaniu nieplanowana usterke zaliczył jedną - wadliwa świeca zapłonowa, poza tym problemy z klimą. Oprócz regularnego serwisu nadprogramowo wymienione zostało sprzęgło przy przebiegu ok 60kkm. Obecnie sprzęgło ponownie kwalifikuje sie do wymiany, niestety razem ze skrzynią. Dla porównania - moja Altea TDI, która poszła wiosną na służbę do mojego ojca - przejechałem nią niecałe 150kkm i sprzęgło z dwumasą jak na razie nie wykazuje oznak zapowiadających konieczność wymiany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
supiotr Napisano 10 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2012 > co świadczy dokładnie o niczym... > ... daj takiego Getza jego żonie i może ci to sprzęglo za tydzień zaświszczeć Mogłoby tak być Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Vadero Napisano 11 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2012 mam Yarissa II 1.33 z 2010 roku - obecnie nalot 175kkm - wszystko na L i na LPG. Awarii - zero. Więc naprawdę szacun dla tego auta, bo to co z nim wyczyniają kursanci to ciężko opisać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 11 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2012 > mam Yarissa II 1.33 z 2010 roku - obecnie nalot 175kkm - wszystko na L i na LPG. Awarii - zero. > Więc naprawdę szacun dla tego auta, bo to co z nim wyczyniają kursanci to ciężko opisać. Sprzeglo jeszcze oryginalne? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Vadero Napisano 11 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2012 > Sprzeglo jeszcze oryginalne? przy 120kkm padło. ale to nie awaria, tylko eksploatacja w Lce - kursanci prawie caly czas na polsprzęgle wszystko robią we fiatach 40kkm to byl standard przebieg na sprzęgło, więc i tak jest super Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sibui Napisano 11 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2012 > Nie wiem, nie znam po prostu awaria skrzyni biegów przy 150k km nie pasuje mi do określenia > 'niezniszczalny' Skrzynie biegów nie są mocną stroną Toyoty. Nawet jeśli są zamawiane u tzw renomowanych producentów (np Getrag), to też bywają z nimi siupy. Wszystkiego mieć nie można :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 11 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2012 > Skrzynie biegów nie są mocną stroną Toyoty. Zdaje się, nie wszyscy pamiętają, że należy w nich zmieniać olej co 60kkm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CyberKasztan_2077 Napisano 11 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2012 > mam Yarissa II 1.33 z 2010 roku - obecnie nalot 175kkm - wszystko na L i na LPG. Awarii - zero. Ostatnio pomagałem jakiemuś dziadkowi zepchnąć ze skrzyżowania Yarisa z maja tego roku, o szalonym przebiegu 1500km. Odpalał z trudem, dławił się, nie chciał w ogóle wchodzić na obroty. Gówniane paliwo + mróz? Zadzwoniłem chłopu na assistance Toyoty i udałem się w swoją stronę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sibui Napisano 11 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2012 > Zdaje się, nie wszyscy pamiętają, że należy w nich zmieniać olej co 60kkm. Czy Ty też należysz do ludzi, którzy uważają, że "skoro wymieniam olej co 10 kkm a nie co 20 kkm to mam zayebiście zadbane auto"? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 11 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2012 > Czy Ty też należysz do ludzi, którzy uważają, że "skoro wymieniam olej co 10 kkm a nie co 20 kkm to > mam zayebiście zadbane auto"? Nie, bo ja wymieniam co 15kkm w każdym moim aucie Staram się też wymieniać inne płyny i materiały eksploatacyjne w terminach przewidzianych w książce obsługi. Ot tak po prostu lubię po germańsku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sibui Napisano 12 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2012 > Nie, bo ja wymieniam co 15kkm w każdym moim aucie > Staram się też wymieniać inne płyny i materiały eksploatacyjne w terminach przewidzianych w książce > obsługi. Ot tak po prostu lubię po germańsku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jogi Napisano 14 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2012 > Musiałem przepchnąć auto w garażu o kilkadziesiąt centymetrów i wtedy usłyszałem terkotanie, po > podniesieniu maski ewidentnie dochodziło od strony skrzyni. Oddałem auto do mechanika i > otrzymałem info o usterce. Jak sprawdzono, nie wiem. Auto jak na razie jeździ, a ja szukam > przyzwoitej skrzyni. mam namiar na speca od skrzyń, nawet dziś byłem na kontroli swojej. W ciągu minionego roku w E12 wymienił 15 sztuk najczęściej kierowniki przyjeżdżają za późno, jak już wióry lecą. Przy okazji wyszło, że mi popuszcza przewód elastyczny wysprzęglika ;-/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jogi Napisano 14 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2012 > Skrzynie biegów nie są mocną stroną Toyoty. potwierdzam najpierw wymienialem wszystkie lozyska, po niedlugim czasie puscil oryginalny zimering w trasie - w efekcie polecialo po trybach, wiec wymiana calej (udalo sie w ramach reklamacji) ale co się na części naczekałem, to moje ;-/ > Nawet jeśli są zamawiane u tzw renomowanych producentów (np Getrag), to też bywają z nimi siupy. > Wszystkiego mieć nie można :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
supiotr Napisano 14 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2012 Podeślij ten namiar, może wybiorę się Avenem na jakiś przegląd. Mechanik postraszył mnie, że moim modelu skrzynie są niezbyt trwałe i kilka już robił. Z drugiej strony w Yarku wymianę będzie robił po raz pierwszy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jogi Napisano 14 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2012 > Podeślij ten namiar, może wybiorę się Avenem na jakiś przegląd. Mechanik postraszył mnie, że moim > modelu skrzynie są niezbyt trwałe i kilka już robił. Z drugiej strony w Yarku wymianę będzie > robił po raz pierwszy... jak tylko zaczynasz slyszec szum na V i III, to warto od razu działać polecą wióry z łożyska na pozostałe i gruba robota ;-/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dranio Napisano 14 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2012 > mam namiar na speca od skrzyń, nawet dziś byłem na kontroli swojej. Można prosić o namiar? Przy okazji, czy ktoś się orientuje, gdzie (poza ASO) można serwisować skrzynie MMT? dranio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jogi Napisano 14 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2012 > Można prosić o namiar? > Przy okazji, czy ktoś się orientuje, gdzie (poza ASO) można serwisować skrzynie MMT? > dranio poleciało zapytaj ich o MMT, nie mam pojęcia czy robią. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
62545tomasz Napisano 14 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2012 tez padla mi skrzynia biegow w yarisie 1 generacji z 2004 roku, diesel 1.4, padla cos kolo 140 kkm;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
WaWeR Napisano 14 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2012 Ale to chyba w "nowych toyotach", E12 i wyżej? W e11 zabić mechanikę to trzeba miec talent, znam E10 benzyniaka z przebiegiem ~700kkm bez szlifu cylindrów (raz miał wymieniane pierścienie, i raz komplet tłoki + pierścienie, z tym że pierwsza wymiana była po ~500kkm) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jogi Napisano 14 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2012 > Ale to chyba w "nowych toyotach", E12 i wyżej? > W e11 zabić mechanikę to trzeba miec talent, znam E10 benzyniaka z przebiegiem ~700kkm bez szlifu > cylindrów (raz miał wymieniane pierścienie, i raz komplet tłoki + pierścienie, z tym że > pierwsza wymiana była po ~500kkm) profilowe e12 d-4d. gdyby nie ta wpadka ze skrzynią, byłoby to auto idealne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 15 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2012 > profilowe e12 d-4d. gdyby nie ta wpadka ze skrzynią, byłoby to auto idealne Ale pewnie 2.0? U żony w Yarisku siedzi 1,4 D4D - dobija do 200kkm, ogólnie narzekać nie mogę, ale przy 145kkm uszczelkę pod głowicą trzeba było wymienić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
WaWeR Napisano 15 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2012 > profilowe e12 d-4d. gdyby nie ta wpadka ze skrzynią, byłoby to auto idealne Znaczy jakość spadła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jogi Napisano 15 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2012 > Ale pewnie 2.0? > U żony w Yarisku siedzi 1,4 D4D - dobija do 200kkm, ogólnie narzekać nie mogę, ale przy 145kkm > uszczelkę pod głowicą trzeba było wymienić no właśnie nie, 1.4 druga strona medalu jest taka, że to samochód sprowadzony, przebieg potwierdzony, ale ze śladów w bagażniku można wywnioskować, że czasami coś cięższego woziła, hak też był używany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 16 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2012 > no właśnie nie, 1.4 druga strona medalu jest taka, że to samochód sprowadzony, przebieg > potwierdzony, ale ze śladów w bagażniku można wywnioskować, że czasami coś cięższego woziła, > hak też był używany. U mnie też sprowadzony, z książką prowadzoną przez Niemca. Z ciekawości - masz 75, czy 90KM. Ile na liczniku? U mnie skrzynia trochę haczy przy zmianie biegów - ale to pewnie wina wyciągniętych linek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jogi Napisano 16 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2012 > U mnie też sprowadzony, z książką prowadzoną przez Niemca. > Z ciekawości - masz 75, czy 90KM. Ile na liczniku? 90KM, teraz ok. 150kkm. > U mnie skrzynia trochę haczy przy zmianie biegów - ale to pewnie wina wyciągniętych linek. tak miałem po pierwszej poprawce, jedynka słabo wskakiwała, nie mówiąc o tym, że na zimno jedynka prawie wcale nie wchodziła przy minimalnym turlaniu się. Po wymianie na kolejną ładnie się ułożyła Może to kwestia oleju ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 16 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2012 > 90KM, teraz ok. 150kkm. U żony 75KM i prawie 200 kkm. > tak miałem po pierwszej poprawce, jedynka słabo wskakiwała, nie mówiąc o tym, że na zimno jedynka > prawie wcale nie wchodziła przy minimalnym turlaniu się. Po wymianie na kolejną ładnie się > ułożyła Może to kwestia oleju ? Olej zmieniony i na zimnej skrzyni lekko haczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jogi Napisano 16 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2012 > U żony 75KM i prawie 200 kkm. > Olej zmieniony i na zimnej skrzyni lekko haczy. olej o zalecanych/fabrycznych parametrach, czy gęstszy ? Ja tak miałem jak za pierwszym razem zalali mi za gęstym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 16 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2012 > olej o zalecanych/fabrycznych parametrach, czy gęstszy ? Ja tak miałem jak za pierwszym razem > zalali mi za gęstym. szczerze, to nie wiem, co mechanik zalał - musiałbym zobaczyć, czy mam to na kwicie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
supiotr Napisano 17 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2012 No i yaris po operacji przeszczepu. Udało się zdobyć używaną skrzynię z gwarancją, zalano nowym olejem i samochód jeździ oraz nie terkocze przy przetaczaniu Zobaczymy jak długo to pożyje. Okazało się, że sprzęgło jest jeszcze w stanie umozliwiajacym spokojną dalszą eksploatację, więc odpusciłem, tym bardziej że w ciągu najbliższego roku będę rozglądał się za kolejnym Yarisem. Koszt całkowity zabiegu 650zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.