Skocz do zawartości

małe nowe z klimą ?


newposen

Rekomendowane odpowiedzi

> Serio...? Skąd takie informację?

> Kiedyś chyba obiło mnie się o uszy, że Dacia nie ma ocynku ale czy to prawda...? Nie wiem.

> Co do tych marek, które wymieniłeś..jakoś nie wierzę..

Jak nie wierzysz, to trudno.

Ja się trochę naoglądałem od spodu tych aut, w każdym rudy nalot(co najmniej).

Nowsze KIE wyglądają trochę lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> czepiacie sie - te samochodziki to taka moda retro

> gola blacha w srodku itp hehe

splash nie ma golej blachy, a na pewno nie wiecej niz Punto np. zlosnik.gif natomiast hamulce ma bardzo kiepskie, ciagle cos zgrzyta, dodatkowo abs wlacza sie bardzo szybko co w innych autach nie ma miejsca zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak nie wierzysz, to trudno.

> Ja się trochę naoglądałem od spodu tych aut, w każdym rudy nalot(co najmniej).

> Nowsze KIE wyglądają trochę lepiej.

To, że była tam rdza nie oznacza, że auto nie ma ocynku. Poza tym czy auta które uważasz że są ocynkowane są ocynkowane w 100%...?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czyli auto słynące z biodegradowalności.

W porównaniu z Alto Uno nie ma się czym pochwalić - aż tak szybko nie rdzewiało zlosnik.gif Z resztą Alto to nie wyjątek - jeśli o Suzuki idzie to pięknie rdzewieje chyba większość ich oferty...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie zapomniales dodac ze jest to Twoja mocno subiektywna opinia ?

przeciez prawde napisal, plastki sa kiepsciutkie, przynajmniek w wygaldzie, pasazerowie tylnych siedzen moga poczuc na nogach stelaz fotela, jak oprzesz noge o boczek to podczas zamykania okna czuc jak sie porusza yikes.gif

za to jest imho sporo ladniejszy od Pandy zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy takiej kwocie trzeba isc na kompromisy. Wiec albo podstawowa wersja Aveo z klima, Panda, Fabia, Micra. To to by bylo na tyle jesli chodzi o "normalne" auta. Blizniaczki od VW czy Toyoty tracaja myszka bo na kazdym kroku widac taniosc. Dziewczyna sie teraz uparla na auto bo nie mam juz slubowki wiec jestem przed podobnym dylematem i lekko nie jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> aż tak?

Dość słabo to wypada sick.gif - nawet niektóre demo z przebiegiem 3-5 kkm potrafią być nieźle podrdzewiałe tu i ówdzie, jeśli zaliczyły sezon zimowy z soleniem. Mnie się bardzo podobał Suzuki Kizashi, ale przestał się podobać gdy tylko obejrzałem podwozie - inaczej jeździłbym takim gdzieś od roku. grinser006.gif

Jeśli ma to być samochód dla starszych osób "na lata" to od Suzuki trzymałbym się z daleka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> splash nie ma golej blachy, a na pewno nie wiecej niz Punto np. natomiast hamulce ma bardzo

> kiepskie, ciagle cos zgrzyta, dodatkowo abs wlacza sie bardzo szybko co w innych autach nie ma

> miejsca

mialem na mysli paskudztwo z "bandy" holtzvagena

splash wyglada niczego sobie... no chyb a ze sie na niedo zerknie od tylca... bo tu komus zabraklo koncepcji.. znaczy gustu smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A mnie od kwadratowych kółek pandy bolą oczy.

> Ale to nie temat o gustach, tylko ktoś prosi o radę w sprawie zakupu.

gust gustem oczywiscie ze tak

ale stajac przed wyborem - gola blacha w srodku a brak golej blachy w srodku to juz raczej nie pod gust podpada

a w "holtzvagenach" od srodka drzwi jest gola blacha

ostatni samochod jaki kupilem z takim rozwiazaniem to cc - ponad 20 lat temu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> gust gustem oczywiscie ze tak

> ale stajac przed wyborem - gola blacha w srodku a brak golej blachy w srodku to juz raczej nie pod

> gust podpada

> a w "holtzvagenach" od srodka drzwi jest gola blacha

> ostatni samochod jaki kupilem z takim rozwiazaniem to cc - ponad 20 lat temu

A w czym panda jest obiektywnie lepsza?

Ma większy bagażnik? Nie.

Mniej pali? Nie.

Ma większe wnętrze? Nie.

Ma mocniejszy silnik? Nie.

Ma lepsze wyposażenie? Nie.

Jest tańsza? Nie.

Można dokupić lepsze gadżety? Nie.

No i ostatnie: lepiej się sprzedaje? Też nie.

Takie są fakty. Ale oczywiście możesz mieć swoje subiektywne zdanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> gust gustem oczywiscie ze tak

> ale stajac przed wyborem - gola blacha w srodku a brak golej blachy w srodku to juz raczej nie pod

> gust podpada

> a w "holtzvagenach" od srodka drzwi jest gola blacha

> ostatni samochod jaki kupilem z takim rozwiazaniem to cc - ponad 20 lat temu

Sztandarowy argument - goła blacha. hehe.gif

Jeździłem różnymi autami (astra, golf, aven, mondziak) i podbieram czasem żonie UPa - moje poczucie estetyki nie zauważa "gołych blach". grinser006.gif

Trojaczki mają inne - bardziej męczące - wady: tylne okna uchylane w 5dr, brak tylnych nadkoli (hałas przy mokrej nawierzchni), głośna praca sprzęgła czy brak "pamięci" pochylenia fotela w 3dr. ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A w czym panda jest obiektywnie lepsza?

Popatrz do środka, na zewnątrz. Przejedź się. "Dotknij" tych samochodów i sam dojdziesz do wniosku, komu zapłacić i za co swoje ciężko zarobione pieniądze. Zobaczysz, który z producentów chciał zrobić dobry mały samochód, a który "musiał". Potem pisz opinie grinser006.gif.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Popatrz do środka, na zewnątrz. Przejedź się. "Dotknij" tych samochodów i sam dojdziesz do wniosku,

> komu zapłacić i za co swoje ciężko zarobione pieniądze. Zobaczysz, który z producentów chciał

> zrobić dobry mały samochód, a który "musiał". Potem pisz opinie .

Masz rację, co ja mogę wiedzieć, dopiero od roku jeżdżę up!-em grinser006.gif

W PANDZIE siedziałem. I wystarczyło. Wróciłem do salonu VW i zamówiłem. I wyszło taniej zlosnik.gif

http://www.chceauto.pl/zmiana-krola-citigo-zdetronizowalo-pande-a888.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Sztandarowy argument - goła blacha.

> Jeździłem różnymi autami (astra, golf, aven, mondziak) i podbieram czasem żonie UPa - moje poczucie

> estetyki nie zauważa "gołych blach".

> Trojaczki mają inne - bardziej męczące - wady: tylne okna uchylane w 5dr, brak tylnych nadkoli

> (hałas przy mokrej nawierzchni), głośna praca sprzęgła czy brak "pamięci" pochylenia fotela w

> 3dr.

nie mialem okazji jezdzic tymi samochodami a nie mam w zwyczaju powielac opinii ktorych nie zweryfikowalem osobiscie

mnie ta gola blacha odrzuca na powitanie do tego stopnia ze kompletnie odchodzi mi ochota na to by nawet sprobowac tym jechac - tak dla zaspokojenia ciekawosci nawet

natomiast wiem jedno - gola blacha w zimie jest czyms bardzo nieprzyjemnym i skutecznie oddaje zimno do srodka samochodu

to wg mnie jest spora wada juz na tym etapie wyboru samochodu

w cc mialem gola blache i od pierwszej zimy z cc kombinowalem jak zakryc te blache - i jak tylko znalazlem profile wykonane z czegos na styl filcu twardego wyprofilowanego do tych golych blach kupilem i zalozylem - roznica kolosalna zarowno w kwestii odczuc termicznych jak i (przy okazji) akustycznych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> natomiast wiem jedno - gola blacha w zimie jest czyms bardzo nieprzyjemnym i skutecznie oddaje

> zimno do srodka samochodu

> to wg mnie jest spora wada juz na tym etapie wyboru samochodu

Coraz lepsze te argumenty. grinser006.gif

A szyby nie oddają zimna do środka samochodu? grinser006.gif

A poważniej mówiąc - druga zima (choć tegoroczna, to jak jesień) i nie zauważyłem tego problemu. ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Sztandarowy argument - goła blacha.

> Jeździłem różnymi autami (astra, golf, aven, mondziak) i podbieram czasem żonie UPa - moje poczucie

> estetyki nie zauważa "gołych blach".

> Trojaczki mają inne - bardziej męczące - wady: tylne okna uchylane w 5dr, brak tylnych nadkoli

> (hałas przy mokrej nawierzchni), głośna praca sprzęgła czy brak "pamięci" pochylenia fotela w

> 3dr.

Jasne hehe.gif - w UP -masz też uchylne szyby w 5d w tylnych drzwiach, i brak pamięci fotela po stronie kierowcy w 3d o innych kwiatkach jak brak przycisku w drzwiach kierowcy otwierania szyby po stronie pasażera, braku centralnego nawiewu nie wspominając.

Nadkoli plastikowych- przynajmniej w Citigo z tyłu nie zauważyłem tylko goła blacha. grinser006.gif

Owszem może trojaczki grupy VAG nie mają kłopotu z korozją bo jakość wykonania i niechlujstwo montażu w trojaczkach z Kolna jest przerażająca. Osobiście początki korozji widziałem na Citroenie C1 stojącym w salonie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jasne - w UP -masz też uchylne szyby w 5d w tylnych drzwiach, i brak pamięci fotela po stronie

> kierowcy w 3d o innych kwiatkach jak brak przycisku w drzwiach kierowcy otwierania szyby po

> stronie pasażera, braku centralnego nawiewu nie wspominając.

> Nadkoli plastikowych- przynajmniej w Citigo z tyłu nie zauważyłem tylko goła blacha.

Chyba nie za bardzo zrozumiałes. grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Coraz lepsze te argumenty.

kazdy ma jakies swoje argumenty ktore potrafia zniechecic do czegos

mi ten model kompletnie nie pasuje chociazby wizulnie -tak wiem to rzecz gustu ale wychodze z zalozenia ze w ramach dostepnych srodkow tez kupuje sie to co pasuje mi najbardziej rowniez pod wzgledem estetycznym smile.gif

druga sprawa te blachy w srodku - czy znalazlbym plusy czy minusy kolejne - nie wiem to co na pierwszy rzut oka zauwazylem kompletnie zniecheca mnie i nie dam sie namowic na glebsze zapoznanie sie z modelem

> A poważniej mówiąc - druga zima (choć tegoroczna, to jak jesień) i nie zauważyłem tego problemu.

ja organoleptycznie praktykowalem w cc i stad wiem ze roznica bardzo wyrazna jest

a to ze tamto bylo cc a to jest skoda czy vw w kwestii zimnej blachy w srodku wnosi ... nic smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> kazdy ma jakies swoje argumenty ktore potrafia zniechecic do czegos

> mi ten model kompletnie nie pasuje chociazby wizulnie -tak wiem to rzecz gustu ale wychodze z

> zalozenia ze w ramach dostepnych srodkow tez kupuje sie to co pasuje mi najbardziej rowniez

> pod wzgledem estetycznym

> druga sprawa te blachy w srodku - czy znalazlbym plusy czy minusy kolejne - nie wiem to co na

> pierwszy rzut oka zauwazylem kompletnie zniecheca mnie i nie dam sie namowic na glebsze

> zapoznanie sie z modelem

> ja organoleptycznie praktykowalem w cc i stad wiem ze roznica bardzo wyrazna jest

> a to ze tamto bylo cc a to jest skoda czy vw w kwestii zimnej blachy w srodku wnosi ... nic

Być może masz racje z ta zimna blacha. Na codzień jeżdzę tez fiatem CC, SC i tam tez są gole blachy i tez nie czuje ich zimna. A pewnie rozwiązaniem zagadki jest to, ze w zimie nie jeżdzę w krótkim rękawku. Nigdy. Taki mam dziwny zwyczaj. Zawsze długi rękaw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe czy piszę to już 10-ty raz... zlosnik.gif

Sprawdzony, udany, prosty, niezawodny, bardzo przestronny, sprawiający dużo radości, po liftingu samochód ze stajni Suzuki, którego ilość sprzedaży pozwala na odrobinę oryginalności: SPLASH.

Dealerzy dają niezlę rabaty, często oferują darmowe przeglądy, a auto jest bardzo przewidywalne jeśli chodzi o wydatki. Tylko dla rozsądnych.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> OK, nikogo nie przekonuję.

> Tyle, że mnie śmieszą takie wady, a o tych faktycznych (o których wspomniałem wyżej) raczej nikt

> nie mówi.

Mnie śmieszą w ogóle dyskusje o małych miejskich toczydełkach prowadzone tak, jakby to była najważniejsza rzecz w życiu, czy przynajmniej samochód klasy premium. To są tylko małe, tanie miejskie toczydła. Jeden będzie miał trochę mniejszy czy większy bagażnik, że zmieści się jedna woda 1,5l. więcej, jeden kawałek gołej blachy, a inny najtańsza szmatę w tym samym miejscu. W segmencie aut najtańszych, jak dla mnie, najważniejszy argument to cena.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mnie śmieszą w ogóle dyskusje o małych miejskich toczydełkach prowadzone tak, jakby to była

> najważniejsza rzecz w życiu, czy przynajmniej samochód klasy premium. To są tylko małe, tanie

> miejskie toczydła. Jeden będzie miał trochę mniejszy czy większy bagażnik, że zmieści się

> jedna woda 1,5l. więcej, jeden kawałek gołej blachy, a inny najtańsza szmatę w tym samym

> miejscu. W segmencie aut najtańszych, jak dla mnie, najważniejszy argument to cena.

Masz rację i jej nie masz wink.gif Bo oczekiwanie cudów w tym segmencie i analizowanie składu chemicznego plastików czy tapicerki jest słabe to samo patrzenie na cenę też do prostych wniosków nie prowadzi. Różnice cenowe między poszczególnymi modelami są znikome. Decydują detale czy wazniejsza jest klima, 5 drzwi, brak korbek od szyb z przodu czy ta mityczna już blacha z trojaczkach. Jako, że mój zakup będę finalizował w wakacje dałem sobie na wstrzymanie i poczekam na wakacyjne cenniki. Grupa faworytów jak w pierwszym poście, może jeszcze Aveo dorzucę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mnie śmieszą w ogóle dyskusje o małych miejskich toczydełkach prowadzone tak, jakby to była

> najważniejsza rzecz w życiu, czy przynajmniej samochód klasy premium. To są tylko małe, tanie

> miejskie toczydła. Jeden będzie miał trochę mniejszy czy większy bagażnik, że zmieści się

> jedna woda 1,5l. więcej, jeden kawałek gołej blachy, a inny najtańsza szmatę w tym samym

> miejscu. W segmencie aut najtańszych, jak dla mnie, najważniejszy argument to cena.

Ciebie Tomku mogą śmieszyć pewne kwestie ale nawet taki duperel jak brak pamięci fotela w przypadku wersji 3d może stanowić zasadniczą wadę. Wyobraź sobie że ktoś wsiada do tyłu i za każdym razem musisz ustawić fotel i np wsiada tam 5- 10 razy dziennie.

Inna kwestia- np goła blacha w bagażniku- jak to będzie wyglądać po kilku załadunkach (nie mówię po paru latach) i jakie odgłosy będą wydobywać się z bagażnika.

w przypadku tej klasy aut ceny naprawdę różnią się miedzy sobą w małym zakresie więc im więcej praktycznych rozwiązań i takie detale mogą odgrywać zasadniczą rolę.

mnie np sam wygląd plastików i przede wszystkim śmierdzący zapach odpycha od marki chevrolet

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Powiedz Pipp ile km tym Splashem przejechales?

Poczekaj, odpalę zumi... Telewizyjna...Wielicka...7 km. zlosnik.gif

Tysiące musiałem tłuc Swiftem, ale to wina żony. wink.gifhehe.gif

Ale poważnie. Czy mój przebieg Splashem coś zmienia? Czy byłby lepszy gdybym zrobił 2 czy lepszy gdybym zrobił 20 tysięcy? Albo gorszy...

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogloby troche zmienic. Wszak auto, w ktorym po 12tkm konczy sie jeden klocek z czterech (wczesniej bylo zglaszane, ze cos nie tak*), cos brzeczy w drzwiach od nowosci, lakier miejscami wyglada jakby go walkiem malowano, w okolicach 2000obr/min cos terkocze, serwis diagnozuje odkrecony element (oczywiscie nie chca sie przyznac co dokrecili, bo przeciez klient to glab kapusty zlosnik.gif). Po dokrecenu elementu i przejechaniu 5000km znow terkocze hehe.gif. Auto w polowie stygniecia ma problem z odpaleniem, trzeba do tematu podchodzic dwa razy/trzy razy zlosnik.gif, biegi fajnie wchodza, tylko czasem jedynka haczy, a wsteczny nie daje sie wlozyc hehe.gif.

Japonczyk cala geba zlosnik.gif. Aha silnik 1.0 powyzej 4000obr/min wesolo sobie gwizdze wszytskimi obracajacymy sie elementami.

Trzeba mu tez oddac, ze jest nawet ladny, choc tego nie widac to pojemny - do srodka wchodza takie rzeczy, ze szok biglaugh.gif no i do samochodu z 65KM zalozyli opony z indeksem do 210 hehe.gifok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam od ponad roku pomykam Citigo z LPG i jestem bardzo zadowolony.

Trzeba mieć świadomość braków tego auta:

- gołe blachy, mi osobiście to nie przeszkadza, przy moim czerwonym lakierze urozmaicają wnętrze, gorzej w bagażniku, tam okleiłem czarną matową folią, a docelowo chciałbym wykleić bagażnik matami tłumiącymi i na to tapicerka,

- braki w oświetleniu, bagażnik sobie poradziłem lampką bezprzewodową z czujnikiem ruchu, ale przyciski na drzwiach i schowek trochę mnie drażnią...,

- głośna praca sprzęgła na nierozgrzanym silniku - TTTM, jak silnik jest rozgrzany to wada nie jest już słyszalna,

- zegarek mógłby być w innym miejscu niż jedna z opcji komputera, mi by pasowało np. w radiu.

Za to ma wiele zalet, które mnie przekonały do tego auta:

- jeździ jak auto min. klasę wyżej (zawieszenie, hamulce, wyciszenie - tu czuć dopracowanie konstrukcji),

- ma wygodne fotele i dużo miejsca z przodu (Picanto jest sporo węższe, Spark ma micro fotele), nic nie przeszkadza (jak np w Pandzie konsola przeszkadza prawej nodze),

- sporo miejsca z tyłu, mi się zdarzyło jechać kompletem dorosłych pasażerów i na krótkie dystanse da się - chociaż nie po to kupiłem to auto, głównie jeżdżę sam lub we 2 osoby,

- niedrogi serwis,

- niska cena (np. nowe i10 oraz Picanto mają tak beznadziejne możliwości konfiguracji, że z podobnym wyposażeniem wychodzą kilka tys drożej),

- bardzo oszczędny silnik z możliwością montażu lpg (spalanie średnie ok. 6-6,5l lpg w moim przypadku),

- będzie dobrze trzymać wartość (jak każdy z VAG),

- ocynk.

Braki takie jak nadkola tylne można już uzupełnić, koszt ok. 300zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie opisujesz modelu tylko jakiś egzemplarz zmontowany tuż po wyborach jak chłopaki z linki świętowali dojście Orbana do władzy. biglaugh.gif

Nie ma on żadnego znaczenia w ocenie Splasha jako samochodu. Acz widać doskonale kategorie usterek.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Sam od ponad roku pomykam Citigo z LPG i jestem bardzo zadowolony.

> Trzeba mieć świadomość braków tego auta:

> - gołe blachy, mi osobiście to nie przeszkadza, przy moim czerwonym lakierze urozmaicają wnętrze,

> gorzej w bagażniku, tam okleiłem czarną matową folią, a docelowo chciałbym wykleić bagażnik

> matami tłumiącymi i na to tapicerka,

> - braki w oświetleniu, bagażnik sobie poradziłem lampką bezprzewodową z czujnikiem ruchu, ale

> przyciski na drzwiach i schowek trochę mnie drażnią...,

> - głośna praca sprzęgła na nierozgrzanym silniku - TTTM, jak silnik jest rozgrzany to wada nie jest

> już słyszalna,

> - zegarek mógłby być w innym miejscu niż jedna z opcji komputera, mi by pasowało np. w radiu.

> Za to ma wiele zalet, które mnie przekonały do tego auta:

> - jeździ jak auto min. klasę wyżej (zawieszenie, hamulce, wyciszenie - tu czuć dopracowanie

> konstrukcji),

> - ma wygodne fotele i dużo miejsca z przodu (Picanto jest sporo węższe, Spark ma micro fotele), nic

> nie przeszkadza (jak np w Pandzie konsola przeszkadza prawej nodze),

> - sporo miejsca z tyłu, mi się zdarzyło jechać kompletem dorosłych pasażerów i na krótkie dystanse

> da się - chociaż nie po to kupiłem to auto, głównie jeżdżę sam lub we 2 osoby,

> - niedrogi serwis,

> - niska cena (np. nowe i10 oraz Picanto mają tak beznadziejne możliwości konfiguracji, że z

> podobnym wyposażeniem wychodzą kilka tys drożej),

> - bardzo oszczędny silnik z możliwością montażu lpg (spalanie średnie ok. 6-6,5l lpg w moim

> przypadku),

> - będzie dobrze trzymać wartość (jak każdy z VAG),

> - ocynk.

> Braki takie jak nadkola tylne można już uzupełnić, koszt ok. 300zł.

Dzięki za wyczerpujące info, o takie porady mi chodziło, marketingowy bełkot mogę sam wyczytać u producentów, użyszkodnik jest najlepszym źródłem rzetelnych informacji ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakos na forach, podobne opinie chodza, o kretynizmach w projekcie tez mozna ksiazke napisac, lusterko wsteczne zaslania pol widocznosci do przodu, zeby kogos nie przejechac trzeba sie uginac jak gibon, fotel ma zamiast regulacji wysokosci regulacje pochylenia siedziska, albo wjezdzasz pod pedaly, albo siedzisz jak na wc z podniesiona deska zlosnik.gif zobaczymy co bedzie dalej z awaryjnoscia ale strach sie bac, bo juz byly przypadki, ze sie komus po trzech latach wydech rozlecial.

Co do przewidywalnosni wydatkow, to zgoda. Pierwszy przeglad kompletny jedne 700zl zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma za co, z przyjemnością odp jeżeli masz jakieś pytania.

Powiem szczerze, że ostatnio zrobiłem rundę po kilku salonach i byłem ciekaw czy dziś zmienił bym decyzję. Nie zmienił bym. smile.gif

Żeby nie było nigdy nie byłem szczególnym fanem VAG-ów.

Do tej pory poruszałem się FSO, 2x Hyundaiem, Volvo, Renault.

Dalej uważam, że Skody, VW, itp są zbyt drogie w zamian za to co oferują, ale chodzi mi o rynek aut używanych. Teraz jako posiadacz Skody, działa to na moją korzyść grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> lusterko wsteczne zaslania pol widocznosci do przodu

W Swifcie pół widoczności zasłania...dach. hehe.gif

> zeby kogos nie przejechac trzeba sie

> uginac jak gibon

Jak w każdym aucie, które nie jest Fiatem 125p.

> fotel ma zamiast regulacji wysokosci regulacje pochylenia siedziska

Po co się podnosić w takim aucie? Najniżej to i tak jest jak na półpiętrze.

> bo juz byly przypadki, ze sie komus po trzech latach wydech

> rozlecial.

Oczywiście, że się rozleci...jak się za mało jeździ.

> Co do przewidywalnosni wydatkow, to zgoda. Pierwszy przeglad kompletny jedne 700zl

Kiedyś byłem na przeglądzie w ASO Piaggio/Gilera. Pierwsza propozycja: 1100 zł. Kwota z f-ry: 280 zł. Dziękuję, pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W Swifcie pół widoczności zasłania...dach.

to nie jest smieszne, bo normqlnie droge zaslania, a nie tam, ze nie mozesz policzyc gwiazd zlosnik.gif

> Po co się podnosić w takim aucie? Najniżej to i tak jest jak na półpiętrze.

ja tam sie chcialem opuscic, bo inaczej noga dretwieje po 15 min biglaugh.gif

> Oczywiście, że się rozleci...

ta jasne, bo miejskie wypiardki to robia po 100tkm rocznie...

> Kiedyś byłem na przeglądzie w ASO Piaggio/Gilera. Pierwsza propozycja: 1100 zł. Kwota z f-ry: 280

> zł. Dziękuję, pozdrawiam.

No ja nie mam takich zdolnosci negocjacyjnych biglaugh.gif

Rowniez, pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

Informuję i trochę się chwalę wink.gif - jak to często bywa poszybowałem z ceną i wziąłem coś większego hehe.gif

Wybor padł na C3 Picasso 1,6 Vti wersja Seduction Plus. Jako dzieciowóz megawygodne, wyposażenie nie porównywalne z maluchami a i przy wrzuceniu boxa na dach /relingi są/ może służyć jako wakacyjne wozidło. Cenowo Citroen na początku roku bije konkurencje. Reszta albo zajęta kratkami albo oferowała o połowę mniejsze rabaty za rocznik 2013. Przy maluchach które rozpatrywałem wcześniej rabaty w ogóle raczej śmieszne smirk.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wybor padł na C3 Picasso 1,6 Vti wersja Seduction Plus

Bardzo fajne auto do wożenia się po mieście ok.gif

Ładnie wyposażone, najlepsze w klasie materiały w środku. No i ma silnik, a nie jakieś 3-cylindrowe pierdzidło. Przy tym pewnie wyszło poniżej 50k PLN ze wszystkim.

Mnie nie przekonuje tylko stylistyka, ale o tym nie ma co dyskutować w przypadku minivana.

Jako konkurencję obecnie brałbym pod uwagę tylko Skodę Roomster - wersja Ambiente z pakietami (szklany dach, etc.) też poniżej 50k PLN za 1.4 lub 1.2 TSI.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.