Skocz do zawartości

No i jest wyrok - samochody RHD w Polsce.


CiniO

Rekomendowane odpowiedzi

> To znaczy procentrowo o ile więcej?

Na szynko wrzucilem moje dane do formularza Aviva w Irlandii.

Pelny pakiet (OC+AC+autoszyba+etc) wyszlo 489euro jesli auto jest RHD.

Jak zaznacze LHD to wychodzi 560euro.

Takze 15% drozej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> I tu sie mocno mylisz. Wymagania sa inne a dokładniej nacisk jest połóożony na inne czynniki i inne

> usterki sa klasyfikowane jako "poważne".

No nie wiem.

Z TUV nie mialem nic doczynienia wsumie nigdy.

W Irlandii wymagania na przegladach sa bardzo podobne do Polskich.

> I tu znów się BARDZO mylisz.

Znaczy w czym sie myle.

W Polsce sa egzekwowane wbrew temu co mowie, czy np w Niemczech nie sa?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No nie wiem.

> Z TUV nie mialem nic doczynienia wsumie nigdy.

W niemczech badanie techniczne nie stawia jakichs specjalnie wysokich wymagań. To co jest sprawdzane to:

- sprawność hamulców i ich stan techniczny i wizualny

- sprawność oświetlenia (ciekawostka: spalona żarówka w światłach przeciwmgielnych to poważna usterka, brak żarówek w obu światłach przeciwmgielnych to brak usterki...)

- brak wycieków płynów (olej silnikowy, płyny wszelkiej maści)

- sprawne klamki w drzwiach

- sprawne pasy

- brak świecących kontrolek "czerwonych"

- brak w wyraźnych luzów w zawieszeniu co najczęściej sprawdza się łyżką czy inną bechą

- minimalna głębokość bieżnika w oponach

- obecność korozji na najważniejszych elementach konstrukcyjnych

i tyle

W praktyce oznacza to, że każdy grat który nie gubi płynów (wycieramy silnik i amortyzatory bezpośrednio przed badaniem), ma sprawne oświetlenie i hamulce dostaje pieczątkę. ostatnio dostałem p-rzehląd na dwa lata dla samochodu w którym amortyzatory były w wieku auta, czyli miały 19 lat.

> Znaczy w czym sie myle.

> W Polsce sa egzekwowane wbrew temu co mowie, czy np w Niemczech nie sa?

Z tym, że auto posiadające aktualne niemieckie badanie techniczne musi być super sprawne a diagności dokładają wszelkich starań aby eliminować auta niesprawne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mam tylko nadzieję, że jak taki napalony kierowca bolidu RHD, podjarany faktem, iż taniutko kupił

> mega furę i zrobił deal życia, w sytuacji, gdy wyskoczy mi na czołówkę, bo właśnie chciał

> wyprzedzić 10 tirów w jedym rzucie to ja będę jechać RAMem, a nie Fabią swojej Mamy.

Mam podobne odczucia.

U nas na wsi jest dużo aut RHD (przywiezionych po powrocie z wysp) i czasami jest po prostu niebezpiecznie.

Wyprzedzanie cięzarowek/autobusów top już klasyk.

A co ciekawe, światła symetryczne i pomarańczowe pozycje są bardziej "zabójcze"....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

> OC kosztuje 400zl jak wieksza pojemnosc niech kosztuje 800zl co to jest 50% wiecej w skali roku?

> Jakby stawka byla wyzsza o 1000% to rozumiem.

W przypadku auta za 5000 funtów nic, ale w przypadku takiego za 200 już znacząca różnica. Za swoja Megi w LBN przy pełnych zniżkach zapłaciłem ostatnio ok 700 za OC, za maluchy 250-280 zł w zależności od ubezpieczyciela.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> I chyba tak się stanie

Nie wierze osobiscie w zmowe cenowa wszystkich ubezpieczycieli...

Nawet jesli wiekszosc zdecyduje sie dac jakies szalone kwoty ubezpieczen od aut RHD, to napewno znajdzie sie choc jeden czy dwoch ubezpieczycieli, ktorzy dadza nizsze stawki i zgarna caly rynek aut RHD.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie wierze osobiscie w zmowe cenowa wszystkich ubezpieczycieli...

> Nawet jesli wiekszosc zdecyduje sie dac jakies szalone kwoty ubezpieczen od aut RHD, to napewno

> znajdzie sie choc jeden czy dwoch ubezpieczycieli, ktorzy dadza nizsze stawki i zgarna caly

> rynek aut RHD.

To uwierz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie wierze osobiscie w zmowe cenowa wszystkich ubezpieczycieli...

> Nawet jesli wiekszosc zdecyduje sie dac jakies szalone kwoty ubezpieczen od aut RHD, to napewno

> znajdzie sie choc jeden czy dwoch ubezpieczycieli, ktorzy dadza nizsze stawki i zgarna caly

> rynek aut RHD.

i za rok z torbami pójdą zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Uwierze jak zobacze... Ale tak jak mowie - nie wierze zebym zobaczyl,.

sprawdz ceny LHD na wyspach ok.gif

> Bo niby co by mialo kierowac prywatnymi firmami (jakimi sa ubezpieczalnie) aby wprowadzic jakies

> zaporowe stawki dla aut RHD?

np: hmm.gif straty --- a bedą znaczne zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> to jakies chore,jazda takim autem bez rpzerobki po naszych drogach napewno nie podniesie

> bezpieczenstwa.Wogole na cholere komus auta z Anglii akurat?

Na to, że sporo aut nie występuje w wersji LHD.

Poza tym skoro wszędzie można rejestrować zarówno LHD jak i RHD to dlaczego w PL nie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Na to, że sporo aut nie występuje w wersji LHD.

> Poza tym skoro wszędzie można rejestrować zarówno LHD jak i RHD to dlaczego w PL nie?

dziwne,bo np. na Slowacji jest podobnie jak w Polsce hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Na to, że sporo aut nie występuje w wersji LHD.

Dodaj, że chodzi tu głównie o japońskie wydumki o dużej mocy. IMHO skończy się to tym, że paru głupków kupi sobie coś mocnego na tyle, że w wersji LHD ich na to nie było stać. I zacznie się jazda w stylu "po co mi mózg, mam 300 koni pod butem". I oby kasowali tylko swoje auta i ew. samych siebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A GB, Niemczech i kilku innych krajach Europy nie ma żadnego problemu z rejestracją i użytkowaniem

> aut RHD/LHD

sa przynajmniej 2 roznice:

1.priorytetem tam nie sa ceny tych aut

2.idioci za kolkiem sa karani-w Polsce tylko pouczani.

to m.in. powoduje bezkonfliktowosc tego rozwiazania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> sprawdz ceny LHD na wyspach

LHD mają na wyspach wyższe ceny niż analogiczne RHD. Nikt o zdrowych zmysłach tego nie kupuje, więc problem jest pomijalny.

> np: straty --- a bedą znaczne

LOL. Straty na czym? RHD będą chcieli kupić Ci, których nie stać na LHD albo którzy mieć auto nie występujące w tej wersji.

Pierwsza grupa to grupa podwyższonego ryzyka - bo jeśli oszczędza na zakupie, to na serwisie oszczędzać pewnie też będzie. Takich klientów ubezpieczyciel i tak nie chce. Druga grupa to zupełnie pomijalny margines, nie mający wpływu na wynik TU.

Gdzie zatem te wieszczone straty?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dodaj, że chodzi tu głównie o japońskie wydumki o dużej mocy. IMHO skończy się to tym, że paru

> głupków kupi sobie coś mocnego na tyle, że w wersji LHD ich na to nie było stać. I zacznie się

> jazda w stylu "po co mi mózg, mam 300 koni pod butem". I oby kasowali tylko swoje auta i ew.

> samych siebie.

Co gorsza te tanie wydumki z JP o duzej mocy to juz w wiekszosci stare albo bardzo stare kible. Sila rzeczy beda sie sypac, a ze oryginalne czesci sa slabo dostepne i drogie to dojdzie jeszcze naprawianie takich aut w szopie pana Kazia. Bezpieczenstwa na drogach to na bank nie poprawi. Ja osobiscie jestem za masakrycznym OC na wszelkie sprzety RHD.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> sprawdz ceny LHD na wyspach

Sprawdzalem u mojego ubezpieczyciela.

Gdybym moje auto byl w wersji LHD, to bym zaplacil 15% wiecej. Nie jest to jakas drastyczna roznica.

> np: straty --- a bedą znaczne

Skoro na wyspach ubezpieczyciele oceniaja ryzyko na ekstra 15%, to dlaczego w Polsce mialoby nagle byc wyzsze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Sprawdzalem u mojego ubezpieczyciela.

> Gdybym moje auto byl w wersji LHD, to bym zaplacil 15% wiecej. Nie jest to jakas drastyczna

> roznica.

a cena ubezpieczen ?

> Skoro na wyspach ubezpieczyciele oceniaja ryzyko na ekstra 15%, to dlaczego w Polsce mialoby nagle

> byc wyzsze?

bo gdyz jak wielokrotnie bylo napisane juz w tym watku

"kultura i umiejetnosci" jazdy w polsce sa troszeczke inne - a kałożerstwo pewnej grupy ludzi sprowadzi do tego ze wszyscy beda drutowac

( pomijajac osobnikow ktorzy bardzo chca jakis konkretny model pojazdu )

z mojej strony

EOT

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a cena ubezpieczen ?

No przeciez wlasnie o ubezpieczeniu mowie.

> bo gdyz jak wielokrotnie bylo napisane juz w tym watku

> "kultura i umiejetnosci" jazdy w polsce sa troszeczke inne -

No w Irlandii z umiejetnosciami ani kultura jazdy wcale nie jest różowo.

Drogi sporo gorsze ( i co najwazniejsze węższe) niz w Polsce.

A mimo tego jakos ubezpieczyciele sie nie boja, i dodatkowe ryzyko oceniaja jako niewiele wieksze.

> a kałożerstwo pewnej grupy

> ludzi sprowadzi do tego ze wszyscy beda drutowac

> ( pomijajac osobnikow ktorzy bardzo chca jakis konkretny model pojazdu )

> z mojej strony

> EOT

A ja mysle ze wlasnie dzieki temu przepisowi, drutowanie sie skonczy - tzn przestanie sie przkladac angliki... Bo to jest najwieszke drutowanie.

Jak ktos bedzie chcial auto RHD, to sobie kupi i bedzie spokojnie jezdzil.

Ja beda pierwszym chetnym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Sprawdzalem u mojego ubezpieczyciela.

> Gdybym moje auto byl w wersji LHD, to bym zaplacil 15% wiecej. Nie jest to jakas drastyczna

> roznica.

Ja za samą wymianę prawa jazdy z Polskiego na Irlandzkie mam stawkę 25% niższą. Nigdy nie sprawdzałem, ale 15% za LHD wydaje mi się lekko naciągane. Zresztą, większość kalkulatorów on-line, po zaznaczeniu LHD, wywala 'zadzwoń, on-line nie możemy przedstawić oferty'...

> Skoro na wyspach ubezpieczyciele oceniaja ryzyko na ekstra 15%, to dlaczego w Polsce mialoby nagle byc wyzsze?

Dużo mniej tirów...?!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No przeciez wlasnie o ubezpieczeniu mowie.

cena w sensie ile funcioszy ? ( tak wiem sa rozne stawki smirk.gif )

> No w Irlandii z umiejetnosciami ani kultura jazdy wcale nie jest różowo.

> Drogi sporo gorsze ( i co najwazniejsze węższe) niz w Polsce.

i ile jezdzi aut z kierownica po lewej ?

> A mimo tego jakos ubezpieczyciele sie nie boja, i dodatkowe ryzyko oceniaja jako niewiele wieksze.

> A ja mysle ze wlasnie dzieki temu przepisowi, drutowanie sie skonczy - tzn przestanie sie przkladac

bo patrz wyzej

> angliki... Bo to jest najwieszke drutowanie.

i owszem - jak jest drutowane ( auta ktore zrobil zanjomy bys nie poznał )

> Jak ktos bedzie chcial auto RHD, to sobie kupi i bedzie spokojnie jezdzil.

> Ja beda pierwszym chetnym.

ja drugim smirk.gif

tylko ze nie zwracasz uwagi na to co jest napisane w tym i w wielu innych watkach o RHD - te auta beda kupowane przez druciarzy ktorzy chca "oszczedzac " na wszystkim

koniec

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

raczej to będzie jak mokrii pisze- kogoś kogo nie było stać na 15 letnie auto kierownicą jak większość Europy posiada, kupi takie z kierownicą po prawej. Ot i cała prawda o tym.

Argument, że ktoś kupi jakieś ciekawe auto, bo nie ma odpowiednika z kierownicą po lewej strony jest nietrafiony. Takich napaleńców to będzie promil w stosunku do reszty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> cena w sensie ile funcioszy ? ( tak wiem sa rozne stawki )

Cena ubezpieczenia w Irlandii zalezy od miliona czynnikow i zazwyczaj wychodzi miedzy 250 a 5000 euro.

Ale za auto LHD, wychodzi okolo 15% drozej niz za auto RHD generalnie.

Ja za honde pelny pakiet (OC+AC+NW+szyba+assistance+etc) place 500 euro. Jakby honda byla LHD, to bym zaplacil 575.

Zona za bravo OC+kradziez placi 280euro. Za wersje LHD by zaplacila 320.

> i ile jezdzi aut z kierownica po lewej ?

Nie bardzo moge znalesc jakies statystyki.

Tak na oko, to dziennie widuje z 2 moze 3.

Takze oceniam, ze pewnie z 1/500 samochodow to LHD.

Mowie to o autach zarejestrowanych w Irlandii.

Mieszkam w rejonie turystycznym, wiec w lecie zato mamy zasyp samochodow z Francji, Niemiec i Włoch. W moich okolicach w lipcu i sierpniu, srednio co 5 auto to LHD na obcych blachach.

> bo patrz wyzej

No co mam patrzyc wyzej?

Nie widze zadnego argumentu wyzej...

> i owszem - jak jest drutowane ( auta ktore zrobil zanjomy bys nie poznał )

> ja drugim

> tylko ze nie zwracasz uwagi na to co jest napisane w tym i w wielu innych watkach o

> RHD - te auta beda kupowane przez druciarzy ktorzy chca "oszczedzac " na wszystkim

> koniec

A mi sie nie wydaje.

Nie ma az takich roznic w cenach i nie sadze zeby nas zasypal import tego typu samochodow.

Ceny uzywanych aut na wyspach (zwlaszcza tych starszych) mocno poszly w gore w ostatnim czasie.

To co mozna sobie przywiesc za 300 funtow to jest kompletny zlom.

Nawet jak sie trafi amator takiego wozidla, to pojezdzi miesiac zanim sie cos powaznego sypnie i juz nie bedzie pieniedzy na naprawe. Auto bedzie stac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> raczej to będzie jak mokrii pisze- kogoś kogo nie było stać na 15 letnie auto kierownicą jak

> większość Europy posiada, kupi takie z kierownicą po prawej. Ot i cała prawda o tym.

> Argument, że ktoś kupi jakieś ciekawe auto, bo nie ma odpowiednika z kierownicą po lewej strony

> jest nietrafiony. Takich napaleńców to będzie promil w stosunku do reszty.

Masz jakies przykłady tych tanich samochodow?

Zlom w UK jest tani, tak samo jak w niemczech.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> tak z ciekawosci-jaka jest kara za jazde 150/50 w Irlandii?

Mandat za przekroczenie predkosci to 80 euro i 2 punkty karne. Nie ma rozgraniczenia w zaleznosci ile sie jest ponad limit.

Jesli policjant stwierdzi, ze przekroczenie powodowalo duze zagrozenie, to moze skierowac sprawe do sądu o "dangerous driving". Ale to sie raczej bardzo zadko zdaza.

> tez mniej niz polowa dopuszczalnych punktow ktore anuluja sie po roku ,slaba tygodniowka i brak

> sladu w stawkach ubezpieczeniowych?

Jesli dostaniesz 80 euro i 2 punkty to zdecydowanie tak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mandat za przekroczenie predkosci to 80 euro i 2 punkty karne. Nie ma rozgraniczenia w zaleznosci

> ile sie jest ponad limit.

> Jesli policjant stwierdzi, ze przekroczenie powodowalo duze zagrozenie, to moze skierowac sprawe do

> sądu o "dangerous driving". Ale to sie raczej bardzo zadko zdaza.

> Jesli dostaniesz 80 euro i 2 punkty to zdecydowanie tak.

aaa,to w takim razie juz wiem co mial na mysli Tusk mowiac o zielonej wyspie ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Masz jakies przykłady tych tanich samochodow?

> Zlom w UK jest tani, tak samo jak w niemczech.

z ciekawosci popatrzylem na najdrozsze hyundaie accenty starej generacji[z sentymentu-mialem kiedys].na mobile.de najdrozszy z 2005 roku za 6500 euro[70kkm],na autotrader najdrozszy za 2500 funtow z 2006[70kkm].faktycznie,nie ma roznicy hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> z ciekawosci popatrzylem na najdrozsze hyundaie accenty starej generacji[z sentymentu-mialem

> kiedys].na mobile.de najdrozszy z 2005 roku za 6500 euro[70kkm],na autotrader najdrozszy za

> 2500 funtow z 2006[70kkm].faktycznie,nie ma roznicy

Ale hyundai accent z 2006 roku to chyba nie jest to auto marzen dla tej grupy odbiorcow o ktorej tu wspominano ze beda powodowac smiertelne zagrozenie na drodze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale hyundai accent z 2006 roku to chyba nie jest to auto marzen dla tej grupy odbiorcow o ktorej tu

> wspominano ze beda powodowac smiertelne zagrozenie na drodze.

no dobra-pierwsza z brzegu supra 500KM 1993 rok-niemcy 50000 euro,anglia-12000funtow. zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Argument, że ktoś kupi jakieś ciekawe auto, bo nie ma odpowiednika z kierownicą po lewej strony

> jest nietrafiony.

Witam, chciał bym przedstawić moje obecne auto - Mitsubishi Lancer Evolution IV GSR, pojazd wyprodukowany w ilości 10.000 sztuk na wewnętrzny Japoński rynek wyłącznie z kierownicą po prawej stronie

Jeżdżę nim po polskich drogach od 8 miesięcy, pomimo 340 koni mechanicznych 'na kołach' nie spowodowałem żadnego wypadku, zagrożenia w ruchu drogowym, nie miałem żadnych problemów w poruszaniu się, wyprzedzaniu (tirów / autobusów / samochodów osobowych / dostawczaków / walców drogowych / śmieciarek), nie mam zamontowanego żadnego dodatkowego lusterka, mam tylko wymienione światła z przodu i zamontowane światło przeciwmgłowe z tyłu którego w Japonii się nie montuje - zrobiłem nim już przeszło 20.000 km

Dziennie widuję średnio 3-4 samochody na angielskich tablicach, pod Silesią w Katowicach ostatnio stałem między Suprą JDM a GTR R33 na angielskich tablicach, trzech znajomych ma zamknięte w garażach samochody RHD które czekają na rejestrację u nas - Impreza GC8 STI TypeR, Nissan Skyline R32, i Honda Integra TypeRx

Integra jest aktualnie zarejestrowana w Niemczech, OC+AC znajomego bez zniżek wyszło 430 euro na rok (1790zł), ja mam auto opłacone w UK - za 2 miesiące jak się nic nie ruszy jadę lawetą zrobić kolejny MOT, i dalej się będę poruszał po polskich drogach - moja ubezpieczalnia nie ma limitu na okres pobytu auta poza granicami UK.

Stanowcza większość osób walcząca o rejestrację RHD w polsce (i planująca jeździć po naszych drogach) chce zarejestrować swojego "cukierka", pozostała auto którym porusza się (i będzie poruszać się dalej) po terenie Zjednoczonego Królestwa oraz Irlandii - drobny odsetek tylko chce zarejestrować jakiegoś złoma jak wcześniej wspomniany Hyundai - większość z nich wyczuła interes w pozwie o odszkodowanie za blokowanie rejestracji. Cała reszta ludzi czuje 'bul dupy' jak większość wypowiedzi w tym temacie i nigdy nie zamierza wsiadać nawet do takiego samochodu.

Mity o tanich samochodach sportowych w UK/IRL dla tzw 'wioskowych głupków' którzy będą wyjeżdżać nimi na czołówkę (jak ktoś nie jeździł samochodem RHD i nie wyprzedzał nim to nie powinien się w ogóle wypowiadać w tym temacie) można sobie wsadzić głęboko w dwunastnice - wszystko to co tanie jest zajeżdżone jeszcze bardziej jak szroty jeżdżące po naszych drogach, uwalone UPG, stukające panewki, zatarte skrzynie, problemy z elektryką, padnięte transfery/dyferencjały to standard w "sportowych wózkach" po 3k funtów - są to samochody które wymagają wkładu początkowego rzędu 20.000+ złotych żeby je doprowadzić do stanu nadającego się do jeżdżenia, ceny części do takich wynalazków są kosmiczne. Za samochód nadający się do jazdy i przyspieszający z rodziny tych najtańszych z roczników 1993-1996 trzeba dać przynajmniej 5-6k funtów (25000-30000pln) + zainwestować z 2-3000 pln na tzw 'drobne wydatki' nie związane z podatkami/opłatami/rejestracją.

Jeżeli będzie jakakolwiek zwyżka OC dla pojazdów RHD to nie będzie wysoka, ponieważ będzie to kolejna furtka do trybunału UE, akurat idealnie się by wpisała w poprzednią sprawę o ograniczeniu swobodnego transportu i sprzedaży dóbr i miała by 100% szanse na wygranie.

ale ok, kontynuujcie swoje teorie spiskowe, jak to jakiś burak sprowadzi taniego BMW anglika i będzie nim wyjeżdżał na czołówkę po tym jak go zarejestruje u nas - jak by nie mógł sprowadzić go teraz i jeździć na angielskich tablicach pomijając jakiekolwiek płacenie poza ubezpieczeniem 'granicznym' za ~50zł na miesiąc hehe.gif

ale oczywiście to tablica rejestracyjna sprawia że samochód jest niebezpieczny rotfl.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale wszystko to co napisales juz padlo w watku.nikt nie kwestionuje ze jakis procent to beda fani poszczegolnych modeli ceniacych swe auta .jesli bedzie tak jak ty prognozujesz-to fajnie,jestem za ok.gif

jednak znam polska mentalnosc i wiem ze powiedzenie "utre dupe szklem a pokaze sasiadowi co potrafie" jest niestety prawdziwe no.gif co nie prognozuje dobrze w tym wypadku.ale to pewnie ja sie myle na szczescie waytogo.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> niezłe kombinacje - ale jedno pytanie- dlaczego nie wystąpisz do ministra transportu o wydanie

> decyzji pozwalającej na rejestrację swojego unikatowego samochodu z kierą po prawej?

Ministerstwo od 6 lat nie wydało ani jednego pozwolenia na rejestrację rhd

Oczywiście też do nich pisałem w tej kwestji, na moją prośbę o odstępstwo od warunków technicznych (z homologacją, opinią biegłego i paroma innymi świstkami +250zł) odpisali starą śpiewkę, że położenie kierownicy utrudnia wyprzedzanie - decyzja negatywna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ale wszystko to co napisales juz padlo w watku.nikt nie kwestionuje ze jakis procent to beda fani

> poszczegolnych modeli ceniacych swe auta .jesli bedzie tak jak ty prognozujesz-to

> fajnie,jestem za

> jednak znam polska mentalnosc i wiem ze powiedzenie "utre dupe szklem a pokaze sasiadowi co

> potrafie" jest niestety prawdziwe co nie prognozuje dobrze w tym wypadku.ale to pewnie ja sie

> myle na szczescie

Powtórzę w takim razie pytanie, co teraz stoi na przeszkodzie, żeby sobie takie auto kupili? Jeżeli obecny stan prawny zabraniał by poruszania się takim pojazdom to bym to rozumiał, ale aktualnie można kupić taki samochód, można nim jeździć, ale nie można go zarejestrować

Jak ktoś sprowadzi złom żeby jeździć tanio to oczywiście pierwszą rzeczą jaką będzie miał w głowie to wyłożenie przeszło 2000 zł na zarejestrowanie go (akcyza/podatek/ubezpieczenie/przegląd/recykling/tłumaczenia)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Powtórzę w takim razie pytanie, co teraz stoi na przeszkodzie, żeby sobie takie auto kupili?

a chociazby to ze nie stac ich na jezdzenie co roku do UK na przeglad?

Jeżeli

> obecny stan prawny zabraniał by poruszania się takim pojazdom to bym to rozumiał, ale

> aktualnie można kupić taki samochód, można nim jeździć, ale nie można go zarejestrować

> Jak ktoś sprowadzi złom żeby jeździć tanio to oczywiście pierwszą rzeczą jaką będzie miał w głowie

> to wyłożenie przeszło 2000 zł na zarejestrowanie go

> (akcyza/podatek/ubezpieczenie/przegląd/recykling/tłumaczenia)

no tak-bo w przypadku auta z niemiec te rzeczy nie wystepuja hehe.gif dorabiasz teraz jakas dziwna teorie do tego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> już widzę, jak się napalone 20-latki rzucają na samochód za 60 tysięcy złotych

> a później upalają go przy spalaniu 20l/100

ale rozumiesz ze pokazalem ROZNICE w cenach miedzy GB a DE?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a chociazby to ze nie stac ich na jezdzenie co roku do UK na przeglad?

Na granicznym auto może byc bez przeglądu

> Jeżeli

> no tak-bo w przypadku auta z niemiec te rzeczy nie wystepuja dorabiasz teraz jakas dziwna teorie

> do tego.

Właśnie, a niemieckimi jak często jeżdżą niezarestrowanymi? Tam mają za to problem z naklejkami na tablicy które na samochodach z irl/uk/fr/nl/be/it i innych krajach nie występują

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ale rozumiesz ze pokazalem ROZNICE w cenach miedzy GB a DE?

Różnicę na tuningowanym samochodzie, które najpewniej miały zupełnie inny sprzęt tuningowy o innej wartości?

Porównaj ceny dokładnie tego samego samochodu z kierownicą po prawej w uk i w niemczech - np evo v

Dalej to w niemczech będzie droższe, bo anglicy jak polacy mogą zrobić dolot z kiblorurki a w niemczech musi być to wpisane w brief

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Na granicznym auto może byc bez przeglądu

tzn.jezdzac dluzej niz rok nie trzeba miec przegladu yikes.gif

super,ja tez tak chce ok.gif

> Właśnie, a niemieckimi jak często jeżdżą niezarestrowanymi? Tam mają za to problem z naklejkami na

> tablicy które na samochodach z irl/uk/fr/nl/be/it i innych krajach nie występują

tego nie zrozumialem no.gif

jakie naklejki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Porównaj ceny dokładnie tego samego samochodu z kierownicą po prawej w uk i w niemczech - np evo v

> Dalej to w niemczech będzie droższe, bo anglicy jak polacy mogą zrobić dolot z kiblorurki a w

> niemczech musi być to wpisane w brief

to samo przeciez udawadnialem hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.