Skocz do zawartości

Czym pomalować stare, zardzewiałe słupki?


bizz

Rekomendowane odpowiedzi

Stałem się posiadaczem drogą darowizny starego "placu zabaw" dla dziecka. W skład wchodzą trzy huśtawki - tradycyjna, sznurkowa, plus tzw. konik lub ławeczka. Mają ok. 15 lat, są lekko zardzewiałe, da się to bez problemu zeszlifować.

Pytanie - czy szlifować do gołego metalu, czy tylko na gładko?

Czy pokrycie tego starą, dobrą minią to dobry pomysł, czy lepiej jakiś Hamerite albo coś innego przeciw korozji?

Mam dwa spraye z lakierem samochodowym, mogę je wykorzystać do pomalowania już na gotowo, czy musi być jakaś farba super hiper ekologiczna dla dzieci?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hammerite to syf - ruda wylezie po pierwszej zimie. Usuwasz luźną rdzę, na to Brunox lub (taniej) Cortanin F - najlepiej dwukrotnie. Potem myjesz pomalowane takim specyfikiem elementy (żeby zmyć niezwiązany z rdzą środek) i malujesz np. emalią chlorokauczukową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Hammerite to syf - ruda wylezie po pierwszej zimie. Usuwasz luźną rdzę, na to Brunox lub (taniej)

> Cortanin F - najlepiej dwukrotnie. Potem myjesz pomalowane takim specyfikiem elementy (żeby

> zmyć niezwiązany z rdzą środek)

ale czym myjesz? "przelecieć" karcherem czy chodzi o tarcie szmatką? Pytam bo mam ogrodzenie do odmalowania cool.gif

> i malujesz np. emalią chlorokauczukową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ale czym myjesz? "przelecieć" karcherem czy chodzi o tarcie szmatką? Pytam bo mam ogrodzenie do

> odmalowania

Nawet wężem ogrodowym ze zraszaczem z lepszym ciśnieniem wystarczy. Cortanin / Brunox nie trzyma się po prostu miejsc, w których nie ma korozji (musi z korozją reagować, powstaje na jej powierzchni twarda powłoka) i trzeba go zmyć z miejsc, gdzie jest stara farba itp. itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Hamerite to dziadostwo

> Oczyścić z grubej rdzy i pomalować jakąś czerwoną tlenkową lub innym kolorem bo już są ale IMO

> czerwona jest najlepsza, i jak się utwardzi to pomalować kolorami wedle uznania ale tym samym

> rodzajem farby

przed jakimkolwiek malowaniem czymkolwiek potraktowałbym fosolem ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nawet wężem ogrodowym ze zraszaczem z lepszym ciśnieniem wystarczy. Cortanin / Brunox nie trzyma

> się po prostu miejsc, w których nie ma korozji (musi z korozją reagować, powstaje na jej

> powierzchni twarda powłoka) i trzeba go zmyć z miejsc, gdzie jest stara farba itp. itd.

cortanin warto zostawić na tak długo jak się tylko da. Pomalować jak będzie się zanosiło na 2-3dni bez deszczu i potem zostawić, pierwszy deszcz zmyje co nie związało, a reszta będzie pracować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Stałem się posiadaczem drogą darowizny starego "placu zabaw" dla dziecka. W skład wchodzą trzy

> huśtawki - tradycyjna, sznurkowa, plus tzw. konik lub ławeczka. Mają ok. 15 lat, są lekko

> zardzewiałe, da się to bez problemu zeszlifować.

> Pytanie - czy szlifować do gołego metalu, czy tylko na gładko?

> Czy pokrycie tego starą, dobrą minią to dobry pomysł, czy lepiej jakiś Hamerite albo coś innego

> przeciw korozji?

> Mam dwa spraye z lakierem samochodowym, mogę je wykorzystać do pomalowania już na gotowo, czy musi

> być jakaś farba super hiper ekologiczna dla dzieci?

Nie ma co się bawić w samochodowe zabezpieczenia. Zjechać do żywego tam gdzie jest korozja. Pędzel w dłoń i pomalować zwykłą minią. Na to dwie warstwy olejnej.

Koledzy bez przesadyzmu to nie auto. Tutaj soli z dróg nie będzie. W pierwszej klasie ZSZ, w ramach szkolnych praktyk malowałem tak stare bramki na boisku szkolnym. Po ukończeniu liceum w tej samej placówce, czyli po 7dmiu latach nie było potrzeby odnawiania powłoki. Ruda nigdzie nie wyszła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pytanie - czy szlifować do gołego metalu, czy tylko na gładko?

Jeżeli są miejscami głębokie wżery, to szlifowanie do gołego metalu i tak nic nie da. Ważne, żeby usunąć wszelkie luźne powłoki rdzy, pod którymi po pomalowaniu zostałyby kieszenie powietrza, w których korozja by dalej się rozwijała. A to się najlepiej robi drucianą szczotką na wiertarce lub szlifierce kątowej, chyba że masz do dyspozycji urządzenie do piaskowania na sucho lub myjkę ciśnieniową z przystawką do piaskowania na mokro. Ale od groma tego piasku idzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wszystko stalowe co mi wpadnie pod pędzel najpierw czyszczę szczotą z rdzy, potem podkład

> antykorozyjny i na to chlorokauczuk w wybranym kolorze

Tylko trzeba pamiętać, że w zależności od tego, jaki to był podkład, czasem i kilka tygodni zalecają odczekać przed malowaniem chlorokauczukiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Się podłączę - bramę z ceowników pomalowali mi jakimś podkładem (czarny kolor, jezeli to ma znaczenie) i powiedzieli, żeby za rok pomalować już farbą. Jakoś nie mogłem się zebrac w sobie grinser006.gif i niedługo minie drugi rok, jak to stoi tylko w podkładzie.

Co teraz? wink.gif

Oczywiście wyczyszczę wykwity (kilka wyszło) i co dalej? Znów podkład (jaki?), czy dac już farbę (jaką)? niewiem.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jeżeli są miejscami głębokie wżery, to szlifowanie do gołego metalu i tak nic nie da. Ważne, żeby

> usunąć wszelkie luźne powłoki rdzy, pod którymi po pomalowaniu zostałyby kieszenie powietrza,

> w których korozja by dalej się rozwijała. A to się najlepiej robi drucianą szczotką na

> wiertarce lub szlifierce kątowej, chyba że masz do dyspozycji urządzenie do piaskowania na

> sucho lub myjkę ciśnieniową z przystawką do piaskowania na mokro. Ale od groma tego piasku

> idzie.

No to to już zrobiłem, wyczyszczone do gołej blachy tam gdzie wżery szczotką drucianą na wiertarce, zmatowione taką zwykłą szlifierką oscylacyjną, zakupiona farba podkładowa czerwona tlenkowa chlorokauczukowa.

Pytanie, czy po tej farbie mogę to maznąć sprejem na jakiś fajny kolor czy jestem skazany na paletę 4 kolorów farb olejnych...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No to to już zrobiłem, wyczyszczone do gołej blachy tam gdzie wżery szczotką drucianą na wiertarce,

> zmatowione taką zwykłą szlifierką oscylacyjną, zakupiona farba podkładowa czerwona tlenkowa

> chlorokauczukowa.

> Pytanie, czy po tej farbie mogę to maznąć sprejem na jakiś fajny kolor czy jestem skazany na paletę

> 4 kolorów farb olejnych...

Przeczytaj co napisali na puszce tej farby podkładowej. Generalnie pewnie można malować różnymi farbami i lakierami, ale zależnie od rodzaju trzeba inny czas przed tym odczekać. Przy pewnych kombinacjach wystarcza 24-48 godzin, ale są i takie, gdzie trzeba kilka tygodni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> wyczyscic zeby nie odpadala rdza i nie bylo zluszczajacej sie starej farby

> chlorokauczukiem poleciec i bedzie dobrze

Ale nadal nikt mi nie odpisał, czy można na chlorokauczukowej tlenkowej czerwonej farbie pomalować farbą w sprayu - chciałbym uzyskać ciekawe, żywe kolory, a nie tych parę odcieni emalii ftalowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale nadal nikt mi nie odpisał, czy można na chlorokauczukowej tlenkowej czerwonej farbie pomalować

> farbą w sprayu - chciałbym uzyskać ciekawe, żywe kolory, a nie tych parę odcieni emalii

> ftalowych.

Farby ftalowe bardzo fajnie się barwią, nawet zwykłymi pigmentami, oczywiście kolory z mieszalnika też są dostępne.

Myślę, że można trysnąć sprayem. Zrób próby na jednym słupku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako podkład polecam corizon i na to olejna (łatwiej się maluje i jest tańsza) albo chlorokauczykowa (gorzej się maluje bo sie ciągnie i jest droższa za to bardziej trwała).Kolor można zrobić samemu albo iść tam gdzie mają mieszalnik farb i napewno dorobią. Albo ja nie chcesz się bawić to pomaluj tą farbą - błyskawicznie schnie i na kilka lat starczy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Parę wg Ciebie, to jest ile? Widziałeś ilość dostępnych kolorów, czy tak teoretyzujesz?

pisałem w innym poście, wystarczyło przeczytać całość zamiast pytać czy teoretyzuję..

kolorów jest 6, może 7, wszystkie odcienie a`la plac zabaw z lat 80-tych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> pisałem w innym poście, wystarczyło przeczytać całość zamiast pytać czy teoretyzuję..

> kolorów jest 6, może 7, wszystkie odcienie a`la plac zabaw z lat 80-tych.

Obecnie wiele farb jest w trochę większej palecie barw. W każdym sklepie może nie kupisz, ale najwyżej na zamówienie zorganizujesz, albo kurier przywiezie. Zobacz na przykład na to: chcesz jeszcze coś innego? prawie 30 kolorów do wyboru

Emakol_kolory.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> pisałem w innym poście, wystarczyło przeczytać całość zamiast pytać czy teoretyzuję..

No już dobrze, dobrze... nie unoś się tak, bo pękniesz grinser006.gif

To teraz wyjaśnij wszystkim, co wg. Ciebie oznacza "fajny kolor w sprayu" i ile puszek tego zużyjesz, żeby mieć odpowiednio fajny efekt do fajności koloru... hmm.gifhehe.gif

Wystarczy iść do marketu budowlanego na ten przykład i tam pan Ci namiesza kolor, jaki tylko chcesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Obecnie wiele farb jest w trochę większej palecie barw. W każdym sklepie może nie kupisz, ale

> najwyżej na zamówienie zorganizujesz, albo kurier przywiezie. Zobacz na przykład na to: chcesz

> jeszcze coś innego? prawie 30 kolorów do wyboru

ooo, czad:)

w zupełności mi to wystarczy:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.