PiotrekPanda Napisano 3 Marca 2016 Udostępnij Napisano 3 Marca 2016 Czy to możliwe że w moim Citroenie Jumpym (2011r) 130tyś km (przebieg w 100% prawdziwy) usłyszałem dzisiaj że kończą się przeguby? Przy skręcie w lewo słychać lekkie charakterystyczne pukanie, fakt faktem że auto u mnie raczej lekko niema, ale też nie jest katowane... Myślałem że przeguby lecą dużo później.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Joki Napisano 3 Marca 2016 Udostępnij Napisano 3 Marca 2016 Myślałem że przeguby lecą dużo później... ...w Toyocie lub Hondzie itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
volf6 Napisano 3 Marca 2016 Udostępnij Napisano 3 Marca 2016 A osłony są dobre? Bo jak w osłonie zrobi się dziura to nawet najlepszy przegub długo nie pochodzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PiotrekPanda Napisano 4 Marca 2016 Autor Udostępnij Napisano 4 Marca 2016 osłony dobre, w aucie wszystko robione na czas. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lucyfer Napisano 5 Marca 2016 Udostępnij Napisano 5 Marca 2016 Czy to możliwe że w moim Citroenie Jumpym (2011r) 130tyś km (przebieg w 100% prawdziwy) usłyszałem dzisiaj że kończą się przeguby? Przy skręcie w lewo słychać lekkie charakterystyczne pukanie, fakt faktem że auto u mnie raczej lekko niema, ale też nie jest katowane... Myślałem że przeguby lecą dużo później.... Powinny sporo dłużej wytrzymać. Zrób jeszcze próbę jazdy na mocno skręconych kołach do tyłu, jeżeli są wyrobione, to wtedy powinny głośno strzelać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PiotrekPanda Napisano 6 Marca 2016 Autor Udostępnij Napisano 6 Marca 2016 strzela (puka), wiec pewnie się rozleciał (gumy wyglądają na całe). Pytanie, czy zrobię na tym jeszcze z 1000km spokojnie czy może się rozsypać w każdej chwili? serwis mam dopiero na czwartek umówiony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Luke16 Napisano 6 Marca 2016 Udostępnij Napisano 6 Marca 2016 Trochę wcześnie się rozsypaly. W poprzedniej Megane robiłem jednego przy 260 tyś km zaś wymienialem gumy dwa razy. W obecnej jedna guma wymieniona bo była tak ciekawie peknieta że nie było tego widać. Z bravy kiedyś mechanik wodę wylał. Założył nowe gumy wysmarowal smarem i nic się nie działo... wujek w audi na strzelajacym przegubie przejezdzil ponad 10 tyś km... więc jeździć dalej i się nie przejmować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
denus Napisano 6 Marca 2016 Udostępnij Napisano 6 Marca 2016 ...w Toyocie lub Hondzie itp. Za to w nich łatwo ukręcić półoś, np: w niektórych Civic'ach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cesarz Napisano 6 Marca 2016 Udostępnij Napisano 6 Marca 2016 Może wada produkcyjna - Scudo to chyba to samo auto? U nas w pracy mają 230 przejechane i nic nie robili jeszcze takiego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kondi Napisano 7 Marca 2016 Udostępnij Napisano 7 Marca 2016 strzela (puka), wiec pewnie się rozleciał (gumy wyglądają na całe). Pytanie, czy zrobię na tym jeszcze z 1000km spokojnie czy może się rozsypać w każdej chwili? serwis mam dopiero na czwartek umówiony U mnie w poprzednim samochodzie a było to nie byle co, bo ptestiż b5 stukał przegub, stukał aż pewnego dnia przy ruszaniu na skręconych maksymalnie kołach zrobiło trach i koniec. Brak momentu na kołach. Dobrze, że nie na trasie - powiem, że bardzo ciężko na holu sie jechało bo półoś utrudniała skręcanie w jedną stronę. Nie ryzykowałbym szczególnie trasy. Robota niewdziecza i brudna ale jak woła to trzeba zrobić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ryb Napisano 7 Marca 2016 Udostępnij Napisano 7 Marca 2016 Czy to możliwe że w moim Citroenie Jumpym (2011r) 130tyś km (przebieg w 100% prawdziwy) usłyszałem dzisiaj że kończą się przeguby? Przy skręcie w lewo słychać lekkie charakterystyczne pukanie, fakt faktem że auto u mnie raczej lekko niema, ale też nie jest katowane... Myślałem że przeguby lecą dużo później.... Zależy od auta. W Chevym Epice padały jak muchy jeden po drugim. Do przebiegu 160kkm wymieniałem chyba ze 3 albo 4 razy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
iwik Napisano 7 Marca 2016 Udostępnij Napisano 7 Marca 2016 Zależy od auta. W Chevym Epice padały jak muchy jeden po drugim. Do przebiegu 160kkm wymieniałem chyba ze 3 albo 4 razy. Mnie w Epice poleciał teraz przy niecałych 130kkm. Ale miałem jesienią uszkodzoną osłonę... co prawda była wymieniona, ale widocznie za późno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ryb Napisano 7 Marca 2016 Udostępnij Napisano 7 Marca 2016 Mnie w Epice poleciał teraz przy niecałych 130kkm. Ale miałem jesienią uszkodzoną osłonę... co prawda była wymieniona, ale widocznie za późno. Ale Ty masz benzynę a ja miałem diesla. Podejrzewam że za dużo masy z przodu i za dużo momentu robiło swoje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jimbo22 Napisano 7 Marca 2016 Udostępnij Napisano 7 Marca 2016 Czy to możliwe że w moim Citroenie Jumpym (2011r) 130tyś km (przebieg w 100% prawdziwy) usłyszałem dzisiaj że kończą się przeguby? Przy skręcie w lewo słychać lekkie charakterystyczne pukanie, fakt faktem że auto u mnie raczej lekko niema, ale też nie jest katowane... Myślałem że przeguby lecą dużo później.... w "legendarnej" Hondzie (Civic, UFO), kupionej w salonie, byle 1.8 140 KM... oba przeguby poleciały w ciągu 60-80kkm... takie g. teraz pakują na pierwszy montaż... trzeba się pogodzić. zamienniki służą już dłużej niż ori Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
demoneczek Napisano 7 Marca 2016 Udostępnij Napisano 7 Marca 2016 Czy to możliwe że w moim Citroenie Jumpym (2011r) 130tyś km (przebieg w 100% prawdziwy) usłyszałem dzisiaj że kończą się przeguby? Przy skręcie w lewo słychać lekkie charakterystyczne pukanie, fakt faktem że auto u mnie raczej lekko niema, ale też nie jest katowane... Myślałem że przeguby lecą dużo później.... Dziwne , ja w Ducato mam 251k km i przeguby fabryczne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PiotrekPanda Napisano 7 Marca 2016 Autor Udostępnij Napisano 7 Marca 2016 Auto dzisiaj zrobiło ponad 400km i jest dobrze tzn puka ale tylko przy skręconych kołach przy prędkościach do 40km/h, oby wytrzymał jeszcze 2 dni. Na jaką kwotę myślicie będzie fv z serwisu? P.S Doblo z 2012r ma 270tyś km i cisza, a u mnie połowa z tego i już poleciało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MARS Napisano 8 Marca 2016 Udostępnij Napisano 8 Marca 2016 OT- taka prośba na przyszłość- twórz normalny tytuł wątku, opisujący problem. Tytuł: "Czy to możliwe" nadaje się na HP. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PiotrekPanda Napisano 11 Marca 2016 Autor Udostępnij Napisano 11 Marca 2016 OT- taka prośba na przyszłość- twórz normalny tytuł wątku, opisujący problem. Tytuł: "Czy to możliwe" nadaje się na HP. tak wiem, później sam się na tym złapałem, dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PiotrekPanda Napisano 11 Marca 2016 Autor Udostępnij Napisano 11 Marca 2016 Czy to możliwe że w moim Citroenie Jumpym (2011r) 130tyś km (przebieg w 100% prawdziwy) usłyszałem dzisiaj że kończą się przeguby? Przy skręcie w lewo słychać lekkie charakterystyczne pukanie, fakt faktem że auto u mnie raczej lekko niema, ale też nie jest katowane... Myślałem że przeguby lecą dużo później.... przegub został wymieniony, koszt: 140zł przegub, 100zł - wymiana w aso, 80zł zbieżność. Uczucie taniości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jimbo22 Napisano 11 Marca 2016 Udostępnij Napisano 11 Marca 2016 przegub został wymieniony, koszt: 140zł przegub, 100zł - wymiana w aso, 80zł zbieżność. Uczucie taniości zbieżność po przegubie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PiotrekPanda Napisano 11 Marca 2016 Autor Udostępnij Napisano 11 Marca 2016 zbieżność po przegubie? tak, zawsze robię jak coś mam robione przy zawieszeniu, wiem że niby nie trzeba itp, ale wole wydać 80zł i mieć pewność że wszystko będzie tak jak należy, zresztą co jakiś czas i tak wypada chyba zrobić zbieżność albo chociaż sprawdzić? auto zarabia na siebie wiec te 80zł mogę dla swojego spokoju i wygody poświęcić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.