Skocz do zawartości

Jaki silnik do Opla najlepszy?


sebaM25

Rekomendowane odpowiedzi

Z jakim silnikiem najlepiej kupić Opla, a konkretnie Combo C około 2003 rok?

Raczej jest nacisk na benzynę, bo te diesle oplowskie to podobno nic dobrego.

Z tego co widzę, to jest do wyboru:

1,4 16V

1,6 8V

1,6 16V

Do zagazowania i późniejszej bezproblemowej eksploatacji się któryś nadaje?

Bolączki jakieś szczególne mają te benzyny od opla?

A może faktycznie diesel?

Ale który?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Z jakim silnikiem najlepiej kupić Opla, a konkretnie Combo C około 2003 rok?

> Raczej jest nacisk na benzynę, bo te diesle oplowskie to podobno nic dobrego.

> Z tego co widzę, to jest do wyboru:

> 1,4 16V

> 1,6 8V

> 1,6 16V

> Do zagazowania i późniejszej bezproblemowej eksploatacji się któryś nadaje?

> Bolączki jakieś szczególne mają te benzyny od opla?

> A może faktycznie diesel?

> Ale który?

1.6 8V będzie wręcz idealny pod gaz, a i z dołu najfajniej pojedzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega ma 1.7 diesel, bez turbiny. Jezdzi, obecnie ma chyba z 350kkm przebiegu i silnik smiga bezproblemowo, to chyba jeden z najmniej zawodnych elementow w jego aucie. Fakt, rakieta to nie jest, tylko raczej wol roboczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> czym to się objawia i jak zweryfikować stan takiego silnika przy oględzinach?

wysokie zużycie oleju przez silnik dochodzące do 1L/tys km,

a sprawdzenie? tak jak każde auto ze zużytymi pierścieniami, trzeba by np wykręcić świece czy są zaolejone, albo zobaczyć czy na wysokich obrotach redukcja/zmiana biegu dymi (ale to już byłby ciężki przypadek),

a w ogóle to jeżeli mówimy o wyborze silnika to trzeba się posługiwać oznaczeniami silników

silniki 1.4-16v oznaczenie Z14XE - 90KM spokojnie można gazować gazem sekwencyjnym, ma hydraulikę na zaworach,

Z14XEP nie pamiętam ile mocy chyba 95KM? oznaczenie twinport - w każdym razie ten jest bardziej upierdliwy bo ma zmienną długość kolektora, łańcuch rozrządu (który guzik daje bo tak samo go często trzeba wymieniać jak pasek), aczkolwiek też ma hydraulikę na zaworach więc też można spokojnie gazować,

silnik 1.6-8V oznaczenie Z16SE -84KM, silnik mimo że jest rozwinięciem najbardziej trwałego silnika w historii opla został oczywiście skutecznie schrzaniony, dodano MPI, elektroniczną przepustnicę, zmieniono nie tylko głowicę ale i rzeczone pierścienie tłokowe, silnik nadaje się do gazu ale na sekwencji, trzeba uważać na te pierścienie tłokowe - dlatego ważne we wszystkich silnikach są wymiany oleju co 15kkm (a nie co 30kkm jak piszą w ks. gwarancyjnej) no i jakość oleju - stosować 5W30,

silnik 1.6-16V był takowy? chyba że myślisz o Z16YNG ale to fabryczny silnik na gaz ziemny i za mało tych aut jest w PL żeby coś o nich powiedzieć, są rozwinieciem zwykłych 1.6 -16V jednak ze wzmocnionymi głowicami etc więc powinny być trwałe,

brat

Ps. Co do diesli to nie jest tak źle, mówię o 1.7 np oznaczenie Y17DT -75KM ten silnik ma swoje bolączki acz jest dość trwały - nieodporny jest na jeżdżenie bez płynu chłodniczego i wtedy zaczyna się halo. Natomiast common raile to już wiadomo, mają zalety ale i wady, szczególnie odradzam Fiatowski 1.3.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> oprócz zapiekających się pierścieni tłokowych...

> brat

Nie ma co panikować wink.gif Jak zaczniesz wnikać w jakieś przypadki to zostanie rower i to bardzo prosty, bo zawsze się coś znajdzie. Prawda jest taka, że 1.6 Z16SE, który ma nie 84 a 87KM (64kW) to jeden z najprostszych i praktycznie bezawaryjnych silników w stosunku do pozostałej stajni opla. Samochód z tym silnikiem powinien być najmniej drążący kieszeń kierowcy.

Co do pierścieni...jak zaczniesz wnikać to prawie w każdym benzyniaku może się to zdarzyć, niedawno był wątek o toyotach co to nagminnie się dzieje, co do opla szczerze mówiąc nie spotkałem się z takim egzemplarzem, ale zawsze po zakupie można profilaktycznie zalać siuwaksu przeciw zapiekaniu się pierścieni-towarzysz konik polecał na tą okoliczność pewien preparat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie ma co panikować Jak zaczniesz wnikać w jakieś przypadki to zostanie rower

kolega pyta to odpowiadam skoro wiem, żeby ew. wiedział na co zwrócić uwagę przy kupnie

> Co do pierścieni...jak zaczniesz wnikać to prawie w każdym benzyniaku może się to zdarzyć, niedawno

> był wątek o toyotach co to nagminnie się dzieje, co do opla szczerze mówiąc nie spotkałem się

> z takim egzemplarzem,

Z16SE praktycznie każdy ma tę przypadłość - poczytaj wątki na astrze, u mnie w firmie cała flota w tych autach zmieniała pierścienie w Z16SE, oczywiście da się to zrobić i nie ma problemu, koszty też nie są kosmiczne (na pewno taniej niż naprawy współczesnych diesli), części dostępne zarówno z oryginału jak i zamienników, ważne żeby wiedzieć na co zwracać uwagę przy kupnie,

brat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kolega ma 1.7 diesel, bez turbiny. Jezdzi, obecnie ma chyba z 350kkm przebiegu i silnik smiga

> bezproblemowo, to chyba jeden z najmniej zawodnych elementow w jego aucie. Fakt, rakieta to

> nie jest, tylko raczej wol roboczy.

No tak, ale Kolega chce coś, z czym pójdzie do gazu...

Ale skoro wywołałeś temat tego klekota, to dodam, że lubią w nim strzelać wężyki układu chłodzenia. Na ponad sto aut w naszej firmowej flocie zdarzylo się to kilkanaście razy. Jeden przypadek skończył się zatarciem. Poza tym, rzeczywiście bezproblemowe smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Z jakim silnikiem najlepiej kupić Opla, a konkretnie Combo C około 2003 rok?

> Raczej jest nacisk na benzynę, bo te diesle oplowskie to podobno nic dobrego.

> Z tego co widzę, to jest do wyboru:

> 1,4 16V

> 1,6 8V

> 1,6 16V

> Do zagazowania i późniejszej bezproblemowej eksploatacji się któryś nadaje?

>

ale w przypadku combo tylko jeden na 10 egzemplarzy to benzyna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kolega ma 1.7 diesel, bez turbiny. Jezdzi, obecnie ma chyba z 350kkm przebiegu i silnik smiga

> bezproblemowo, to chyba jeden z najmniej zawodnych elementow w jego aucie. Fakt, rakieta to

> nie jest, tylko raczej wol roboczy.

W Combo C nie było diesli bez turbo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1.6 8v mam w astrze, na blacie 300kkm, raczej nieskręcony, jeździłby dalej, gdyby nie rozkalibrowało rowka pod klin kółka rozrządu na wale korbowym. Stoi pod blokiem do wzięcia za 1000zł kombi z gazem, silnik, albo do podłubania coś z klinem, albo do wymiany. Rdzy zero (słownie: 0). Dorzucam opony zimowe grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ale w przypadku combo tylko jeden na 10 egzemplarzy to benzyna

Powiedziałbym że nawet rzadziej i to jest problem, bo w tych pseudorodzynach znaleźć rodzyna, to dopiero sztuka.

Diesla może i lepiej szukać, ale też nie wiem jakiego, bo to DI, DTI, TDCI, TD, isuzu i 150 różnych opcji KM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czyli głównie na to czy nie kopci, a na co jeszcze, tak bez rozkręcania?

tak jak w każdym aucie, Combo C oparty jest na Corsie C więc konstrukcja prosta i tania w naprawach typu zawieszenie,

zerknąć trzeba na to czy przekładnia kierownicza nie leje, czy biegi dobrze wchodzą - w Combo/Corsach jest taki dziwny mechanizm wybieraka skrzyni, że lubi się rozlatywać taki pająk pod lewakiem - choć nawet jeżeli go trzeba wymienić to koszt pewnie ze 300zł,

chyba tyle....

aha słabe są mechanizmy wycieraczek - zacierają się sworznie ramion jak się ich przynajmniej raz w roku nie przesmaruje więc trzeba sprawdzić czy wycieraczki dobrze pracują,

brat

Ps, Jeżeli diesle to dwa są w miarę do rozważenia Y17DT -75KM i Y17DTL - bez intercoolera 65KM, muł straszny ale jedzie i jedzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już pisali wcześniej 1.6 8V prosty dobrze się gazuje, raczej trwały motor z diesli miałem w Astrze 1.7 DTI, który demonem szybkości nie jest, za to bardzo oszczędny i raczej trwały, mi nie sprawiał jakiś większych problemów. Nie pamiętam, czy w combo był już zmodyfikowany CDTI gdzie po dołożeniu CR było 5KM więcej, czyli w sumie 80 narowistych rumaków grinser006.gif

Pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Który z nich to jest to całe isuzu?

> Czy to nie te?

Wszystkie 1.7 w Combo to Isuzu.

Masz do wyboru:

1. 1.7 DI, ozn. silnika Y17DTL, 65KM, turbo, brak intercoolera

2. 1.7 DTI, ozn. silnika Y17DT, 75KM, turbo, intercooler

3. 1.7 CDTI, ozn. silnika Z17DTH, 100KM, turbo, intercooler, Common-rail.

Znajomy ma najsłabszy silnik w Combo, przy 300 tys km, musiał zrobić sprzęgło, wymienić skrzynię biegów i naprawić sterownik pompy. Przy jakichś 200 tys km padł alternator. Poza tym bezawaryjnie a auto lekko nie ma (przeładowany towarem aż prawie tyłkiem trze o asfalt-uroki sklepikarzy).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 1.6 8V będzie wręcz idealny pod gaz, a i z dołu najfajniej pojedzie.

Chciałbym też tak powiedzieć niestety mój brał oleju prawie 4 litry (syntetyka) i z racji "specjalnego" przykręcenia komputera d bloku komp sie zjarał co jest określana jako TTTM i kosztuje od 300 do 1000 za sama naprawę.

Ja go nie polecam. Polecam za to 1,4 miałem taki w Astrze F i był super.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Który z nich to jest to całe isuzu?

> Czy to nie te?

tak jak napisał kol. rostex każde to Isuzu.

Szczególnie ważne w tych silnikach jest pilnowanie czy nie ma jakiegoś wycieku cieczy chłodzącej - czujnik temp. jest umieszczony u samej góry i jeżeli brakuje płynu to czujnik nie wskazuje temp. płynu bo jest ...w powietrzu. Użytkownik nie widzi że jeżdzi bez płynu, temp rośnie, nie widać tego na wskaźniku, zaczyna sie przegrzewanie głowicy a wtedy to już kaplica,

OIDK to te silniki były również montowane w Civic-ach z analogicznego okresu produkcji.

brat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Chciałbym też tak powiedzieć niestety mój brał oleju prawie 4 litry (syntetyka)

no niestety to jest to o czym pisałem - pierścienie,

> i z racji

> "specjalnego" przykręcenia komputera d bloku komp sie zjarał co jest określana jako TTTM i

fakt, zdarza się, jednak przyznać trzeba że padnięte moduły zdarzały się w legendarnym z trwałości X16SZR (świecący notorycznie błąd czujnika spalania stukowego), potrafią też paść moduły pompy we wspomnianych dieslach - i znów z powodu ich umieszczenia i drgań. Silnik gaśnie i nie daje się odpalić, na szczęście dobre wyspecjalizowane zakłady elektroniki ogarniają tę usterkę i nie ma tragedii kosztowej,

> kosztuje od 300 do 1000 za sama naprawę.

prawda, w dobrym zakładzie raczej bliżej 1kzł, bo za 300zł to chyba bierze taki majsterek z lutownicą transformatorową w ręku wink.gif

> Ja go nie polecam. Polecam za to 1,4 miałem taki w Astrze F i był super.

tak, ale w Astrach F był X14XE i rzeczywiście do tego auta był świetny, dynamiczny, oszczędny.

Z14XE to w zasadzie to samo jednak z elektroniczną przepustnicą, a więc i elektronicznym pedałem gazu, katalizatorem na kolektorze wydechowym, dwoma sondami lambda (a mechanicznie ma m.in. inne pierścienie tłokowe). To niestety spowodowało że w cięższych autach ten silnik nie jedzie - mowa tu np o Astrze G, w ogóle nie wiem czy Combo C były te silniki montowane. Na pewno na PL rynku były sprzedawane Combo z Z16SE i dieslami. Być może na zagranicznych rynkach były inne silniki wsadzane do tej budy. Natomiast sam Z14XE występował owszem w Corsach C,

brat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może w Zafirze są jakieś inne, ciekawsze silniki?

Bo w tych Combo, to tak jak myślałem, nic zachęcającego.

Ewentualnie jak nie Combo, to co dobrze kupić w podobnej budzie, w miarę bezproblemowego, nie rujnującego portfela i oszczędnego?

Doblo, Scudo, Partner, Berlingo, Kangoo, Caddy(chyba za drogi)....

Sharany same zajechane, a koleżka szuka coś w okolicy 10tyś do zapłaty i ma być osobowy (nie blaszak).

Roomster fajny, ale nawet za 15tys nic pewnie nie kupi.

Już nie wiem co mu doradzić...

Mazda MPV, też jest coś takiego w podobie niewiem.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Niekoniecznie.

> Diesel, ale dobry też może być.

> Jaki to silnik? DI, DTI, czy jeszcze inny? Ile KM?

Trudno mi teraz ppwiedzieć, bo były w firmie do 2008 roku w Astrach II i III. Jak wrócę z ferii to dopytam Koleżki z działu transportu, pewnie pamięta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.