bizz Napisano 29 Października 2014 Udostępnij Napisano 29 Października 2014 Zanabyłem drogą kupna Fiata 126p. Nie planowałem tego, ot, zadzwonił do mnie kumpel że starsi Państwo chcą/i nie chcą sprzedać fiacika, więc pofatygowałem się obejrzeć. Miłość od pierwszego wejrzenia, pół dnia negocjacji, kupiony. Zakup od pierwszego właściciela, samochód od początku garażowany, lekkie purchle na podszybiu, maska i przód malowany po roku od nabycia, do dziś się trzyma ale piękne nie jest. Nie znam się, ale IMO po prostu zadbany. Z racji późnej pory zdjęcia będą jutro. Jest to dokładnie Fiat 126p 650E, rocznik 1992, wersja jakaś najbiedniejsza moim zdaniem, nie ma ogrzewania tylnej szyby, dmuchawy, no nic nie ma Przebieg 59000 km. Radio z epoki, jakiś Blaupunkt, szumi i nie gra:) Teraz pytania: deska rozdzielcza już szeroka z przyciskami po bokach, za deską z lewej strony jest pokrętło - póki co nic się nie dzieje od kręcenia, co to może być? obok popielniczki dwa cięgna, do czego służą? samochód ma ssanie i "ogrzewanie" na linkę, przy jakiej temperaturze mam to ssanie włączać? Auto będzie głównie weekendowe, ale teraz muszę się nacieszyć więc trochę nim pojeżdżę. Ile w ogóle maluch pali? Co mam zrobić po zakupie, olej wymienić, jaki, ile, co jeszcze zapobiegawczo powymieniać? Chcę go polakierować w fabryczny kolor, bo trochę zmatowiały jest no i przód wygląda średnio, bardzo obniżę jego wartość, lepiej zrobić porządną korektę? Fotele tzw. lotnicze, boki czarne z białym siedziskiem i oparciem, nie podobają mi się, wolałbym oryginalne czarne, będą pasowały z każdego innego 126p? Na razie tyle, jutro zdjęcia i pewnie kolejne pytania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bonzo Napisano 29 Października 2014 Udostępnij Napisano 29 Października 2014 Gratulacje Ciegna służą do regulacji przepływu powietrza - albo szyba albo na nagi . Co do pokretla to nie kojarzę musialbym zobaczyć. Ssanie włączasz zawsze jak odpalasz zimny silnik, następnie pomału ujmujesz w miarę nagrzewania silnika . Ja bym zmienił olej na jakiś dobry mineralny , dodatkowo wyczyść filtr odśrodkowy . Przeczyść gaznik , sprawdz i nasmaruj zwrotnice . Fotele będą pasować . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hebel Napisano 29 Października 2014 Udostępnij Napisano 29 Października 2014 Pokrętło służy do regulacji czasówki wycieraczek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
NaczelnyFilozof Napisano 29 Października 2014 Udostępnij Napisano 29 Października 2014 Pokrętło jest od regulacji prędkości pracy wycieraczki w trybie czasowym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bizz Napisano 29 Października 2014 Autor Udostępnij Napisano 29 Października 2014 > Ssanie włączasz zawsze jak odpalasz zimny silnik, następnie pomału ujmujesz w miarę nagrzewania > silnika . Zawsze, czy tylko przy temperaturach powiedzmy poniżej 10 stopni? > Ja bym zmienił olej na jakiś dobry mineralny , dodatkowo wyczyść filtr odśrodkowy . Mam do niego instrukcję obsługi, teraz znalazłem, myślę że znajdę tam krok po kroku jak znaleźć filtr, itp? > Przeczyść gaznik , sprawdz i nasmaruj zwrotnice . > Fotele będą pasować . Foteli już szukam, mam w okolicy komplet za 300 zł, czarny skaj, stan bdb, regulowane oparcie - to dobra cena? Da się jeszcze kupić nowe opony do 126? Po pierwszych 5 km wniosek jeden - cały czas się rozglądam, co może być otwarte jeszcze, że jest tak głośno Masakra, jak ludzie tym jeździli do Bułgarii Nie jest też taki wolny jak mogłoby się wydawać, IMO do 60 km/h w mieście spokojnie sobie da radę nie będąc zawalidrogą. Max jechałem 70km/h, w miarę prosto jechał, miałem jednak wrażenie "pływania". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bizz Napisano 29 Października 2014 Autor Udostępnij Napisano 29 Października 2014 > Pokrętło służy do regulacji czasówki wycieraczek. dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bizz Napisano 29 Października 2014 Autor Udostępnij Napisano 29 Października 2014 > Pokrętło jest od regulacji prędkości pracy wycieraczki w trybie czasowym dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zuraw Napisano 29 Października 2014 Udostępnij Napisano 29 Października 2014 > Zanabyłem drogą kupna Fiata 126p. Nie planowałem tego, ot, zadzwonił do mnie kumpel że starsi > Państwo chcą/i nie chcą sprzedać fiacika, więc pofatygowałem się obejrzeć. > Miłość od pierwszego wejrzenia, pół dnia negocjacji, kupiony. Gratki!. > wersja jakaś najbiedniejsza moim zdaniem, nie ma > ogrzewania tylnej szyby, dmuchawy, no nic nie ma Jest naprawdę olbrzymia szansa, że masz całą niezbędną do tego elektrykę. Sprawdź w miejscu, gdzie powinien być elektrwentylator, czy jest kostka dwupinowa, zaś w miejscu przełączników poprawej stronie deski dwa luźne przewody. Prosty test - zwierasz przewody i sprawdzasz czy w kostce pojawia się napięcie. Jeśli tak, pozostaje kupić elektrowentylator za 10 czy 20 zł, zamontować i będzie działał. Z wyłącznikiem to samo. Jeśli nie - do prześledzenia schemat, ale obstawiam, że ruszy. Analogiczna sytuacja z tylną szybą. Sprawdź gdzieś w jej okolicy czy nie pęta się gruby brązowy lub pomarańczowy przewód. Jeśli tak, analogicznie w desce szukasz przewodów i sprawdzasz czy z tyłu na przewodzie i masie pojawi się napięcie. > za deską z lewej strony jest pokrętło - póki co nic się nie dzieje od kręcenia, co to może być? Już odpowiedzieli - płynna regulacja przerywanej pracy wycieraczek. > obok popielniczki dwa cięgna, do czego służą? Regulacja ilości powietrza (otwarte-zamknięte) reguluje klapką w bagażniku, w którym powinien znajdować się elektrowentylator, druga kieruje powietrze albo w nogi, albo do góry. W kratce masz regulacje powietrza na szybę lub na kratkę. > samochód ma ssanie i "ogrzewanie" na linkę, przy jakiej temperaturze mam to ssanie Gdy są problemy z uruchomieniem i trzymać aż ustabilizuje się praca silnika na wolnych obrotach. > Ile w ogóle maluch pali? Zależy w jakich warunkach. Na trasie przy 80 można zejść do 4 litrów. W mieście może wychlać nawet 10. > Co mam zrobić po zakupie, olej wymienić, jaki, ile, co jeszcze zapobiegawczo powymieniać? Pierdnąć w oponkę do właściwego ciśnienia, obejrzeć i ew. zabezpieczyć blachy pod kołem zapasowym, wymienić j.w. a olej może być dowolny. Myślę, że zwykły półsyntetyk Lotosa będzie wystarczający. > Chcę go polakierować w fabryczny kolor, bo trochę zmatowiały jest no i przód wygląda średnio, > bardzo obniżę jego wartość, lepiej zrobić porządną korektę? Sam doskonale wiesz jaka jest wartość tego samochodu i do jakiego celu ma służyć. Warto się bawić w grube tematy? > Fotele tzw. lotnicze, boki czarne z białym siedziskiem i oparciem, nie podobają mi się, wolałbym > oryginalne czarne, będą pasowały z każdego innego 126p? Załatw sobie Grocliny takie jak ma JustRalf (poszukaj w jego wątku) > Na razie tyle, jutro zdjęcia i pewnie kolejne pytania. No to czekamy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bonzo Napisano 29 Października 2014 Udostępnij Napisano 29 Października 2014 Co do ssania to zobaczysz , jak będzie odpalał i w miarę równo pracował to możesz nie zaciągać lub zaciągać do połowy , jedna ze szkół mówi że zbyt długa jazda na ssaniu jest szkodliwa dla silnika no i zwiększa zużycie paliwa . Filtr odśrodkowy jest z przodu silnika , pod okrągłym deklem z paskiem klinowym napędzającym alternator Co do foteli to nie wiem ale jak za tylko przednie to chyba jest drogo . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zwolak Napisano 29 Października 2014 Udostępnij Napisano 29 Października 2014 > deska rozdzielcza już szeroka z przyciskami po bokach, za deską z lewej strony jest pokrętło - póki co nic się nie dzieje od kręcenia, co to może być? Już odpowiedziano - regulator częstotliwości pracy wycieraczek w trybie przerywanym. > obok popielniczki dwa cięgna, do czego służą? Jedno to wlot powietrza zimnego pobieranego z bagażnika. Drugie odpowiada za zamykanie wentylacji/ogrzewania na nogi i kierowanie całego strumienia na przednią szybę. > samochód ma ssanie i "ogrzewanie" na linkę, przy jakiej temperaturze mam to ssanie włączać? Przy 10 stopniach to ssanie uruchamiałbym na kilkanaście sekund, a potem stopniowo wyłączał. Silnik malucha jest malutki i nawet w największe mrozy po minucie pracy możesz całkiem wyłączyć to ssanie. > Ile w ogóle maluch pali? Tyle ile nalejesz. > Co mam zrobić po zakupie, olej wymienić, jaki, ile, co jeszcze zapobiegawczo powymieniać? Olej w skrzyni biegów. Jedyny słuszny to Hipol MF (do kupienia na stacjach Orlenu, MF to skrót od Mały Fiat). Sprzedają go w opakowaniach, których pojemność (jak wlejesz wszystko z butelki) zapewnia idealne napełnienie skrzyni biegów do wymaganego poziomu. Świece (2 sztuki), filtry oleju, powietrza i paliwa. Fajny sklep wysyłkowy - Tom części. Handlują również na znanym portalu aukcyjnym. Smarowanie zwrotnic. Potrzebujesz towotnicę i smar. Umycie odbłyśników tylnych świateł. Musisz odkręcić klosze lamp, ale uważaj na śrubki, bo są plastikowe i łatwo je można uszkodzić. > Chcę go polakierować w fabryczny kolor, bo trochę zmatowiały jest no i przód wygląda średnio, bardzo obniżę jego wartość, lepiej zrobić porządną korektę? Malowanie całej budy z blacharką to jakieś 2-3 tysiące złotych. Chyba, że masz lakiernika "w rodzinie", to za 1500 zrobisz. Same materiały będą kilka stówek kosztować. > Fotele tzw. lotnicze, boki czarne z białym siedziskiem i oparciem, nie podobają mi się, wolałbym oryginalne czarne, będą pasowały z każdego innego 126p? Tak. Przez 40 lat nic się nie zmieniło. Tylko uważaj, bo wersje bieda miały nieregulowane pochylenie oparcia foteli. Można było je jedynie przesunąć przód-tył oraz uchylić w celu dotarcia na tylną kanapę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bizz Napisano 29 Października 2014 Autor Udostępnij Napisano 29 Października 2014 > Malowanie całej budy z blacharką to jakieś 2-3 tysiące złotych. Chyba, że masz lakiernika "w > rodzinie", to za 1500 zrobisz. Same materiały będą kilka stówek kosztować. O kasę nie chodzi, mam lakiernika w rodzinie, to raz, chcę go zrobić na błysk, to dwa Wstępnie liczyliśmy że w 1000 się zmieszczę z nowym lakierem na całości. Pytanie, czy takie malowanie obniży wartość całego auta jeśli na reszcie nie licząc maski jest fabryczny lakier? Jesli nic się nie zmieni, auto pobędzie u mnie parę lat, a miarę nowych nabytków pewnie je zmienię na coś co bardziej mnie kręci - choćby Zastavę 1100p > Tak. Przez 40 lat nic się nie zmieniło. Tylko uważaj, bo wersje bieda miały nieregulowane > pochylenie oparcia foteli. Można było je jedynie przesunąć przód-tył oraz uchylić w celu > dotarcia na tylną kanapę. Właśnie te które mam nie mają regulacji oparcia... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bizz Napisano 29 Października 2014 Autor Udostępnij Napisano 29 Października 2014 > Sam doskonale wiesz jaka jest wartość tego samochodu i do jakiego celu ma służyć. Warto się bawić w > grube tematy? Koszt jak dla mnie niewielki, myślę że do 1 kpln ogarnę. Ale chciałbym przy okazji rozebrać budę, zobaczyć czy są gdzieś ogniska rdzy i zrobić do porządku. Poza tym łatwiej mi będzie sprzedać za jakiś czas zadbane auto, a fiacik na pewno nie jest jedynym samochodem jaki chciałbym pojeździć z aut z epoki. Tylko jeśli mam auto w pełni (mam nadzieję) oryginalne, to czy warto go "psuć" nowym lakierem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wald0 Napisano 30 Października 2014 Udostępnij Napisano 30 Października 2014 > Zawsze, czy tylko przy temperaturach powiedzmy poniżej 10 stopni? Zawsze, jeżeli silnik jest zimny. Czyli nawet latem. Aczkolwiek latem ssanie można zdjąć już praktycznie po sekundach pracy. No i latem można wajchę ssania pociągać nie do końca. Ewentualnie latem odpalasz z gazem. Ale jeżeli zaciągnąłeś ssanie, to gazu nie dotykaj przy rozruchu. Po ruszeniu ssanie stopniowo wyłączasz - jak najszybciej - po prostu jak zdejmiesz za szybko, to poczujesz. W maluchu wszystko czuć i słychać - nie potrzeba żadnego obrotomierza, czujnika temperatury, interfejsu diagnostycznego - informacje o parametrach pracy dochodzą bezpośrednio do mózgu kierowcy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bizz Napisano 30 Października 2014 Autor Udostępnij Napisano 30 Października 2014 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bizz Napisano 30 Października 2014 Autor Udostępnij Napisano 30 Października 2014 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bizz Napisano 30 Października 2014 Autor Udostępnij Napisano 30 Października 2014 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bizz Napisano 30 Października 2014 Autor Udostępnij Napisano 30 Października 2014 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bizz Napisano 30 Października 2014 Autor Udostępnij Napisano 30 Października 2014 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bizz Napisano 30 Października 2014 Autor Udostępnij Napisano 30 Października 2014 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hebel Napisano 30 Października 2014 Udostępnij Napisano 30 Października 2014 Wspomnień czar... w 1998 roku kupiłem takiego czerwonego malacza również z 1992 roku i od pierwszego właściciela z tym że miałem siedzenia i boczki w szarym materiale szybę tylna grzaną i wentylator. Ech jak ja go mile wspominam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomo Napisano 30 Października 2014 Udostępnij Napisano 30 Października 2014 Ponieważ już prawie wszystko zostało powiedziane to jeszcze tylko ode mnie 3 grosze. Te dwie dźwigienki obok popielniczki - w praktyce zawsze jeździło się na obu wyciągniętych, jeżeli lewy byłby zamknięty to zaraz zaczęłyby parować szyby - więc otwarty. Prawy z kolei to rozdział góra/dół - w praktyce i tak było na górę bo szyba mogła parować. Z lakierowaniem całości bym się wstrzymał - na początek proponowałbym porządną polerkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomo Napisano 30 Października 2014 Udostępnij Napisano 30 Października 2014 > Co do ssania to zobaczysz , jak będzie odpalał i w miarę równo pracował to możesz nie zaciągać lub > zaciągać do połowy , jedna ze szkół mówi że zbyt długa jazda na ssaniu jest szkodliwa dla > silnika no i zwiększa zużycie paliwa . To nie szkoła tylko tak bogata mieszanka jak na ssaniu zmywa film olejowy z cylindrów. Jazda minutę czy trzy na ssaniu nie robi różnicy, a z kolei na wyciągniętym się nie da jechać bo albo go zaleje i zgaśnie, albo będzie wył na wysokich obrotach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bizz Napisano 30 Października 2014 Autor Udostępnij Napisano 30 Października 2014 Zrobiłem nim 11 km od wczoraj i co chwila mnie ktoś zaczepiał, to na stacji, to jacyś murarze, skąd taki rodzynek Frajda nie z tej ziemi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wald0 Napisano 30 Października 2014 Udostępnij Napisano 30 Października 2014 A tak zapytam wszystkowiedzących przy okazji: W którym roczniku zrezygnowano z ryglowanych klameczek okienek uchylnych (trójkątnych)? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dareq_ Napisano 30 Października 2014 Udostępnij Napisano 30 Października 2014 > Zrobiłem nim 11 km od wczoraj i co chwila mnie ktoś zaczepiał, to na stacji, to jacyś murarze, skąd > taki rodzynek > Frajda nie z tej ziemi jak takie cos znalezc ? jezdzic po wioskach i szukac ? chwaliles sie juz ile dales ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gonzo Napisano 30 Października 2014 Udostępnij Napisano 30 Października 2014 > Zrobiłem nim 11 km od wczoraj i co chwila mnie ktoś zaczepiał, to na stacji, to jacyś murarze, skąd > taki rodzynek > Frajda nie z tej ziemi Musisz sie teraz przyzwyczaić do częstych zaczepek... i zdjęć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zuraw Napisano 30 Października 2014 Udostępnij Napisano 30 Października 2014 > Zrobiłem nim 11 km od wczoraj i co chwila mnie ktoś zaczepiał, to na stacji, to jacyś murarze, skąd > taki rodzynek > Frajda nie z tej ziemi Zrób zdjęcia miejsc, o których pisałem - chodzi o przewody. Będę widział to podpowiem co jest co (chyba jeszcze pamiętam....) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomo Napisano 30 Października 2014 Udostępnij Napisano 30 Października 2014 > A tak zapytam wszystkowiedzących przy okazji: > W którym roczniku zrezygnowano z ryglowanych klameczek okienek uchylnych (trójkątnych)? Chodzi ci o to od kiedy zamiast chromowanego zamknięcia z guziczkiem był gruby plastikowy ? Wydaje mi się, że to zniknęło w momencie zastępowania chromowanych zderzaków plastikowymi. W 86' ze zderzakami P-4 i nową deską miałem już plastiki. Ojciec w 77' miał takie chromowane zamknięcie z guziczkiem. Natomiast w Muzeum Komunikacji w Krakowie widziałem Dużego Fiata z chromowanym rygielkiem ale bez guzika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bizz Napisano 30 Października 2014 Autor Udostępnij Napisano 30 Października 2014 > jak takie cos znalezc ? > jezdzic po wioskach i szukac ? > chwaliles sie juz ile dales ? jeździć i szukać... ja trafiłem przypadkiem na wiosce, podszedłem, zagadałem, właściciele 35 rocznik, ale niestety przyznałem w trakcie rozmowy, że czasem handluję autami, od razu zimna atmosfera, pożegnałem się. na drugi dzień wysłałem kumpla, zagrał maniaka, siedział tam dwie godziny i jest - ból taki, że umowa na niego, więc będę 3 właścicielem a nie 2:) nie mogę się pochwalić ile dałem, żona też czytuje AK i chybaby mnie zabiła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomo Napisano 30 Października 2014 Udostępnij Napisano 30 Października 2014 > Zrób zdjęcia miejsc, o których pisałem - chodzi o przewody. Będę widział to podpowiem co jest co > (chyba jeszcze pamiętam....) Jako ciekawostkę powiem, że w Maluchu 93' w ogóle nie miałem otworu do nawiewu Po zakupie wyciąłem wyrzynarką otwór i założyłem dmuchawę (tak jak piszesz - okablowanie było). Po jakimś czasie sprawa się wyjaśniła - auto było teoretycznie składakiem, a faktycznie było kradzione (tak mi się wydaje) i miało wspawaną "podłogę" bagażnika (tam był numer) i miało nabijany na SKP numer. Dodatkowo przy remoncie silnika okazało się, że skrzynia korbowa była od 600-ki i miały tylko roztoczone kołnierze pod tuleje cylindrów. No ale to były "wesołe" czasy czyli połowa lat 90', do tego auto było ze Świdra czyli dziuplowego zagłębia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 30 Października 2014 Udostępnij Napisano 30 Października 2014 > Zrobiłem nim 11 km od wczoraj i co chwila mnie ktoś zaczepiał, to na stacji, to jacyś murarze, skąd > taki rodzynek Ja jak wiozłem ogara od Marsa, to pojechałem od razu zrobić przegląd. Przy wyjeżdzaniu z OSKP już miałem kupca na niego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bizz Napisano 30 Października 2014 Autor Udostępnij Napisano 30 Października 2014 > Ja jak wiozłem ogara od Marsa, to pojechałem od razu zrobić przegląd. Przy wyjeżdzaniu z OSKP już > miałem kupca na niego. a kupca też już rano miałem, za dwa tysie chciał brać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zwolak Napisano 31 Października 2014 Udostępnij Napisano 31 Października 2014 > Chodzi ci o to od kiedy zamiast chromowanego zamknięcia z guziczkiem był gruby plastikowy ? > Wydaje mi się, że to zniknęło w momencie zastępowania chromowanych zderzaków plastikowymi. > W 86' ze zderzakami P-4 i nową deską miałem już plastiki. > Ojciec w 77' miał takie chromowane zamknięcie z guziczkiem. A ja w maluchu z 03.1983 mam chromowane zderzaki, wzmocniony układ hamulcowy i plastikowe dźwigienki szyb trójkątnych. Uważam, że chromowane dźwigienki były tylko w maluchach ST z kołami "cytrynkami". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wald0 Napisano 31 Października 2014 Udostępnij Napisano 31 Października 2014 > A ja w maluchu z 03.1983 mam chromowane zderzaki, wzmocniony układ hamulcowy i plastikowe > dźwigienki szyb trójkątnych. Też tak miałem w tym roczniku. Ale te plastikowe dźwigienki miały takie rygle-klameczki od niewidocznej strony. W kształcie wciskanej blaszki, nie guziczka. Potem w nowszych typach (czarne zderzaki) widywałem te klameczki bez jakichkolwiek rygli. Umiejscowienie rygielka zaznaczyłem na czerwono: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TOM_NIK Napisano 31 Października 2014 Udostępnij Napisano 31 Października 2014 > A tak zapytam wszystkowiedzących przy okazji: > W którym roczniku zrezygnowano z ryglowanych klameczek okienek uchylnych (trójkątnych)? moim zdaniem były tylko w autach do 1981 roku i to nie wszystkich (jeżeli mówimy o tej blokadzie mechanicznej którą należało wcisnąć przed otwarciem klamki) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wald0 Napisano 31 Października 2014 Udostępnij Napisano 31 Października 2014 > moim zdaniem były tylko w autach do 1981 roku i to nie wszystkich (jeżeli mówimy o tej blokadzie > mechanicznej którą należało wcisnąć przed otwarciem klamki) Na 100% blokady były w egzemplarzu wczesna wiosna 1983 - chromowane zderzaki, nowe hamulce. Ale nie w formie okrągłego przycisku, tylko tak jak narysowałem wyżej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zwolak Napisano 2 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 2 Listopada 2014 > Na 100% blokady były w egzemplarzu wczesna wiosna 1983 - chromowane zderzaki, nowe hamulce. > Ale nie w formie okrągłego przycisku, tylko tak jak narysowałem wyżej. Dokładnie takie mam. Plastikowe z wciskaną blokadą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zuraw Napisano 2 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 2 Listopada 2014 > Zrobiłem nim 11 km od wczoraj i co chwila mnie ktoś zaczepiał, to na stacji, to jacyś murarze, skąd > taki rodzynek > Frajda nie z tej ziemi Zdjęcia porób, podeślij, nudzę się... coś bym rozkminił Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bizz Napisano 2 Listopada 2014 Autor Udostępnij Napisano 2 Listopada 2014 > Zdjęcia porób, podeślij, nudzę się... coś bym rozkminił Dmuchawę ogarnąłem, mam kable i kostkę. Obejrzałem sobie dokładnie spód, progi podgnite, podłoga zdrowa, ale widać że bez blacharza się nie obejdzie. Po dokładnym umyciu widać sporo zaprawek, więc zapadła decyzja - zimą rozbieramy auto do gołej blachy, robimy to co trzeba zrobić, kładziemy nowy lakier i składamy. Jak ma u mnie zostać parę lat, to chcę mieć porządnie zrobione. Pytania - na stronie którą mi w tym wątku polecił kącikowicz można kupić przedni pas, błotniki itp. Lepiej kupować takie wyroby rzemieślnicze, czy dać blacharzowi sobie powycinać odpowiednie elementy? Podłogę jak zabezpieczyć żeby nie rdzewiała, w sumie zakładam że większość podłogi profilaktycznie wymienimy, ale tak czy inaczej jakieś zabezpieczenie muszę dać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukasz1t Napisano 2 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 2 Listopada 2014 > Lepiej kupować takie wyroby rzemieślnicze, czy dać blacharzowi sobie powycinać odpowiednie > elementy? Najlepiej poszukać wyrobów oryginalnych. Cena na pewno będzie wyższa, czasu więcej zejdzie na poszukiwania, ale jeżeli tylko jeszcze są dostępne to moim zdaniem i tak warto Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bizz Napisano 2 Listopada 2014 Autor Udostępnij Napisano 2 Listopada 2014 > Najlepiej poszukać wyrobów oryginalnych. Cena na pewno będzie wyższa, czasu więcej zejdzie na > poszukiwania, ale jeżeli tylko jeszcze są dostępne to moim zdaniem i tak warto a są w ogóle oryginalne jeszcze? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ElBombino Napisano 2 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 2 Listopada 2014 > a są w ogóle oryginalne jeszcze? A dlaczego miało by nie być? Przecież malucha przestali produkować niedawno więc i części jest sporo. Ludzie nie takie rzeczy kitrają po piwnicach i szopach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zuraw Napisano 2 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 2 Listopada 2014 > A dlaczego miało by nie być? Przecież malucha przestali produkować niedawno więc i części jest > sporo. Ludzie nie takie rzeczy kitrają po piwnicach i szopach Niedawno to skończyli produkować eleganta, a on ma wszystkie blachy inne niż FL. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zuraw Napisano 2 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 2 Listopada 2014 > Najlepiej poszukać wyrobów oryginalnych. Cena na pewno będzie wyższa, czasu więcej zejdzie na > poszukiwania, ale jeżeli tylko jeszcze są dostępne to moim zdaniem i tak warto Pasów przednich do FLa od kilku lat już nie ma, a to co jest dostępne na allegro jako FLowe w rzeczywistości jest do eleganta (z drobnymi wyjątkami) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zuraw Napisano 2 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 2 Listopada 2014 > a są w ogóle oryginalne jeszcze? Napisz jakie elementy musisz wymienić, coś poszukamy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mars_wrc Napisano 3 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 3 Listopada 2014 > Napisz jakie elementy musisz wymienić, coś poszukamy. To ja się może przyłącze. Poszukuję pasa przedniego i przednich błotników do FL'a Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bizz Napisano 3 Listopada 2014 Autor Udostępnij Napisano 3 Listopada 2014 > Napisz jakie elementy musisz wymienić, coś poszukamy. Pas przedni, maska, lewy przedni błotnik, pas podszybia do FL`a z 1992 roku. Najlepiej oryginały. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ulik Napisano 3 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 3 Listopada 2014 > Na 100% blokady były w egzemplarzu wczesna wiosna 1983 - chromowane zderzaki, nowe hamulce. > Ale nie w formie okrągłego przycisku, tylko tak jak narysowałem wyżej. W moim '83 (zderzaki, hamulce j.w.) właśnie takie są Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.