Skocz do zawartości

Szlifierka kątowa


kamileeek

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Posiadam ja sobie małą szlifierke na tarcze 125 mm do 10000/min obrotów. Czy dało by radę tam założyć tarczę np wiekszą do metalu gdzie maks obroty to 8000/min bez obaw że tarcza sie rozleci? Przerabiał ktoś taki temat,bo w sklepie koleś mi nie radził próbować. A tak naprawdę to bedzie cięcie jednego amora wiec to chwila moment. Musze mieć wiekszą tarczę bo sprężyna przeszkadza w dojsciu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Bo raczej tej śruby się nie odkreci tak łatwo , chyba że znasz jakiś sposób?

A nie dałoby rady chwycić jakimś morsem czy innym zaciskowym kluczem prętu na amorze a od góry odkręcić? Nie ma na górze amora w śrubie miejsc na torx lub imbus?

Bo mówimy o górnej śrubie amora?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A nie dałoby rady chwycić jakimś morsem czy innym zaciskowym kluczem prętu na amorze a od góry

> odkręcić? Nie ma na górze amora w śrubie miejsc na torx lub imbus?

> Bo mówimy o górnej śrubie amora?

Miejsce może by się znalazło ale wątpię żeby to się odkrecilo. Załączam fotkę, najprościej będzie ciąć amorek . 3caf6add5fc87839gen.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Miejsce może by się znalazło ale wątpię żeby to się odkrecilo. Załączam fotkę, najprościej będzie

> ciąć amorek .

Może najprościej, a może nie. Rozumiem, że sprężynę chcesz odzyskać, więc jej cięcie odpada? grinser006.gif

Mniejszą tarczą, z założoną osłoną, możesz odciąć dolne mocowanie sprężyny i następnie przeciąć trzpień amora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Może najprościej, a może nie. Rozumiem, że sprężynę chcesz odzyskać, więc jej cięcie odpada?

> Mniejszą tarczą, z założoną osłoną, możesz odciąć dolne mocowanie sprężyny i następnie przeciąć

> trzpień amora.

No to jest jakiś pomysł, chyba tylko tak z małym diaxem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słabo widać, ale z reguły takie śruby mają otwór na jakiś imbus czy inną gwiazdkę. Jak się w jakiś sposób zachował, to można kupić ze 2 - 3 wiertła i rozwiercić - będziesz miał dobre prowadzenie. Ciąć bym się obawiał w takim mało dostępnym miejscu bez osłony, sprężyna też zawsze może się trochę rozprężyć jak amor puści...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam

> Posiadam ja sobie małą szlifierke na tarcze 125 mm do 10000/min obrotów. Czy dało by radę tam

> założyć tarczę np wiekszą do metalu gdzie maks obroty to 8000/min bez obaw że tarcza sie

> rozleci? Przerabiał ktoś taki temat,bo w sklepie koleś mi nie radził próbować. A tak naprawdę

> to bedzie cięcie jednego amora wiec to chwila moment. Musze mieć wiekszą tarczę bo sprężyna

> przeszkadza w dojsciu.

pożycz większą i nie kombinuj, szkoda życia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Słabo widać, ale z reguły takie śruby mają otwór na jakiś imbus czy inną gwiazdkę. Jak się w jakiś

> sposób zachował, to można kupić ze 2 - 3 wiertła i rozwiercić - będziesz miał dobre

> prowadzenie. Ciąć bym się obawiał w takim mało dostępnym miejscu bez osłony, sprężyna też

> zawsze może się trochę rozprężyć jak amor puści...

Tez rozwiercałem od gory, sposób łatwiejszy i bezpieczniejszy.

Do autora jak przetniesz tloczysko od amora dalej masz je zamontowane w gornym mocowaniu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Miejsce może by się znalazło ale wątpię żeby to się odkrecilo. Załączam fotkę, najprościej będzie

> ciąć amorek .

a nie da się dospawać od góry jakieś śruby lub nakrętki. nawet jak przetniesz amora to musisz najpierw ścisnąć sprężynę. nie radzę cięcia amora. jeśli juz to scisnąć sprężynę i ciąć amora brzeszczotem albo piłą . iskry ze szlifierki mogą popalić lakier , przewody ABs , hamulcowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Następna większa tarcza to bodaj 180 mm. Nie wejdzie przy załozonej oslonie. A cięcie bez osłony to mocno ryzykowna sprawa. Tym bardziej, że przekroczysz dopuszczalne obroty tarczy.

Krótko - nie idź tą drogą, bo może prowadzić na SOR lub na cmentarz.

Jeżeli już z czymś kombinować, to z piłą szablastą. Przynajmniej Cię nie okaleczy ani nie zabije.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak tylko czysto teoretycznie... Co da przecięcie lagi amortyzatora, przecież górne łożyskowanie jest na zatoczeniu w górnej części lagi. Zdemontujesz jedynie cześć idącą do zwrotnicy, bo w samym kielichu nie podejdziesz żeby wyciąć amortyzator przy poduszce. Czy się mylę i jednak podejdziesz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie juz po robocie, pojechałem do praktikera i za 150 kupiłem diaxa z tarcza, bo nie lubię pożyczać, do użytku domowego starczy. Co do nie których, przecież wiadomo za najpierw bym zdemontowal cały amortyzator a nie ciął na samochodzie. Ściągacz do sprężyn tez miałem, byłem do wszystkiego przygotowany tylko diaxa mi brakowało. Po prostu myślałem ze ktoś może kiedyś już takie kombinacje z małym diaxem robił ale jak widać nie było odważnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Znajomy zawsze używa szlifierki na tarczę 115 z założona tarczą 230

> BTW ostatnio pierwszy raz od lat odskoczyla v mu i ciachnęła go po brodzie

Znajomy wierzący? To niech na mszę da, za to, że żyje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.