deszczowyRoman Napisano 3 Września 2013 Udostępnij Napisano 3 Września 2013 zdjeciowi specjalisci jest auto do oceny oklapnięty? nie siedzi zbyt nisko? jakiś tekst Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jay Napisano 3 Września 2013 Udostępnij Napisano 3 Września 2013 > zdjeciowi specjalisci jest auto do oceny > oklapnięty? nie siedzi zbyt nisko? > jakiś tekst siedzi idealnie piękny jest a cena powala pewnie roczne utrzymanie drugie tyle... ale od czego jest allegro jeśli chodzi o części Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wujek Napisano 3 Września 2013 Udostępnij Napisano 3 Września 2013 > zdjeciowi specjalisci jest auto do oceny > oklapnięty? nie siedzi zbyt nisko? > jakiś tekst Co on taki tani? Chyba, ze do wymiany zawias? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
deszczowyRoman Napisano 3 Września 2013 Autor Udostępnij Napisano 3 Września 2013 > Co on taki tani? Chyba, ze do wymiany zawias? czy tylne koła nie sa nachylone w płaszczyznie pionowej do "wnętrza pojazdu"? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bengamin Napisano 3 Września 2013 Udostępnij Napisano 3 Września 2013 > zdjeciowi specjalisci jest auto do oceny > oklapnięty? nie siedzi zbyt nisko? > jakiś tekst Mialem taki firmowy. Autko 3 letnie bylo a jezdzilem nim na spotkania przez 3 lata. W momencie zakupu kosztowalo rowniutkie pol melona. Jezdzilo sie nim rowniez jak autem za pol melona. Strasznie dlugie, przodu i tylu kompletnie nie widac bo siedzi sie bardzo nisko. Czujniki przednie i tylne ratowaly sytuacje. 5L silnik, pracuje jak marzenie, kop tego auta pamieta sie na dlugo. Co ciekawe jak na rozmiar auta to w srodku jest dosc ciasno. Niestety sa tez minusy. Spalanie i przy automacie i tak sie nie nawojuje bo biegi i tak sie ustawiaja same jak chca. Kickdown daje natomiast "ciekawe doznania". Auto jezdzi jak marzenie ale koszty eksploatacji masakra. Aha - o LPG sekwencji do niego zapomnij bo tyle co kosztuje to dolozysz drugie tyle do instalacji! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
deszczowyRoman Napisano 3 Września 2013 Autor Udostępnij Napisano 3 Września 2013 > Auto jezdzi jak marzenie ale koszty eksploatacji masakra. Aha - o LPG sekwencji do niego zapomnij > bo tyle co kosztuje to dolozysz drugie tyle do instalacji! coś więcej??? poza ceną zawieszenia i systemu abc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bielaPL Napisano 3 Września 2013 Udostępnij Napisano 3 Września 2013 przód walony - okulary kijowo spasowane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ABM Napisano 4 Września 2013 Udostępnij Napisano 4 Września 2013 > zdjeciowi specjalisci jest auto do oceny > oklapnięty? nie siedzi zbyt nisko? > jakiś tekst Nigdy nie mogę zrozumieć dlaczego sprzedający tuż przed sprzedażą uuta wymienia połowę części i płynów eksploatacyjnych? Ja jeszcze nigdy takiego prezentu nie zrobiłem kupującemu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
matadorRS Napisano 4 Września 2013 Udostępnij Napisano 4 Września 2013 > Nigdy nie mogę zrozumieć dlaczego sprzedający tuż przed sprzedażą uuta wymienia połowę części i > płynów eksploatacyjnych? Ja jeszcze nigdy takiego prezentu nie zrobiłem kupującemu. Ja ostatnio sprzedawałem omegę za grosze a miesiąc wcześniej wymieniłem olej i tydzień wcześniej klocki. Bo ja wymieniam jak trzeba a nie z myślą ze akurat za miesiąc sprzedam to niech kowalski naprawia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bielaPL Napisano 4 Września 2013 Udostępnij Napisano 4 Września 2013 > Nigdy nie mogę zrozumieć dlaczego sprzedający tuż przed sprzedażą uuta wymienia połowę części i > płynów eksploatacyjnych? Ja jeszcze nigdy takiego prezentu nie zrobiłem kupującemu. ja na razie miałem tak że pomysł sprzedaży rodził się w ciągu miesiaca i auto było sprzedawane, to co robiłem z 1,5mc wcześniej cały czas było z myślą że będę jeszcze śmigał nim Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 4 Września 2013 Udostępnij Napisano 4 Września 2013 > Ja ostatnio sprzedawałem omegę za grosze a miesiąc wcześniej wymieniłem olej i tydzień wcześniej > klocki. Bo ja wymieniam jak trzeba a nie z myślą ze akurat za miesiąc sprzedam to niech > kowalski naprawia. Czyli pewnie z 200PLN dolozyles To jednak troche inna kwota niz w przypadku takiego Mercedesa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AkuQ Napisano 4 Września 2013 Udostępnij Napisano 4 Września 2013 > zdjeciowi specjalisci jest auto do oceny > oklapnięty? nie siedzi zbyt nisko? > jakiś tekst Na Twoim miejscu zacząłbym poszukiwania gdzie uciekło 15-20 tyś od ceny za normalny samochód. Generalnie to ja bym odpuścił bo temat śmierdzi z daleka porządnym dzwonem, no ale niektórzy lubią babrać się w szambach licząc że akurat to ta jedyna OKAZJA więc swoje ustalenia zacznij od sprawdzenia: -czy nie jest to angol -czy nie jest z USA (jak jest to 99,9% był mielonką) -potem poszukaj ćwiartek w nim -a potem wszystko to co w tego typu autach, czyli zawieszenie, wyposażenie itd, zaczynać od najdroższych spraw. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SzefSzefow Napisano 4 Września 2013 Udostępnij Napisano 4 Września 2013 > zdjeciowi specjalisci jest auto do oceny > oklapnięty? nie siedzi zbyt nisko? > jakiś tekst moim zdaniem siedzi za nisko... napewno zawias (sprezarki) trzeba by bylo sprawdzic. osobiscie szukałbym poliftowego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wujek Napisano 4 Września 2013 Udostępnij Napisano 4 Września 2013 > Ja ostatnio sprzedawałem omegę za grosze a miesiąc wcześniej wymieniłem olej i tydzień wcześniej > klocki. Bo ja wymieniam jak trzeba a nie z myślą ze akurat za miesiąc sprzedam to niech > kowalski naprawia. Otoz to. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grogi Napisano 4 Września 2013 Udostępnij Napisano 4 Września 2013 > Nigdy nie mogę zrozumieć dlaczego sprzedający tuż przed sprzedażą uuta wymienia połowę części i > płynów eksploatacyjnych? Ja jeszcze nigdy takiego prezentu nie zrobiłem kupującemu. A ja zrobiłem... Może nie połowę części, ale mały przegląd zrobiłem na tydzień przed sprzedażą. Gabinet, było wystawione za sporo więcej niż średnia cena na rynku, do tego w konfiguracji baaardzo mało chodliwej... Nie wiedziałem, czy i kiedy się sprzeda... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ArekMiz Napisano 4 Września 2013 Udostępnij Napisano 4 Września 2013 > ja na razie miałem tak że pomysł sprzedaży rodził się w ciągu miesiaca i auto było sprzedawane, to > co robiłem z 1,5mc wcześniej cały czas było z myślą że będę jeszcze śmigał nim Ja tak samo. W Pikusiu wymieniłem całe tylne hamulce (bębny, cylinderki, szczęki) a za kilka miesięcy został sprzedany. Po prostu - wymieniam jak trzeba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
esjot Napisano 4 Września 2013 Udostępnij Napisano 4 Września 2013 > zdjeciowi specjalisci jest auto do oceny > oklapnięty? nie siedzi zbyt nisko? > jakiś tekst Nie pisze, że bezwypadkowy, więc jest wypadkowy A biorąc pod uwagę bezczelność handlarzy, kiedy nawet po poważnym wypadku dają info "bezwypadkowy" to ten musiał być przynajmniej zmiażdżony pod prasą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcindzieg Napisano 4 Września 2013 Udostępnij Napisano 4 Września 2013 > Ja tak samo. W Pikusiu wymieniłem całe tylne hamulce (bębny, cylinderki, szczęki) a za kilka > miesięcy został sprzedany. Po prostu - wymieniam jak trzeba. Na miesiąc przed sprzedażą wymieniłem w Matizie przekładnie kierowniczą. Nie było nowego a żona musiała jeździć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
camel00 Napisano 4 Września 2013 Udostępnij Napisano 4 Września 2013 > Ja tak samo. W Pikusiu wymieniłem całe tylne hamulce (bębny, cylinderki, szczęki) a za kilka > miesięcy został sprzedany. Po prostu - wymieniam jak trzeba. Raz, że na kilka miesięcy przed sprzedażą, dwa, że bez hamulców można jeździć - nie liczy się ja przy ostatnim samochodzie wymieniłem na przestrzeni 3 do 1 tygodnia przed puszczeniem do ludzi - rozrząd, sprzęgło, oleje (w skrzyni również), filtry, i jeszcze jakieś głupoty A co do Mercedesa z głównego postu - moim zdaniem, drogie w utrzymaniu, mało popularne, nastoletnie auto - nie może być drogie w zakupie ale jeśli wszyscy piszą, że to ulepek, to co najwyżej proponuję weekendową wycieczkę, bez napalania się i wewnętrzną samoocenę możliwości utrzymanie (lub drutowania) jeśli auto okaże się godne zakupu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bengamin Napisano 4 Września 2013 Udostępnij Napisano 4 Września 2013 > coś więcej??? poza ceną zawieszenia i systemu abc Wiesz, my mielismy nowy samochod. Jak wszedlem do firmy to mial ledwo 25000mil. Awarii za okres 3 lat nie bylo zadnej poza rozladowanym akumulatorem (wymiana okolo 400 Funtow o ile pamietam). Nie powiem ci jak z cenami serwisu bo servis przyjezdzal po samochod z laweta i po 2 dniach podstawial pod biuro. Rachunkow tez nigdy nie widzialem. To co moge napisac to fajne, duze i bardzo komfortowe auto choc moglo by bys nieco wiecej miejsca w srodku. Jak gasisz silnik to jeszcze stado silniczkow, wentylatorow, bzyczkow sie wylacza przez jakies 30 sekund. Drzwi delikatnie dosuwasz, same sie zamykaja i szyba sie podnosi. tyle o kosztach ekspolatacji. W trasie przy zachowaniu legalnych predkosci, koszt przejazdu byl trzykrotnie wiekszy niz moim Mondeo ST220 (3L) na gazie. Fizyki nie oszukasz, to auto musi swoje spalic tyle ze dostarczy sporo frajdy z jazdy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kartonik Napisano 4 Września 2013 Udostępnij Napisano 4 Września 2013 Samochód dla pasjonaty z grubym portfelem na eksploatację, ale kto bogatemu zabroni Patrząc na rejestrację to może to jest od ojca dyrektora Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Prozaq Napisano 4 Września 2013 Udostępnij Napisano 4 Września 2013 ziomek porządna furka,dobre serce najważniejsze by słuchał się nogi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.