Skocz do zawartości

Wymiana drążków kierowniczych-pytanie...


Rekomendowane odpowiedzi

Przymierzam się do wymiany drążków kierowniczych, końcówek itp. i mam pytanko odnośnie takiej wymiany....Co oprócz wykręcenia i wkręcenia nowych mnie czeka ? Jak wykonać to poprawnie? Czy trzeba użyć kleju przy wkręcaniu drążka do przekładni ?

Jeśli ktoś wymieniał to prosiłbym o rady.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam, kleju nie trzeba dawać, ale dokręć to jakąś żabą, bo nie zawsze jest wycięcie pod klucz. Po wykręceniu całego drążka z końcówką, pomierz długość zestawu i skręć nowy zestaw na taką samą długość, przynajmniej spokojnie dojedziesz na ustawienie zbieżności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dzięki panowie

> Jeszcze jedno pytanie....Kiedyś widziałem w warsztacie jak wyciągali końcówkę drążka (swożeń) ze

> zwrotnicy i zamiast od dołu go puknąć to walili młotem w to mocowanie (zwrotnicę)

> Tak ma być ?

Tak, właśnie tak się to robi. Wali się w ucho z boku aż końcówka sama wyskoczy.

Waląc od dołu możesz najwyżej skrzywić koniec końcówki i narobić sobie "bidy" a waląc w ucho ono się minimalnie odkształca i "puszcza" końcówkę na stożku. Podobnie wybija się dolny sworzeń ze zwrotnicy. Najlepiej mieć 2 młotki. Jeden jako przeciw-masę z drugiej strony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tak, właśnie tak się to robi. Wali się w ucho z boku aż końcówka sama wyskoczy.

> Waląc od dołu możesz najwyżej skrzywić koniec końcówki i narobić sobie "bidy" a waląc w ucho ono

> się minimalnie odkształca i "puszcza" końcówkę na stożku. Podobnie wybija się dolny sworzeń ze

> zwrotnicy. Najlepiej mieć 2 młotki. Jeden jako przeciw-masę z drugiej strony.

A o ściągaczach panowie słyszeli? nawet takim najprostszym, w formie klina, właśnie do końcówek...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jeżeli będziesz wyciągał ściagaczem np. widelcem to zapomnij , że guma będzie cała. a co do

> zbijania młotkiem to dobry sposób . zapierasz jeden młotek o mocowanie sworznia drugim bijesz

> z 2 strony i zawsze wychodzi:)

Jak ma wymienić końcówki, to co się ma przejmować gumą?

A jakby miał ich nie wymieniać, to IMO użyłbym odpowiedniego ściągacza - młotek to niezastąpione narzędzie warsztatowe ale jednak w tym przypadku ostateczność:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak ma wymienić końcówki, to co się ma przejmować gumą?

> A jakby miał ich nie wymieniać, to IMO użyłbym odpowiedniego ściągacza - młotek to niezastąpione

> narzędzie warsztatowe ale jednak w tym przypadku ostateczność:)

Przesadzasz z tą ostatecznością.

Może jeszcze naprawiasz auto w białych rękawiczkach? grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dzięki za info.

> Drążki mają wycięcia na klucz więc dociągnąć nie bedzie problemu...Dokręcać z wyczuciem czy ostro ?

Raczej z wyczuciem. Momentu nie zmierzysz, bo tam płaski klucz wchodzi, ale obstawiam okolice 50-60 Nm. Jak mocno się ciągnie, to listwa zębata się wygina. Ja używam do tego "żaby" do rur o długości 20 cm i na takim ramieniu ciągnę dosyć mocno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 miesięcy później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.