Skocz do zawartości

Skosy lane czy KG na poddaszu użytkowym?


sadlos

Rekomendowane odpowiedzi

Pod koniec wakacji ruszam z budową domu i zastanawiam się czy dać skosy lane czy KG (dach wielospadowy) W projekcie jest KG, jednak według KB póki nie zalaliśmy fundamentów możemy to zmienić. Opinie na forach są podzielone, sam nigdy nie byłem w domu z lanymi skosami. Obecnie mieszkam na poddaszu z KG, bez deskowania i kiepsko wykonanym ociepleniem dachu i nie jestem zadowolony z tego rozwiązania... Proszę o opinie osób którzy korzystali z obu rozwiązań. Kwestie kosztów wykonania pomijamy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekaw jestem odpowiedzi, bo nawet nie wiedzialem, ze takie skosy mozna wylac z betonu. Jak to sie fizycznie wykonuje? Nie ma tradycyjnej wiezby drewnianej tylko konstrukcja betonowa podobna do dachu plaskiego? 

 

Moze napisz co najbardziej przeszkadza Ci przy obecnym poddaszu? Halas, cieplo latem, chlod zima?  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pod koniec wakacji ruszam z budową domu i zastanawiam się czy dać skosy lane czy KG (dach wielospadowy) W projekcie jest KG, jednak według KB póki nie zalaliśmy fundamentów możemy to zmienić. Opinie na forach są podzielone, sam nigdy nie byłem w domu z lanymi skosami. Obecnie mieszkam na poddaszu z KG, bez deskowania i kiepsko wykonanym ociepleniem dachu i nie jestem zadowolony z tego rozwiązania... Proszę o opinie osób którzy korzystali z obu rozwiązań. Kwestie kosztów wykonania pomijamy.

 

Pierwsze słyszę o skosach lanych 8] . Lekkiej konstrukcji GK nie można sobie od tak zamienić bardzo ciężką konstrukcją. To wpływa na konstrukcję domu oraz dachu (co z elementami konstrukcji drewnianej ?).

 

Strop lany (płaski) jest dużo lepszy niż dach skośny z GK, ale to różne domy. JAkbyś dał nie wiadomo jak dużo osieplenia to i tak będzie się nagrzewać, bo skrajnie różne są akumulacje ciepła materiałów. JEdynym sensownym rozwiązaniem przy skosach jest materiał o dobrych parametrach izolacyjnych i dużej akumulacji ciepła, jak wełna drzewna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ciekaw jestem odpowiedzi, bo nawet nie wiedzialem, ze takie skosy mozna wylac z betonu. Jak to sie fizycznie wykonuje? Nie ma tradycyjnej wiezby drewnianej tylko konstrukcja betonowa podobna do dachu plaskiego? 
 
Moze napisz co najbardziej przeszkadza Ci przy obecnym poddaszu? Halas, cieplo latem, chlod zima?  

 

 

W mojej okolicy na 5 budujących domów 3 ma lane skosy na poddaszu. Wieźba dachowa sie nie zmienia, wylewka nie ma na nie wpływu. Obecnie przeszkadza mi wszystko co napisałeś po za chłodem zimą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W mojej okolicy na 5 budujących domów 3 ma lane skosy na poddaszu. Wieźba dachowa sie nie zmienia, wylewka nie ma na nie wpływu. Obecnie przeszkadza mi wszystko co napisałeś po za chłodem zimą.

To ja nie potrafie sobie wyobrazic technologii wylewania takich skosow ;] Bede mial chwile, to z ciekawosci gdzies poczytam ;)
 
Co do halasu i goraca (jesli jest goraco latem, to musi byc zimno zima - wiec odbija sie to nie tyle na komforcie co kosztach ogrzewania), to porzadna izolacja eliminuje te niedogodnosci przy podwieszanych skosach. 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsze słyszę o skosach lanych 8] . Lekkiej konstrukcji GK nie można sobie od tak zamienić bardzo ciężką konstrukcją. To wpływa na konstrukcję domu oraz dachu (co z elementami konstrukcji drewnianej ?).

 

Strop lany (płaski) jest dużo lepszy niż dach skośny z GK, ale to różne domy. JAkbyś dał nie wiadomo jak dużo osieplenia to i tak będzie się nagrzewać, bo skrajnie różne są akumulacje ciepła materiałów. JEdynym sensownym rozwiązaniem przy skosach jest materiał o dobrych parametrach izolacyjnych i dużej akumulacji ciepła, jak wełna drzewna.

 

Od tak nie można zmienić, trzeba to uzgodnić z KB. Na tym etapie musi obliczyć czy ma to wpływ na fundamenty i ewentualnie je dostosować. Waga takiego stropu (8-10cm) to ok 12 ton. Takie rozwiązanie dodatkowo wzmacnia całą konstrukcję domu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od tak nie można zmienić, trzeba to uzgodnić z KB. Na tym etapie musi obliczyć czy ma to wpływ na fundamenty i ewentualnie je dostosować. Waga takiego stropu (8-10cm) to ok 12 ton. Takie rozwiązanie dodatkowo wzmacnia całą konstrukcję domu. 

Wez pod uwage, ze tak gruba konstrukcja spowoduje, ze bedziesz mial 10cm mniej miejsca na ocieplenie, albo o tyle nizsze pomieszczenia na poddaszu. Albo i jeszcze wiecej, bo to musialoby byc wylane pod krokwiami? :nie_wiem: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od tak nie można zmienić, trzeba to uzgodnić z KB. Na tym etapie musi obliczyć czy ma to wpływ na fundamenty i ewentualnie je dostosować. Waga takiego stropu (8-10cm) to ok 12 ton. Takie rozwiązanie dodatkowo wzmacnia całą konstrukcję domu. 

 

8cm wylewka 8] , przecież to są skosy, to musi być zazbrojone. Popatrz jakiej grubości i jak zbrojone masz konstrukcje schodów. To jest olbrzymi ciężar i nic to nie wzmacnia a dodatkowo napiera. Też jakoś nie widzę połączenia /rozdzielenia tego z więźbą dachową i zapewnienie jej wentylacji.

12 ton to sama konstrukcja drewniana dachu może ważyć ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widziałem raz skosy lane. Po wylaniu a przed tynkowaniem pokój wygląda jak bunkier w Wilczym Szańcu. Dobrze zrobiony dach z KG będzie wystarczająco ciepły i mam wrażenie, że przyjemniejszy optycznie. Pomijam, że GK będzie cieplejszy w dotyku, choć to detal. Na plus KG to możliwość przeróbek. Nigdy nie wiesz czy nie zachce Ci się jakiegoś okna dodać w dachu, albo powiększyć, ewentualnie jakieś światełka w skosach, etc. W betonie zabawa na całego, pewnie nawet chętnego na przeróbkę nie znajdziesz, w KG łatwiej dokonywać zmian.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pod koniec wakacji ruszam z budową domu i zastanawiam się czy dać skosy lane czy KG (dach wielospadowy) W projekcie jest KG, jednak według KB póki nie zalaliśmy fundamentów możemy to zmienić. Opinie na forach są podzielone, sam nigdy nie byłem w domu z lanymi skosami. Obecnie mieszkam na poddaszu z KG, bez deskowania i kiepsko wykonanym ociepleniem dachu i nie jestem zadowolony z tego rozwiązania... Proszę o opinie osób którzy korzystali z obu rozwiązań. Kwestie kosztów wykonania pomijamy.

Ja mam pełne deskowanie + membrana. Pod spodem wełna, folia i płyty k-g. Na razie się sprawdza - nie czuć by gdzieś ciągnęło chłodem.

Dodatkowo położyłem deski na strychu.

Jedyne fuszerkę odwalili przy murłacie - potrafiło tamtędy wiać - za płytami na ścianie kolankowej nawiewało do środka pod listwą przypodłogową - uszczelniłem to silikonem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8cm wylewka 8] , przecież to są skosy, to musi być zazbrojone. Popatrz jakiej grubości i jak zbrojone masz konstrukcje schodów. To jest olbrzymi ciężar i nic to nie wzmacnia a dodatkowo napiera. Też jakoś nie widzę połączenia /rozdzielenia tego z więźbą dachową i zapewnienie jej wentylacji.

12 ton to sama konstrukcja drewniana dachu może ważyć ...

 

Teraz doczytałem, że optymalna grubość to 12cm. Wartości jakie podałem są wyczytane na forum muratora. Dzisiaj jadę do znajomego który ma lane skosy i zobaczę co powie i sam zobaczę jak to wygląda. Na forach zdania są podzielne i każdy chwali co ma. Architekt, który robił mi adaptacje, a sam budował dom 4 lata temu teraz by zrezygnował z K/G na rzecz lanych stropów. 

Edytowane przez sadlos86
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam pełne deskowanie + membrana. Pod spodem wełna, folia i płyty k-g. Na razie się sprawdza - nie czuć by gdzieś ciągnęło chłodem.

Dodatkowo położyłem deski na strychu.

Jedyne fuszerkę odwalili przy murłacie - potrafiło tamtędy wiać - za płytami na ścianie kolankowej nawiewało do środka pod listwą przypodłogową - uszczelniłem to silikonem.

 

Obecnie mieszkam w domu postawionym 8 lat temu, bez deskowania z wełna mineralną 15 cm między krokwiami i kolejna warstwą wełny 15 cm położonej na płycie K/G. Takie rozwiązanie jest mało skuteczne i chciałbym tego uniknąć podczas budowy swojego domu.

Edytowane przez sadlos86
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz doczytałem, że optymalna grubość to 12cm. Wartości jakie podałem są wyczytane na forum muratora. Dzisiaj jadę do znajomego który ma lane skosy i zobaczę co powie i sam zobaczę jak to wygląda. Na forach zdania są podzielne i każdy chwali co ma. Architekt, który robił mi adaptacje, a sam budował dom 4 lata temu teraz by zrezygnował z K/G na rzecz lanych stropów. 

 

Imho nadal mało, ale może ... z dobrym zbrojeniem i wysoką klasą betonu da radę. Tyle, że nadal to nie będzie to co strop, bedzie miało większą akumulację, ale znacznie mniejszą. Poza tym robi Ci się z 12mm 12cmm wyższy dom/ niższy pokój. Bo jak rozumiem cała więźba z ociepleniem  jest wyżej. Przy ok 200m2 dachu masz wagę takiego czegoś ok 55ton a to bardzo duże obciążenie. 24m3 to też spore pieniądze, pomijam już szalowanie skosów.

Ja bym się w to nie bawił, bo nie widzę sensu. Poza tym jak Ci się beton nagrzeje to i tak będzie oddawał to ciepło. Lepiej już zainwestować w wełnę drzewną, efekt imho lepszy, zgodny ze sztuką a i taniej wyjdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obecnie mieszkam w domu postawionym 8 lat temu, bez deskowania z wełna mineralną 15 cm między krokwiami i kolejna warstwą wełny 15 cm położonej na płycie K/G. Takie rozwiązanie jest mało skuteczne i chciałbym tego uniknąć podczas budowy swojego domu.

A co jest nie tak z 30 cm wełny?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem ten dylemat, wiele osób w okolicy zrobiło skosy lane. Ja zrobiłem z karton-gipsu i jestem zadowolony. Widzę jedną niezaprzeczalną korzyść wylewanych skosów: w razie zerwania dachu przez wichurę w takim domu można w miarę normalnie mieszkać. Porównywałem kilka lat temu zniszczenia po trąbie powietrznej w sąsiedniej wiosce...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam w swoim domu betonowe skosy. Jest to moim zdaniem rozwiązanie lepsze od zabudowy GK. Jednak po pierwsze droższe i trudniejsze w wykonaniu, więcej możliwości popełnienia błędu. Ekipy budowlane niechętnie wykonują tego typu konstrukcje. Do tego musisz o tym zdecydować na etapie fundamentów a najlepiej przy adaptacji projektu - ja tak robiłem.

Wysokość pomieszczeń się nie zmienia co najwyżej wysokość kalenicy . Jest to rozwiązanie solidniejsze i trwalsze. Jak ci się na poddaszu zadomowi kuna lub masz przeciek to przy GK masz znacznie większy problem niż przy betonowym stropie. Betonowe skosy wzmacniają konstrukcję co ma szczególne znaczenie w przypadku wichur i innych zjawisk przyrodniczych. Dodatkowo w pomieszczeniach panuje lepszy mikroklimat. Znam obydwa rozwiązania i drugi raz gdybym budowal dom to bym zrobił tak samo. Jak masz jakies pytania to pytaj bo większość piszących nie widziało, nie wyobraża sobie ale wie. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jeszcze jedno. Jak planujesz okna dachowe to znacznym minusem betonowych skosów jest duża głębokość wnęk okiennych.

 

Dzięki za odpowiedź, jestem na 90% przekonany, że będą lane skosy. Możesz mi podać jaką masz głębokość wnęki przy oknie dachowym? U mnie przy K/G jest to 30 cm. Wczoraj byłem u znajomego, który ma taki strop i już na schodach było czuć, że jest przyjemny mikroklimat no i oczywiście dużo chłodniej jak u mnie. Chwalił sobie to rozwiązanie i kolejny raz też by tak zrobił, ponieważ wcześniej też mieszkał na poddaszu z K/G i w lato chodził spać piętro niżej:) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety u mnie wneka wyszła 55 cm. Nie jest to problemem bo mam tylko 2 okna dachowe. Było by płycej ale dawałem krokwie nad dociepleniem a nie w. No i płyta ma grubość 10cm. Krokwie 16 wysokości.

 

U znajomego też była podobna wnęka i wyglądało to trochę jak w gotyckiej świątyni:) Czy zrobienie ocieplenia między krokwiami jest poprawne? Jakiej grubości masz ocieplenie? Takie rozwiązanie pozwoliłoby zrobić wnękę w okolicach 35 cm co według mnie jest akceptowalne wizualnie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze mam pewne przemyslenie: takie lany skosy nie ograniczaja mozliwosci rozplanowania pomieszczen na poddaszu? Taki kawal betonu trzeba jakas sciana podeprzec tu i owdzie...Pewnie tez wplywa na konstrukcje stropu nad parterem, skoro na nim ma stanac konkretna sciana nosna. Poprawcie mnie jesli sie myle :hmm:  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze mam pewne przemyslenie: takie lany skosy nie ograniczaja mozliwosci rozplanowania pomieszczen na poddaszu? Taki kawal betonu trzeba jakas sciana podeprzec tu i owdzie...Pewnie tez wplywa na konstrukcje stropu nad parterem, skoro na nim ma stanac konkretna sciana nosna. Poprawcie mnie jesli sie myle :hmm:

 

Oczywiście, o płatew tego nie oprzesz.

 

Chociaż z drugiej strony ostatnio widziałem murowane nadproża z betonu komórkowego, przy jednej warstwie nad otworem wyglądało to komicznie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Oczywiście, o płatew tego nie oprzesz.

Wiec majac juz wybrany projekt, to taka troche loteria czy da sie w ogole rozsadnie takie skosy zaprojektowac na etapie adaptacji.

 


Chociaż z drugiej strony ostatnio widziałem murowane nadproża z betonu komórkowego, przy jednej warstwie nad otworem wyglądało to komicznie

A nie bylo kawalka zelastwa pod tymi bloczkami? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U znajomego też była podobna wnęka i wyglądało to trochę jak w gotyckiej świątyni:) Czy zrobienie ocieplenia między krokwiami jest poprawne? Jakiej grubości masz ocieplenie? Takie rozwiązanie pozwoliłoby zrobić wnękę w okolicach 35 cm co według mnie jest akceptowalne wizualnie.

Ocieplenie między krokwiami się stosuje, na ogół w wersji mieszanej czyli część docieplenia pod krokwią część pomiędzy. Jak z mostkami nie wiem.

Ja mam 15 cm styropianu, na to siatka i klej. Strychu nie używam. Znajomy używa to zrobili podłogę z osb.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze mam pewne przemyslenie: takie lany skosy nie ograniczaja mozliwosci rozplanowania pomieszczen na poddaszu? Taki kawal betonu trzeba jakas sciana podeprzec tu i owdzie...Pewnie tez wplywa na konstrukcje stropu nad parterem, skoro na nim ma stanac konkretna sciana nosna. Poprawcie mnie jesli sie myle :hmm:

Dlaczego mają ograniczać? U mnie cała gorna plyta stoi na słupach wkomponowanych w ściany działowe. Slupy te są betonowe a ich zbrojenie związane ze stropem nad parterem. Po bokach stoi na wieńcu na ścianie kolankowej. W ścianie kolankowej są słupy związane z płytą parteru.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W okolicach Olkusza że względu na wichury dość popularne rozwiązanie. Z zalet łatwiej ocieplic chłodniej.

Z wad drożej, mało kto robi to dobrze.

Wg mnie strasznie pancerne i przytlaczajace ale całkiem nieźle się sprawdza. Ja mam gk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żadna loteria raczej dobry architekt.

Czyli to sporo roboty na etapie adaptacji - ja nie mowie, ze sie nie da, tylko ze to nie takie proste zamienic sufit podwieszany na betonowy. A jak cos nie jest proste, to jest duza szansa na wtope, szczegolnie jesli sie to robi retrospektywicznie (wiem z autopsji) ;) Ale jesli ktos sie zrazil slabo zrobionym sufitem z karton-gips, to nawet go rozumiem, ze ma chec na cos innego...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W okolicach Olkusza że względu na wichury dość popularne rozwiązanie. Z zalet łatwiej ocieplic chłodniej.

Z wad drożej, mało kto robi to dobrze.

Wg mnie strasznie pancerne i przytlaczajace ale całkiem nieźle się sprawdza. Ja mam gk

Tzn jak to "ocieplić chłodniej" ?

Ociepla się samo, tylko traci się miejsce. Dodatkowo pojawia się akumulacja ciepła, ale termoizolacji to nie zastąpi, przy kiepskiej izolacji będzie się to też nagrzewać tyle, że nie będzie skoku temp dzień /noc. Dodatkowo pojawia się ryzyko mega mostka.

Od wichury to powinna być dobra konstrukcja dachu a nie płyta od strony domu, która ani nie jest zabepieczeniem termicznym ani hydroizolacją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli to sporo roboty na etapie adaptacji - ja nie mowie, ze sie nie da, tylko ze to nie takie proste zamienic sufit podwieszany na betonowy. A jak cos nie jest proste, to jest duza szansa na wtope, szczegolnie jesli sie to robi retrospektywicznie (wiem z autopsji) ;) Ale jesli ktos sie zrazil slabo zrobionym sufitem z karton-gips, to nawet go rozumiem, ze ma chec na cos innego...

Zgadza się , sporo roboty i drożej. Dużo więcej możliwości wtopy i trudniej ewentualne błędy poprawić. Ale to dotyczy wykonawstwa. Na etapie adaptacji wcale nie jest sporo roboty. Ale to rozwiązanie ma bardzo dużo zalet, niestety przegrywa z GK , bo jaki wykonawca czy deweloper się na to zdecyduje jak go nie zmusisz? Bo większość inwestorów boi się ryzyka którego wizję rozpościera wykonawca a sam się na tym nie zna.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tzn jak to "ocieplić chłodniej" ?

Ociepla się samo, tylko traci się miejsce. Dodatkowo pojawia się akumulacja ciepła, ale termoizolacji to nie zastąpi, przy kiepskiej izolacji będzie się to też nagrzewać tyle, że nie będzie skoku temp dzień /noc. Dodatkowo pojawia się ryzyko mega mostka.

Od wichury to powinna być dobra konstrukcja dachu a nie płyta od strony domu, która ani nie jest zabepieczeniem termicznym ani hydroizolacją.

po za sprawą kosztu betonowe skosy właściwe i zgodnie ze sztuką wykonane mają same zalety. Jednak jakby miał ktoś to spartolić to lepiej GK - mniej ryzyka i łatwiej poprawić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Większą odporność na kataklizmy, odporność na szkodniki, mniej problematyczne usuwanie skutków nieszczelności. Wieksza możliwość akumulacji ciepła / zimna. Masz GK ok. Fajnie ze Ci pasuje ale nie neguj innych rozwiązań tylko dla tego że ich nie zastosowałeś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obecnie mieszkam w domu postawionym 8 lat temu, bez deskowania z wełna mineralną 15 cm między krokwiami i kolejna warstwą wełny 15 cm położonej na płycie K/G. Takie rozwiązanie jest mało skuteczne i chciałbym tego uniknąć podczas budowy swojego domu.

30cm i mało skuteczne ?!

Niezłą lipe masz w takim razie odwaloną.

Mam 30cm wełny SZKLANEJ najtanszej i przenikalnosc cieplna wg wzoru to ok 0,15w/m2

Może tej wełny masz tylko 15cm i do tego nie wszedzie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Większą odporność na kataklizmy, odporność na szkodniki, mniej problematyczne usuwanie skutków nieszczelności. Wieksza możliwość akumulacji ciepła / zimna. Masz GK ok. Fajnie ze Ci pasuje ale nie neguj innych rozwiązań tylko dla tego że ich nie zastosowałeś.

 

W jaki sposób zwiększa to odporność na kataklizmy ? jest to element konstrukcyjny, jest powiązany ze słupami, wieńcami, płyta stropową, itp ?

W przypadku dachów ze spadkiem to konstrukcja musi być odporna anie elementy wykończeniowe. Co innego przy dachach płaskich /odwróconych. Tam konstrukcja = dach = strop to wszysko tworzy jedną całość, która zamyka góre i wzmacnia konstrukcję.

 

W jaki sposób jest mniej problematyczny, jeżeli dach dostanie nieszczelności i zamoknie termoizolacja to jak się ją wymieni ? Przy GK zrywa się pływy i wymienia izolacje. Sama płyta podobnie jak GK nie daje szczelności podwzględem ani hydro ani termoizolacji. Poza tym jeżeli dojdzie do pęknięcia (dość cienkiej) płyty to sprawa nie jest taka prosta jak naprawa GK.

Podobnie z paroizolacją każde uszkodzenie trzeba naprawiać poprzez rozbieranie dachu. Ja tu widzę same minusy.

 

Większa akumulacja może być zaletą ale i wadą, takie pomieszczenie dłużej będą się nagrzewały zimą.

To w sumie jedyna zaleta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W jaki sposób zwiększa to odporność na kataklizmy ? jest to element konstrukcyjny, jest powiązany ze słupami, wieńcami, płyta stropową, itp ?

TAK u mnie płyta nad poddaszem jest powiązana zbrojeniem ze slupami poddasza wieńcami i belkami i slupami dolu a także slupami ściany kolankowej a te z płytą parteru.

W przypadku dachów ze spadkiem to konstrukcja musi być odporna anie elementy wykończeniowe. Co innego przy dachach płaskich /odwróconych. Tam konstrukcja = dach = strop to wszysko tworzy jedną całość, która zamyka góre i wzmacnia konstrukcję.

W jaki sposób jest mniej problematyczny, jeżeli dach dostanie nieszczelności i zamoknie termoizolacja to jak się ją wymieni ? Przy GK zrywa się pływy i wymienia izolacje. Sama płyta podobnie jak GK nie daje szczelności podwzględem ani hydro ani termoizolacji. Poza tym jeżeli dojdzie do pęknięcia (dość cienkiej) płyty to sprawa nie jest taka prosta jak naprawa GK.

Podobnie z paroizolacją każde uszkodzenie trzeba naprawiać poprzez rozbieranie dachu. Ja tu widzę same minusy.

Tylko ze przy skosach lanych do paraizolacji i dachu masz dostęp w znacznej części ze strychu... do tego termoizolację mam zabezpieczoną siatką klejem a na to folia w płynie.

Większa akumulacja może być zaletą ale i wadą, takie pomieszczenie dłużej będą się nagrzewały zimą.

To w sumie jedyna zaleta.

A tak w ogóle to "lane skosy" to mi się wydaje że znasz tylko z teorii i wyobrażeń. Ja nawet nie mówię że mają tylko zalety ale twierdzenie ze gk jest lepszym rozwiązaniem to przesada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


W jaki sposób zwiększa to odporność na kataklizmy ? jest to element konstrukcyjny, jest powiązany ze słupami, wieńcami, płyta stropową, itp ?

 

W taki , że jak CI wichura zwieje dach a masz KG to widzisz niebo , przy lanych skosach musisz wyjść aby zobaczyć ze dach zwiało. Wichury teraz to nie przelewki i warto wziąć tą siłę natury pod uwagę budując dom na lata.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


A tak w ogóle to "lane skosy" to mi się wydaje że znasz tylko z teorii i wyobrażeń. Ja nawet nie mówię że mają tylko zalety ale twierdzenie ze gk jest lepszym rozwiązaniem to przesada.

 


W taki , że jak CI wichura zwieje dach a masz KG to widzisz niebo , przy lanych skosach musisz wyjść aby zobaczyć ze dach zwiało. Wichury teraz to nie przelewki i warto wziąć tą siłę natury pod uwagę budując dom na lata.

 

Na kazdym etapie budowy sa do wyboru przynajmniej 2 rozwiazania, czasem wiecej. I nigdy nie jest tak, ze ktores jest najlepsze, a ktores najgorsze. Kazde ma swoje plusy i minusy, ktore trzeba znac przy podejmowaniu swiadomej decyzji i nie ma sensu sie klocic kto wybral lepiej. 
@ niezle wypunktowal minusy, z plusow pojawila sie kwestia akumulacyjnosci ciepla i wieksza odpornosc na zerwanie dachu. O ile o akumulacyjnosci nie ma co dyskutowac, o tyle jesli chodzi o przetrwanie wichury, to na poczatku przyjrzalbym sie rozwiazaniom dostepnym przy zwyklej wiezbie / suficie.
 
Jak ktos ma ochote na takie a nie inne rozwiazanie to jego sprawa :ok: Nie ma sensu krytykowac decyzji jesli ktos podjal ja swiadomie - gorzej jesli pod wplywem impulsu ;)
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30cm i mało skuteczne ?!

Niezłą lipe masz w takim razie odwaloną.

Mam 30cm wełny SZKLANEJ najtanszej i przenikalnosc cieplna wg wzoru to ok 0,15w/m2

Może tej wełny masz tylko 15cm i do tego nie wszedzie ?

 

No niestety mam  lipę:/ Wata szklana jest ułożona niechlujnie. Jednak inni znajomi którzy mają płytę KG na poddaszu wcale nie mają dużo chłodniej podczas upałów niż u mnie, a nie sądzę żeby każdemu źle ocieplili poddasze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety czułem że zadanie tego pytania na autokąciku będzie mało rzeczowe...

 

@ - jeszcze dwa dni temu nie wiedziałeś o takim rozwiązaniu, a na siłę starasz się pokazać że lane skosy to samo zło...

 

Zależy mi na informacjach od osób które znają, a najlepiej użytkowały oba rozwiązania.

 

 

Wczoraj kontaktowałem się z dwiema znajomymi ekipami budowlanymi oraz ponownie z kierownikiem budowy. Budowlańcy jednomyślnie powiedzieli, że jest sporo z nimi zabawy i łatwiej namówić klienta na K/G, bo tym czasie można postawić piętro i zgarnąć 2 x takie pieniądze niż za wylanie skosów.

Kierownik budowy zalety lanego poddasza podał takie same jak @BOGUS 

 

Nie zależy mi na tym, aby ktoś przytaknął mi że to świetne rozwiązanie, bo się na nie napaliłem. Zależy mi na sprawdzonych i popartych doświadczeniem opiniach.

Edytowane przez sadlos86
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak w ogóle to "lane skosy" to mi się wydaje że znasz tylko z teorii i wyobrażeń. Ja nawet nie mówię że mają tylko zalety ale twierdzenie ze gk jest lepszym rozwiązaniem to przesada.

Skoro znasz z praktyki, to proszę ustosunkuj się do moich zapytań.

Nie napisałem, że GK jest lepszy, bo osobiście nie lubię GK i tam gdzie mogłem to go z projektu powyrzucałem, ale przy dachach spadzistych nie ma niestety alternatywy.

 

W taki , że jak CI wichura zwieje dach a masz KG to widzisz niebo , przy lanych skosach musisz wyjść aby zobaczyć ze dach zwiało. Wichury teraz to nie przelewki i warto wziąć tą siłę natury pod uwagę budując dom na lata.

 

ale jak to zwieje, mówisz o pokryciu ? Jeżeli tak to co za różnica co mamy pod spodem, owa płyta jest od środka i przed niczym nie zabezpiecza .. no może jak piszesz przed promieniami słonecznymi. Tym bardziej że jest bardziej skomplikowane w naprawie, bo trzeba robić wszystko od strony dachu.

Od zwiewania dachów poza tym decyduje mocna konstrukcja i pokrycie a nie wykończenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety czułem że zadanie tego pytania na autokąciku będzie mało rzeczowe...

 

@ - jeszcze dwa dni temu nie wiedziałeś o takim rozwiązaniu, a na siłę starasz się pokazać że lane skosy to samo zło...

 

Zależy mi na informacjach od osób które znają, a najlepiej użytkowały oba rozwiązania.

 

 

Wczoraj kontaktowałem się z dwiema znajomymi ekipami budowlanymi oraz ponownie z kierownikiem budowy. Budowlańcy jednomyślnie powiedzieli, że jest sporo z nimi zabawy i łatwiej namówić klienta na K/G, bo tym czasie można postawić piętro i zgarnąć 2 x takie pieniądze niż za wylanie skosów.

Kierownik budowy zalety lanego poddasza podał takie same jak @BOGUS 

 

Nie zależy mi na tym, aby ktoś przytaknął mi że to świetne rozwiązanie, bo się na nie napaliłem. Zależy mi na sprawdzonych i popartych doświadczeniem opiniach.

Jak widzisz nikt na razie nie przedstawił sensownych argumentów za, osobiście nie znam jak piszesz tego rozwiązania od strony praktycznej, ale nikt na razie nie potrafi  tego opisać. Z kierownikiem budowy to możesz sobie oczywiście dywagować, ale to wymaga zmian w projekcie i pewnie PnB. Nie chodzi też o namawianie o GK, tylko tak się po prostu to robi w dachach spadzistych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety czułem że zadanie tego pytania na autokąciku będzie mało rzeczowe...

 

@ - jeszcze dwa dni temu nie wiedziałeś o takim rozwiązaniu, a na siłę starasz się pokazać że lane skosy to samo zło...

 

Zależy mi na informacjach od osób które znają, a najlepiej użytkowały oba rozwiązania.

 

 

Wczoraj kontaktowałem się z dwiema znajomymi ekipami budowlanymi oraz ponownie z kierownikiem budowy. Budowlańcy jednomyślnie powiedzieli, że jest sporo z nimi zabawy i łatwiej namówić klienta na K/G, bo tym czasie można postawić piętro i zgarnąć 2 x takie pieniądze niż za wylanie skosów.

Kierownik budowy zalety lanego poddasza podał takie same jak @BOGUS 

 

Nie zależy mi na tym, aby ktoś przytaknął mi że to świetne rozwiązanie, bo się na nie napaliłem. Zależy mi na sprawdzonych i popartych doświadczeniem opiniach.

Szukasz osoby, ktora miala problem z przeciekajacym dachem zarowno przy skosach lanych, jak i KG, albo kogos komu sie 2 razy kuna zalegla? Albo kogos kto musial naprawiac popekany sufit raz przy lanych skosach, raz przy KG? To powodzenia :hehe: 
 
Dostales calkiem sporo rzeczowych odpowiedzi za i przeciw, znasz zdanie ekip, fachowcow z branzy, pewnie znasz porownanie kosztow, wiesz na czym Ci zalezy i jeszcze nie potrafisz podjac decyzji? To radze sie nauczyc jej podejmowania, bo jak zaczniesz budowe bedzie tylko gorzej ;] Chyba, ze chcesz zeby AK za Ciebie podjelo, to popros o ankiete :hehe:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Jednak inni znajomi którzy mają płytę KG na poddaszu wcale nie mają dużo chłodniej podczas upałów niż u mnie, a nie sądzę żeby każdemu źle ocieplili poddasze.

 

W kazdym domu bez klimy, na poddaszu bedzie nieco cieplej niz na parterze. Bedzie to tym bardziej widoczne, im gorsza izolacja podlogi na gruncie i poddasza/dachu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akumulacyjność to graal dla wierzących. Co ma dać przy dobrze ocieplonym domu (a teraz innych nie można budować)? Jak ktoś jeszcze ma rekuperację i/lub GWC czy klimę, to już zupełnie nieprzydatny "bajer".

 

Zrywanie dachu i oglądanie nieba... Jakbym się spodziewał, że będą wichury (a się spodziewam) to zmieniam konstrukcję dachu, a nie to, co pod nim. Co z tego, że nie popada mi na łóżko, jak będę musiał wywalić kilkadziesiąt tysięcy na nowy dach? Jak dach jest szczelny, to jak ma polecieć? Jakoś ciśnienie od środka musi wzrosnąć

 

Wzmocnienie konstrukcji - jak jest niewystarczająca, to konstruktor już wcześniej powinien to zaproponować. Teraz, to przeliczenie całości.

 

Że regips na łączeniu może pękać? Cięższy dom, to większa pewność osiadania i większa szansa, że będą pękać ściany. Zwłaszcza, jak nie zostaną dostosowane fundamenty do tych kolejnych ton obciążenia.

 

Więc lanie jako zabezpieczenie przed zerwaniem dachu, ciepłem/chłodem i pękaniem skosów jest nielogiczne. Są na to lepsze metody.

 

Ważne też jest zgranie całości. Jeżeli lanie pozwoli zrobić np. tańsze/lżejsze wieńce czy będzie lekki, tani strop zamiast monolitycznego i w sumie się opłaci, to może mieć sens. Ale jak komuś gorąco - to lepiej pomyśleć o lepszym ociepleniu, GWC czy klimie.

 

A to, jak się sprawuje coś zbudowanego 5 czy 10 lat temu jest mało miarodajne do współcześnie budowanych domów. Już (od 2014 r - wcześniej nie było takiego kryterium, tylko izolacyjność przegród) mamy EP wymuszone prawem na poziomie 120kWh/m2/r, w przyszłym roku będzie 95 a od 2021 70.

 

Stąd też budowanie domu jest coraz droższe, bo coraz lepszy musi on być, a nie tylko majstrzy i producenci są coraz bardziej łapczywi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W kazdym domu bez klimy, na poddaszu bedzie nieco cieplej niz na parterze. Bedzie to tym bardziej widoczne, im gorsza izolacja podlogi na gruncie i poddasza/dachu. 

 

Nie koniecznie. Standardowo to na parterze jest kuchnia, grzana jest CWU, grzeje lodówka, TV itp, skupia się życie dzienne (ludzie i różne urządzenia grzeją).

Więc na parterze jest produkowane sporo ciepła co przy dobrej izolacji może z powodzeniem przewyższyć ilość ciepłą dostarczanego przez dach na poddasze i spowodować, że to na parterze jest cieplej.

 

Przy starym, słabo ocieplonym domu - owszem, na poddaszu będzie latem cieplej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie koniecznie. Standardowo to na parterze jest kuchnia, grzana jest CWU, grzeje lodówka, TV itp, skupia się życie dzienne (ludzie i różne urządzenia grzeją).

Więc na parterze jest produkowane sporo ciepła co przy dobrej izolacji może z powodzeniem przewyższyć ilość ciepłą dostarczanego przez dach na poddasze i spowodować, że to na parterze jest cieplej.

 

Przy starym, słabo ocieplonym domu - owszem, na poddaszu będzie latem cieplej.

I w ten sposob nagrzane powietrze zostanie sobie na dole, czy z ochota powedruje na gore? :) Jak sie postawi ze 3 garnki na gazie i wlaczy piekarnik, to chwilowo jasne, ze bedzie cieplej, ale do czasu :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I w ten sposob nagrzane powietrze zostanie sobie na dole, czy z ochota powedruje na gore?

 

W sensie, że ulotni się z poddasza przez dach? No, jak jest nieszczelny, to może.

O nieszczelny strop raczej trudno, więc zostanie na parterze do czasu ulecenia wentylacją.

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niestety mam  lipę:/ Wata szklana jest ułożona niechlujnie. Jednak inni znajomi którzy mają płytę KG na poddaszu wcale nie mają dużo chłodniej podczas upałów niż u mnie, a nie sądzę żeby każdemu źle ocieplili poddasze.

 

jeśli chodzi o ocieplenie, to ja np. mam 30 cm wełny i zdecydowanie nie narzekam na uciekanie ciepła w zimie czy nagrzewanie w lecie. Na poddaszu nie jest w upały specjalnie ciepłej niż na parterze. To zależy imho od wykonania. Tego elementu akurat bardzo pilnowałem. Ocieplenie wełną można bardzo łatwo zepsuć robiąc niedokładnie, zostawiając dziury, przez które potem będzie wiało zimnem. Ale można też zrobić dobrze. A jak nie ufasz wełnie, to można ocieplić pianką - ta wchodzi w każdą szparę i nie pozostawi mostków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.