Skocz do zawartości

Takei sensacje w Motorze a tu nic?!!!!


poziomek

Rekomendowane odpowiedzi

> To może napisz coś o awariach współcześnie produkowanych fiatów- chętnie posłucham.

Może nie do końca na temat...

Wiem że Fiat poszedł kiedyś złą drogą i zrezygnował z altków MM (starego typu) i boscha (też starego typu) pracujących długi czas bezawaryjnie.

Mimo że do niektórych wersji montowane były japońskie Nippondenso (nie mylić z Denso) mogące zrobić nawet i 500kkm nawet bez wymiany szczotek)

Mam też takie wrażenie że współpraca z Valeo też na dobre fiatowi nie wyszła... (wystarczy porównać lamy carello z valeo - przepaść co do jakości)

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czyli co , kolejne ściemy z Twojej strony?

ściemę student to ty nam ciągle prezentujesz- no ale to w twoim wykonaniu to taki folklor ulotkowo-propagandowy. spineyes.gif

Ja udzielając na twoje pytanie odpowiedzi zastosowałem twój styl wypowiedzi- fajnie nie? smirk.gif

Wszystko wiesz najlepiej, wszyscy wokół to idioci to sobie po prostu poszukaj.

30.GIF

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Może nie do końca na temat...

> Wiem że Fiat poszedł kiedyś złą drogą i zrezygnował z altków MM (starego typu) i boscha (też

> starego typu) pracujących długi czas bezawaryjnie.

> Mimo że do niektórych wersji montowane były japońskie Nippondenso (nie mylić z Denso) mogące zrobić

> nawet i 500kkm nawet bez wymiany szczotek)

> Mam też takie wrażenie że współpraca z Valeo też na dobre fiatowi nie wyszła... (wystarczy porównać

> lamy carello z valeo - przepaść co do jakości)

> pozdr

Wielu podnosiło aspekt niefortunnego umieszczania przez fiata altka w okolicy koła i braku osłony podwozia. Może i coś w tym jest - ale w SC jak w Pandzie miałem altki marki denso- nigdy nie było z nimi kłopotu mimo braku osłon podwozia. hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Może nie do końca na temat...

> Wiem że Fiat poszedł kiedyś złą drogą i zrezygnował z altków MM (starego typu) i boscha (też

> starego typu) pracujących długi czas bezawaryjnie.

> Mimo że do niektórych wersji montowane były japońskie Nippondenso (nie mylić z Denso) mogące zrobić

> nawet i 500kkm nawet bez wymiany szczotek)

> Mam też takie wrażenie że współpraca z Valeo też na dobre fiatowi nie wyszła... (wystarczy porównać

> lamy carello z valeo - przepaść co do jakości)

> pozdr

Co do valeo, to np. niektórzy twierdzą uparcie, że sprzęgło luk-a jest wytrzymalsze (choć np. 200kkm na oryginalnym sprzęgle w SC900 jest możliwe- ba, nawet wymieniający je mechanik stwierdził, że w zasadzie, to sprzęgło mogłoby jeszcze długo posłużyć). Z lampami valeo nie mam (na szczęście) doświadczenia. Natomiast altek w polskim klimacie powinien być osłonięty- choć w 900-tce i 700-tce nie chce pękać. Te nowe są zbyt "przewiewne" moim zdaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Grunt to rzeczowa odp na zadane pytanie

jakie pytanie taka odpowiedź - przeczytaj sobie tytuł wątku i trzymaj się tematu student i nie spamuj

> Skoro nie ściemniasz, to czekmy:)

no czekamy aż znajdziesz w ulotkach- znalazłeś już? przecież jesteś tak wyszczekany w każdym temacie i dla ciebie takie sprawy to pikuś hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> O ile pamiętam to 900 ma altka na górze, to i nie pęka.

Ma na gorze i z przodu silnika. Ale ten altek jest innej konstrukcji, stojan jest jakby czescia obudowy i nic wiecej nie ma dookola niego, wiec nie ma co pekac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ps. za wspominaną Skodę Yeti z hiper nowoczesnym teesii po wyroku sądu oddano kasę. Podobnie w

> przypadku Golfa z DSG- wymieniono po wyroku skrzynię. Na szczęście znalazł się chętny do

> zakupu tego wynalazku a sprzedający szczęśliwy że pozbył się złomu - o dziwota chce kupić NB

O ile dobrze pamiętam to Ty to napisałeś, a więc dlaczego teraz nagle się chowasz za takimi postami jak te wyżej? Czyżby to wszystko co napisałeś było stekiem bzdur wyssanych z palca? Skoro pomagałeś znajomym w tych sprawach to na pewnie znasz orzeczenie , sygnaturę i sąd który je wydał, o ile to nie są kolejne bajki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> O ile dobrze pamiętam to Ty to napisałeś, a więc dlaczego teraz nagle się chowasz za takimi postami

> jak te wyżej? Czyżby to wszystko co napisałeś było stekiem bzdur wyssanych z palca? Skoro

> pomagałeś znajomym w tych sprawach to na pewnie znasz orzeczenie , sygnaturę i sąd który je

> wydał, o ile to nie są kolejne bajki...

Nie denerwuj się grinser006.gif- masz objawy lepkości emocjonalnej spineyes.gif

Nie będę Cię wyręczał.

Kombinuj student dalej... wiemy ze potrafisz -sam znajdź orzeczeń było co najmniej kilka.

kolejne bzdety kieruj na priv- nie zaśmiecaj wątku - ktoś posprząta i znów będziesz płakał że na wczasach jesteś.

bez odbioru 30.GIFhehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To może napisz coś o awariach współcześnie produkowanych fiatów- chętnie posłucham.

Nie chcę się zbytnio rozpisywać, ale ....

Grande Punto 1.4 rocznik 2010 nówka z salonu, wytrzymałem z tym goownem nieco ponad rok, straciłem z 13 tys zł i sprzedałem po przejechaniu mniej więcej 26 tys km, ale do rzeczy:

Od nowości -

- Stukające zawieszenie przednie , wymiana odboi gumowych amortyzatorów z nowych na nowe + taśma izolacyjna na tłoku (patent mechaników z ASO bo Fiat od początku produkcji nie potrafił poprawić błędu w konstrukcji i odbojniki latały na tłokach stukając niemiłosiernie)

- Pęknięta obudowa alternatora (idealnie rozwiązane odwodnienie z podszybia z wyprowadzeniem wody wprost na alternator, kolejny hicior inżynierów z Fiata. U mnie pomimo tego, że samochód był już po kampani z wymianą odwodnienia na takie które omija altek - szlag trafił obudowę mniej więcej po 15 tys km)

- Padła sprężarka klimatyzacji, wymiana na nową z którą do chwili sprzedaży też idealnie nie było

- Dwa razy podczas jazdy w zimie zamarzły mi hamulce z tyłu raz jedna raz druga strona, skończyło się to prawie poważnym wypadkiem kiedy samochód podczas lekkiego dohamowania stanął bokiem na gierkówce. Nawet w starym maluchu przy kręceniu bączków w śniegu nigdy mi się coś takiego nie zdarzyło, ale GP to ,,nowa'' jakość więc rozumie...

- Padła skrzynia biegów wymiana na gwarancji 1 i 2 biegu przy przebiegu jakoś około 19 tys km

- Zardzewiały ramiona wycieraczek i prowadnice foteli przednich, wymiana ramion i malowanie prowadnic wszystko to w niespełna rocznym samochodzie....

- O nienadającym się do użytku spryskiwaczu szyby przedniej nawet nie chcę pisać, idiotyzm jakiś i tyle.

- Wycieki ze zbiornika spryskiwacza - wymiana

- Przecieki wody do kabiny poprzez pokrywę bagażnika (3 naprawy dopiero ostatnia skuteczna)

- Odpadła listwa podszybia (wewnątrz) ot tak bo miała kaprys

- Wymiana zacinających się klamek drzwi tylnych + malowanie podczas którego klamki zostały źle pomalowane, a samochód upierniczony cały ,,pyłem,, z lakierni w ASO Ganinex (przy okazji mocno odradzam ich jako partaczy). Polerka lakieru i szyb w prawie nowym samochodzie...

- Pod koniec czyli przy przebiegu około 25 tys udałem się na przegląd i ...... wylane amortyzatory tylne + stuki w silniku na zimno przypominające ,,walenie'' panewki lub główki korbowodu - Po tym wszystkim stwierdziłem, że mi wystarczy...

Takie są współczesne Fiaty, może i niektóre ładne, może i dość dobrze wyposażone, ale porównał bym je do sprzętu audio z targu, niby wszystko ma, szmery bajery, świecidełka, 6 głośników, chromowe ramki i wodotryski, ale gra jak każde inne g...no i tyle, a do prawdziwych sprzętów nie ma wogóle porównania.

Taki jest według mnie Fiat, i choć nie można im odmówić dobrych silników (niektórych) to jakość wykończenia, produkcji i materiałów to co najwyżej 2 liga i tyle.

Żeby nie było, iż czepiłem się jednego samochodu - Fiatów miałem łącznie z 14-15 szt więc mam sporo doświadczeń

ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Co do valeo, to np. niektórzy twierdzą uparcie, że sprzęgło luk-a jest wytrzymalsze (choć np.

> 200kkm na oryginalnym sprzęgle w SC900 jest możliwe- ba, nawet wymieniający je mechanik

> stwierdził, że w zasadzie, to sprzęgło mogłoby jeszcze długo posłużyć). Z lampami valeo nie

> mam (na szczęście) doświadczenia. Natomiast altek w polskim klimacie powinien być osłonięty-

> choć w 900-tce i 700-tce nie chce pękać. Te nowe są zbyt "przewiewne" moim zdaniem.

W 900 tce było innej konstrukcji sprzęgło, a w zasadzie łożysko oporowe niż przykładowo w 1,1 gdzie sprzęgła wytrzymywały około 100 tys i do widzenia. Chodzi i bieżnię łożyska która w 1,1 od wielu wielu lat fabrycznie była bardzo wąska i wycinała rowek w ,,słoneczku'' docisku. Fiat mimo tego, że samo valeo produkowało już od dawna inne łożyska z dużo szerszą bieżnią dalej fabrycznie wkładał dziadostwo, jak i dystrybuował po serwisach jako Ori sprzęgło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie denerwuj się - masz objawy lepkości emocjonalnej

> Nie będę Cię wyręczał.

> Kombinuj student dalej... wiemy ze potrafisz -sam znajdź orzeczeń było co najmniej kilka.

> kolejne bzdety kieruj na priv- nie zaśmiecaj wątku - ktoś posprząta i znów będziesz płakał że na

> wczasach jesteś.

> bez odbioru

Kolejny raz obrażasz człowieka bez powodu. Postępowanie niegodne moderatora. zolta.gif

Ma rację: powołałeś się na tajemnicze wyroki i na razie wygląda na to, że zapadły one jedynie w Twojej głowie.

mar00ha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam natomiast osobiste doświadczenia (w tym moi dwaj bracia i tata- nie liczę żadnych "znajomych szwagrów" i "kolegów wujków"). A więc GP 77KM- 2008r., 62 kkm, moja Linea- 2009 r. 43kkm- w obu NIC z tych rzeczy. Mogę jeszcze podać kilka przykładów fiatów z mojego podwórka z silnikami fire- i nie potwierdzę tego co piszesz. Dla mnie to co napisałeś, to jakjś kosmos- nie znajdujący potwierdzenia w mojej praktyce- i piszę to jako użytkownik wielu fiatów od salonu do- przeszło 200kkm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A przy okazji, jak kupiony w 2010 r., to miał co najmniej dwa lata gwarancji- więc o jakich wydatkach piszesz- wyjaśnij to- proszę. Za co płaciłeś. Zresztą mogłeś mieć i trzy lata gwarancji- oczywiście bezpłatnie- ja tak miałem w linei.

A tak przy okazji, dobicie sprzęgła przy 100kkm, SC 1.1- to chyba wymaga trochę wysiłku. (oczywiście posiadam SC 1.1 mpi z 2001r.- 185kkm, więc mam pewne własne odniesienie do tego co przeczytam- nadmieniam, że dociski luka są znacznie lepsze niż valeo).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to fart, moja żona od nowości 140 000 zrobiła w ponad 5 lat do sprzedaży i 3x tuleje tylne na przednich wahaczach wymieniałem, raz jeden łącznik raz drugi łącznik plus 2x gumy na stabilizatorze a za 3x na stabilizator założyłem mniejsze bo wytarł się z 1 mm smile.gif i pod koniec gwarancji wymienili mi łożyska z gumami na kolumnach grinser006.gif

> Nie miałem wzmacnianych. Zwykłe. Może, po prostu, ostrożniej jeździłem po dziurach.

> mar00ha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gwarancja gwarancją, wydatki oczywiście nie na części, lecz samochodu używam do pracy każdy wyjazd do serwisu to strata czasu i pieniędzy na paliwo i z zadań które w tym czasie mogłem wykonać, a musiałem spedzać długie godziny w serwisach.

Proste jak drut, ale jak widać nie dla każdego.

Dodam, że nie pracuję jako taxi czy nauka jazdy by uciąć dalsze spekulacje.

> A przy okazji, jak kupiony w 2010 r., to miał co najmniej dwa lata gwarancji- więc o jakich

> wydatkach piszesz- wyjaśnij to- proszę. Za co płaciłeś. Zresztą mogłeś mieć i trzy lata

> gwarancji- oczywiście bezpłatnie- ja tak miałem w linei.

> A tak przy okazji, dobicie sprzęgła przy 100kkm, SC 1.1- to chyba wymaga trochę wysiłku.

> (oczywiście posiadam SC 1.1 mpi z 2001r.- 185kkm, więc mam pewne własne odniesienie do tego co

> przeczytam- nadmieniam, że dociski luka są znacznie lepsze niż valeo).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Gwarancja gwarancją, wydatki oczywiście nie na części, lecz samochodu używam do pracy każdy wyjazd

> do serwisu to strata czasu i pieniędzy na paliwo i z zadań które w tym czasie mogłem wykonać,

> a musiałem spedzać długie godziny w serwisach.

> Proste jak drut, ale jak widać nie dla każdego.

> Dodam, że nie pracuję jako taxi czy nauka jazdy by uciąć dalsze spekulacje.

> > przeczytam- nadmieniam, że dociski luka są znacznie lepsze niż valeo).

Pepcio - uogólniasz- dlaczego generalizujesz po swoim przypadku?. Miałeś przecież Cromę - czyżby była także nietrafnym zakupem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Gwarancja gwarancją, wydatki oczywiście nie na części, lecz samochodu używam do pracy każdy wyjazd

> do serwisu to strata czasu i pieniędzy na paliwo i z zadań które w tym czasie mogłem wykonać,

> a musiałem spedzać długie godziny w serwisach.

> Proste jak drut, ale jak widać nie dla każdego.

> Dodam, że nie pracuję jako taxi czy nauka jazdy by uciąć dalsze spekulacje.

> > przeczytam- nadmieniam, że dociski luka są znacznie lepsze niż valeo).

No nie takie proste- trzeba napisać jasno to co się chce przekazać- nie wszyscy umieją czytać w myślach. Skąd wytrzasnąłeś kwotę 13tys.zł- jeśli samochód miałeś na gwarancji- no chyba, że tyle byś zarobił w tym czasie? Gwarancję miałeś dwa czy trzy lata? ABS też padł, gdy zarzuciło bokiem przy zapieczonych hamulcach podczas "lekkiego dohamowywania"? (myślałem, że ABS ma nie dopuścić do zablokowania koła- tym bardziej, że tam są bębny- więc co tam się tak strasznie zapiekło?- naprawdę mnie to ciekawi). Napisz też koniecznie co się w tej skrzyni stało po 19kkm? (to bardzo interesujące, bo o padniętych skrzyniach biegów w Puntach o normalnym przebiegu, jakoś nie słyszałem i mogę prędko nie usłyszeć). Zardzewiałe prowadnice foteli- musiało być tam sporo wody? Alternator zalewany wodą- w 2008 i 2009 chyba nie było tego problemu. Wlewanie się wody przez tylną klapę- którędy?, nie miałeś tam uszczelki. Polerowanie szyb, podobno pad panewek i/lub główki korbowodu w fire po 25kkm, pad skrzyni po 19kkm- muszę przyznać, że ciekawe usterki, szczególnie dla kogoś, kto jeździ fiatami 20 lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.