marcin2222 Napisano 24 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2014 jakiś tekst Słabo widać na tym zdjęciu, zderzak jest pęknięty na długości ok 2 cm pod kratką. Czy rzeczoznawca z firmy ubezpieczeniowej zakwalifikuje zderzak do wymiany czy do naprawy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Toost Napisano 24 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2014 > jakiś tekst > Słabo widać na tym zdjęciu, zderzak jest pęknięty na długości ok 2 cm pod kratką. Czy rzeczoznawca > z firmy ubezpieczeniowej zakwalifikuje zderzak do wymiany czy do naprawy? OC czy AC? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mp79 Napisano 25 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2014 Gdyby "obwód zderzaka" się otworzył wskutek tego pęknięcia, wymiana miałaby sens. Ten jest tylko i wyłącznie do naprawy, chyba że auto jeszcze na gwarancji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Joki Napisano 25 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2014 Przecież tego w ogóle nie warto dotykać. Musisz wziąć rzeczoznawcę z lupą bo inaczej w ogóle nie zakwalifikuje. To auto do postawienia na postument? Gdyby nie: "tycnąć" palcem to nikt nie byłby w stanie czegokolwiek tam zauważyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maras77 Napisano 25 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2014 > Przecież tego w ogóle nie warto dotykać. Musisz wziąć rzeczoznawcę z lupą bo inaczej w ogóle nie > zakwalifikuje. To auto do postawienia na postument? > Gdyby nie: "tycnąć" palcem to nikt nie byłby w stanie czegokolwiek tam zauważyć. Postument, nie postument - jest szkoda i strata. I trzeba ją jakoś wycenić. IMO - TU powinno żądać naprawy bezgotówkowej, bo inaczej ktoś weźmie kasę i nie naprawi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mdyrka Napisano 25 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2014 > Postument, nie postument - jest szkoda i strata. I trzeba ją jakoś wycenić. > IMO - TU powinno żądać naprawy bezgotówkowej, bo inaczej ktoś weźmie kasę i nie naprawi. No i co, że nie naprawi - jego sprawa. Jak sam napisałeś - jest szkoda, jest i strata. I trzeba ją jakoś wycenić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
delco Napisano 25 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2014 > IMO - TU powinno żądać naprawy bezgotówkowej, bo inaczej ktoś weźmie kasę i nie naprawi. A Ciebie to boli? bo mnie jest zupełnie obojetne... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maras77 Napisano 25 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2014 > No i co, że nie naprawi - jego sprawa. Jak sam napisałeś - jest szkoda, jest i strata. I trzeba ją > jakoś wycenić. Licząc wg utraty wartości pojazdu - strata 0 zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mdyrka Napisano 25 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2014 > Licząc wg utraty wartości pojazdu - strata 0 zł. A dlaczego liczysz wg utraty wartości pojazdu? Stratą jest uszkodzenie zderzaka - czyli wyrównaniem bedzie koszt naprawy zderzaka - demontaż, spawanie, lakierowanie, montaż. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maras77 Napisano 25 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2014 > A dlaczego liczysz wg utraty wartości pojazdu? Stratą jest uszkodzenie zderzaka - czyli wyrównaniem > bedzie koszt naprawy zderzaka - demontaż, spawanie, lakierowanie, montaż. Stratą jest utrata wartości pojazdu, lub koszt naprawy, o ile tą naprawę wykonasz. W tej chwili strata wynosi w okolicach 0 zł. Jest też roszczenie przywrócenia stanu poprzedniego. Są normy produkcyjne, które określają, co jest wadą, a co nie. Kwestia z jakiej odległości widać ubytek i czy są uszkodzenia wewnętrzne i na ile są istotne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mdyrka Napisano 25 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2014 > Stratą jest utrata wartości pojazdu, lub koszt naprawy, tak > o ile tą naprawę wykonasz. nie > W tej chwili strata wynosi w okolicach 0 zł. Nie. Strata jest także uszkodzenie ramki, tablicy i zderzaka. Jeśli np. jestem lakiernikiem i sam sobie rozbiore zderzak i sam porobie zaprawki (czy tez pospawam i polakieruje) to nie oznacza, że nie poniosłem żadnej straty. I nie widze powodu dla którego mam być karany za to kim jestem i za to że potrafię coś zrobić samemu. Poniesiona strata jest taka sama. Podobnie strata jest taka sama niezależnie od tego, czy ją naprawiasz, czy nie. > Jest też roszczenie przywrócenia stanu poprzedniego. > Są normy produkcyjne, które określają, co jest wadą, a co nie. Chetnie obejrzę takie normy dla zderzaka uszkodzonego przez uderzenie > Kwestia z jakiej odległości widać ubytek i czy są uszkodzenia wewnętrzne i na ile są istotne. O wlaśnie. Zaczynasz mówić do rzeczy. Bez demontażu zderzaka nic się nie stwierdzi. Póki co stratą jest więc koszt jego naprawy w widocznym zakresie - a więc jego demontaż, spawanie, lakierowanie i montaż. I bynajmniej nie mowię tego teoretycznie. Ostatnio miałem podobną jeśli chodzi o zakres szkodę i tak właśnie było to zakwalifikowane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maras77 Napisano 25 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2014 > tak > nie > Nie. Strata jest także uszkodzenie ramki, tablicy i zderzaka. Jeśli np. jestem lakiernikiem i sam > sobie rozbiore zderzak i sam porobie zaprawki (czy tez pospawam i polakieruje) to nie oznacza, > że nie poniosłem żadnej straty. I nie widze powodu dla którego mam być karany za to kim jestem > i za to że potrafię coś zrobić samemu. Poniesiona strata jest taka sama. Podobnie strata jest > taka sama niezależnie od tego, czy ją naprawiasz, czy nie. > Chetnie obejrzę takie normy dla zderzaka uszkodzonego przez uderzenie > O wlaśnie. Zaczynasz mówić do rzeczy. Bez demontażu zderzaka nic się nie stwierdzi. Póki co stratą > jest więc koszt jego naprawy w widocznym zakresie - a więc jego demontaż, spawanie, > lakierowanie i montaż. I bynajmniej nie mowię tego teoretycznie. Ostatnio miałem podobną jeśli > chodzi o zakres szkodę i tak właśnie było to zakwalifikowane. Ale z drugiej strony na szkodzie nie powinno się zarabiać. Gdy się weźmie kasę i nie naprawi szkody - to ma się zarobek - bo przy sprzedaży za przykładowo rok - różnica w cenie sprzedaży pojazdu była by w okolicy 0 zł. Dlatego pisałem od razu, że powinna taka szkoda być naprawiona przez naprawę bezgotówkową. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mdyrka Napisano 25 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2014 > Ale z drugiej strony na szkodzie nie powinno się zarabiać. Zgadza się... ale jaki to zarobek, że miał auto nieuszkodzone, być może z oryginalnym i fabrycznym zderzakiem, a teraz ma uszkodzony - lekko bo lekko, ale jednak. > Gdy się weźmie kasę i nie naprawi szkody - to ma się zarobek - bo przy sprzedaży za przykładowo rok > - różnica w cenie sprzedaży pojazdu była by w okolicy 0 zł. No tak nie można powiedzieć, zawsze może się okazać, że nieobite auto kupiłby pierwszy kupiec za cenę wyjściową, a tak to będzie kręci nosem, że bity ;p > Dlatego pisałem od razu, że powinna taka szkoda być naprawiona przez naprawę bezgotówkową. To już sprawa poszkodowanego - może to zrobić sam w garażu jeśli potrafi i gdy będzie miał czas. Albo w ogóle jeśli tak woli - w zamian za to, że będzie musiał patrzeć na uszkodzenie dostanie kasę w ramach wyrównania - bo strata ewidentnie wystąpiła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Toost Napisano 25 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2014 > Gdyby "obwód zderzaka" się otworzył wskutek tego pęknięcia, wymiana miałaby sens. Ten jest tylko i > wyłącznie do naprawy, chyba że auto jeszcze na gwarancji. Gwarancja tu chyba nie ma nic do rzeczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnson Napisano 25 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2014 z mojego doswiadczenia AC/OC przy peknieciu, nawet 2-3mm zawsze dostawalem nowy zdrzerzak, klejenie na goraco chyba nigdzie nie jest oficjalna technolgia naprawcza? to tak jakbys dostal kase tylko za klejenie uchwytow przednich lamp a nie na cale lampy. Dodatowo jak nie naprawisz a potem bedziesz mial prawdziwa szkode to obetna Ci wycene za to ze czesc byla wczesniej uszkodzona Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marew Napisano 25 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2014 > jakiś tekst > Słabo widać na tym zdjęciu, zderzak jest pęknięty na długości ok 2 cm pod kratką. Czy rzeczoznawca > z firmy ubezpieczeniowej zakwalifikuje zderzak do wymiany czy do naprawy? Wg mnie oddasz do ASO, naprawią bezgotówkowo tj wymianią zderzak, bo oni nie naprawiają, tylko wymieniają. Chyba, że chcesz zarobić na akumulator to kombinuj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
manau Napisano 25 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2014 > Stratą jest utrata wartości pojazdu, lub koszt naprawy, o ile tą naprawę wykonasz. To niestety bzdura. Odszkodowanie można sobie nawet przepić, nie trzeba za te pieniądze niczego naprawiać. > Są normy produkcyjne, które określają, co jest wadą, a co nie. > Kwestia z jakiej odległości widać ubytek i czy są uszkodzenia wewnętrzne i na ile są istotne. A jaka odległość jest decydująca? Metr? Pół metra? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maras77 Napisano 25 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2014 > To niestety bzdura. > Odszkodowanie można sobie nawet przepić, nie trzeba za te pieniądze niczego naprawiać. > A jaka odległość jest decydująca? Metr? Pół metra? W budowlance jest norma dotycząca np wad szyb opisana w PN-EN1279-1 oraz 1279-6. Przy kontroli wizualnej pod kątem wad optycznych miarodajna jest przeźroczystość szyby oceniana przez oglądanie tła a nie szyby . Sprawdzanie szyby powinno odbywać się przy braku bezpośredniego światła słonecznego, na tle równomiernie zachmurzonego nieba z odległości 2 m. W przypadku szyb z powłokami obserwacja może być prowadzona pod kątem maksymalnie 30° mierzonych od prostej prostopadłej do powierzchni szyby, w przypadku szyb z powłoką obserwacja może być prowadzone z obu stron przeszklenia. Wady niewidoczne z odległości podanej powyżej oraz widoczne przy kątach obserwacji powyżej 30° nie są traktowane jako wady. Zapewne każdy producent ma swoje parametry oceny powłoki lakierniczej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
manau Napisano 25 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2014 > powyżej oraz widoczne przy kątach obserwacji powyżej 30° nie są traktowane jako wady. > Zapewne każdy producent ma swoje parametry oceny powłoki lakierniczej. No ale tu widać szkodę na pierwszy rzut oka - tablica, ramka i zderzak, a i pod sam zderzak trzeba by zajrzeć. Można to naprawić wymieniając uszkodzone elementy, można chałupniczo podprostować tablice i kupić ramkę bez ruszania zderzaka, co nie zmienia faktu że odzskodowanie za powyższe uszkodzenia powinno być w wysokości wystarczającej do naprawy zgodnej z technologią producenta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
delco Napisano 25 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2014 > W tej chwili strata wynosi w okolicach 0 zł. Pleciesz... skoro strata jest w granicach 0 zl to możesz dla udowodnienia nieistotnosci uszkoszic sobie podobnie zderzak? wtedy przekonasz nawet mnie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maras77 Napisano 25 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2014 > Pleciesz... skoro strata jest w granicach 0 zl to możesz dla udowodnienia nieistotnosci uszkoszic > sobie podobnie zderzak? wtedy przekonasz nawet mnie... Uszkodziłem sobie niedawno nawet bardziej o bramę i wyobraź sobie - nie zgłaszałem szkody z AC Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
delco Napisano 26 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2014 > Uszkodziłem sobie niedawno nawet bardziej o bramę i wyobraź sobie - nie zgłaszałem szkody z AC Wolno Ci to nie jest zakazane... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcin2222 Napisano 19 Stycznia 2015 Autor Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2015 > z mojego doswiadczenia AC/OC przy peknieciu, nawet 2-3mm zawsze dostawalem nowy zdrzerzak, klejenie > na goraco chyba nigdzie nie jest oficjalna technolgia naprawcza? to tak jakbys dostal kase > tylko za klejenie uchwytow przednich lamp a nie na cale lampy. > Dodatowo jak nie naprawisz a potem bedziesz mial prawdziwa szkode to obetna Ci wycene za to ze > czesc byla wczesniej uszkodzona Historii ciąg dalszy, prośba o poradę. Dostałem kosztorys: zderzak do wymiany za kwotę ok 150 zł- likwidator powołuje się na ceny części z firmy Polcar- nie są to części oryginalne. W Aso zderzak kosztuje 1750 zł - producent GM. Szkoda z OC sprawcy, lecz pośrednikiem jest mój ubezpieczyciel czyli PZU. Chodzi o to czy likwidator ma prawo zastosować zamiennik Napisał: Informujemy, że kalkulacja kosztów naprawy została wykonana w oparciu o technologię naprawy pojazdu określoną przez producenta pojazdu dostępną w oprogramowaniu firm eksperckich z uwzględnieniem: średniej stawki za roboczogodzinę ustalonej przez PZU dla miejsca zamieszkania użytkownika pojazdu; cen materiałów lakierniczych z zastosowaniem współczynnika odchylenia wynikającego z uśrednienia kosztów tych materiałów, występujących na polskim rynku (bez narzutów stosowanych przez zakłady naprawcze); cen części zamiennych pochodzących od producentów i importerów pojazdów oraz od dostawców niezależnych; do części zamiennych dla których w bazach systemów eksperckich brak informacji o cenach od dostawców niezależnych, zastosowano pomniejszenie cen części oryginalnych serwisowych w zależności od okresu eksploatacji pojazdu, wynikające z dużej dostępności nowych części zamiennych i znaczne różnice w ich cenach; w obrocie handlowym na polskim rynku dostępne są również części pochodzące od innych dostawców niż wymienieni w tej kalkulacji. Przyjęcie powyższej formy rozliczenia szkody zwalnia Państwa z konieczności dokumentowania poniesionych kosztów naprawy oraz jest najszybszą i najwygodniejszą formą rozliczenia szkody. Wyższe koszty cen części zamiennych, materiałów lakierniczych oraz stawek za roboczogodzinę, mogą być uwzględnione dopiero po uprzednim uzgodnieniu kosztorysu naprawy z PZU SA (dane kontaktowe znajdują się w nagłówku kalkulacji), a następnie przedstawieniu faktur dokumentujących dokonanie naprawy pojazdu. Sporządzenie niniejszej kalkulacji nie przesądza o Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ozarek Napisano 19 Stycznia 2015 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2015 > Chodzi o to czy likwidator ma prawo zastosować zamiennik nie ma ale i tak to robią... Quote: Wysokość odszkodowania za rozbite auto nie może być ustalona w oparciu o ceny zamienników części, które są tańsze niż oryginalne podzespoły. Ubezpieczyciel nie może też swobodnie zaniżać odszkodowania o koszty amortyzacji pojazdu i zasłaniać się tym, że uszkodzone części nie były nowe. Taki wniosek płynie z uchwały Sądu Najwyższego (SN) z 12 kwietnia 2012 roku. W uchwale sąd uznał, że zakład ubezpieczeń zobowiązany jest na żądanie poszkodowanego do wypłaty, w ramach odpowiedzialności z tytułu ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu mechanicznego, odszkodowania obejmującego celowe i ekonomicznie uzasadnione koszty nowych części i materiałów służących do naprawy uszkodzonego pojazdu. Sąd stwierdził też, że jeżeli ubezpieczyciel wykaże, iż prowadzi to do wzrostu wartości pojazdu, odszkodowanie może ulec obniżeniu o kwotę odpowiadającą temu wzrostowi. Uchwała składu 7 sędziów SN z 12 kwietnia 2012 r. (sygn. akt III CZP 80/11). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomasso Napisano 20 Stycznia 2015 Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2015 http://rzu.gov.pl/czesto-zadawane-pytani...iadajaca__20298 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.