Olleo Napisano 3 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2015 Nigdy nie miałem problemów z kretami, aż przekopałem działkę (pewnie wcześniej ziemia dla nich była za twarda, albo darń zbyt gęsta). To jak je teraz zniechęcić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Krawiec Napisano 3 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2015 Kota sobie załatw albo dwa. Odkąd mam dwa sierście kretów brak, a jak któryś się wychyli to go od razu Gorzej ze ślimakami... Krawiec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dudzio Napisano 3 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2015 albo psa Mój Beagle co chwile jakiegoś dorwie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 3 Sierpnia 2015 Autor Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2015 Mam kota, ale ten całe życie spędził w mieszkaniu i mimo otwartych drzwi balkonowych przez pół dnia, ani myśli wyściubić nosa. Psa się jeszcze nie dorobiłem - ta inwestycja czeka, aż nieco dzieci podrosną i całe podwórko będzie porządnie zorganizowane - muszę wydzielić jakieś miejsce na kojec, bo nie mam zamiaru psa trzymać w domu. Poza tym póki co kret wybrzusza ziemię, ale z niej nie wyłazi - kopie pewnie dalej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 3 Sierpnia 2015 Autor Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2015 Panowie i Panie. Będę dziś w Leroy Merlin i Castoramie, więc coś mogę wziąć, ale co z tego warto? Pułapki pirotechniczne i świece dymne pomijam, choć być może i są najskuteczniejsze: http://www.leroymerlin.pl/szukaj.html?q=kret&sprawdz=true http://www.castorama.pl/gsa/result/?q=kret&searchall=&type=product Preferuję odstraszanie, w ostateczności pułapki mechaniczne lub chemiczne. Jakieś granulki? Płyny? Ultradźwięki? Olejki eteryczne? Żywołapki, czy szczęki? p.s. kto pisze te opisy castoramie? http://www.castorama.pl/produkty/ogrod/uprawa-roslin/srodki-biobojcze/na-kreta/odstraszacz-na-krety-greenmill.html#product Informacje dodatkowe zasilana energią słoneczna z diodą led automatycznie załanczjącom się po zmroku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dudzio Napisano 3 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2015 Miałem taki solarny to kret zrobił kopiec jakieś 5 cm od tego. Pewnie chciał zobaczyć co tak napie..... W Leroy możesz kupić karbit i polać wodą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 3 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2015 Płyny działają w miejscu, gdzie polejesz. Kret będzie kopał dalej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 3 Sierpnia 2015 Autor Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2015 Chyba spróbuję karbid, jakieś kulki z naftaliną i tą szczękową łapkę. Jest sens wbijać pręty z butelkami plastikowymi? Na razie kret włazi od strony dziury w murze od sąsiada, gdzie w granicy rośnie sobie jabłonka - nie dość, że mur, to jeszcze drzewa, więc z wiatru mogą być nici. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 3 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2015 Karbid też działa tylko miejscowo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mariuszp19 Napisano 3 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2015 Mój jamnik, jak zrobił robotę ciotce na działce, to do tej pory (z pięć lat) ma spokój. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 3 Sierpnia 2015 Autor Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2015 Domyslam sie, ze z trawnikiem tez ma spokoj, tj. go nie ma? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
luccass Napisano 3 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2015 Gorzej ze ślimakami... Ja uzywam takie male granulki - wysypiesz w ogrodzie i po kilku dniach slimakow niet Mega skuteczne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
luccass Napisano 3 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2015 A wlasnie - powiedzmy, ze sam ogrodek nie jest jakos bardzo duzy i chcialbym sie przed kretami mechanicznie zabezpieczyc. Sa jakies siatki czy inne wynalazki, ktore mozna pod humusem rozlozyc? Jak to sie sprawdza? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 3 Sierpnia 2015 Autor Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2015 No siatki są i ponoć się się sprawdza, aczkolwiek cenowo... http://www.leroymerlin.pl/uprawa-i-ochrona-roslin/siatki-folie-agrowlokniny/siatki-ochronne/siatka-przeciw-kretom-s5-tenax,p252889,l416.html a to dopiero pierwszy element ceny - drugi, to robocizna, nawet jesli liczona w roboczogodzinach Twoich i szwagra/ojca/brata/zony. A wez tu pozniej przekop sobie dzialke z taka siatka, jak bedziesz chcial cos innego uprawiac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
luccass Napisano 3 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2015 No siatki są i ponoć się się sprawdza, aczkolwiek cenowo... http://www.leroymerlin.pl/uprawa-i-ochrona-roslin/siatki-folie-agrowlokniny/siatki-ochronne/siatka-przeciw-kretom-s5-tenax,p252889,l416.html a to dopiero pierwszy element ceny - drugi, to robocizna, nawet jesli liczona w roboczogodzinach Twoich i szwagra/ojca/brata/zony. A wez tu pozniej przekop sobie dzialke z taka siatka, jak bedziesz chcial cos innego uprawiac. No cena 'taka se'. Musze przemyslec jak bardzo chce mi sie rozkopywac celem przygotowania pod trawwnik to co obecnie jest. Jesli sie okaze, ze i tak bede zdejmowal warstwe wierzchnia to moze sie skusze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 3 Sierpnia 2015 Autor Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2015 To jest dobre, jak chcesz na calosci terenu podniesc poziom lub wymienic calkowicie warstwe wierzchnia humusu. Poza tymi przypadkami to w pyte roboty lub kawal ladnego grosza na oplacenie ludzi i/lub sprzetu. No chyba, ze masz tego trawnika 30m2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomeq77 Napisano 3 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2015 Karbid, karbid i jeszcze więcej karbidu. Też u mnie się krety pojawiły po założeniu nowego trawnika. Ale już ich nie ma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 3 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2015 Kupowałem i aplikowałem karbid na kilogramy i nie wyniosły się. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 3 Sierpnia 2015 Autor Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2015 Odkopalem trzy kopczyki, znalazlem 1 dziure w najdalszym, dwie w posrednim i zero w najblizszym granicy, wrzucilem po kilka kostek karbidu i zalalem woda. Nie wiem, czy nie za duzo wody. Po czym zasypalem dziury. Tak powinno byc? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pieter2 Napisano 3 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2015 Szwagierka miała podobny problem i zastosowała... włosy i kret się wyprowadził. Właśnie wróciłem z wakacji, a że szwagier jest fryzjerem, więc sam spróbuję, bo zaczął mi przekopywać działkę. Stosowałem karbid, ale nie zalewałem go wodą. W ziemi jest wilgoć i to wystarczy, jednak działa to krótko. Jeżeli zasypałeś karbid ziemią, to nic Ci to nie da, on musi być w korytarzu a zasypuje się tylko otwór w kopcu. Kiedyś zastosowałem jakiś brzęczek, który się wkładało w wejście do korytarza przez kilka dni był spokój, a potem zrobił kopiec w miejscu brzęczka. Wypchnął go. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cumel Napisano 3 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2015 Kupowałem i aplikowałem karbid na kilogramy i nie wyniosły się. Bo go nie polewałeś wodą i nie podpalałeś Wsypać, polać wodą, udepatać ziemię, po 3 min rzucić zapałkę :D No nie ma opcji żeby przeżył Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krisker Napisano 4 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2015 Używam takich pułapek: Przy odrobinie doświadczenia sprawdzają się znakomicie. Tyle tylko, że jest to środek ostateczny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 4 Sierpnia 2015 Autor Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2015 Chcialem to kupic, ale pomyslalem sobie, ze nie musze jeszcze obznajamiac syna z eksterminacja szkodnikow - najpierw sprobuje z przeganianiem, nastepnie lapaniem na zywca. Ktos stosowal to? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krisker Napisano 4 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2015 Tak - w miarę skuteczne, o ile znajdziesz odpowiedni odcinek korytarza, żeby to umieścić. Niestety w praktyce średnio to działa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Waldek40 Napisano 4 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2015 Bo go nie polewałeś wodą i nie podpalałeś Wsypać, polać wodą, udepatać ziemię, po 3 min rzucić zapałkę :D No nie ma opcji żeby przeżył kreta nie ma i ogródek przy okazji przekopany a na poważnie wrzucić karbid , zalać wodą po zalaniu wytwarza się acetylen który to jest cięższy od powietrza i dlatego rozchodzi się ładnie po krecich korytarzach, nie podpalać bo będzie ładne buuuummmm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 4 Sierpnia 2015 Autor Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2015 Dzisiaj zamontowalem pulapke. Sytuacja sie komplikuje, bo trawa kielkuje i zaraz przez jakis czas nie bardzo bede mogl wedrowac po nim od kopca do kopca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gordon_Shumway Napisano 4 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2015 Chcialem to kupic, ale pomyslalem sobie, ze nie musze jeszcze obznajamiac syna z eksterminacja szkodnikow - najpierw sprobuje z przeganianiem, nastepnie lapaniem na zywca. Ktos stosowal to? Działa, pamiętaj żeby pułapki nie obmacywać gołymi rękami, kret jest ślepy, natomiast ma mega zmysł węchu, jak zostawisz swój zapach zapomnij. Metody typu karbid, petardy, szmata nasączona naftą etc. to półśrodki. Predator się przeniesie, ale nie wyniesie. Skuteczne finalne rozwiązanie osiągnąłem po położeniu siatki pod trawnikiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 4 Sierpnia 2015 Autor Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2015 Zakladalem w gumowanych rekawicach, ale nie wyparzalem ustrojstwa wczesniej, wiec moze wyczuc jakies male chinskie raczki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gordon_Shumway Napisano 4 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2015 Trochę trąca Archiwum X, ale tu IMO aptekarska dokładność jest istotna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 5 Sierpnia 2015 Autor Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2015 No i ominal, albo byl nie z tej strony rurki, co trzeba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 5 Sierpnia 2015 Autor Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2015 Zlapalem pelna rurke ziemi... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
luccass Napisano 5 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2015 Zlapalem pelna rurke ziemi... Ja pamietam jak moj s.p. dziadek ze szpadlem skoro swit czatowal przy kretowiskach. Ile on tych kretow powybijal tego nie zlicze. Ale ile by nie wybil, to i tak nowy sie pojawial 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 6 Sierpnia 2015 Autor Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2015 Kret zlapany i wywieziony kilometr, park, pole i dwa tory kolejowe dalej. Bedzie ich wiecej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gordon_Shumway Napisano 6 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2015 Stadna tota Bestia nie jest, ale obawiam się kilometr, mimo przeszkód, może być za krótko. Sąsiad pojmał, żal mu się bidula zrobiło, nie dał rady ubić, wywiózł jak mówisz ca kilometr i ... doopa, ma GPS'a lepszego od Googla czy tam TomToma PS Masz na działce coś szczególnego czym się żywi ? Może Pani Żonie się zachciało jakiś pietruszek, marchewek ? Choć u mnie przyuważyłem szczególnie podpasowały siakieś larwy w trawniku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 6 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2015 Na miejsce poprzedniego, wprowadzi się następny 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
luccass Napisano 6 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2015 Na miejsce poprzedniego, wprowadzi się następny I go pomsci zdwojona iloscia korytarzy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gordon_Shumway Napisano 6 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2015 Na miejsce poprzedniego, wprowadzi się następny Jak wspomniałem stadny nie jest, ubijesz lokatora i spokój ... możliwość komunikacji pomiędzy osobnikami pomijam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gordon_Shumway Napisano 6 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2015 I go pomsci zdwojona iloscia korytarzy Vendetta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 7 Sierpnia 2015 Autor Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2015 Stadna tota Bestia nie jest, ale obawiam się kilometr, mimo przeszkód, może być za krótko. Sąsiad pojmał, żal mu się bidula zrobiło, nie dał rady ubić, wywiózł jak mówisz ca kilometr i ... doopa, ma GPS'a lepszego od Googla czy tam TomToma PS Masz na działce coś szczególnego czym się żywi ? Może Pani Żonie się zachciało jakiś pietruszek, marchewek ? Choć u mnie przyuważyłem szczególnie podpasowały siakieś larwy w trawniku to chyba predzej drugi egzemplarz - przez dwa torowiska utwardzone na co najmniej metr, dwa rowy melioracyjne i asfaltowa droge nie przebije sie. A jakby co, to po drodze ma park albo orlika, wiec moze znajdzie tereny bardziej atrakcyjne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
el_diablo Napisano 4 Września 2015 Udostępnij Napisano 4 Września 2015 Nigdy nie miałem problemów z kretami, aż przekopałem działkę (pewnie wcześniej ziemia dla nich była za twarda, albo darń zbyt gęsta). To jak je teraz zniechęcić? Po zagęszczaniu podłoża skoczkiem pod opaskę i taras nie miałem żadnego kreta na działce przez 1,5 roku. Teraz powoli zaczynają się pojawiać, choć teren jest regularnie patrolowany przez okoliczne koty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
_krzyzak_ Napisano 4 Września 2015 Udostępnij Napisano 4 Września 2015 Nigdy nie miałem problemów z kretami, aż przekopałem działkę (pewnie wcześniej ziemia dla nich była za twarda, albo darń zbyt gęsta). To jak je teraz zniechęcić? Mój kretokiller http://agrosimex.pl/oferta/srodki-ddd/fumiganty/quickphos-tablets-56-ge/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ccLot Napisano 4 Września 2015 Udostępnij Napisano 4 Września 2015 Mój kretokiller http://agrosimex.pl/...tablets-56-ge/ Tylko dla człowieka z ulicy nieosiągalny, chyba że się coś zmieniło? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DarekB Napisano 5 Września 2015 Udostępnij Napisano 5 Września 2015 U mnie nie pomogły żadne odstraszacze. Koty - łowne, ale krety to ze 2 tylko złapały. Skuteczna okazała się taka druciana pułapka, bawarska chyba. Miałem 6 sztuk, zakładałem przy każdym nowym kopcu. Ostatniego złapałem wczesną wiosną i do tej pory spokój. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
_krzyzak_ Napisano 5 Września 2015 Udostępnij Napisano 5 Września 2015 Tylko dla człowieka z ulicy nieosiągalny, chyba że się coś zmieniło? No właśnie tu jest trochę kłopot, trzeba by z jakimś deratyzatorem zagadać Ale skuteczność potwierdzam na 100 % Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adi007 Napisano 5 Września 2015 Udostępnij Napisano 5 Września 2015 Chcialem to kupic, ale pomyslalem sobie, ze nie musze jeszcze obznajamiac syna z eksterminacja szkodnikow - najpierw sprobuje z przeganianiem, nastepnie lapaniem na zywca. Ktos stosowal to? Stosowałem te pułapki i wyłapałem krety. Następnie wypuściłem je na nieużytkach. Najbardziej humanitarny sposób - polecam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adi007 Napisano 5 Września 2015 Udostępnij Napisano 5 Września 2015 Kret zlapany i wywieziony kilometr, park, pole i dwa tory kolejowe dalej. Bedzie ich wiecej? Pewnie tak, ale trzeba wyłapać wszystkie i wywieźć tam gdzie nie będą nikomu przeszkadzać. U mnie wyłapałem kilka i jest spokój Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olleo Napisano 13 Lutego 2016 Autor Udostępnij Napisano 13 Lutego 2016 Nowy lokator. Raczej stary nie wrocil, bo mial do przebycia 2 nasypy kolejowe, 3 rowy melioracyjne, rzeczke, stawek, dwie ulice i kilka dzialek. Ide sprawdzic, jak sie ma lapka, czy da rade raz jeszcze ja uzyc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 13 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 13 Lutego 2016 Krety tak mają. Na opuszczony teren, przychodzi następny lokator. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ozetjot Napisano 13 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 13 Lutego 2016 Ja po wypróbowaniu wszystkich dostępnych (bez skutku) metod, zastosowałem środek mało ekologiczny, ale (jak się okazało) skuteczny. Po pojawieniu się kopca kijem docierałem do korytarza. Następnie lejek i kilka kropel oleju napędowego. Przysypane, uklepane. Po ok. tygodniu pracy (pojawiające się nowe kopce) spokój. I taki spokój już drugi rok :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Przemaz Napisano 13 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 13 Lutego 2016 pręt stalowy wbity w ziemie na na nim butelka plastikowa typu pet lub puszka po piwie - od 20 lat stosowane może mało estetyczne ale skuteczne widziałem wersje z śmigłem ze jak wiatr zawieje to drgania przenosi w ziemię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.