Skocz do zawartości

11 letni Volvo XC70 2,4D 4x4 - warto się zainteresować?


Rekomendowane odpowiedzi

Siostra szuka rodzinnego kombi. Mój kumpel ma na sprzedaż Volvo XC70 z 2004 roku. Napęd na 4 kółka, skrzynia automat, diesel 2,4D, przebieg 180tys, pierwszy właściciel, żadnych przygód, nawet parkingowych itd.

Jeździł ktoś takim samochodem z tym silnikiem i automatem? Warto się w takiego pchać, czy to skarbonka jednak?

Edytowane przez Tomio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba sprawdzić napęd AWD bo lubi przestać działać !

Najlepiej zapytaj kiedy był wymieniany olej ,płyn i filtr w haldexie :oki:

Jeżeli nigdy zorientuj się jaki koszt wymiany i koniecznie wymienić !

Co do automatu to nie polecam ale jeżeli serwisowany [olej] to można zaryzykować !

Najlepiej szukać manualu ,ja mam manual z tym silnikiem w xc90!

Silnik nie do zajechania przebiegi 500-700 kkm to norma :oki:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siostra szuka rodzinnego kombi. Mój kumpel ma na sprzedaż Volvo XC70 z 2004 roku. Napęd na 4 kółka, skrzynia automat, diesel 2,4D, przebieg 180tys, pierwszy właściciel, żadnych przygód, nawet parkingowych itd.

Jeździł ktoś takim samochodem z tym silnikiem i automatem? Warto się w takiego pchać, czy to skarbonka jednak?

 

Z tego co widzialem to szukasz auta taniego w utrzymaniu.

To Volvo XC70 takie nie bedzie.

Chyba, ze siostra moze sobie pozwolic na dluzsze przestoje bez auta i szukanie gratow po allegro czy szrotach, jesli padnie cos nietypowego jak skrzynia czy naped.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co widzialem to szukasz auta taniego w utrzymaniu.

To Volvo XC70 takie nie bedzie.

Chyba, ze siostra moze sobie pozwolic na dluzsze przestoje bez auta i szukanie gratow po allegro czy szrotach, jesli padnie cos nietypowego jak skrzynia czy naped.

Wbrew pozorom tragedii nie ma !

Jest sporo części w necie i trochę nieautoryzowanych a co za tym idzie tańszych warsztatów specjalizujących się w Volvo .

Ale co bu nie gadać to Volva jest autem klasy premium :palacz:

Trzeba po prostu rzetelnie sprawdzić auto !

11 lat dla Volvo to nie to samo co dla np. Fiata !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wbrew pozorom tragedii nie ma !

Jest sporo części w necie i trochę nieautoryzowanych a co za tym idzie tańszych warsztatów specjalizujących się w Volvo .

Ale co bu nie gadać to Volva jest autem klasy premium :palacz:

Trzeba po prostu rzetelnie sprawdzić auto !

11 lat dla Volvo to nie to samo co dla np. Fiata !

Wszystko sie zgadza, ale jezeli koszty sa priorytetem to wg mnie Volvo 4x4 z dieslem i automatem nie jest dobrym rozwiazaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siostra szuka rodzinnego kombi. Mój kumpel ma na sprzedaż Volvo XC70 z 2004 roku. Napęd na 4 kółka, skrzynia automat, diesel 2,4D, przebieg 180tys, pierwszy właściciel, żadnych przygód, nawet parkingowych itd.

Jeździł ktoś takim samochodem z tym silnikiem i automatem? Warto się w takiego pchać, czy to skarbonka jednak?

Też myślałem aby zamienić s60 2,4T z 2003 na właśnie XC70.

Ale życie potoczyło się inaczej i będzie nowe auto.

 

Jeśli jest to pierwszy właściciel, przebieg pewny, brałbym po sprawdzeniu.

Na Instalatorów jest bardzo dobry gość od Volvo - Mariusz Lubowicki - i jego ocenie możesz zaufać.

 

Silniki D5 są niezłe - bardzo trwałe, z fajny dźwiękiem.

 

Automat - tutaj wymiana oleju to podstawa. Ja ostatnio wymieniałem przy 210 tkm i był ok - przejechał 60tkm.

Mój automat AW55-50 miał już regenerację elektrozaworów za ok 4000 pln i jeździ bardzo fajnie.

 

Co prawda silnik inny i moment niższy, ale skrzynia jest bardzo ok.

 

Od siebie: szczerze polecam, bo to fajne auto :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co widzialem to szukasz auta taniego w utrzymaniu.

To Volvo XC70 takie nie bedzie.

Chyba, ze siostra moze sobie pozwolic na dluzsze przestoje bez auta i szukanie gratow po allegro czy szrotach, jesli padnie cos nietypowego jak skrzynia czy naped.

 

Siostra rozważa też coś droższego, młodszego do 50tys (20tys w kredycie).

Jeździła moją Avensiską i jest w niej zakochana. Jest więc też taka opcja, że Avensis z 2011 pójdzie do niej a ja wezmę Volvo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siostra rozważa też coś droższego, młodszego do 50tys (20tys w kredycie).

Jeździła moją Avensiską i jest w niej zakochana. Jest więc też taka opcja, że Avensis z 2011 pójdzie do niej a ja wezmę Volvo.

Tylko żebyś nie myślał ze kupując XC70 kupujesz auto terenowe ! :buehehe:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj tam, oj tam, biorąc pod uwagę stan niektórych Warszawskich ulic to takie Volvo robi się na nich prawie samochodem terenowym ;)

 

Generalnie zaczyna wyglądać to tak, że jak wszystko się uda to siostra weźmie ode mnie Avensisa a my jednak skusimy się na to Volvo.

Kusi mnie bo ma prostą klapę bagażnika, a wożę na pace dwa duże psy i będa miały więcej miejsca, kusi mnie automat (przed Avensisem mieliśmy Solarę z automatem i kurcze dużo wygodniej się jeździ), autko z pewną historią, w wyposażeniu oryginalny, duży box dachowy co przy dłuższych wyjazdach z psami na pace niewątpliwie się przyda, przebieg podobny jak w naszej o 6 lat młodszej Toyocie, autko garażowane i nie widziało praktycznie polskich zim (mimo, że kupione w salonie w PL to używane było tylko na południu Europy). Awaryjność pewnie nie większa niż w Avensisie z dieslem 2.0 z 2010 roku. Koszty utrzymania zapewne podobne.

Zobaczymy co z tego wyjdzie. A jak wyjdzie to i kasy trochę z tego zostanie, a to akurat w tym momencie dla nas największy argument, żeby zamienić Avkę na coś tańszego, bo likwidują mi firmę i mam 4 miesiące na znalezienie pracy

Edytowane przez Tomio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siostra szuka rodzinnego kombi. Mój kumpel ma na sprzedaż Volvo XC70 z 2004 roku. Napęd na 4 kółka, skrzynia automat, diesel 2,4D, przebieg 180tys, pierwszy właściciel, żadnych przygód, nawet parkingowych itd.

Jeździł ktoś takim samochodem z tym silnikiem i automatem? Warto się w takiego pchać, czy to skarbonka jednak?

 ASB wyjątkowo nieudane , IMO szkoda ryzykować 

 

4x4 też wrażliwe na usterki 

Edytowane przez chris_666
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na pewno ? bo DSG ma  :oki:

DSG NIE JEST SKRZYNIĄ AUTOMATYCZNĄ w  klasycznym  i  pierwszym  tego słowa  znaczeniu  

to zautomatyzowana  skrzynia  manualna  ( jak  selespeed  i inne  teog  typu wynalazki ) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DSG NIE JEST SKRZYNIĄ AUTOMATYCZNĄ

 

Nie krzycz.. może i nie jest "klasycznym automatem", ale w ogólnym rozumieniu to skrzynia "automatyczna", "zautomatyzowana" - jak zwał tak zwał -  dla zwykłego użytkownika to automat - o to mi chodziło. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wypytam o wszystko, kiedy wymieniane oleje itd, przejade sie do jakiegoś serwisu na oględziny i pomyślę.

 

Z tego co w necie wyczytałem wynika, że problemy z automatami w Volvo występują najczęściej w skrzyniach, w których nie był regularnie wymieniany olej. Padały elektrozawory.

Regularnie serwisowane (z tego co pamiętam Volvo zaleca wymianę oleju co 60tys) robią przebiegi po 400-500tys.

 

PS. Jak kupowałem Toyotę z automatem to też wszyscy krzyczeli, że to szmelcowata skrzynia a pięknie się jeździło. :)

Edytowane przez Tomio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wypytam o wszystko, kiedy wymieniane oleje itd, przejade sie do jakiegoś serwisu na oględziny i pomyślę.

 

Z tego co w necie wyczytałem wynika, że problemy z automatami w Volvo występują najczęściej w skrzyniach, w których nie był regularnie wymieniany olej. Padały elektrozawory.

Regularnie serwisowane (z tego co pamiętam Volvo zaleca wymianę oleju co 60tys) robią przebiegi po 400-500tys.

 

PS. Jak kupowałem Toyotę z automatem to też wszyscy krzyczeli, że to szmelcowata skrzynia a pięknie się jeździło. :)

Wpadnij na Volvoforum tam na pewno znajdziesz kumatych i polecanych w swojej okolicy magików od łosi !

volvoforum.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko żebyś nie myślał ze kupując XC70 kupujesz auto terenowe ! :buehehe:

 

Leśne/ polne ścieżki, nawet te mocniej nierówne, ogarnia bez problemu. Trzeba tylko uważać na załączający się tylny napęd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wbrew pozorom tragedii nie ma !

Jest sporo części w necie i trochę nieautoryzowanych a co za tym idzie tańszych warsztatów specjalizujących się w Volvo .

Ale co bu nie gadać to Volva jest autem klasy premium :palacz:

Trzeba po prostu rzetelnie sprawdzić auto !

11 lat dla Volvo to nie to samo co dla np. Fiata !

 

Nie ma tragedii, ale nie będzie to to samo co "golf/ padek w tedeiku". Dodatkowo XC70 ma sporo elementów (np. nadwozia) innych niż V70, co może podrożyć eksploatację, a na pewno naprawy po stłuczce (AC serwisowe jest tu częściowym zabezpieczeniem).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie. Jak jest z tym napędem? Bo czytałem, że tył załącza się automatycznie tylko w momencie, gdy przód zaczyna tracić przyczepność. Jak to w praktyce wygląda? Da się do odczuć, poza hałasem, który jak czytałem jest słyszalny w momencie podłączenia tylnej osi. Ciekawi mnie zwłaszcza, jak to się sprawuje zimą.

Edytowane przez Tomio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tył dołączany jest w momencie dodania np. gazu i poczujesz to w fotelu ! ;]

Dobry Haldex jest cichy!!!

Jeżeli słyszysz hałas  z tyłu to prawdopodobnie haldex dogorywa albo jest już po nim :mikolaj:

Zima jest spoko ale oczywiście 4x4 nie zastapi oleju w głowie :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK. Dzięki wszystkim za opinię. Z kumplem znamy się jak łyse konie jeszcze od szkoły średniej więc raczej nic przede mną nie będzie ukrywał. Obejrzę sobie tego Łosia, pojeżdżę, sprawdzę.

Zdaję sobie sprawę z awaryjności skrzyni, ale niewątpliwą zaletą tego auta jest znana historia, rzeczywisty przebieg i ogólny stan auta. Myślę, że większe ryzyko byłoby przy zakupie modelu uznawanego za bezawaryjny, ale z nieznaną przeszłością i nieznanym przebiegiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK. Dzięki wszystkim za opinię. Z kumplem znamy się jak łyse konie jeszcze od szkoły średniej więc raczej nic przede mną nie będzie ukrywał. Obejrzę sobie tego Łosia, pojeżdżę, sprawdzę.

Zdaję sobie sprawę z awaryjności skrzyni, ale niewątpliwą zaletą tego auta jest znana historia, rzeczywisty przebieg i ogólny stan auta. Myślę, że większe ryzyko byłoby przy zakupie modelu uznawanego za bezawaryjny, ale z nieznaną przeszłością i nieznanym przebiegiem.

Myślę że będzie to dobry wybór ,auto przestronne ,bezpieczne no i tak jak piszesz z pewnego źródła!

Posprawdzaj ,kupuj i wpadaj na kącik łosi :piwko:

Żadna kobieta nie da Ci tego co da Ci VOLVO i klocki LEGO ! :hehe: 

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w najnowszym Motorze masz test używanego XC70 2003r, kosztowo nie wygląda to za ciekawie bo przez 40kkm koszt serwisu przekroczył wartość samochodu, ale podejrzewają że auto miało mocno skręcony przebieg 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc później...

Jaka decyzja, volvo kupione? Ciekawi mnie opinia, kupiłem niedawno v70 z d5 i uwielbiam nim jeździć

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

To się pochwal ,https://forum.autokacik.pl/index.php/forum/64-kändynäwskie-łösie/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siostra szuka rodzinnego kombi. Mój kumpel ma na sprzedaż Volvo XC70 z 2004 roku. Napęd na 4 kółka, skrzynia automat, diesel 2,4D, przebieg 180tys, pierwszy właściciel, żadnych przygód, nawet parkingowych itd.

Jeździł ktoś takim samochodem z tym silnikiem i automatem? Warto się w takiego pchać, czy to skarbonka jednak?

W 11 letnim aucie premium i wydatki będą premium. Nawet jeżeli auto jest zadbane, to po takim czasie mogą je trapić jakieś niby drobne usterki, a każda z nich to kilkaset pln do wydania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W 11 letnim aucie premium i wydatki będą premium. Nawet jeżeli auto jest zadbane, to po takim czasie mogą je trapić jakieś niby drobne usterki, a każda z nich to kilkaset pln do wydania.

Może tak może nie... 

Jak ktoś potrafi coś sam ogarnąć to nie musi być zaraz dramatu :skromny:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siostra szuka rodzinnego kombi. Mój kumpel ma na sprzedaż Volvo XC70 z 2004 roku. Napęd na 4 kółka, skrzynia automat, diesel 2,4D, przebieg 180tys, pierwszy właściciel, żadnych przygód, nawet parkingowych itd.

Jeździł ktoś takim samochodem z tym silnikiem i automatem? Warto się w takiego pchać, czy to skarbonka jednak?

 

Raczej skarbonka, chyba ze trafisz jakiegos trufla niezajechanego. Generalnie to nie będzie super tanie w eksploatacji. Być może nie będzie psuło się, ale jak już coś walnie to spore są szanse na to, że pociągnie po kieszeni.

Kolega jeździ XC70 z 2.4T, tylko że sam sobie auto ogarnia to i jakoś daje radę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@mazi Generalizujesz tak może być z każdym samochodem klasy premium a takim jest volvo :ok:

Ja mam 2 volvo i jakoś nie odbiegają koszta utrzymania np. od poprzednika czyli słynnego fiata stilo ;]

Po prostu volvo odpukać bardzo rzadko się psuje ,przynajmniej moje egzemplarze a jak już to są to pierdoły :ok:

Ja generalnie jestem zadowolony z łosia i wiem ze kolejny to tez będzie łoś ! ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ - trochę tak, ale to jedynie przez to, że na naszym rynku trudno coś sensownego kupić... 

To prawda ja sam sprowadzałem swojego z Italii :ok:

Niemniej polecam auta forumowe np. volvoforum :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak może być z każdym samochodem klasy premium a takim jest volvo

 

A w którym miejscu ono jest "premium" i kto tak twierdzi ???

Chyba jeśli chodzi o ceny w salonie i koszty napraw :)

 

Dotychczas większość podzespołów wspólnych z NIE PREMIUM Focusem (Mundek pewnie też) , silniki z Reno i VW.

Wszyscy posiadacze dorabiają sobie taką ideologię ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A w którym miejscu ono jest "premium" i kto tak twierdzi ???

Chyba jeśli chodzi o ceny w salonie i koszty napraw :)

 

Dotychczas większość podzespołów wspólnych z NIE PREMIUM Focusem (Mundek pewnie też) , silniki z Reno i VW.

Wszyscy posiadacze dorabiają sobie taką ideologię ?

https://pl.wikipedia.org/wiki/Klasa_samochodu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

;l

 

Ja na szczęście z Wiki mądrości czerpię niezwykle żadko   :oki:

 

A co do linku, to tak np. :

 

Dełu już nie ma (samochody tanie) , ale były też drogie modele :hehe:

Chevrolet (samochody popularne) - a taka Corvetta ;]  to bardziej popularna czy sportowa , czy mała czy supersportowa czy jaka ?

Volvo (w/g podziału cenowego) to niby luksusowy :hmm:  :hmm: bo tak napisali w wiki a rzeczywistość jest taka że są drogie (nawet za modele "popularne" , a nie odstają niczym nadzwyczajnym od porównywalnej konkurencji) , ale jakby się uprzeć to i według kryterium ceny i w VW i w Hondzie i innych markach można by znaleźć modele które podpadają pod "modele luksusowe".

A taki niby Nissan (wrzucony do worka "samochody sportowe" - Micra też taka jest ? :phi:  ;l

 

Kolego , życie jest bardziej skomplikowanie a ten artykuł w Wiki mocno nieskończony :facepalm:

 

Każda z marek ma modele które wpasowują się w poszczególne kategorie,

A Volvo nie ma klasycznych przedstawicieli  ani jakoś szczególnie "popularnych" , ani "supersportowych" , ani "wybitnych SUV" , ani "segment ABCDEFGHIJKLMNOOPRST ...." , ani "marka premium" bo w haśle Wiki nie znalazłem takiej kategorii.

 

A fakt posiadania przez ciebie Volvo nie czyni tej marki jakoś wyjątkowej (więcej obiektywizmu :oki: ) , poza tym że nowe są obiektywnie biorąc relatywnie drogie , bez obiektywnej oceny "nadzwyczaj wyjątkowe".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak żyje trochę na tym świecie i mam swoje zdanie na temat aut którymi jeżdżę i raczej nie zabieram głosu na tematy o których nie mam pojęcia :ok:

Twoje wywody wybacz ale mnie nie przekonują a wręcz śmieszą ,gdzieś coś słyszałeś i próbujesz to przyodziać w fachowe terminy ,hasła ect .

Nie wiem czy zauważyłeś tu jest kacik volvo i saaba i o tych autach się gada ,wzycha do nich i wielbi je ! ;]

Myślę że nie  jesteś  fanem zadnej z tych marek i chyba szkoda naszego czasu  ,bywaj. :ziew:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


fachowe terminy ,hasła ect

 

"Fachowe terminy" zaczerpnąłem z linku który mi wskazałeś (i skąd jak mnieman czerpisz wiedzę).

Sorry, stamtąd użyłem argumentów do odpowiedzi, "walczyłem twoją bronią".

 


tu jest kacik volvo i saaba i o tych autach się gada ,wzycha do nich i wielbi je !

 

To prawda, rozumiem fascynację marką (też mam swoją póki co ulubioną) ale więcej obiektywizmu :oki: .

 

PS

Bez urazy :piwko:  , kończymy dyskusję :oki:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.