CyberKasztan_2077 Napisano 9 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2006 > tak sie sklada ze wiem kto i jak jechal... Czyili oni tez wiedza o tym watku. Starczy im odwagi zeby sie przyznac / wyjasnic / przeprosic czy bedziesz robil za ich rzecznika? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gonzo Napisano 9 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2006 > TO może podzielisz się z ogółem tą wiedzą? Albo spowodujesz iż > zainteresowani koledzy wypowiedzą się w tej sprawie? wystarczy ze zainteresowani wiedza... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robik15SOHC Napisano 9 Kwietnia 2006 Autor Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2006 > Nie mam juz Sc wiec to nie ja tam jechalem... > A może słyszałeś co nieco o tej sytuacji? > zgadza sie... > A z jaka predkoscia jechali?? pamietasz? blokowali lewy pas? Przeczytaj uważnie posta, nie pisałem nic o lewym pasie, tylko o środkowym i prawym. Jechali duuużo wolniej niż wszyscy, utrudniając ruch. To jeszcze pół biedy. Ale dlaczego po chamsku zajeżdzali drogę (konkretnie jeden z nich wpieprzył się na grubość lakieru przed Fiata Sienę, ktry śmiał miszcza wyprzedzić) ?? I czemu przyspieszali kiedy ktoś chciał wjechać przed nich? Jeśli dla Ciebie to nie buractwo, to Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CyberKasztan_2077 Napisano 9 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2006 > No i jeden jechal prawy a drugi jechal srodkowym... lewy byl pusty... > i jechali z predkoscia jaka byla tam dozwolona... Z tytulowego posta: Quote: [...] utrudniając swobodny przepływ aut, od czasu do czasu "porykując" swoimi silniczkami. Kiedy ktoś próbował ich wyprzedzić, przyspieszali, zajeżdżali, ogólnie robiąc niezłą bardachę przed skrzyżowaniem z Poleczki. [...] Z tego co sie orientuje, w piatek o 18 na Pulawskiej ruch jest raczej spory i jazda z ta "predkoscia patrolowa" dwoma pasami obok siebie go utrudnia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sibui Napisano 9 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2006 . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fosfor Napisano 9 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2006 > Czy nazwiesz buractwem jazde z predkoscia dostosowana do znakow? Czasami tak > jesli tak uwazasz to tamte dwie osoby w takim razie sa > burakami... lol. przyspieszanie jak ktos probuje wyprzedzac - buractwo zajezdzanie drogi - j.w blokowanie dwoch pasow - j.w ciekawe ze chlopaki respektowali tylko ten jeden przepis (predkosc) olewajac jednoczesnie ruch prawostronny i to, ze nie wolno przyspieszac jak ktos Cie wyprzedza oraz zajezdzanie drogi. zresta, potem podobno dali troszke w palnik.. mniemam ze ekspresowka sie zaczela sorka, to bylo buractwo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fosfor Napisano 9 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2006 > wystarczy ze zainteresowani wiedza... i czego im brakuej zeby sie wypowiedziec? wtedy mozna by bylo w miare obiektywnie to ocenic... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CyberKasztan_2077 Napisano 9 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2006 > i czego im brakuej zeby sie wypowiedziec? Jaj? > wtedy mozna by bylo w miare obiektywnie to ocenic... Eee, lepiej jak kumpel zrobi z nich ofiary motokacikowej nagonki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gonzo Napisano 9 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2006 > Czy nazwiesz buractwem jazde z predkoscia dostosowana do znakow? > jesli tak uwazasz to tamte dwie osoby w takim razie sa > burakami... Kwestionujesz swoją inteligencję, czy moją? W obu przypadkach jest to żałosne.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gonzo Napisano 9 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2006 > . kapelusz juz sobie kupiles? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gonzo Napisano 9 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2006 > Kwestionujesz swoją inteligencję, czy moją? W obu przypadkach jest to > żałosne.... ojej... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bartłomiej Napisano 9 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2006 . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szafa Napisano 9 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2006 > Witam, > W piątek, ok. godz. 18:00 na ul. Puławskiej (Warszawa, odcinek > pomiędzy Geant Ursynów a ul. Poleczki w stronę centrum) jechało > sobie środkowym i prawym pasem dwóch centomaniaków - AFAIR szare > i czarne SC, obklejone naklejeczkami Centomania i zlośnikami. > Panowie jechali sobie obok siebie prędkością patrolową, > utrudniając swobodny przepływ aut, od czasu do czasu "porykując" > swoimi silniczkami. Kiedy ktoś próbował ich wyprzedzić, > przyspieszali, zajeżdżali, ogólnie robiąc niezłą bardachę przed > skrzyżowaniem z Poleczki. Powiem jedno, na szczęście na nowym > autku nie mam lepki klubowej, bo z takimi kretynami się NIE > UTOŻSAMIAM . To tyle co mam do powiedzenia. Zawsze myślałem że > naklejki klubowe zobowiązują do czegoś, bo nie jest się już > anonimowym kierowcą. Jednak niektórzy widać nie dorośli. > Nie pozdrawiam kierowników dwóch "supeszybkichizrywnych" SC myslalem ze jest tylko jeden samochod ktorym nie da sie SC wyprzedzic... drugie SC nawet Matiz to zrobi dlatego pewnie sily podwoili zeby szanse do innych aut wyrownac zalosne i ani troche nie zaskakujace Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
futrzak Napisano 9 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2006 Nie pierwszy raz, nie ostatni. Mi się nawet nie chce pisać o ichnich wyczynach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CyberKasztan_2077 Napisano 9 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2006 > Nie pierwszy raz, nie ostatni. Mi się nawet nie chce pisać o ichnich > wyczynach. Moim zdaniem jednak warto. Po to m.in. sa te lepki. Walic rejestracjami, nickami, cholera wie czym jeszcze zeby bylo wiadomo kto to jest. Pamietam jakie byly czasem na p.m.s. akcje z oklejonymi autami. I jak swoje okleilem szczegolnie uwazalem zeby nie wyprawiac glupot na drodze. A nuz ktos mnie zobaczy i opisze na grupie.. I ze wstydu bym sie spalil gdyby tak sie stalo. Wyskoczysz potem z lepa AK na droge, a jeden z drugim powie - patrz, to ten z autokacika, zaraz odp.doli cos glupiego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robik15SOHC Napisano 9 Kwietnia 2006 Autor Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2006 > Witam, > W piątek, ok. godz. 18:00 na ul. Puławskiej (Warszawa, odcinek > pomiędzy Geant Ursynów a ul. Poleczki w stronę centrum) jechało > sobie środkowym i prawym pasem dwóch centomaniaków - AFAIR szare > i czarne SC, obklejone naklejeczkami Centomania i zlośnikami. > Panowie jechali sobie obok siebie prędkością patrolową, > utrudniając swobodny przepływ aut, od czasu do czasu "porykując" > swoimi silniczkami. Kiedy ktoś próbował ich wyprzedzić, > przyspieszali, zajeżdżali, ogólnie robiąc niezłą bardachę przed > skrzyżowaniem z Poleczki. Powiem jedno, na szczęście na nowym > autku nie mam lepki klubowej, bo z takimi kretynami się NIE > UTOŻSAMIAM . To tyle co mam do powiedzenia. Zawsze myślałem że > naklejki klubowe zobowiązują do czegoś, bo nie jest się już > anonimowym kierowcą. Jednak niektórzy widać nie dorośli. > Nie pozdrawiam kierowników dwóch "supeszybkichizrywnych" SC Widać że chłopcy rzeczywiście jechali zgodnie z przepisami: klik tutaj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Aragorn Napisano 9 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2006 > No i jeden jechal prawy a drugi jechal srodkowym... lewy byl pusty... > i jechali z predkoscia jaka byla tam dozwolona... juz ci mówilem, zes głupi Art. 16. 1. Kierującego pojazdem obowiązuje ruch prawostronny. 2. Kierujący pojazdem, korzystając z drogi dwujezdniowej, jest obowiązany jechać po prawej jezdni; do jezdni tych nie wlicza się jezdni przeznaczonej do dojazdu do nieruchomości położonej przy drodze. 3. Kierujący pojazdem, korzystając z jezdni dwukierunkowej co najmniej o czterech pasach ruchu, jest obowiązany zajmować pas ruchu znajdujący się na prawej połowie jezdni. 4. Kierujący pojazdem jest obowiązany jechać możliwie blisko prawej krawędzi jezdni. Jeżeli pasy ruchu na jezdni są wyznaczone, nie może zajmować więcej niż jednego pasa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rozi Napisano 9 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2006 słomka z butów? Fantazja weekendowa? Pomyślcie na drugi raz co robicie, bycie kącikowiczem zobowiązuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rozi Napisano 9 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2006 > I przez to pewnie spac w nocy nie mogles... co za typ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HanYs Napisano 9 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2006 > Witam, > W piątek, ok. godz. 18:00 na ul. Puławskiej (Warszawa, odcinek > pomiędzy Geant Ursynów a ul. Poleczki w stronę centrum) jechało > sobie środkowym i prawym pasem dwóch centomaniaków - AFAIR szare > i czarne SC, obklejone naklejeczkami Centomania i zlośnikami. uważam ,że powinni zerwać lepy i dostać bana aż zmądrzeją albo autokącikowy lincz na Cargo nie popieram chamów na drodze ale posty tego typu i odpowiedzi autokącikowych aniołów mnie mdlą mógłbym się założyć ,że każdy ma na sumieniu błędy młodości HanYs Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CiniO Napisano 9 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2006 > juz ci mówilem, zes głupi > Art. 16. 1. Kierującego pojazdem obowiązuje ruch prawostronny. > 2. Kierujący pojazdem, korzystając z drogi dwujezdniowej, jest > obowiązany jechać po prawej jezdni; do jezdni tych nie wlicza > się jezdni przeznaczonej do dojazdu do nieruchomości położonej > przy drodze. > 3. Kierujący pojazdem, korzystając z jezdni dwukierunkowej co > najmniej o czterech pasach ruchu, jest obowiązany zajmować pas > ruchu znajdujący się na prawej połowie jezdni. > 4. Kierujący pojazdem jest obowiązany jechać możliwie blisko prawej > krawędzi jezdni. Jeżeli pasy ruchu na jezdni są wyznaczone, nie > może zajmować więcej niż jednego pasa. No i ktory z tych przepisow tak jednoznacznie precyzuje ze koniecznie nalezy jechac prawym pasem. I jazda srodkowym obok kogos z taka sama predkoscia na prawym jest zabroniona? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CiniO Napisano 9 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2006 >> Czy nazwiesz buractwem jazde z predkoscia dostosowana do znakow? > Czasami tak Dlaczego? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Aragorn Napisano 9 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2006 > No i ktory z tych przepisow tak jednoznacznie precyzuje ze koniecznie > nalezy jechac prawym pasem. Ty żartujesz, czy mówisz poważnie?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
futrzak Napisano 9 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2006 > Moim zdaniem jednak warto. Po to m.in. sa te lepki. Walic > rejestracjami, nickami, cholera wie czym jeszcze zeby bylo > wiadomo kto to jest. > Pamietam jakie byly czasem na p.m.s. akcje z oklejonymi autami. I jak > swoje okleilem szczegolnie uwazalem zeby nie wyprawiac glupot na > drodze. A nuz ktos mnie nie zobaczy i opisze na grupie.. I ze > wstydu bym sie spalil gdyby tak sie stalo. > Wyskoczysz potem z lepa AK na droge, a jeden z drugim powie - patrz, > to ten z autokacika, zaraz odp.doli cos glupiego. Ja (oraz moja żona) jeździmy z lepkami pms-u od lat. Poza pozdrowieniami żadnych innych zastrzeżeń nie było. Owszem, raz się odezwał człowiek, którego 'zjechałem' za omijanie koreczków prawo/lewoskrętami, kóry stwierdził, że jestem hipokrytą, ponieważ raz jechał ze mną równolegle 80km/h na Puławskiej, na której jest 50km/h. W swoim czasie pisałem już na AK, że jeżeli jeszcze raz o godzinie 7:15 CC koloru XXX z lepką 'centomania' oraz AK zajedzie mi drogę w typowym stylu, to rejestrację ogłoszę publicznie. Nie widuję już tego człowieka - albo zabrali mu PJ, albo przestał tak się zachowywać. Osobiście reaguję tylko na zachowania skrajnie niebezpieczne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawli82 Napisano 9 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2006 > myslalem ze jest tylko jeden samochod ktorym nie da sie SC > wyprzedzic... drugie SC nawet Matiz to zrobi dlatego pewnie > sily podwoili zeby szanse do innych aut wyrownac zalosne i ani > troche nie zaskakujace sam jesteś żałosny ..nie wrzucaj wszystkich użytkowników cento do jednego worka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
futrzak Napisano 9 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2006 (...) > nie popieram chamów na drodze ale posty tego typu i odpowiedzi > autokącikowych aniołów mnie mdlą No proszę. Piętnować już nie wolno? > mógłbym się założyć ,że każdy ma na sumieniu błędy młodości Tak się składa, że piętnowanie błędów niczym złym nie jest... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robik15SOHC Napisano 9 Kwietnia 2006 Autor Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2006 > Ja (oraz moja żona) jeździmy z lepkami pms-u od lat. Poza > pozdrowieniami > żadnych innych zastrzeżeń nie było. Owszem, raz się odezwał człowiek, > którego 'zjechałem' za omijanie koreczków prawo/lewoskrętami, kóry > stwierdził, > że jestem hipokrytą, ponieważ raz jechał ze mną równolegle 80km/h na > Puławskiej, > na której jest 50km/h. W swoim czasie pisałem już na AK, że jeżeli > jeszcze raz > o godzinie 7:15 CC koloru XXX z lepką 'centomania' oraz AK zajedzie > mi drogę > w typowym stylu, to rejestrację ogłoszę publicznie. Nie widuję już > tego człowieka > - albo zabrali mu PJ, albo przestał tak się zachowywać. Osobiście > reaguję tylko na > zachowania skrajnie niebezpieczne. Opisane zachowanie było IMO niebezpieczne, tylko dlatego je opisałem. Normalnie zlewam takie rzeczy, nie jestem święty, jeżdżę jak wszyscy po Puławskiej > 50km/h i staram się nie utrudniać życia innym, ale chamstwo mnie razi Pozdrawiam jeżdżących po Puławskiej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CiniO Napisano 9 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2006 > Ty żartujesz, czy mówisz poważnie?? Nie zartuje. Mowie powaznie. Przeczytalem dokladnie i naprawde nie jest to takie oczywiste. Jedynie z 4 punktu mozna by to wywnioskowac, ale wcale nie mowi on ze nie mozna jechac obok kogos rownolegle. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CyberKasztan_2077 Napisano 9 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2006 > Ja (oraz moja żona) jeździmy z lepkami pms-u od lat. Poza > pozdrowieniami > żadnych innych zastrzeżeń nie było. Ja jak stary dobry zwyczaj nakazuje, lepke zerwalem przed sprzedaza auta. A zapasowe dwie gdzies przy remoncie sie zapodzialy. Zreszta na grupe dawno juz nie pisalem, czytam sporadycznie wiec nie zasluguje > Owszem, raz się odezwał człowiek, > którego 'zjechałem' za omijanie koreczków prawo/lewoskrętami, kóry > stwierdził, > że jestem hipokrytą, ponieważ raz jechał ze mną równolegle 80km/h na > Puławskiej, > na której jest 50km/h. W swoim czasie pisałem już na AK, że jeżeli > jeszcze raz > o godzinie 7:15 CC koloru XXX z lepką 'centomania' oraz AK zajedzie > mi drogę > w typowym stylu, to rejestrację ogłoszę publicznie. Nie widuję już > tego człowieka > - albo zabrali mu PJ, albo przestał tak się zachowywać. Osobiście > reaguję tylko na > zachowania skrajnie niebezpieczne. Ale w opisywaniu takich zachowan jak tytulowe tez nie widze nic zlego. Nie ma co przesadzac i zjesc klienta za to co zrobil, ale jesli juz ktos mu zwraca uwage to powinien po mesku sie do tego odniesc. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HanYs Napisano 9 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2006 > (...) > No proszę. Piętnować już nie wolno? "...uderz w stół ..." > Tak się składa, że piętnowanie błędów niczym złym nie jest... WIĘC POKAŻMY CAŁEMU AK ICH TWARZE HanYs Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HanYs Napisano 9 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2006 > nie popieram chamów na drodze ale posty tego typu i odpowiedzi > autokącikowych aniołów mnie mdlą To weź Alka-Seltzer. Pomaga na zgagę. > mógłbym się założyć ,że każdy ma na sumieniu błędy młodości Ja śmiem twierdzić, że nie każdy. A na pewno nie takie buraczenie w pełnym ruchu drogowym. I te wszystkie głosy usprawiedliwiające zachowanie "biednych niewinnych dzieciaczków w swoich maszynach" to kliniczny przykład tego, co potem mamy w "dorosłym" publicznym życiu. Że ten co popełnił wykroczenie/przestępstwo ma się lepiej niż poszkodowany/ofiara... Opinia publiczna rzuciła się z zębami na ofiary błędów młodości... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szafa Napisano 9 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2006 > sam jesteś żałosny ..nie wrzucaj wszystkich użytkowników cento do > jednego worka ...kompleksik nie mialem zamiaru... SC jakim samochodem jest kazdy wie, nic natomiast nie napisalem o jego kierowcach - tak jak kazdego innego na drodze traktuje z szacunkiem poza takimi przypadkami jak ten na temat ktorego odpisalem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Raving Napisano 9 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2006 > ...kompleksik > nie mialem zamiaru... SC jakim samochodem jest kazdy wie, nic > natomiast nie napisalem o jego kierowcach - tak jak kazdego > innego na drodze traktuje z szacunkiem poza takimi przypadkami > jak ten na temat ktorego odpisalem z tego co czytałem wczesniej to Ty masz kompleks i to dość spory Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HanYs Napisano 9 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2006 > I te wszystkie głosy usprawiedliwiające zachowanie "biednych > niewinnych dzieciaczków w swoich maszynach" to kliniczny > przykład tego, co potem mamy w "dorosłym" publicznym życiu. Że > ten co popełnił wykroczenie/przestępstwo ma się lepiej niż > poszkodowany/ofiara... Opinia publiczna rzuciła się z zębami na > ofiary błędów młodości... nie próbuje ich usprawiedliwiać ... chciałem zaznaczyć ,że na AK kończy się na 100-200 postach z określeniem BURAK w wykonaniu świętych nigdy niełamiących przepisy poza tym żadnych konsekwencji a "kaszaniarze" mają do głęboko w ... HanYs Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jogi Napisano 9 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2006 > I przez to pewnie spac w nocy nie mogles... co za typ... znajac Twoje poprzednie wypowiedzi, wlasnie podobnej sie spodziewalem ;-/ J Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szafa Napisano 9 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2006 > z tego co czytałem wczesniej to Ty masz kompleks i to dość spory bo 3/4 "rajdowcow" na naszych drogach to wlasciciele maszyn ktorych moc nie przekracza nawet 70KM ...widac obce jest Ci czytanie ze zrozumieniem EOT. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jogi Napisano 9 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2006 > Nie zartuje. Mowie powaznie. Przeczytalem dokladnie i naprawde nie > jest to takie oczywiste. Jedynie z 4 punktu mozna by to > wywnioskowac, ale wcale nie mowi on ze nie mozna jechac obok > kogos rownolegle. masz zadatki na kierowce TIRa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wikingpk Napisano 9 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2006 No to bardzo nieładnie wstyd mi za Fiata Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawli82 Napisano 9 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2006 > ...kompleksik > nie mialem zamiaru... SC jakim samochodem jest kazdy wie, nic > natomiast nie napisalem o jego kierowcach - tak jak kazdego > innego na drodze traktuje z szacunkiem poza takimi przypadkami > jak ten na temat ktorego odpisalem żaden kompleksik ....Twój post miał bardzo "dowcipny" charakter..poza tym, jak pisałem wcześniej, takiego zachowania na drodze publicznej takze nie popieram..tak dla jasności Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sibui Napisano 9 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2006 > kapelusz juz sobie kupiles? Od kilku lat mam. I oczywiście wożę go na tylnej półce. Niestety już ździebko się rozpada, więc muszę zmienić go na lepszy model. A może powiesz, czemu Ci tak gula skika ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szafa Napisano 9 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2006 > żaden kompleksik ....Twój post miał bardzo "dowcipny" > charakter..poza tym, jak pisałem wcześniej, takiego zachowania > na drodze publicznej takze nie popieram..tak dla jasności Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bb_maciek Napisano 9 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2006 > No to bardzo nieładnie > wstyd mi za Fiata a co ma Fiat do tego to chyba ludzie prowadza samochody a nie na odwrot i to za ludzi powinnismy sie wstydzic ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
yack Napisano 9 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2006 > Nie zartuje. Mowie powaznie. Przeczytalem dokladnie i naprawde nie > jest to takie oczywiste. Jedynie z 4 punktu mozna by to > wywnioskowac, ale wcale nie mowi on ze nie mozna jechac obok > kogos rownolegle. Niechce mi sie w to zglebiac ale nwet jesli przepisy o tym nie mowia to chyba oczywiste ze jak nie wyprzedzasz to zjezdzasz na prawy pas, Ciebie to nic nie kosztuje a ulatwiasz jazde innym ktorzy chca jechac szybciej, a oni przez to sie nie wkurzaja, moga bezpiecznie wyprzedzic. Nie wszystko jest w przepisach ale troszke kultury na drodze wielu z nas by nie zaszkodzilo.A kazdy tylko mysli o sobie i zachowuje sie jakby byl sam na drodze, bo "przepisy tego nie precyzuja". Co do sytuacji to czy ci dwaj sie w koncu przyznali do zarzucanych im czynow ? Bo jestem poprostu ciekaw ich wersji, czy to bylo poprostu to co czytalem gdzies indziej czy rzeczywiscie celowo robili wyglupy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sibui Napisano 9 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2006 > Moim zdaniem jednak warto. Po to m.in. sa te lepki. Walic > rejestracjami, nickami, cholera wie czym jeszcze zeby bylo > wiadomo kto to jest. Tylko widzisz. Ten co opisuje takie zawchowania jest "yebanym hipokrytą, kapeluszem i w ogóle ćwokiem", a z kolei opisany jest bohaterem, bo przecież jest kierowcą tak wspaniałym, że zwykłe normy dla śmiertelników go nie dotyczą. A później mamy różne demonstracje "miszczów kierownicy", mające opluć "wrednych drogowców, przez których nie mogą jeździć 150/50". Ja osobiście używam prostej opcji - telefon, 112 i hajda... Co prawda później są żałosne posty "jaka to policja wredna i chwdp", ale cóż - policja nie jest od lubienia... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tdm Napisano 9 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2006 > Witam, > W piątek, ok. godz. 18:00 na ul. Puławskiej (Warszawa, odcinek > pomiędzy Geant Ursynów a ul. Poleczki w stronę centrum) jechało > sobie środkowym i prawym pasem dwóch centomaniaków - AFAIR szare > i czarne SC, obklejone naklejeczkami Centomania i zlośnikami. > Panowie jechali sobie obok siebie prędkością patrolową, > utrudniając swobodny przepływ aut, od czasu do czasu "porykując" > swoimi silniczkami. Kiedy ktoś próbował ich wyprzedzić, > przyspieszali, zajeżdżali, ogólnie robiąc niezłą bardachę przed > skrzyżowaniem z Poleczki. Powiem jedno, na szczęście na nowym > autku nie mam lepki klubowej, bo z takimi kretynami się NIE > UTOŻSAMIAM . To tyle co mam do powiedzenia. Zawsze myślałem że > naklejki klubowe zobowiązują do czegoś, bo nie jest się już > anonimowym kierowcą. Jednak niektórzy widać nie dorośli. > Nie pozdrawiam kierowników dwóch "supeszybkichizrywnych" SC chlopaki kompleksow sie moze w ten sposob pozbywaja? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
futrzak Napisano 9 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2006 > Opisane zachowanie było IMO niebezpieczne, tylko dlatego je opisałem. > Normalnie zlewam takie rzeczy, nie jestem święty, jeżdżę jak > wszyscy po Puławskiej Pozdrawiam jeżdżących po Puławskiej Piętnuj. Ja już się nasłuchałen, żem kapelusz, donosiciel i bóg wie co jeszcze. Jak mi sie ktoś nawinie, to nie omieszkam opisać takiego zachowania. Popieram Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tdm Napisano 9 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2006 TTTM Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
futrzak Napisano 9 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2006 > Ja jak stary dobry zwyczaj nakazuje, lepke zerwalem przed sprzedaza > auta. A zapasowe dwie gdzies przy remoncie sie zapodzialy. > Zreszta na grupe dawno juz nie pisalem, czytam sporadycznie wiec > nie zasluguje Ja jakoś się związałem i jeżdżę z tym piętnem. W niczym mi ono ie przeszkadza. > Ale w opisywaniu takich zachowan jak tytulowe tez nie widze nic > zlego. Nie ma co przesadzac i zjesc klienta za to co zrobil, ale > jesli juz ktos mu zwraca uwage to powinien po mesku sie do tego > odniesc. Przepraszam, gdzie wyczytałeś, że ja niby piętnuję doniesienie? Jak najbardziej za - zerknij do archiwum. Piętnować, piętnować, piętnować. Ja piętnuję zachowanie i popieram próby likwidacji takich zachowań pod dowolnym sztandarem. Lepka niby do niczego nie zobowiązuje, ale prawda jest taka, że moje zachowanie pod takim olepkowaniem rzutuje na opinę publiczną wobec innych olepkowanych. Niestety patrząc na pewną tendencję, przyjdzie mi zedrzeć lepy, ponieważ będę kojarzony tylko i wyłącznie z debilnymi zachowaniami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CiniO Napisano 9 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2006 > Niechce mi sie w to zglebiac ale nwet jesli przepisy o tym nie mowia > to chyba oczywiste ze jak nie wyprzedzasz to zjezdzasz na prawy > pas, Ciebie to nic nie kosztuje a ulatwiasz jazde innym ktorzy > chca jechac szybciej, a oni przez to sie nie wkurzaja, moga > bezpiecznie wyprzedzic. Nie wszystko jest w przepisach ale > troszke kultury na drodze wielu z nas by nie zaszkodzilo.A kazdy > tylko mysli o sobie i zachowuje sie jakby byl sam na drodze, bo > "przepisy tego nie precyzuja". > Co do sytuacji to czy ci dwaj sie w koncu przyznali do zarzucanych im > czynow ? Bo jestem poprostu ciekaw ich wersji, czy to bylo > poprostu to co czytalem gdzies indziej czy rzeczywiscie celowo > robili wyglupy. Ale mi przeciez nie chodzilo o to ze skoro w przepisach nie jest jednoznacznie sprecyzowane, to juz nie nalezy zachowac resztek kultury. Chodzilo mi tylko o to ze zacytowany artykul nie bardzo ma sie do owej sytacji, a ci co sie powoluja na straszliwe lamanie przepisow, racji do konca nie maja, bo to takiesamo lamanie przepisow jak i wyprzedzanie w/w centomaniakow z nadmierna predkoscia. W tym calym poscie raczej chodzi o kulturalne zachowanie a nie o przepisy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
futrzak Napisano 9 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2006 > "...uderz w stół ..." > WIĘC POKAŻMY CAŁEMU AK ICH TWARZE AK? Jestem za okazaniem publicznym - media możesz wybrać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.