rafm Napisano 3 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2013 Zamierzam zmienić auto. Wybór (jeden z wielu) padł również na Astrę J. Od samochodu oczekuje większej dynamiki oraz wyciszenia (szczególnie przy większych prędkościach) w porównaniu do samochodu z podpisu. Pod nosem znalazłem taką ofertę jakiś tekst co o niej sądzicie ? Czy samochody te miały jakieś typowe bolączki wieku "młodzieńczego" ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bratPit Napisano 3 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2013 > Zamierzam zmienić auto. Wybór (jeden z wielu) padł również na Astrę J. > Od samochodu oczekuje większej dynamiki oraz wyciszenia (szczególnie przy większych prędkościach) w > porównaniu do samochodu z podpisu. sam nie miałem okazji jeździć natomiast z tego co wiem, to jest duży progres jeżeli chodzi o wyciszenie wnętrza w porównaniu do H. Myślę, że najlepiej możesz się przekonać idąc do salonu i zrobić akcję tajemniczy- zainteresowany klient wykonać jazdę próbną i wówczas ocenisz czy to jest co czego szukasz czy nie. Sam pracowałem w salonie i wiem, że nikt nie robi problemów jeżeli klient przychodzi i mówi, że rozważa zakup różnych aut i chce wykonać jazdę próbną każdym z nich. Ba, to wręcz normalne. Ważne jest jedynie to, żeby przejechać się samochodem z silnikiem jaki planujesz kupić. A już zupełnie nie ma odniesienia diesel/benzyna. brat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rafm Napisano 3 Grudnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2013 Zrobię tak. Tylko przynajmniej w Łodzi ciężko odbyć taką jazdę w warunkach autostradowych z prędkością powiedzmy 120 km/h. Ciekawi mnie jak Astra wygląda na tle innych kompaktów np. Megane III, focus II itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bratPit Napisano 3 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2013 > Zrobię tak. Tylko przynajmniej w Łodzi ciężko odbyć taką jazdę w warunkach autostradowych z > prędkością powiedzmy 120 km/h. > Ciekawi mnie jak Astra wygląda na tle innych kompaktów np. Megane III, focus II itp. dlatego gorąco Ci polecam, jak się przejedziesz i podziękujesz za jazdę próbną to każdy normalny sprzedawca w salonie to zrozumie, bo to już nie czasy gdzie się kupuje kota w worku, KONIECZNIE przejedź się innymi autami tej samej klasy, zobaczysz jak pomimo tego, że to ta sama klasa aut - różnie sie nimi jeździ, siedzi, czuje. Istotne jest to co wspomniałeś, przejechać się możliwie większymi prędkościami każdym z aut, bo 100km/h to każdy ma taki sam komfort, różnice wychodzą >120...130km/h brat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tilok Napisano 4 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2013 > co o niej sądzicie ? Jeśli chodzi o wyposażenie dodatkowe to ten egzemplarz co pokazałeś jest w podstawowej wersji wyposażenia. Co do ewentualnej wypadkowości/stłuczek tej sztuki to się nie wypowiem bo niewiele widać. > Czy samochody te miały jakieś typowe bolączki wieku "młodzieńczego" ? Spotkałem się z dziwną pracą sprężarki klimatyzacji jeśli klimatyzacja jest wyłączona (nie jest to awaria lecz podobno tak pracuje jakiś zawór), potrafiły stukać przednie amortyzatory lecz nie było na to kampanii serwisowej, były problemy ze zbiorniczkiem wyrównawczym płynu chłodzącego bo się rozszczelniały, lecz ogłosili kampanie naprawczą na nie także większość powinna być ok. Jak masz jakieś konkretne pytania to śmiało pisz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tilok Napisano 4 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2013 > Zrobię tak. Tylko przynajmniej w Łodzi ciężko odbyć taką jazdę w warunkach autostradowych z prędkością powiedzmy 120 km/h. > Ciekawi mnie jak Astra wygląda na tle innych kompaktów Nie wiem jaka tam jest skrzynia biegów, ale u mnie przy jeździe 100 km/h na 6 biegu mam 2000 obr/min i jak dla mnie jest cicho. Głośno zaczyna się robić od mniej więcej 150 km/h, ale u nas nie ma gdzie tyle pojechać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rafm Napisano 4 Grudnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2013 > Nie wiem jaka tam jest skrzynia biegów, ale u mnie przy jeździe 100 km/h na 6 biegu mam 2000 > obr/min i jak dla mnie jest cicho. Głośno zaczyna się robić od mniej więcej 150 km/h, ale u > nas nie ma gdzie tyle pojechać Ty masz turbo to chyba inna bajka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tilok Napisano 4 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2013 > Ty masz turbo to chyba inna bajka. Możliwe, w porównaniu do poprzedniej astry H z silnikiem Z17DTH jest duża różnica na plus. Poza tym jak byś planował instalację, gazową to poczytaj trochę o tym bo niektórzy piszą, że nie powinno się montować chociaż niektórzy mają i są zadowoleni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adamro Napisano 4 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2013 Z opisu: Quote: Airbag 6 sztuk: poduszki powietrzne czołowe i boczne dla kierowcy i pasażera, kurtyny powietrzne Ilość poduszek powietrznych : 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
51cent Napisano 4 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2013 > co o niej sądzicie ? Quote: Samochody Poleasingowe i Pokontraktowe z Polskich Salonów. Zapytaj sprzedawcę o wycenę rzeczoznawcy. Każde auto które idzie do sprzedania i latało w leasingu czy kontrakcie ma taka wycenę. Będziesz wiedział jak auto się zmieniło w drodze do komisu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rusek PL Napisano 4 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2013 Jeżdżę na co dzień zarówno H jak i J. Szczerze - Jka to uwstecznienie. Oprócz ładnego wnętrza stylizowanego na Insygnię to nic poza tym dobrego w tym aucie nie ma. A przepraszam - wygodniejsze niż w H fotele. Za to miejsca z tyłu masz mniej jak w H. Wyciszenie niczym się nie różni od tego w H. Mam w Jce mniejszy silnik a jak jest zimny to gorzej klekoce niż w poczciwej Z19DTL. Generalnie model J jest najgorszym od czasów Kadetta. A jeździłem każdym po kilka lat. Za pieniądze nowej Jki wziąłbym dziś KIA Ceed w kombi albo Hyundaia I30 z dobrym wypasem. Opel zszedł na psy po 2010 roku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bratPit Napisano 4 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2013 > Jeżdżę na co dzień zarówno H jak i J. Szczerze - Jka to uwstecznienie. Oprócz ładnego wnętrza > stylizowanego na Insygnię to nic poza tym dobrego w tym aucie nie ma. A przepraszam - > wygodniejsze niż w H fotele. Za to miejsca z tyłu masz mniej jak w H. Wyciszenie niczym się > nie różni od tego w H. (...) no to "ładna" opinia widzę, że grono fanów nowszych modeli ogranicza się do ich projektantów... ATSD czy to jakaś dziwna reguła - kiedyś na drzwiach, fotelach występował porządny welur, teraz na drzwiach królestwo plastiku i to w autach po 100kzł... na fotelach jakieś dziwne materiały, schowków coraz mniej, w A-G był schowek przy lewym kolanie kierowcy w H go już nie ma, w G wchodziły do drzwi większe butelki z napojami a w H ledwo wchodzi woda w butelce 0,3L... w H za Boga ojca nie wiem jak podświetlić wyświetlacz kiedy w stacyjce nie ma kluczyka a radio jest wyłączone aby zobaczyć jaka jest temperatura, data i godzina i tak można by wymieniać dalej... brat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tilok Napisano 4 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2013 > no to "ładna" opinia kolega rusek miał chyba jakiś zły sen . Co do silnika i wyciszenia to nie mogę się przyczepić bo silnik pracuje równo i cicho a przy wyższych prędkościach też jest nadzwyczaj dobrze. Piszę o benzynie z 6 biegową skrzynią, nie wiem jak jest w astrach z 5 biegową skrzynią i dieslach bo takowymi nie jeździłem. Co do miejsca z tyłu to faktycznie nie jest za dużo, ale przy moim wzroście 190 cm, mieści się zarówno nosidełko dla dziecka jak i fotelik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rusek PL Napisano 4 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2013 > no to "ładna" opinia > widzę, że grono fanów nowszych modeli ogranicza się do ich projektantów... > ATSD czy to jakaś dziwna reguła - kiedyś na drzwiach, fotelach występował porządny welur, teraz na > drzwiach królestwo plastiku i to w autach po 100kzł... na fotelach jakieś dziwne materiały, > schowków coraz mniej, w A-G był schowek przy lewym kolanie kierowcy w H go już nie ma, w G > wchodziły do drzwi większe butelki z napojami a w H ledwo wchodzi woda w butelce 0,3L... w H > za Boga ojca nie wiem jak podświetlić wyświetlacz kiedy w stacyjce nie ma kluczyka a radio > jest wyłączone aby zobaczyć jaka jest temperatura, data i godzina i tak można by wymieniać > dalej... > brat Powiedz mi proszę jak można wypuścić na rynek model auta ze skajką na fotelach, wstawkami chromowanymi, wielofunkcyjną kierą oraz podłokietnikiem z tyłu wrzucając do kompletu klimę w gałkach, stalowe felgi, zwykłe lusterko oraz szyby z tyłu w korbach? Tylko geniusze z OPLA mogli taki wynalazek spłodzić. Dodam typowe niedomagania Jki: jak muza wali, to się lusterko wsteczne trzęsie i nic w nim nie zobaczysz. Jak wyłączysz zapłon na postoju, to zawsze cię zobaczą, bo światła nie zgasną. Radio CD nie ma możliwości wciśnięcia pauzy. Przewody paliwowe generują dźwięk napełniającej się butelki, co nie jest miłe dla ucha. Silnik 1,7 o mocy 110 KM w aucie kombi generuje moc bliską Cinquecento. Skrzynia 6biegowa w Dieslu nie daje żadnych oszczędności, pojazd zużywa w trasie (jazda do 130 km/h) 7 litrów ropy! Oczywiście wiem, że znajdą się fantaści, którzy zaczną udowadniać zużycie na poziomie 5 litrów, ale ... to są fantaści. Moja H też żre niemało. Skoda Octavia z motorem 1,9 na pompowtryskach może być niedoścignionym wzorcem spalania - trasa to 5 L/100 km i grama więcej. Plus dla Astry - nie żre oleju ani kropli. Kolejna rzecz - brak schowków na drobiazgi. Podłokietnik trzeszczy. Imitacja chromu się wyciera po... roku! Mam wymieniać dalej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rusek PL Napisano 4 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2013 > kolega rusek miał chyba jakiś zły sen . Co do silnika i wyciszenia to nie mogę się przyczepić bo > silnik pracuje równo i cicho a przy wyższych prędkościach też jest nadzwyczaj dobrze. Piszę o > benzynie z 6 biegową skrzynią, nie wiem jak jest w astrach z 5 biegową skrzynią i dieslach bo > takowymi nie jeździłem. Co do miejsca z tyłu to faktycznie nie jest za dużo, ale przy moim > wzroście 190 cm, mieści się zarówno nosidełko dla dziecka jak i fotelik Nie wypowiem się o aucie z jednostką benzynową, bo od zawsze kulam się klekotami. Silnik pracuje jak... pracuje. Wsiądź proszę do Diesla ze stajni SKODY, VW albo Peugeota by zrozumieć różnicę. Z kolei wciskanie rodziny na tylną kanapę jest w mojej opinii zwykłym znęcaniem się nad bliskimi. To auto ma kiepski stosunek jakości do ceny. Płaciłem za nie 72 tys.zł na koniec 2012 roku. Model na 150lecie Opla. Niby bajery, szmery... Ale za 65 tysi oferowano mi KIA Ceed w kombi, Diesel 1,6 CRDI... Szczerze - głupi byłem, że się dałem nabrać. Za różnicę w cenie wolałbym na wczasy dobre skoczyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tilok Napisano 4 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2013 Kupiłeś bieda wersję i będziesz jeździł po wszystkich astrach . > Powiedz mi proszę jak można wypuścić na rynek model auta ze skajką na fotelach, u mnie nie ma > wstawkami chromowanymi, wielofunkcyjną kierą oraz podłokietnikiem z tyłu wrzucając do kompletu klimę w > gałkach, stalowe felgi, zwykłe lusterko oraz szyby z tyłu w korbach? klimę mam dwustrefową, alu 17", lusterka zewnętrzne elektryczne, wewnętrzne samościemniające i elektrykę z tyłu > Dodam typowe niedomagania Jki: jak muza wali, to się lusterko wsteczne trzęsie i nic w nim nie zobaczysz. nie zwróciłem uwagi, samochód traktuję do jazdy a nie jako dyskotekę > Jak wyłączysz zapłon na postoju, to zawsze cię zobaczą, bo światła nie zgasną. u mnie gasną > Radio CD nie ma możliwości wciśnięcia pauzy. nie sprawdzałem u siebie bo nie miałem takiej potrzeby, ale możliwe że tak jest > Przewody paliwowe generują dźwięk napełniającej się butelki, co nie jest miłe dla ucha. nie zauważyłem, ale może to atrybut diesla > Silnik 1,7 o mocy 110 KM w aucie kombi generuje moc bliską Cinquecento. Skrzynia 6biegowa w Dieslu nie daje żadnych oszczędności, pojazd zużywa w trasie (jazda do 130 km/h) 7 litrów ropy! Oczywiście wiem, że znajdą się fantaści, którzy > zaczną udowadniać zużycie na poziomie 5 litrów, ale ... to są fantaści. Moja H też żre niemało. Mam benzynę to się nie wypowiem > Skoda Octavia z motorem 1,9 na pompowtryskach może być niedoścignionym wzorcem spalania - trasa to 5 L/100 km i grama więcej. Zmień na Oktavię > Plus dla Astry - nie żre oleju ani kropli. ' moja też nie > Kolejna rzecz - brak schowków na drobiazgi. mogło by być więcej, ale jak dla mnie jest wystarczająco > Podłokietnik trzeszczy. Imitacja chromu się wyciera po... roku! mi nic nie trzeszczy ani nie wyciera się > Mam wymieniać dalej? chętnie z Tobą wymienię doświadczenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tilok Napisano 4 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2013 > Nie wypowiem się o aucie z jednostką benzynową, bo od zawsze kulam się klekotami. Silnik pracuje jak... pracuje. Wsiądź proszę do Diesla ze stajni SKODY, VW albo Peugeota by zrozumieć różnicę. Nie miałeś nawet jazdy próbnej astrą z silnikiem który Cię interesuje > Z kolei wciskanie rodziny na tylną kanapę jest w mojej opinii zwykłym znęcaniem się nad bliskimi. Faktycznie, mogłoby być więcej miejsca lecz nie ma takiej tragedii jak piszesz > To auto ma kiepski stosunek jakości do ceny. Płaciłem za nie 72 tys.zł na koniec 2012 roku. Model na 150lecie Opla. Niby bajery, szmery... Ale za 65 tysi oferowano mi KIA Ceed w kombi, Diesel 1,6 CRDI... Szczerze - głupi byłem, że się dałem nabrać. Za różnicę w cenie wolałbym na wczasy dobre skoczyć. W ASO, gdzie kupiłeś astrę po winni dostać dobrą premię za sprzedanie Ci auta bo z tego co czytam to jesteś bardzo pesymistycznie nastawiony do nowej astry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rusek PL Napisano 4 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2013 > Kupiłeś bieda wersję i będziesz jeździł po wszystkich astrach . Za wersją wyposażenia, która mnie interesowała musiałbym czekać... 3 msc. Wybacz! A dokładając kolejne 10 tys. miałbym coś lepszego... Coś za coś... Wybór dokonany na podstawie do sentymentu do modelu H. POMYŁKA i tyle. W ASO w Krakowie, gdzie to badziewie kupiłem na pewno drą ze mnie łacha do dziś. Z kolei model H, który posiadam ma lepsze wyposażenie, łącznie z grzanymi siodłami, climatronikiem i innymi gadżetami, ale bez chipa byłaby to nadal taczka ... Poza tym które auto gnije na klapie po 4 latach? LANOS? Nie chcę nikogo urazić, ale ASTRA to model dla plebsu i nic poza tym... Za swojego benzyniaka dałeś ile w tym niby wypasie? 70k? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rusek PL Napisano 4 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2013 > Nie miałeś nawet jazdy próbnej astrą z silnikiem który Cię interesuje Przyjacielu - silniki Diesla wtykane do ASTEREK znam na wylot. Nihili novi od lat. Jak nie ISUZU to FIATY... Samemu nic nie wymyślono porządnego. Do tego sterowniki DENSO, porażka jakich mało... Pomyśl zanim coś chlapniesz. Owszem, benzyna mnie nie interesi, chociaż śmigałem Fką z silnikiem 1,6. Do dziś ta Astra jeździ a na zegarze jest 385 tys. Rocznik 1995. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adamro Napisano 4 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2013 > Opel zszedł na > psy po 2010 roku. Potwierdzam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZUBERTO Napisano 4 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2013 > Poza tym które auto gnije na > klapie po 4 latach? LANOS? Nie obrazaj Lanosa Zreszta H tez gnije na klapie i kolo lusterek wstecznych. PS. Przymierzalem sie do J-ki (w bardzo dobrej cenie w prownaniu do H) i uznalem wnetrze za zbyt ciasne, niestety nowe auta i ich rozbudowane konsole oraz centymetry plastiku na drzwiach powoduja u mnie pewien rodzaj klaustrofobii Za to zawsze mialem odraze do deski rozdzielczej AH i VC, ale jak to mowia lubi co sie ma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tilok Napisano 5 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2013 > Za wersją wyposażenia, która mnie interesowała musiałbym czekać... 3 msc. Wybacz! To tylko 3 miesiące, autem jeździ się kilka lat (przynajmniej ja) > A dokładając kolejne 10 tys. miałbym coś lepszego... Coś za coś... Wybór dokonany na podstawie do sentymentu do modelu H. POMYŁKA i tyle. Zawsze możesz sprzedać i kupić takie, które będzie dla Ciebie optymalne. > Nie chcę nikogo urazić, ale ASTRA to model dla plebsu i nic poza tym... a czy ja twierdzę, że jest inaczej, jak ktoś chce się pokazać to kupuje pasqa w tedeiku > Za swojego benzyniaka dałeś ile w tym niby wypasie? 70k? kupiłem używkę także podanie ceny będzie niemiarodajne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tilok Napisano 5 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2013 > Przyjacielu - silniki Diesla wtykane do ASTEREK znam na wylot. Nihili novi od lat. Jak nie ISUZU to > FIATY... Samemu nic nie wymyślono porządnego. Do tego sterowniki DENSO, porażka jakich mało... Wybacz, ale tym bardziej Cie nie rozumiem. Uważasz, że zapłaciłeś za auto więcej niż jest warte, dodatkowo z marnym wyposażeniem i ze ciasne w środku . Jakby tego było mało to wziąłeś diesla wiedząc, że ma niską kulturę pracy, drogi serwis i duże spalanie > Pomyśl zanim coś chlapniesz. wyrażam tylko swoją opinię >Owszem, benzyna mnie nie interesi, chociaż śmigałem Fką z silnikiem 1,6. Do dziś ta Astra jeździ a na zegarze jest 385 tys. Rocznik 1995. ja mam taką do tej pory, tylko przebieg 300 kkm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jardo Napisano 5 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2013 Rozumiem kolege rusek jego zlosc, tyle kasy wydac na kompaktowe toczydło...ja to bym sie juz powiesił z żalu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rafm Napisano 5 Grudnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2013 A co możecie powiedzieć na temat silnika A14NET Dziś zrobiłem jazdę próbną. Jeździ się OK. Przewiduje auto trzymać jakieś 5 lat - 150 tys. Dość mocno zastanawiam się nad tą ofertą jakiś tekst Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
51cent Napisano 5 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2013 > Dość mocno zastanawiam się nad tą ofertą na 99% auto demo sprawdz jak mocno spolerowany lakier po naklejkach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rafm Napisano 5 Grudnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2013 > na 99% auto demo sprawdz jak mocno spolerowany lakier po naklejkach sprzedawca powiedział, że to było auto zastępcze dla klientów serwisu. Chyba przy aucie demo nikt w gaz by się nie bawił. Podobno z fabryki te silniki przychodzą z gazem są wzmocnione ale czy to prawda to nie wiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rusek PL Napisano 5 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2013 > Wybacz, ale tym bardziej Cie nie rozumiem. Uważasz, że zapłaciłeś za auto więcej niż jest warte, > dodatkowo z marnym wyposażeniem i ze ciasne w środku . Zapłaciłem tyle, ile kosztowało wówczas to auto. Jego wartość, a w zasadzie brak wartości, dostrzegłem w czasie użytkowania. Wyposażenie było takie a nie inne na salonach a ja nie mogłem czekać 3 miesiące aż mi zrobią coś na zamówienie. Ten model był najlepszym z wówczas dostępnych i w 70% odpowiadał wymaganiom. Nie doceniłem braku tych 30%. Kwestię małej przestrzeni dla pasażerów z tyłu pominąłem, bo nie wożę tym autem rodziny zbyt często. Miał to być wół do roboty, ale okazał się ... leniwym wołem... >Jakby tego było mało to wziąłeś diesla > wiedząc, że ma niską kulturę pracy, drogi serwis i duże spalanie Wybacz, ale tak postawiona teza nie ma uzasadnienia w praktyce. Jeżdżę AH w Dieslu i nie uważam, by cechowała ją zła kultura jazdy czy drogi serwis. Spalanie - jak na tę jednostkę rzeczywiście spore. Ale to wychodzi w praniu a nie w salonie. Poza tym kolego robię naprawdę sporo km i nie wyobrażam sobie płacić za benzynę więcej. Gaz - nie ten adres. Dobry Diesel to dobry Diesel... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rusek PL Napisano 5 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2013 > Rozumiem kolege rusek jego zlosc, tyle kasy wydac na kompaktowe toczydło...ja to bym sie juz > powiesił z żalu Spokojnie, za 2 lata opylę ją któremuś z was i będziecie mieli o czym pisać zakładając co chwilę nowy wątek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jardo Napisano 5 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2013 > Spokojnie, za 2 lata opylę ją któremuś z was i będziecie mieli o czym pisać zakładając co chwilę > nowy wątek. spoko będzie o czym pisac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tilok Napisano 5 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2013 > A co możecie powiedzieć na temat silnika A14NET Jeździ mi się bardzo fajnie, mocy ma wystarczająco. Żeby sprawnie wyprzedzić trzeba zejść do "trójki" . Jak już pisałem przy 100 km/h na 6 biegu jest równo 2000 obr/min. Licz się ze sporym spalaniem benzyny, w mieście nawet do 10 litrów a w spokojnej trasie ok. 7 litrów. Nie wiem jaką masę ma hatchback, ale kombi waży prawie 1500 kg i czymś taką masę trzeba rozpędzić > Dość mocno zastanawiam się nad tą ofertą zastanów się dobrze nad wyposażeniem, żebyś później nie narzekał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tilok Napisano 5 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2013 > Rozumiem kolege rusek jego zlosc, tyle kasy wydac na kompaktowe toczydło... A ja nie bardzo. Przecież nie ożenił się z tą astrą, nie przyspawał się do niej ani nie mieszka w niej . Jest tyle aut na rynku, że można wybierać i przebierać jak tylko się da . Fakt, że przy sprzedaży traci się cenne złotówki, lecz mając taki stosunek do astry już dawno bym się jej pozbył nie zważając na stracone pieniądze. > ja to bym sie juz powiesił z żalu no bez przesady, to jest TYLKO samochód Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jardo Napisano 5 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2013 > A ja nie bardzo. Przecież nie ożenił się z tą astrą, nie przyspawał się do niej ani nie mieszka w > niej . Jest tyle aut na rynku, że można wybierać i przebierać jak tylko się da . Fakt, że > przy sprzedaży traci się cenne złotówki, lecz mając taki stosunek do astry już dawno bym się > jej pozbył nie zważając na stracone pieniądze. > no bez przesady, to jest TYLKO samochód Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
51cent Napisano 5 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2013 > Podobno z fabryki te silniki przychodzą z gazem dokładnie > są wzmocnione ale czy to prawda to nie wiem głowice mają wzmacniane gniazda zaworowe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bratPit Napisano 5 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2013 > Rozumiem kolege rusek jego zlosc, tyle kasy wydac na kompaktowe toczydło.. ja też rozumiem, każdy może mieć własne zdanie i w mojej opinii nie tylko nie jest ujmą przyznać się do błędu, ale wręcz klasą, ATSD to patrząc na opinie np na autocentrum o różnych samochodach, NIE MA takiego auta, o którym by się wszyscy wypowiadali w superlatywach i wszyscy byli zadowoleni, niezależnie czy to niemieckie, japońskie czy koreańskie auta, zawsze jest ktoś kto będzie niezadowolony, > .ja to bym sie juz > powiesił z żalu eee tam, przesada, ja w zależności od nastroju albo bym utopił auto w Wiśle albo sprzedał, brat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jardo Napisano 5 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2013 > ja też rozumiem, każdy może mieć własne zdanie i w mojej opinii nie tylko nie jest ujmą przyznać > się do błędu, ale wręcz klasą, > ATSD to patrząc na opinie np na autocentrum o różnych samochodach, NIE MA takiego auta, o którym by > się wszyscy wypowiadali w superlatywach i wszyscy byli zadowoleni, niezależnie czy to > niemieckie, japońskie czy koreańskie auta, zawsze jest ktoś kto będzie niezadowolony, > eee tam, przesada, ja w zależności od nastroju albo bym utopił auto w Wiśle albo sprzedał, > brat dlaczego przesada? w końcu ludzie sie wieszają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bratPit Napisano 5 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2013 > dlaczego przesada? w końcu ludzie sie wieszają tak czy inaczej uważam to za przesadę, a już z powodu auta? no jeszcze rozumiem że kolor farby na włosach może być tragedią życiową, ale samochód Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jardo Napisano 5 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2013 > tak czy inaczej uważam to za przesadę, a już z powodu auta? no jeszcze rozumiem że kolor farby > na włosach może być tragedią życiową, ale samochód wedle gustu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rafm Napisano 6 Grudnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2013 Dostałem wycenę rzeczoznawcy. W kwestii lakieru: Elementy na których stwierdzono odstępstwa od grubości lakieru: Błotnik przedni L (160-190), pokrywa przednia (220-260), dach (160-190), wszystkie drzwi 160-190, błotnik tylny lewy 160-190, błotnik tylny prawy 160-250, pokrywa tylna 150-230 cała malowana za wyjątkiem prawego błotnika ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
51cent Napisano 6 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2013 > cała malowana za wyjątkiem prawego błotnika ? zależy jak miał skalibrowany miernik, jak masz możliwość podjechać i masz sprzęt to podjedz i sam zmierz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZUBERTO Napisano 6 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2013 > Dostałem wycenę rzeczoznawcy. W kwestii lakieru: > Elementy na których stwierdzono odstępstwa od grubości lakieru: > Błotnik przedni L (160-190), pokrywa przednia (220-260), dach (160-190), wszystkie drzwi 160-190, > błotnik tylny lewy 160-190, błotnik tylny prawy 160-250, pokrywa tylna 150-230 > cała malowana za wyjątkiem prawego błotnika ? Z tych rownych wynikow sugerowaloby tylko na maske. Dlaczego rzeczoznawca pisze, ze to sa odstepstwa, zapytaj jego. Moze ma jakas tabelke z gruboscia lakieru, a jego miernik skalibrowany jest tak, ze wszystkie elementy zalicza do odstepstw (mierzac astre 3 miernikami na tym samym elemencie potrafilem miec wyniki 80-110-140 i twierze, ze o ile porownywalne sa na wszystkich elementach to tak ma byc). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kecyrf Napisano 8 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2013 . Za pieniądze > nowej Jki wziąłbym dziś KIA Ceed w kombi albo Hyundaia I30 z dobrym wypasem. Opel zszedł na > psy po 2010 roku. Kumpel dostał w pracy Hyundaia I30 i po 10 tys km to w środku tak trzeszczą plastiki że chętnie zamienił by się na starego focusa (ze 100 tys przebiegiem). Czyli nie taki piękny Hyundaia jak go malują Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bratPit Napisano 8 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2013 > . Za pieniądze > Kumpel dostał w pracy Hyundaia I30 i po 10 tys km to w środku tak trzeszczą plastiki że chętnie > zamienił by się na starego focusa ten nowy model - taki ładny i30? brat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tre-Bor Napisano 8 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2013 > To auto ma kiepski stosunek jakości do ceny. Płaciłem za nie 72 tys.zł na koniec 2012 roku. Model > na 150lecie Opla. Niby bajery, szmery... Ale za 65 tysi oferowano mi KIA Ceed w kombi, Diesel > 1,6 CRDI... Szczerze - głupi byłem, że się dałem nabrać. Za różnicę w cenie wolałbym na wczasy > dobre skoczyć. I po części muszę się z tobą zgodzić. Chyba więcej bym Astry J nie kupił, chociaż ja kupiłem ją stosunkowo tanio. Astra J po za dobrym prowadzeniem, wyciszeniem i stylistyką nie oferuje nic w zamian. Na tylnej kanapie ciasnota, podczas cofania w tylnej szybie nic nie widać (bardzo pomocne są czujniki), spalanie też żadna rewelacja, i przyspieszenie w silniku 1,4 100 KM nie istnieje. Przejechałem tym autem przez 3 lata nie wiele, zaledwie 60kkm. Podczas tego czasu raz wracałem na lawecie do ASO, padła cewka, raz były czyszczone prowadnice zacisku hamulcowego i wymieniono na gwarancji przednie tarcze (biły po przebiegu 15kkm). Ostatnio przetoczyłem wszystkie tarcze hamulcowe na samochodzie (przednie zaczęły lekko bić a tylne miały nierówną powierzchnię) oraz założyłem wszystkie nowe klocki oraz olej i filtry. W zeszłym roku zamontowałem LPG aktualnie spalanie waha się pomiędzy min. 7,5 l do max 10 l/100km. Najbardziej denerwuje mnie w tym aucie brak mocy i widoczność do tyłu. Zapewne wersja combi i silnik 1.4 Turbo byłby lepszym rozwiązaniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
51cent Napisano 8 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2013 > spalanie też żadna rewelacja, i przyspieszenie w silniku 1,4 100 KM nie istnieje. hehe, a ty myślałeś że przy tej mocy i masie będzie jak bolid z F1? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rafm Napisano 9 Grudnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2013 Mam dwie oferty. Obie za około 40 tys. 1. Auris I 1.6 2. Astra IV 1.6 Obie w wersji podstawowej z rocznika 2011. Przebieg w obu w okolicach 50 tys. Auta z polskiego salonu. Co byście wybrali ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tilok Napisano 9 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2013 Przejedź się jednym i drugim i wybierz co Ci bardziej odpowiada. Jak widzisz po tym wątku to większość będzie Ci odradzała astrę, także bierz odpowiedni dla Ciebie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adamro Napisano 9 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2013 > hehe, a ty myślałeś że przy tej mocy i masie będzie jak bolid z F1? I pomyśleć, że mój pierwszy samochód PF 125 w 1984 roku, nówka z Pewexu, miał 75 koni. Ja go wzmocniłem na 82 konie. I wiesz jak to chodziło A dzisiaj mały samochodzik, 100 koni i muł Ech czasy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mortin7669 Napisano 9 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2013 Bo teraz silniczki małe, koni nabranych nie wiadomo skąd. Kiedyś żeby mieć te 100 koni to potrzebny był silnik 2.0 minimum a teraz 1.0 i ma 100 koni teoretycznie. A poza tym, by mieć te sto koni to trzeba jechać na 6000 obrotach.... co nie przekłada się na ekonomię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tilok Napisano 9 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2013 > Ech czasy Podaj masy własne PF 125P i Astry J w wersji sedan, hatchback i kombi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.