Skocz do zawartości

I o to w tym wszystkim chodzi


pfikusny

Rekomendowane odpowiedzi

Ciężki tydzień... ciężki dzień... dziwne sytuacje...

W głowie mętlik, burza myśli...

Wszystko źle...

Wszystko dziwne...

Dzwoni kolega - wsiadamy na moto, jeździmy i... w myśli ustają smile.gif

W głowie cisza...

Tylko koncentracja na jeździe...

Tylko dźwięk silnika...

I wszystko inne zostaje z tyłu smile.gif

O niczym nie myślę, wyciszam się smile.gif

Błogostan zlosnik.gif

Trochę pojeździliśmy - czuję się zupełnie inaczej zlosnik.gifzlosnik.gifzlosnik.gif

Ehh - właśnie dlatego chciałem motocykl smile.gif

Dziękuję - dobranoc smile.gifsmile.gifsmile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Hehe. Ja się wyciszam dopiero na postoju. Siedząc tyłem na kanapie i patrząc na

> odlatujące/przylatujace samoloty na Pyrzowice

Ja też często na lotnisko zajeżdżam, żeby się pogapić. Tylko, że u mnie mniejsze te samoloty, no i szybowce.

Ty gdzieś z okolic Pyrzowic?

Bo ja niedługo wylatuję z tego lotniska. Nigdy nie latałem z Pyrzowic, więc może mi podpowiesz, gdzie najlepiej zostawić samochód na dwa tygodnie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ciężki tydzień... ciężki dzień... dziwne sytuacje...

> W głowie mętlik, burza myśli...

> Wszystko źle...

> Wszystko dziwne...

> Dzwoni kolega - wsiadamy na moto, jeździmy i... w myśli ustają

> W głowie cisza...

> Tylko koncentracja na jeździe...

> Tylko dźwięk silnika...

> I wszystko inne zostaje z tyłu

> O niczym nie myślę, wyciszam się

> Błogostan

> Trochę pojeździliśmy - czuję się zupełnie inaczej

> Ehh - właśnie dlatego chciałem motocykl

> Dziękuję - dobranoc

mam tak samo zlosnik.gif

w lesie trzeba myśleć o jeździe bo drzewa są blisko zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja też często na lotnisko zajeżdżam, żeby się pogapić. Tylko, że u mnie mniejsze te samoloty, no i

> szybowce.

> Ty gdzieś z okolic Pyrzowic?

> Bo ja niedługo wylatuję z tego lotniska. Nigdy nie latałem z Pyrzowic, więc może mi podpowiesz,

> gdzie najlepiej zostawić samochód na dwa tygodnie?

ja mam do Pyrzowic jakieś 13km. Parkingów wokół lotniska jest mnóstwo bo prakrycznie wszystkie domy oferują strzeżoną miejscowę smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ja mam do Pyrzowic jakieś 13km. Parkingów wokół lotniska jest mnóstwo bo prakrycznie wszystkie domy

> oferują strzeżoną miejscowę

Aha, czyli w sumie można w ciemno jechać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dzisiaj strzeliłem najdłuższą jak dotąd przejażdżkę (ok. 50km) i muszę przyznać, że mało co daje

> taką frajdę.

> Można ocenić przednią oponę, tylna po 1000km

Ja dzis zrobiłem z 90km połowę w silnym wietrze i tu nie miałem takiej frajdy ale jak wracałem było bezwietrznie i powiem ze banana na ustach mam cały czas. W sumie od zakupu moto zrobiłem około 600km i dziś dopiero poczułem że w miarę swobodnie jechałem i że to jest to ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ciężki tydzień... ciężki dzień... dziwne sytuacje...

> W głowie mętlik, burza myśli...

> Wszystko źle...

> Wszystko dziwne...

> Dzwoni kolega - wsiadamy na moto, jeździmy i... w myśli ustają

> W głowie cisza...

> Tylko koncentracja na jeździe...

> Tylko dźwięk silnika...

> I wszystko inne zostaje z tyłu

> O niczym nie myślę, wyciszam się

> Błogostan

> Trochę pojeździliśmy - czuję się zupełnie inaczej

> Ehh - właśnie dlatego chciałem motocykl

> Dziękuję - dobranoc

ano. mam podobnie... Ino Suzuki od środy w warsztacie stoi i kurde... weź tu znajdź coś "zamiast":)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja za daleko się nie wypuszczam z wiadomych przyczyn

Z wiadomych to znaczy jakich ?

Mnie po prostu robota wkurzyla i stwierdzilem, ze musze odskoczyc i choc troche popalowac w przyzwoitych granicach rozsadku, tak o 10 km/h od tych predkosci dozwolonych ( wszystko wyzej bylo by raczej samobojstwem biglaugh.gif

wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> uprawnienia robią się dopiero

baaa zapomniałem się pochwalić. wdrażam w życie chytry plan właśnie...

suzi kupiłem na 1-2 sezony, coby obczaić co mi potrzeba do jezdzenia... nie wiedzialem, czy bede robił trasy, długie, krotkie czy jezdzil stricte do pracy i ew. wokol komina. czy bede sie przewracał cz nie... to kupiłem cos na start, czego nie bedzie żal jak upadnie itp. do czego zmierzam.

żona...

nie była zachwycona pomysłem. ale przełknęła (po negocjacjach o wysokość budzetu i innych warunkach itp) - kupiłem. ale dalej... nie chce słyszeć o zmianie na moto docelowy w najbliższym czasie - tj. nast sezon - ani za 2 sezony smile.gif

do rzeczy - chytry plan...

w ten weekend wziąłem jej jazdy testowe na placyku. coby się zapoznała z tematem i ogolnie jako forma rozrywki, spróbowania czegoś nowego... i....

"złapała" bakcyla = zadziałało wink.gif polatała sobie na 125tce przez 2h, na luzie, bez specjalnego nacisku na ćwiczenia egzaminacyjne, ale troche gymkhany, jazdy dowolnej po placyku itp itd. i spodobało się...

ASAP teraz kupie jej kurs... i mam nadzieje, że nie będzie już, że "Znowu Suzuki w serwisie!?", tylko w zamian "Kiedy odbierasz? Daj się karnąć..." wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ASAP teraz kupie jej kurs... i mam nadzieje, że nie będzie już, że "Znowu Suzuki w serwisie!?",

> tylko w zamian "Kiedy odbierasz? Daj się karnąć..."

ojjjj zleee... zebys nie mial jak ja... zlaze rano do garazu a tam nie ma motocykla... nosz... spowrotem do domu kontrolny telefon do mulher.gif i.... tak, dzisiaj znowu jade autem do pracy :/

ale zbieram na motocykl dla niej, albo na wiekszy dla siebie grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ojjjj zleee... zebys nie mial jak ja... zlaze rano do garazu a tam nie ma motocykla... nosz...

> spowrotem do domu kontrolny telefon do i.... tak, dzisiaj znowu jade autem do pracy :/

nie boje sie. bo suzuki moje zostało uznane, za "nudne i poprawne"... powiedziała to oglądając Monstery i Street triple w internecie smile.gif

dlatego nie boje sie że wezmie suzuki bo jej sie nie podoba wink.gif chociaz boje sie ze street tripla mi podbierze (w sensie będzie chciała kupic) i głupio bedzie miec 2 te same modele wink.gif

> ale zbieram na motocykl dla niej, albo na wiekszy dla siebie

a to jest plan. docelowo, piknie byłoby sobie z mulher.gif polatać wkoło komina na 2 sprzęty...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> baaa zapomniałem się pochwalić. wdrażam w życie chytry plan właśnie...

> suzi kupiłem na 1-2 sezony, coby obczaić co mi potrzeba do jezdzenia... nie wiedzialem, czy bede

> robił trasy, długie, krotkie czy jezdzil stricte do pracy i ew. wokol komina. czy bede sie

> przewracał cz nie... to kupiłem cos na start, czego nie bedzie żal jak upadnie itp. do czego

> zmierzam.

Tak właśnie kupiłem Freewinda

> żona...

> nie była zachwycona pomysłem. ale przełknęła (po negocjacjach o wysokość budzetu i innych warunkach

> itp) - kupiłem. ale dalej... nie chce słyszeć o zmianie na moto docelowy w najbliższym czasie

> - tj. nast sezon - ani za 2 sezony

Mam to samo

> do rzeczy - chytry plan...

> w ten weekend wziąłem jej jazdy testowe na placyku. coby się zapoznała z tematem i ogolnie jako

> forma rozrywki, spróbowania czegoś nowego... i....

> "złapała" bakcyla = zadziałało polatała sobie na 125tce przez 2h, na luzie, bez specjalnego

> nacisku na ćwiczenia egzaminacyjne, ale troche gymkhany, jazdy dowolnej po placyku itp itd. i

> spodobało się...

U mnie nie będzie tak różowo. Autem jeździ bo jeździ ale na moto na pewno nie usiądzie oslabiony.gif

U mnie taki plan by nie wypalił no.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja dzis zrobiłem z 90km połowę w silnym wietrze i tu nie miałem takiej frajdy ale jak wracałem było

> bezwietrznie i powiem ze banana na ustach mam cały czas. W sumie od zakupu moto zrobiłem

> około 600km i dziś dopiero poczułem że w miarę swobodnie jechałem i że to jest to

Do tego, żeby to odkryć nie potrzeba motocykla ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, kierują nami widzę te same odczucia.

Wczoraj udało mi się wyrwać na 2h pojeździć Wisła - salmopol. Aczkolwiek szybko zrezygnowałem... tyle "wariatów" w jednym miejscu zlosnik.gif

Zmieniłem trase na nieco krótszą, i mniej wymagającą, ale bezpieczniejszą. Wisła - Istebna ( do zjazdu na zameczek).

Spokój, cisza.... może z 2 moto widziałem.

Na koniec dnia spotkałem dwóch chłopaków, którzy z GoPro na kaskach robili dokładnie to samo co ja....wjazd na górę, zjazd w dół i tak kilkanaście razy.... z tym, że ja średnio czułem się na "nawrocie", a oni szli pełnym ogniem.... Widok zacny ok.gif

Czas się ubierać, i jechać poćwiczyć zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zmieniłem trase na nieco krótszą, i mniej wymagającą, ale bezpieczniejszą. Wisła - Istebna ( do

> zjazdu na zameczek).

Hehe - właśnie ciągnie mnie żeby tam pojechać.

> Czas się ubierać, i jechać poćwiczyć

U mnie niestety lipa... właśnie z czasem frown.gif

Ale chociaż do roboty sobie na 2oo przyjechałem zlosnik.gifzlosnik.gifzlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> zazdroszczę moja żona nie chce nawet słyszeć o wycieczce w koło komina jako plecaczek . Próbowalem

> namowić chociaz na skuter dla niej, ale o takim temacie tym bardziej nie chce słyszeć

u mnie nie ma mowy abyśmy jezdzili razem na jednym 2oo. jak już to razem, ale każde na swoim motocyklu. nie ma co kusić losu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Udało się dzisiaj "2 z przodu" rozdziewiczyć, oczywiście na niemieckiej autobahnie...

> Możecie mi mówić- mistrzu prostej

Ja idę zupełnie w inną stronę. Mam zamiar w weekend jechać na stary tor motocrossowy i na słabszych trasach spróbować swoich sił zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Udało się dzisiaj "2 z przodu" rozdziewiczyć, oczywiście na niemieckiej autobahnie...

Jasne no.gif

> Możecie mi mówić- mistrzu prostej

Mistrz prostej i to bez rozumu, doswiadczenie to przejechane kilkaset km lacznie z kursem i juz ponad 200km/h na blacie. A miales nie odkrecac smirk.gif

Tu nie ma co sie chwalic i cieszyc, a usiasc w kacie i zaplakac. Chyba zycie jeszcze nie nauczylo Cie pokory.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zadbałem o odpowiednie warunki- 3 pasy z awaryjnym, żadnych pojazdów w pobliżu, spokojne zwiększenie prędkości (bez odwijania) do 2zł i od razu odpuszczenie.

No i dzisiaj doświadczyłem jak śliskie są pasy na drogach. Przy dynamicznym ruszaniu zaobserwowałem jak gwałtownie skoczyły mi obroty i (coś w stylu ślizgającego się sprzęgła), a motocykl przy tym wcale mocniej nie przyspieszył.

Spojrzałem w lusterko a tam "zebra". Motocyklem w ogóle nie zarzuciło przy tym bo jechałem na wprost ale koło się trochę ślizgnęło.

Od dzisiaj omijam pasy i zebry biorę po czarnym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zadbałem o odpowiednie warunki- 3 pasy z awaryjnym, żadnych pojazdów w pobliżu, spokojne

> zwiększenie prędkości (bez odwijania) do 2zł i od razu odpuszczenie.

> No i dzisiaj doświadczyłem jak śliskie są pasy na drogach. Przy dynamicznym ruszaniu zaobserwowałem

> jak gwałtownie skoczyły mi obroty i (coś w stylu ślizgającego się sprzęgła), a motocykl przy

> tym wcale mocniej nie przyspieszył.

> Spojrzałem w lusterko a tam "zebra". Motocyklem w ogóle nie zarzuciło przy tym bo jechałem na

> wprost ale koło się trochę ślizgnęło.

> Od dzisiaj omijam pasy i zebry biorę po czarnym.

wez ty sobie lepiej moze pojezdzij troche 'powoli'... przy magnolii jest pusty (po 21:30) fajnie oswietlony parking, jest kilka rond roznej wielkosci, troche prostych, mozna sobie na luziku potrenowac zlozenia, hamowania, i uniki...

ja dzisiaj nakrecilem ze 20km po tym parkingu... i mam mieszane uczucia wink.gif po 'rowerkach' ktorymi kiedys jezdzilem troche mi odruchow zostalo, ale widze ile mi brakuje w _podstawach_ w opanowaniu pbecnego motocykla frown.gif

no ale nic, jak sie uda to moze jeszcze w tym roku zrobie jakis podstawowy kurs z techniki jazdy, a jak sie nie uda (niestety notoryczny brak czasu - a wlasciwie mozliwosci zaplanowania czasu w sezonie szkoleniowo-motocyklowym ... taka praca frown.gif ) to mam nadzieje ze w przyszlym juz napewno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pochwalam ale nie masz 15lat więc pozostaje wierzyć ze wiesz co robisz ok.gif

Ps. Pasy są zdradliwe, juz parokrotnie mi koło tylne ujechalo na bialej lini w zakręcie, na szczęście szybka kontra i pojechałem dalej. Teraz zebry albo na prostej albo w pionie wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.