Skocz do zawartości

LPG


JustRalf

Rekomendowane odpowiedzi

Przymierzałem się do tego ruchu ze trzy lata 893goodvibes.gif - z różnych względów, ale mniejsza o to wink.gif

TADAM zlosnik.gif

993804_558441037585823_628243906_n.jpg

Do tej pory jestem w szoku, bo Pug od nowości (2002) jeździł zawsze tylko na benzynie grinser006.gif

W każdym razie WRESZCIE doczekał się LPG i WRESZCIE zacznie jeździć, bo robimy z żoną miesięcznie systematycznie około 800 km na trasach + inne "spontaniczne" wyjazdy na terenie kraju wink.gif

Do tej pory było tak, że Pug więcej stał niż jeździł, bo na wszystkich wyjazdach gnietliśmy się w Matizie żony - bo taniej zlosnik.gif

Instalacja BRC.

Wlew miał być schowany pod klapką, ale gazownik stwierdził, że się nie da no.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wlew miał być schowany pod klapką, ale gazownik stwierdził, że się nie da

gratuluję, u mnie każde auto dostawało LPG, im szybciej tym lepiej smile.gif

co do wlewu pod klapką....da się da...ino mu sie nie chciało

żony Yaris ma gaz pod klapką - jako że tankuje samodzielnie to wymagałem aby tak było zrobione = wygoda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No i bezproblemowej eksploatacji życzę.

> Będziesz się widywał w serwisie, co 15kkm na przegląd

oo przegląd elpidżi...dobrze że przypomniałeś zlosnik.gif

dobijam do 30kkm, warto żeby jakiś spec rzucił okiem hmm.gif oby tylko nie zepsuli bo śmiga super frown.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> oo przegląd elpidżi...dobrze że przypomniałeś

> dobijam do 30kkm, warto żeby jakiś spec rzucił okiem oby tylko nie zepsuli bo śmiga super

Byłem na jednym więc nie powiem co robili, bo nie robili nic.

Ale po 15kkm wymieniają filtry więc....no ale tam się nie da nic zepsuć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Byłem na jednym więc nie powiem co robili, bo nie robili nic.

> Ale po 15kkm wymieniają filtry więc....no ale tam się nie da nic zepsuć.

nom, ja byłem po 10kkm, wymienili filtry i kazali drugi raz tak szybko nie przyjeżdżać zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> gratuluję, u mnie każde auto dostawało LPG, im szybciej tym lepiej

> co do wlewu pod klapką....da się da...ino mu sie nie chciało

> żony Yaris ma gaz pod klapką - jako że tankuje samodzielnie to wymagałem aby tak było zrobione =

> wygoda.

Mi też zależało za takim rozwiązaniu wlewu i telefonicznie przed wizytą było ustalone, że tak właśnie będzie ok.gif

Ale na miejscu gość stwierdził, że nie ma miejsca i (...). No i co ja mogłem? 893goodvibes.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mi też zależało za takim rozwiązaniu wlewu i telefonicznie przed wizytą było ustalone, że tak

> właśnie będzie

> Ale na miejscu gość stwierdził, że nie ma miejsca i (...). No i co ja mogłem?

Jakie spalanie ,sam mysle do meganki załozyc gaz ,ale czy warto do 12 letniego sie w to pchac..skoro 6 lat smigam na benie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jakie spalanie ,sam mysle do meganki załozyc gaz ,ale czy warto do 12 letniego sie w to

> pchac..skoro 6 lat smigam na benie.

Póki co od zatankowania przejechałem 87km, więc jeszcze nie wiem zlosnik.gif

Ale za tydzień o tej samej porze będę mógł się już wypowiedzieć zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ile przejechałeś przez te 6 lat ?

Takie podejście nie zawsze prowadzi do właściwych "wniosków" zlosnik.gif

Mój 307 ma przejechane o 2002 roku 140.000 km...... 893goodvibes.gif

Z czego przez ostatnie dwa lata jeździ JESZCZE MNIEJ, bo w sezonie wiosna-jesień jeżdżę w zasadzie tylko Maluchem wink.gif

Pug przez ostatnie dwa lata przejechał ok. 9.000 km grinser006.gif (Maluch 17.000).

Ale skoro stał się teraz autem "ekonomicznym", to te przebiegi na pewno ulegną zmianie.

Tyle, co zrobił przez ostatnie dwa lata teraz zrobi przez rok na same dojazdy do teściów 893goodvibes.gif A gdzie reszta eksploatacji? wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> js teraz tankuje jeden i drugi do pełna benzyna co jakiś czas a gaz od 0 do pełna

Benzyny mam ćwiartkie i na razie nie planuję dolewać, bo testuję "emulator".... 893goodvibes.gif

W niektórych francowatych jest problem z poziomem paliwa po zamontowaniu LPG...

Objawia się to tak, że jedziesz na LPG i wskazówka od benzyny opada, jak byś jechał na benzynie 893goodvibes.gif

Żeby tego uniknąć montują tzn emulator (130zł extra sick.gif), który niweluje problem, ale też "na swoich zasadach".

Tzn podczas jazdy na LPG wskazówka od benzyny dalej opada 893goodvibes.gif ale po wyłączeniu i ponownym włączeniu silnika wraca na swoją właściwą pozycję zlosnik.gifok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> tańsze i to sporo poza tym zalet brak

Mialem wczesniej 4 auta z LPG i w kazdym trzeba bylo cos dlubac w instalacji...

Nigdy w trasie nie stanely z tego powodu, ale jak cos sie dzialo z autem, to zazwyczaj z powodu wlasnie gazu.

Od tamtej pory mam 3 auto bez instalacji i tego typu atrakcji brak ok.gif

Aczkolwiek, jezeli koszty sa priorytetem, to faktycznie LPG nie ma konkurencji wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mam całe dwa, są na AK tacy, co mają dużo więcej

> Poza tym co to ma do rzeczy?

a no to, że gdybym miał ze 3-4 auta którymi jeżdżę na przemian, bo taka jest potrzeba to sens zakładania do jednego z nich LPG trochę mija się z celem.

Chyba że wtedy można zrezygnować z pozostałych i więcej jeździć kuchenką zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Benzyny mam ćwiartkie i na razie nie planuję dolewać, bo testuję "emulator"....

> W niektórych francowatych jest problem z poziomem paliwa po zamontowaniu LPG...

> Objawia się to tak, że jedziesz na LPG i wskazówka od benzyny opada, jak byś jechał na benzynie

> Żeby tego uniknąć montują tzn emulator (130zł extra ), który niweluje problem, ale też "na swoich

> zasadach".

> Tzn podczas jazdy na LPG wskazówka od benzyny dalej opada ale po wyłączeniu i ponownym włączeniu

> silnika wraca na swoją właściwą pozycję

u mnie tak jest ale stwierdziłem że nie chce emulatora bo jak zatankowałem na full to szybko się resetuje ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a no to, że gdybym miał ze 3-4 auta którymi jeżdżę na przemian, bo taka jest potrzeba to sens

> zakładania do jednego z nich LPG trochę mija się z celem.

> Chyba że wtedy można zrezygnować z pozostałych i więcej jeździć kuchenką

Widać, że nie ogarniasz tego, co napisałem zlosnik.gifok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mialem wczesniej 4 auta z LPG i w kazdym trzeba bylo cos dlubac w instalacji...

> Nigdy w trasie nie stanely z tego powodu, ale jak cos sie dzialo z autem, to zazwyczaj z powodu

> wlasnie gazu.

> Od tamtej pory mam 3 auto bez instalacji i tego typu atrakcji brak

> Aczkolwiek, jezeli koszty sa priorytetem, to faktycznie LPG nie ma konkurencji

wiesz u mnie jest to różnica zlosnik.gif12l benzyny czy 13l gazu zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ZAWSZE i ze WSZYSTKIM może być "coś" nie tak

> Nie zachowuj się tak, jak byś od wczoraj po świecie chodził

nie zachowuje. Ale nie sadzisz ze to lekko dziwne, ze zaklada sie zle dzialanie czegos co sie wlasnie zainstalowalo?

LPG ma tylko jedna zalete. Cene. Wszystko inne to wada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam taką propozycję. Odżałuj i zatankuj noPb do pełna + coś co wytrąci wodę i pozwoli jej się spalić.

Bo ilość osadzającego się kondensatu pary wodnej może doprowadzić do zamarznięcia w końcu, albo filtra albo gdzieś i przewodów...a to nie fajnie nie odpalić biglaugh.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My tez się zastanawiamy nad zamontowaniem gazu w Meganiusi, silnik 1.4 16V ponoć chętnie ją akceptuje. Autem jeżdzi moja współlokatorka robiąc 12-15 tyś rocznie, jest w naszych reakch już 3 lata i na chwile obecną nie mamy planu się jej pozbywać, czyli pewnie pojeżdzi jeszcze 3-5 lat albo i więcej, no chyba, że jakaś całka się przytrafi czego bym nie chciał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Benzyny mam ćwiartkie i na razie nie planuję dolewać, bo testuję "emulator"....

> W niektórych francowatych jest problem z poziomem paliwa po zamontowaniu LPG...

> Objawia się to tak, że jedziesz na LPG i wskazówka od benzyny opada, jak byś jechał na benzynie

> Żeby tego uniknąć montują tzn emulator (130zł extra ), który niweluje problem, ale też "na swoich

> zasadach".

> Tzn podczas jazdy na LPG wskazówka od benzyny dalej opada ale po wyłączeniu i ponownym włączeniu

> silnika wraca na swoją właściwą pozycję

tylko też nie zawsze po każdym odpaleniu ok.gif Ciekawy jestem twojego spalania po Warzawie, ja na 36litrach robię 220-240km po samym mieście,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.