115750 Napisano 21 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2014 Kto Waszym zdaniem byłby winny kolizji w miejscu gdzie zbiegają się strzałki? Zielona strzałka - skręt w prawo z drogi głównej. Czerwona strzałka - zawracanie z drogi podporządkowanej. Czy miejsce kolizji to jeszcze skrzyżowanie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SebeKK Napisano 21 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2014 widać tylko krzyżyk przez brak hostingu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Joki Napisano 21 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2014 Wstaw na allegro.zapodaj.net a nie na zapodaj.net Na tym pierwszym normalnie hotlinkuje. Tylko trzeba wyświetlić sam obrazek i skopiować adres a nie jego stronę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
115750 Napisano 21 Listopada 2014 Autor Udostępnij Napisano 21 Listopada 2014 > Wstaw na allegro.zapodaj.net a nie na zapodaj.net > Na tym pierwszym normalnie hotlinkuje. Tylko trzeba wyświetlić sam obrazek i skopiować adres a nie > jego stronę. Poprawione. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
todamian Napisano 21 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2014 > Kto Waszym zdaniem byłby winny kolizji w miejscu gdzie zbiegają się strzałki? > Zielona strzałka - skręt w prawo z drogi głównej. > Czerwona strzałka - zawracanie z drogi podporządkowanej. > Czy miejsce kolizji to jeszcze skrzyżowanie? zielony czerwony skończył już manewr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piter19731 Napisano 21 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2014 > Kto Waszym zdaniem byłby winny kolizji w miejscu gdzie zbiegają się strzałki? > Zielona strzałka - skręt w prawo z drogi głównej. > Czerwona strzałka - zawracanie z drogi podporządkowanej. > Czy miejsce kolizji to jeszcze skrzyżowanie? Winny jest zawracający. Czerwonego ma po prawej ręce.czerwony skręcając ma prawo zająć dowolny pas ruchu pod warunkiem nieprzekraczania linii ciągłej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Joki Napisano 21 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2014 > Kto Waszym zdaniem byłby winny kolizji w miejscu gdzie zbiegają się strzałki? Obawiam się, że to temat dla sądu. Wydaje mi się, że to już jest za skrzyżowaniem, dlatego winny byłby zielony ale pewności nie mam. > Czy miejsce kolizji to jeszcze skrzyżowanie? Wygląda na to, że już nie? jakiś tekst Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
todamian Napisano 21 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2014 > Winny jest zawracający. Czerwonego ma po prawej ręce.czerwony skręcając ma prawo zająć dowolny pas > ruchu pod warunkiem nieprzekraczania linii ciągłej. o czym Ty piszesz????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lefff Napisano 21 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2014 > Kto Waszym zdaniem byłby winny kolizji w miejscu gdzie zbiegają się strzałki? > Zielona strzałka - skręt w prawo z drogi głównej. > Czerwona strzałka - zawracanie z drogi podporządkowanej. > Czy miejsce kolizji to jeszcze skrzyżowanie? czerwony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Przewoos Napisano 21 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2014 Jeżeli czerwony został na swoim pasie to winny będzie zielony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Toost Napisano 21 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2014 > Kto Waszym zdaniem byłby winny kolizji w miejscu gdzie zbiegają się strzałki? > Zielona strzałka - skręt w prawo z drogi głównej. > Czerwona strzałka - zawracanie z drogi podporządkowanej. > Czy miejsce kolizji to jeszcze skrzyżowanie? A co na to policja? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andy7 Napisano 21 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2014 > Winny jest zawracający. Czerwonego ma po prawej ręce.czerwony skręcając ma prawo zająć dowolny pas > ruchu pod warunkiem nieprzekraczania linii ciągłej. I pod tym sie podpisze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andy7 Napisano 21 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2014 > zielony > czerwony skończył już manewr Przejdz sie do jekiegos OSK i niech ktoc Ci wytlumaczy zasady prawej reki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mati1.6dohc Napisano 21 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2014 > czerwony tako sądzę i ja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kaizeniuniek Napisano 22 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2014 > Przejdz sie do jekiegos OSK i niech ktoc Ci wytlumaczy zasady prawej reki. A co to ma tu dorzeczy? Art. 22 ust. 4 KD. IMO to juz za skrzyżowaniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kaizeniuniek Napisano 22 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2014 > Przejdz sie do jekiegos OSK i niech ktoc Ci wytlumaczy zasady prawej reki. A co to ma tu dorzeczy? Art. 22 ust. 4 KD. IMO to już za skrzyżowaniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FuRioN Napisano 22 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2014 > Przejdz sie do jekiegos OSK i niech ktoc Ci wytlumaczy zasady prawej reki. Zasada prawej ręki ma zastosowanie na skrzyżowaniu równorzędnym. Tutaj wszystko opiera się na tym, czy można uznać, że czerwony skończył już manewr i w momencie zdarzenia był już na swoim pasie, czy nie. Bo jeśli tak, to zielony zmienił pas bez upewnienia się, że nic się nim nie porusza. Jeśli nie, to z kolei wymusił pierwszeństwo. Nijak się ma do tego zasada prawej ręki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
115750 Napisano 22 Listopada 2014 Autor Udostępnij Napisano 22 Listopada 2014 > Zasada prawej ręki ma zastosowanie na skrzyżowaniu równorzędnym. Tutaj wszystko opiera się na tym, > czy można uznać, że czerwony skończył już manewr i w momencie zdarzenia był już na swoim > pasie, czy nie. Bo jeśli tak, to zielony zmienił pas bez upewnienia się, że nic się nim nie > porusza. Jeśli nie, to z kolei wymusił pierwszeństwo. Nijak się ma do tego zasada prawej ręki. Dokładnie. Ja również tak uważam. Moim zdaniem istotne tu jest czy to jeszcze jest skrzyżowanie. Jeśli tak, to zielony ma pierwszeństwo. Po skręcie może zająć dowolny pas ruchy, czyli także lewy, na który chce wjechać czerwony. Tylko właśnie czy to jeszcze skrzyżowanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FuRioN Napisano 22 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2014 > Dokładnie. Ja również tak uważam. Moim zdaniem istotne tu jest czy to jeszcze jest skrzyżowanie. > Jeśli tak, to zielony ma pierwszeństwo. Po skręcie może zająć dowolny pas ruchy, czyli także > lewy, na który chce wjechać czerwony. > Tylko właśnie czy to jeszcze skrzyżowanie. No właśnie, więc nie rozumiem, po co ta zasada prawej ręki. W żadnym z dwóch możliwych przypadków, nie ma ona tutaj zastosowania. Tak czy inaczej - ciężko jednoznacznie stwierdzić winę, kwestia interpretacji, a jak jest z tym problem, to pewnie w sądzie poległby zawracający, bo wjeżdżał z podporządkowanej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
manau Napisano 22 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2014 > Zasada prawej ręki ma zastosowanie na skrzyżowaniu równorzędnym. Mówisz? A przy zmianie pasa ruchu już nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Azasello Napisano 22 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2014 > Kto Waszym zdaniem byłby winny kolizji w miejscu gdzie zbiegają się strzałki? > Zielona strzałka - skręt w prawo z drogi głównej. > Czerwona strzałka - zawracanie z drogi podporządkowanej. > Czy miejsce kolizji to jeszcze skrzyżowanie? Czerwony był na podporządkowanej - tak opisujesz obrazek. Zielony na drodze głównej. Więc winien czerwony - nie ustąpił pierwszeństwa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fosfor Napisano 22 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2014 > Dokładnie. Ja również tak uważam. Moim zdaniem istotne tu jest czy to jeszcze jest skrzyżowanie. > Jeśli tak, to zielony ma pierwszeństwo. Po skręcie może zająć dowolny pas ruchy, czyli także > lewy, na który chce wjechać czerwony. > Tylko właśnie czy to jeszcze skrzyżowanie. A dlaczego ma znaczenie czy to jest jeszcze skrzyżowanie? czerwony z podporządkowanej wjeżdza na drogę z pierwszeństwem i dostaje strzał. w zależności od prędkosci obu pojazdów i odległości w jakiej byl zielony strzał będzie albo w obrębie skrzyżowania, albo tuż za, ale w obu przypadkach przyczyną jest wymuszenie przez czerwonego. Analogicznie na skrzyżowaniu w kształcie "T" - prosto leci droga z pierwszeństwem. Z podporządkowanej na główną wyjeżdża samochód i zostaje trafiony przez jadącego główną - tutaj chyba nie mielibyście wątpliwości, czyja wina? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSSSS Napisano 22 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2014 Czerwony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ozarek Napisano 22 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2014 > Zasada prawej ręki ma zastosowanie na skrzyżowaniu równorzędnym. Tutaj wszystko opiera się na tym, > czy można uznać, że czerwony skończył już manewr i w momencie zdarzenia był już na swoim > pasie, czy nie. Bo jeśli tak, to zielony zmienił pas bez upewnienia się, że nic się nim nie > porusza. Jeśli nie, to z kolei wymusił pierwszeństwo. Nijak się ma do tego zasada prawej ręki. a skąd pomysł, że zielony zmienił pas? Ja tam nie widzę linii prowadzącej zmuszającej zielonego do zajęcia konkretnego pasa, jest jedynie linia wydzielająca z prawej str, prawdopodobnie przystanek. Jest skrzyżowanie dróg o różnej ilości pasów, wjeżdżając z drogi o jednym pasie, na drogę o wielu pasach zielony może zająć dowolny pas. Tutaj kwestia jest gdzie czerwony ma znak A7, czy przed manewrem, czy w miejscu gdzie widać cień przed pasami po zawinięciu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czacha Napisano 22 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2014 > Kto Waszym zdaniem byłby winny kolizji w miejscu gdzie zbiegają się strzałki? > Zielona strzałka - skręt w prawo z drogi głównej. > Czerwona strzałka - zawracanie z drogi podporządkowanej. > Czy miejsce kolizji to jeszcze skrzyżowanie? moim zdaniem wina czerwonego, ktory wymusil pierwszenstwo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andy7 Napisano 22 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2014 > A co to ma tu dorzeczy? Art. 22 ust. 4 KD. > IMO to juz za skrzyżowaniem. Moze najpierw dowiedz sie odkad dokad dziala skrzyzowanie. JA widze, ze to jest na saym srodku skrzyzowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andy7 Napisano 22 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2014 > zielony ma pierwszeństwo. Po skręcie może zająć dowolny pas ruchy, czyli także > lewy, na który chce wjechać czerwony. I to wlasnie jest tu kluczowe ! > Tylko właśnie czy to jeszcze skrzyżowanie. To jest srodek skrzyzowania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Joki Napisano 22 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2014 > Moze najpierw dowiedz sie odkad dokad dziala skrzyzowanie. JA widze, ze to jest na saym srodku > skrzyzowania. Obszar skrzyżowania - obszar obejmujący wspólną część dróg danego skrzyżowania, ograniczony wyznaczonymi lub domniemanymi liniami zatrzymania oraz ich przedłużeniami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Luke16 Napisano 22 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2014 Wina zielonego, jest to już ze skrzyżowaniem czerwony jechał już swoim pasem z resztą zdarzyło się to za przejściem dla pieszych... Kierowca zielonego powinien 3 razy upewnić się czy ktoś nie zajął już lewego pasa... Takie jest moje zdanie... Jeżeli zadarzyło by się to za na przejściu lub przed to OK wina czerownego bezapelacyjnie bo nie ustąpił pierwszeństwa ale ewidentnie jest to za pasami... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bergerac Napisano 22 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2014 > Kto Waszym zdaniem byłby winny kolizji w miejscu gdzie zbiegają się strzałki? > Zielona strzałka - skręt w prawo z drogi głównej. > Czerwona strzałka - zawracanie z drogi podporządkowanej. > Czy miejsce kolizji to jeszcze skrzyżowanie? wszystko zależy od samej kolizji, bo inaczej będzie kiedy w bok czerwonego wjedzie zielony, inaczej kiedy zielony uderzy w tył pojazdu czerwonego. Generalnie winę najprawdopodobniej może ponieść kierowca czerwonego pojazdu, który nie ustąpił pierwszeństwa zielonemu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Joki Napisano 22 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2014 > wszystko zależy od samej kolizji, bo inaczej będzie kiedy w bok czerwonego wjedzie zielony, inaczej > kiedy zielony uderzy w tył pojazdu czerwonego... Tez tak sądzę. Za mało danych aby ocenić jednoznacznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
115750 Napisano 22 Listopada 2014 Autor Udostępnij Napisano 22 Listopada 2014 > wszystko zależy od samej kolizji, bo inaczej będzie kiedy w bok czerwonego wjedzie zielony, inaczej > kiedy zielony uderzy w tył pojazdu czerwonego. Generalnie winę najprawdopodobniej może ponieść > kierowca czerwonego pojazdu, który nie ustąpił pierwszeństwa zielonemu. W tym przypadku byłoby uderzenie albo raczej otarcie zielonego w bok czerwonego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Azasello Napisano 22 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2014 > Wina zielonego, jest to już ze skrzyżowaniem czerwony jechał już swoim pasem z resztą zdarzyło się > to za przejściem dla pieszych... Kierowca zielonego powinien 3 razy upewnić się czy ktoś nie > zajął już lewego pasa... Takie jest moje zdanie... Jeżeli zadarzyło by się to za na przejściu > lub przed to OK wina czerownego bezapelacyjnie bo nie ustąpił pierwszeństwa ale ewidentnie > jest to za pasami... To, że czerwony już wjechał to go nie usprawiedliwia. Nie ustąpił pierwszeństwa i zajechał drogę zielonemu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FuRioN Napisano 22 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2014 > Mówisz? > A przy zmianie pasa ruchu już nie? W tej sytuacji nie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FuRioN Napisano 22 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2014 > a skąd pomysł, że zielony zmienił pas? Ja tam nie widzę linii prowadzącej zmuszającej zielonego do > zajęcia konkretnego pasa, jest jedynie linia wydzielająca z prawej str, prawdopodobnie > przystanek. Czytaj ze zrozumieniem. Jeśli czerwony włączył się już do ruchu i poruszał się swoim pasem ruchu, wówczas zielony wjeżdżając na jego pas wymusza pierwszeństwo. > Jest skrzyżowanie dróg o różnej ilości pasów, wjeżdżając z drogi o jednym pasie, na drogę o wielu > pasach zielony może zająć dowolny pas. Na tym skrzyżowaniu nie jest to takie oczywiste - znowu, kwestia tego, czy czerwony już znajduje się na tej drodze, czy dopiero włącza się do ruchu. Jeśli w tym miejscu czerwony jest "włączony" do ruchu, wówczas zielony nie może tego pasa zająć, bo wymusi pierwszeństwo. > Tutaj kwestia jest gdzie czerwony ma znak A7, czy przed manewrem, czy w miejscu gdzie widać cień > przed pasami po zawinięciu. Otóż to. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Azasello Napisano 22 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2014 > Czytaj ze zrozumieniem. Jeśli czerwony włączył się już do ruchu i poruszał się swoim pasem ruchu, > wówczas zielony wjeżdżając na jego pas wymusza pierwszeństwo. > Na tym skrzyżowaniu nie jest to takie oczywiste - znowu, kwestia tego, czy czerwony już znajduje > się na tej drodze, czy dopiero włącza się do ruchu. Jeśli w tym miejscu czerwony jest > "włączony" do ruchu, wówczas zielony nie może tego pasa zająć, bo wymusi pierwszeństwo. > Otóż to. Ale znalazł się na pasie zajeżdżając drogę, a zetem wymuszenie pierwszeństwa. Więc nadal twierdzę, że zawinił czerwony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andy7 Napisano 22 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2014 > Obszar skrzyżowania - obszar obejmujący wspólną część dróg danego skrzyżowania, ograniczony > wyznaczonymi lub domniemanymi liniami zatrzymania oraz ich przedłużeniami Wiec przeciagnij sobie Linie obszaru wydzielonego z ruchu co konca i zobacz co Ci wyjdzie. Suma sumarum to w realu mze to wygladac tez troche inaczej, bo trzeba by sprawdzic w ktorym momencie dkladnie doszlo do tego wypadku i jak / w jakim miejscu ustawione byly pojazdy. Gdy przesunie sie je dalej w lewo to bezdie tak jak piszesz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jagodajtd Napisano 22 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2014 Jeśli doszło do kolizji na lewym pasie to wina zielonego. Są dwa pasy ruchu i zielony zjeżdżając na lewy pas przekracza linię przerywaną czyli zmienia pas ruchy. W takim uładzie musi ustąpić pierwszeństwa pojazdom poruszającym się już lewym pasem. Ruch jest tak poprowadzony, że zawracających wyprowadza na lewy pas a zjeżdżających w prawo wyprowadza na prawy pas. Nie ma żadnego oznaczenia, które mówi, że któryś jest na drodze podporządkowanej. Jakie oznaczenie mówi o tym, że to jest droga podporządkowana ? Ze zdjęcia nie wynika. Dwa, że jeśli doszło do kolizji za pasami to już skrzyżowania nie ma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Azasello Napisano 22 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2014 > Jeśli doszło do kolizji na lewym pasie to wina zielonego. Są dwa pasy ruchu i zielony zjeżdżając na > lewy pas przekracza linię przerywaną czyli zmienia pas ruchy. W takim uładzie musi ustąpić > pierwszeństwa pojazdom poruszającym się już lewym pasem. Ruch jest tak poprowadzony, że > zawracających wyprowadza na lewy pas a zjeżdżających w prawo wyprowadza na prawy pas. Nie ma > żadnego oznaczenia, które mówi, że któryś jest na drodze podporządkowanej. Teoretycznie jest > to rozwiązanie bezkolizyjne, każdy ma swój pas. Ale jak czerwony był na drodze podporządkowanej, więc musi ustąpić pierwszeństwa wszystkim. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Azasello Napisano 22 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2014 > Jakie oznaczenie mówi o tym, że to jest droga podporządkowana ? Ze zdjęcia nie wynika. Opis zdjęcia i opis wątku. Poza tym jak zawraca to powinien się rozglądnąć i ustąpić pierwszeństwa to nawet nie przepisy a logika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jagodajtd Napisano 22 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2014 > Ale jak czerwony był na drodze podporządkowanej, więc musi ustąpić pierwszeństwa wszystkim. Ale za pasami to już nie włączał się tylko był uczestnikiem ruchu tak jak ten czerwony. Jak by dzwon był na początku pasów to i owszem. Jeśli tam jest znak ustąp pierwszeństwa to wina czerwonego. Ale z rysunku wynika, że to wydarzyło się za pasami czyli poza skrzyżowaniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ozarek Napisano 22 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2014 > Czytaj ze zrozumieniem. Jeśli czerwony włączył się już do ruchu i poruszał się swoim pasem ruchu, > wówczas zielony wjeżdżając na jego pas wymusza pierwszeństwo. ale Ty masz błędne założenia początkowe niestety; 1. manewr czerwonego nie kończy się w chwili zawrócenia, bo on ma ustąpić i jeżeli zmusi zielonego do hamowania lub omijania go nawet za pasami to nadal jest wymuszenie. 2. zielony NIE ZMIENIA pasa ruchu, on zajmuje pas ruchu i może zająć dowolny będąc na drodze głównej przy takim układzie. Nie ma linii prowadzących więc nie ma mowy o zmianie pasa ruchu. 3. zielony będąc na drodze głównej nie może wymusić pierwszeństwa na czerwonym wjeżdżającym na tą drogę spod A7 > Na tym skrzyżowaniu nie jest to takie oczywiste - znowu, kwestia tego, czy czerwony już znajduje > się na tej drodze, czy dopiero włącza się do ruchu. Jeśli w tym miejscu czerwony jest > "włączony" do ruchu, wówczas zielony nie może tego pasa zająć, bo wymusi pierwszeństwo. j/w manewr czerwonego nie kończy się po minięciu A7, w momencie kiedy na głównej znajduje się inny pojazd to czerwony ma mu ustąpić, czyli nie może się pojawić na głównej zmuszając zielonego do zmiany kierunku lub prędkości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ozarek Napisano 22 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2014 > Jeśli doszło do kolizji na lewym pasie to wina zielonego. Są dwa pasy ruchu i zielony zjeżdżając na > lewy pas przekracza linię przerywaną czyli zmienia pas ruchy. W takim uładzie musi ustąpić > pierwszeństwa pojazdom poruszającym się już lewym pasem. to byłoby prawdą gdyby zielony miał linię prowadzącą, ale jej nie ma więc to prawdą nie jest. Skoro nie ma linii to nie ma zmiany pasa tylko zajęcie pasa za skrzyżowaniem > Ruch jest tak poprowadzony, że > zawracających wyprowadza na lewy pas owszem > a zjeżdżających w prawo wyprowadza na prawy pas. nie - patrz wyżej > Nie ma > żadnego oznaczenia, które mówi, że któryś jest na drodze podporządkowanej. > Jakie oznaczenie mówi o tym, że to jest droga podporządkowana ? Ze zdjęcia nie wynika. autor twierdzi, więc tak przyjmujemy > Dwa, że jeśli doszło do kolizji za pasami to już skrzyżowania nie ma. a pojęcie wymuszenia znasz? Wymuszenie na skrzyżowaniu nie musi prowadzić do kolizji na skrzyżowaniu, może być za nim ale skutkiem wymuszenia na nim. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FuRioN Napisano 22 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2014 Ja to wszystko rozumiem. Rozumiem, że zielony ma prawo zająć dowolny pas ruchu i jak najbardziej bardziej skłaniam się ku tej wersji, że czerwony jest winny, zresztą pisałem to wyżej, jednak wydaje mi się, że to też zależy w którym konkretnie miejscu doszło do zderzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
115750 Napisano 22 Listopada 2014 Autor Udostępnij Napisano 22 Listopada 2014 > Nie ma > żadnego oznaczenia, które mówi, że któryś jest na drodze podporządkowanej. > Jakie oznaczenie mówi o tym, że to jest droga podporządkowana ? Ze zdjęcia nie wynika. Droga pozioma przed skrzyżowaniem ma znak "ustąp pierwszeństwa przejazdu", droga pionowa przed skrzyżowaniem (ok 10 metrów przed) ma znak "droga z pierwszeństwem przejazdu". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
115750 Napisano 22 Listopada 2014 Autor Udostępnij Napisano 22 Listopada 2014 > wydaje mi się, że to też zależy w którym konkretnie miejscu doszło do zderzenia. Do zdarzenia doszło dokładnie w miejscu, gdzie strzałki nachodzą na siebie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ozarek Napisano 22 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2014 > Ja to wszystko rozumiem. Rozumiem, że zielony ma prawo zająć dowolny pas ruchu i jak najbardziej > bardziej skłaniam się ku tej wersji, że czerwony jest winny, zresztą pisałem to wyżej, jednak > wydaje mi się, że to też zależy w którym konkretnie miejscu doszło do zderzenia. jeżeli dojdzie gdziekolwiek w obrębie skrzyżowania, czyli 10m w każdym kierunku dolotowym, to nadal będzie wina czerwonego w tej sytuacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Azasello Napisano 22 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2014 > Do zdarzenia doszło dokładnie w miejscu, gdzie strzałki nachodzą na siebie. A Ty jechałeś jako zielony, czy czerwony? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Joki Napisano 22 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2014 > Wiec przeciagnij sobie Linie obszaru wydzielonego z ruchu co konca i zobacz co Ci wyjdzie. Mi wychodzi, że już za skrzyżowaniem bo linia biegnie tuż za przejściem niemniej bez dokładniejszych danych trudno powiedzieć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FuRioN Napisano 22 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2014 > Do zdarzenia doszło dokładnie w miejscu, gdzie strzałki nachodzą na siebie. No to faktycznie, chyba nie może być innej interpretacji, jak tylko wymuszenie ze strony czerwonego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.