Skocz do zawartości

[KzAK] Auto do 5 tys. zł


DZIDA

Rekomendowane odpowiedzi

jakiś czas temu pytałem o auto droższe....

ale plan się zmienił i niedługo będzie potrzebne auto do 5 tys. zł

założenia:

-benzyna tylko i wyłącznie

-auto na dojazdy do pracy dla żony (7 km w 1 stronę)

-wyposażenie niezbędne: ABS, wspomaganie, poduszka powietrzna przynajmniej dla kierowcy (centralny zamek ew. sam se założę jak nie będzie :])

-wyposażenie mile widziane (jak nie będzie to też się nie pochlastam :]): klima lub szyberdach, el. szyby

-nadwozie raczej 4/5 drzwiowe (chyba żę fajne auto to dopuszczam 3 drzwiowe)

-tanie w utrzymaniu

-silnik tak w granicach 1,2-1,4 litra (osiągi są sprawą drugorzędną więc jeżeli reszta OK to dopuszczam i słabszy silnik)

-podobające się kobiecie nadwozie :]

-kolor: NIE czarny :]

-jak najmłodsze za tę cenę :]

- cena obejmuje samo auto (pakiet startowy liczę oddzielnie, aczkolwiek jak w 5 kpln się wyrobie kupić i jeszcze coś zrobić to się nie pogniewam :])

 

 

EDIT: czy auto spełniające te wymagania (przynajmniej te podstawowe nie opcjonalne) w ogóle istnieje ? :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko z klasy B okolo 15 lat, czyli micra clio 206 punto polo fiesta ka panda matiz saxo itp itd. Z ciekawszych to merc A klasa ale juz drozszy w utzrymaniu.

Z 3d to puma megane coupe tigra colt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko z klasy B okolo 15 lat, czyli micra clio 206 punto polo fiesta ka panda matiz saxo itp itd. Z ciekawszych to merc A klasa ale juz drozszy w utzrymaniu.

Z 3d to puma megane coupe tigra colt

A co bedzie najmniejszym zgnilakiem ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popieram przedmówcę , ja jak szukałem auta w podobnym budżecie to nie było co kupić bo same zgniłe trupy. Choć poza Astrą zobaczyłbym Megane ph.II z silnikiem 1.4 lub 1.6  jeśli nie było bite to nie gnije i można trafić na wersję z klimą a wtym budżecie to nie lada wyczyn .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popieram przedmowce. Megane tak z rocznika 2001 kupi sie za ta cene spokojnie gnic nie gnije, raczej bezawaryjne i czesci tanie. 100tys km taka wyjezdzilem i najdrozsza naprawa byla wymiana belki z tylu a takto pierdolki. Silnik bezproblemowy i latwo gazowalny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co bedzie najmniejszym zgnilakiem ?

Każde dbane i robione, widziałem Tico i nexie bez rudej bo ktoś dbał o blachy. Do każdej sztuki musisz podejść indywidualnie

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każde dbane i robione, widziałem Tico i nexie bez rudej bo ktoś dbał o blachy. Do każdej sztuki musisz podejść indywidualnie

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

 

pytam o ogół a nie margines :]

wyjątek potwierdza regułę więc chcę znać regułę (które z reguły to największe zgnilaki :])

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam. Rok temu byłem zainteresowany dla siebie Barchettą i niestety w budżecie do 8 000 zł były same trupy.

Na giełdzie była taka za 6000 do opłat, tragi nie było. Aczkolwiek, na pierwszy wóz nie ma wymagań żylety, ważne, żeby mechanicznie się trzymała, reszta i tak ulegnie szybkiej degradacji ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wpisz se te kryteria w olx, zaznacz że szukasz najświeższych ogłoszen z okolicy i jeździj, oglądaj, aż znajdziesz cos wartego uwagi

 

 

edit: na giełdzie wisi właśnie wóz w twoim budżecie, na myśl o którym serce bije mocniej - renault thalia ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co to wg Ciebie znaczy dbać o blachy?

Reagować od razu jak pojawia się ruda , plus ponawiane zabezpieczenie antykorozyjne

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po co kobicie taką dupę wielką wozić w Thalii? Pomijajac dramatyczna urode tego auta i straszne problemu z odsprzedaniem potem. CLio po lifice sie nie znajdzie w tej kasie a przed liftem bedzie zgnite. Punto bedzie bez podlogi i progów nawet jak stało w garażu. Jakbym mial do 5 tys to szukałbym raczej jakiejs 206, moze cliowki przed liftem ale trzeba dokladnie ogladac blachy. W tej kasie ciezko bedzie cos znaleźć nie bedącego trupem, a te wymagania co do wyposażenia raczej zweryfikujesz ogladajac pare aut... kupisz i tak takiego ktory nie bedzie sie sypał a to czy ma chocby centralny zejdzie na dalszy plan.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popieram przedmowce. Megane tak z rocznika 2001 kupi sie za ta cene spokojnie gnic nie gnije, raczej bezawaryjne i czesci tanie. 100tys km taka wyjezdzilem i najdrozsza naprawa byla wymiana belki z tylu a takto pierdolki. Silnik bezproblemowy i latwo gazowalny

 

Zobacz dokładnie tył mocowanie belki i nadkola oraz tylne błotniki zobaczysz jak nie gnije... :piekna: chrupie te auta...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 sztuki z tego samego roku u mnie w rodzinie moja + teściowej... Rdzy brak w tych miejscach o których piszesz też.... Rodziców scenic o 2 lata starszy bo z 1999 roku kilka razy z kanału go oglądałem brak rdzy... więc nie pisz że chrupie je rdza jak je nie chrupie... O chrupaniu przez rdze mogę powiedzieć to o teściowej carinie e od nowości u niej nigdy żadnego dzwonka nawet otarcia a nie wiem na czym to wszystko się tam trzymało...

 

Ale z autami to loteria i z ich rdzą przykład:

- ojca golf III 1994 rok tam rdzewiało wszystko łącznie z dachem... co się zrobiło wychodziło obok następne

- kolegi golf III 1993 rok grama rdzy na nim nie było a jeździł nim długo bo 10 lat sprzedał w idealnym stanie

i kolejny przykład:

- nasza Skoda Favorit z 1991 roku oprócz parcha na podszybiu rdzy nie miała ale ktoś ją wcześniej odpowiednio zakonserwował. Dawno temu sprzedana ale pewnie jeździ do dzisiaj dzień

- inne? nie muszę komentować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Auta są różne ale Meganki I słyna ze słabych blach. Może jak ktos nimi nie prawie nie jezdzil w zimę a na czas deszczu uciekał do garażu to wytrzymają dłużej ale na pewno nie można ich podawac jako przykład auta które stroni od rdzy.

przed faceliftingiem OK zgodzę się bo często spruchniałe widzę ale po fl masę tego jeździ i rdzy na nich nie widać jakoś... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mądre, sztampowe buble już polecono.

Ja za 5k kupiłbym Vitarę. Nie spełnia połowy Twoich założeń; całe szczęście tych błędnych :]

 

Pierwszy z brzegu przykład - ta konkretna ma klimatyzację, mały silnik i mieści się w Twoim budżecie, ale poszukać można/trzeba innej.

Nadwozie do wyboru 3/5d, w krótszej masz miękki dach, nie wiem jak 1.6, ja szukałbym 2.0, można gazować, na krawężniki klasa, z błota i śniegu wyjedzie, gabarytowo niewielka, awaryjność zero, części tanie, naprawy proste, jest (chyba) na ramie więc raz, że bezpieczniejsza w tej kategorii cenowej, dwa, że jak zardzewieje to się nie rozpadnie, na wartości już nie stracą. Czego chcieć więcej? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przed faceliftingiem OK zgodzę się bo często spruchniałe widzę ale po fl masę tego jeździ i rdzy na nich nie widać jakoś... 

 

Niestety - w nich często z wierzchu tej rdzy nie widać. Trzeba głębiej zajrzeć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mądre, sztampowe buble już polecono.

Ja za 5k kupiłbym Vitarę. Nie spełnia połowy Twoich założeń; całe szczęście tych błędnych :]

 

Czego chcieć więcej? 

 

 

Jak bym swojej małżonce zaproponował vitare to mógłbym sobie od razu kanapę ścielić na noc  :hehe:  

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakiś czas temu pytałem o auto droższe....

ale plan się zmienił i niedługo będzie potrzebne auto do 5 tys. zł

założenia:

-benzyna tylko i wyłącznie

-auto na dojazdy do pracy dla żony (7 km w 1 stronę)

-wyposażenie niezbędne: ABS, wspomaganie, poduszka powietrzna przynajmniej dla kierowcy (centralny zamek ew. sam se założę jak nie będzie :])

-wyposażenie mile widziane (jak nie będzie to też się nie pochlastam :]): klima lub szyberdach, el. szyby

-nadwozie raczej 4/5 drzwiowe (chyba żę fajne auto to dopuszczam 3 drzwiowe)

-tanie w utrzymaniu

-silnik tak w granicach 1,2-1,4 litra (osiągi są sprawą drugorzędną więc jeżeli reszta OK to dopuszczam i słabszy silnik)

-podobające się kobiecie nadwozie :]

-kolor: NIE czarny :]

-jak najmłodsze za tę cenę :]

- cena obejmuje samo auto (pakiet startowy liczę oddzielnie, aczkolwiek jak w 5 kpln się wyrobie kupić i jeszcze coś zrobić to się nie pogniewam :])

 

 

EDIT: czy auto spełniające te wymagania (przynajmniej te podstawowe nie opcjonalne) w ogóle istnieje ? :]

 

 

Szukaj auta z dobrymi blachami, bo to będzie najdroższe w naprawie samochodu za 5 tysia w małej benzynie. Rocznikiem zupełnie bym się nie przejmował (a piszesz że im młodsze tym lepsze-imho może być to pozycja która Was wpędzi w kłopoty).

Popatrz za pugiem 306, polifty były całkiem ładne i porządnie wyposażone, dobre blachy, części tanie. Belka jak nie tłucze to ma dożywocie u Was przy takich przebiegach.

Clio II też fajne autko, chociaż blachy dużo gorsze.

Powiem Ci tak- w tej cenie to nie lada wyzwanie znaleźć ładne auto, ALE czasami można mieć farta i trafić pod nosem. Nie ma reguł żadnych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 sztuki z tego samego roku u mnie w rodzinie moja + teściowej... Rdzy brak w tych miejscach o których piszesz też.... Rodziców scenic o 2 lata starszy bo z 1999 roku kilka razy z kanału go oglądałem brak rdzy... więc nie pisz że chrupie je rdza jak je nie chrupie... O chrupaniu przez rdze mogę powiedzieć to o teściowej carinie e od nowości u niej nigdy żadnego dzwonka nawet otarcia a nie wiem na czym to wszystko się tam trzymało...

Odpowiadam na podstawie zaobserwowanych objawów w kilku megankach w tym jednej, która jest w ciągłej eksploatacji.

Kolega, który nią jeździ nie narzeka na nic innego poza rdzą w miejscach, o których pisałem i nie jest to odosobniony przypadek.

Dlatego zanim się meganke weźmie pod uwagę jako planowany samochód należy to sprawdzić bo po zakupie będzie już za późno.

Auta nie były bite ot taka ich uroda.

 

 

pozdr.

M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.