Dlaczego używane samochody tak trzymają cenę?

[blue_]

5 godzin temu, atlantic napisał:

No nie wiem............., a ja normalnie na pol gazu ruszylem..

 

hehehe dobreeeee

nie wiem co wdychasz, ale ja też chce

[romano11]

8 godzin temu, exor napisał:

 sadzisz, ze ktokolwiek tam prawde podał? 

 

Jasne, że nie... większość zarobki zaniżyła...

 

[fenix8]

a co powiesz na to, że używki z wiekiem drożeją...

celowo nie podam auta ale...

 

dwa lata temu kupiliśmy auto ściągane z niemiec, rocznik 2008 za niecałe 8 tys zł....

 

obecnie identyczne auto (rocznik, model, wyposażenie) taniej jak za 10 się nie kupi

[atlantic]

Youngtimery drożeją. A okazje zdarzają sie codziennie...kto pierwszy ten lepszy 

[Prami]

11 minut temu, fenix8 napisał:

a co powiesz na to, że używki z wiekiem drożeją...

celowo nie podam auta ale...

 

dwa lata temu kupiliśmy auto ściągane z niemiec, rocznik 2008 za niecałe 8 tys zł....

 

obecnie identyczne auto (rocznik, model, wyposażenie) taniej jak za 10 się nie kupi

Pewnie jakieś pierdzikółko na b1 albo karte motorowerową.

[fenix8]

 

47 minut temu, misiek009 napisał:

Pewnie jakieś pierdzikółko na b1 albo karte motorowerową.

 

Daihatsu Cuore

[Maciej__]

5 minut temu, fenix8 napisał:

 

 

Daihatsu Cuore

 

To jest taki wynalazek, ze raczej trudno mowic o jakichkolwiek cenach rynkowych

[fenix8]

1 minutę temu, Maciej__ napisał:

 

To jest taki wynalazek, ze raczej trudno mowic o jakichkolwiek cenach rynkowych

 

wynalazek.... ja Cię proszę

 

łatwiej do niego o części niż byś się spodziewał... zresztą nie o tym wątek....

[bielaPL]

Sprawne i nie stare drożeją bo mechanicy sobie zaczęli liczyć. Za 10 letnie seicento ludzie krzyczą po 7-8tys. Za pande od 10 wzwyż. Więc się nie dziwię że kompakty stoją po 15 w górę. Co ciekawe wydumki też teraz drogie. 10 letni jeep gc 10 lat temu kupowałes za 20 a teraz bez 50 nie podchodz.

[PiotrGD]

Ciekawe czemu żaden z was nie zauważył ze jakies 8 lat temu nasza złotówka była sporo więcej warta że ze CHF płaciliśmy 2 złocisze euro coś po 3.4 i za dolara podobnie. Nasze pieniądze stały sie mniej warte.

[alastair]

ojej, Lancera sprzedalem za tanio bo 11tys za 2007r. I byl jednym z najdrozszych na otomoto o ile nie najdrozszym.

 

Fakt ze auto brzydkie, niewypasione (po mitsubisiowemu tzn. jest wszystko co trzeba np. 4 x el szyby, tylny podlokietnik, regulowana tylna kanapa ale zero bajerow typu ESP czy nawet komp. pokladowy) za to wygodne, ekonomiczne i totalnie bezproblemowe. Ale ludzie nie tego teraz szukaja najwyrazniej

[bielaPL]

45 minut temu, alastair napisał:

ojej, Lancera sprzedalem za tanio bo 11tys za 2007r. I byl jednym z najdrozszych na otomoto o ile nie najdrozszym.

 

Fakt ze auto brzydkie, niewypasione (po mitsubisiowemu tzn. jest wszystko co trzeba np. 4 x el szyby, tylny podlokietnik, regulowana tylna kanapa ale zero bajerow typu ESP czy nawet komp. pokladowy) za to wygodne, ekonomiczne i totalnie bezproblemowe. Ale ludzie nie tego teraz szukaja najwyrazniej

chyba właśnie takie brzydactwa łatwo kupić tanio, co ciekawe, nawet logany mocno trzymają cenę, koło 11-12 klocków ludzie chcą za 10 latki które kosztowały 35 w salonie

[gregoryj]

17 godzin temu, bielaPL napisał:

Sprawne i nie stare drożeją bo mechanicy sobie zaczęli liczyć. Za 10 letnie seicento ludzie krzyczą po 7-8tys. Za pande od 10 wzwyż. Więc się nie dziwię że kompakty stoją po 15 w górę. Co ciekawe wydumki też teraz drogie. 10 letni jeep gc 10 lat temu kupowałes za 20 a teraz bez 50 nie podchodz.

 

Dokladnie, rodzinne seicento 0,9 15 letnie, mechanicznie bez zarzutu, juz z lekko rdzewiejacym spodem (ale bez tragedii, bez bolu na 2-3 lata) poszlo szybko za 2,5 tys, kiedy ja moglem go wziasc w ramach pierwokupu za 1,5 i nie chcialem (), bo lekko nie rozumie jak seicento moze kosztowac 2,5k pln kiedy troche starszego accorda moglem kupic za 3,5 tys a to niebo a ziemia i .... jeszcze dlugo dlugo nic.

 

Z innej paki, kiedys (7-8 lat temu) Audi A4 7-letnie w dizlu kosztowalo srednio 35 tysi, teraz widze raczej srednio 45 tyysi. Glupi Qashqai okolo 7 letni kosztuje 40 tysi

[Koonrad]

3 minuty temu, gregoryj napisał:

Glupi Qashqai okolo 7 letni kosztuje 40 tysi

 

kaszkaj to ma w ogóle ceny z kosmosu 

przymierzałem się do tego auta, ale w tej samej cenie można kupić x3, czy coś z japońców

a np tucson jest sporo tańszy - przy 10latku ok 10kzł (bliźniacza sportage już bliżej kaszkaja)

[gregoryj]

15 minut temu, Koonrad napisał:

 

kaszkaj to ma w ogóle ceny z kosmosu 

 

 

no tak to wychodzi, ze "bogaciejemy" Panie, dzieki tym wszystkim reformom ...

[Maciej__]

22 minuty temu, Koonrad napisał:

a np tucson jest sporo tańszy - przy 10latku ok 10kzł (bliźniacza sportage już bliżej kaszkaja)

 

Bo to staroc I w dodatku paskudny

Zobacz sobie na ceny IX35 czy nowego Sportage

[wlad]

38 minut temu, gregoryj napisał:

Z innej paki, kiedys (7-8 lat temu) Audi A4 7-letnie w dizlu kosztowalo srednio 35 tysi, teraz widze raczej srednio 45 tyysi. Glupi Qashqai okolo 7 letni kosztuje 40 tysi

Tylko że to pierwsze Audi to ma rodowód z przełomu wieku,to drugie to zupełnie inne konstrukcyjnie/wymiarowo/silnikowo auto.I nie da się ich w sumie porównać.

[gregoryj]

2 godziny temu, wlad napisał:

Tylko że to pierwsze Audi to ma rodowód z przełomu wieku,to drugie to zupełnie inne konstrukcyjnie/wymiarowo/silnikowo auto.I nie da się ich w sumie porównać.

 

Nie wiem, ale dla mnie to bez roznicy. 7 letnie auto to 7 letnie auto. Wiadomo ze roznice sa, ale wypas 8 lat temu w Audi A4 B6 (7 letnim) jest porownywalny do wypasu 7 letniego auta teraz. Koszty produkcji auta mysle ze sie nie zmienily a raczej przy dzisiejszej kreatywnosci ksiegowych to raczej zmniejszyly.

 

Roznica w cenie dochodzi do 30% a inflacji bylo raptem 10-13% w przeciagu ostatnich 7-8 lat

[Maciej__]

8 minut temu, gregoryj napisał:

 

Nie wiem, ale dla mnie to bez roznicy. 7 letnie auto to 7 letnie auto. Wiadomo ze roznice sa, ale wypas 8 lat temu w Audi A4 B6 (7 letnim) jest porownywalny do wypasu 7 letniego auta teraz. Koszty produkcji auta mysle ze sie nie zmienily a raczej przy dzisiejszej kreatywnosci ksiegowych to raczej zmniejszyly.

 

Roznica w cenie dochodzi do 30% a inflacji bylo raptem 10-13% w przeciagu ostatnich 7-8 lat

 

A srednie zarobki o ile wzrosly przez ostatnie 7-8 lat w PL?

[marcindzieg]

2 godziny temu, Maciej__ napisał:

 

Bo to staroc I w dodatku paskudny

 

 

Właśnie to jest dziwaczne. Technicznie to samo, Hyundai jest wyżej pozycjonowany przez producenta a mimo to Kia droższa. Może rzeczywiście ładniejsza

[Koonrad]

2 godziny temu, Maciej__ napisał:

 

Bo to staroc I w dodatku paskudny

Zobacz sobie na ceny IX35 czy nowego Sportage

 

kaszkaj 2006r, kiła/hultaj 2004r. 

taka wielka różnica ?

z tego co pamiętam to technicznie są zbliżone (szukałem 4x4, noPB)

 

[gregoryj]

17 minut temu, Maciej__ napisał:

 

A srednie zarobki o ile wzrosly przez ostatnie 7-8 lat w PL?

 

Do tego zmierzalem ... choc nic nie pisalem . No ale coz kapitalizm. Zarobki wzrosly o te 30% wlasnie to i ....  ceny sie dostosowaly

[wlad]

Godzinę temu, gregoryj napisał:

 

Nie wiem, ale dla mnie to bez roznicy. 7 letnie auto to 7 letnie auto. Wiadomo ze roznice sa, ale wypas 8 lat temu w Audi A4 B6 (7 letnim) jest porownywalny do wypasu 7 letniego auta teraz. Koszty produkcji auta mysle ze sie nie zmienily a raczej przy dzisiejszej kreatywnosci ksiegowych to raczej zmniejszyly.

 

 

Raczysz żartować

Miałem standardowe A4 B6 i tam nie było nic.Kolega do niedawna miał B8 w takiej samej wersji i miał m.in.tempomat,tylne szyby elektryczne,automatyczne wycieraczki,3-strefową klimę.Nie wspominam tu nawet o ilości poduszek .Więc różnica jest spora-mówię cały czas o wersji praktycznie podstawowej,

 

[gregoryj]

25 minut temu, wlad napisał:

Raczysz żartować

Miałem standardowe A4 B6 i tam nie było nic.Kolega do niedawna miał B8 w takiej samej wersji i miał m.in.tempomat,tylne szyby elektryczne,automatyczne wycieraczki,3-strefową klimę.Nie wspominam tu nawet o ilości poduszek .Więc różnica jest spora-mówię cały czas o wersji praktycznie podstawowej,

 

 

Ty porownujesz bezwzglednie (nie biorac pod uwage jaki jest sredni wypas samochodu w danym roku) a ja wzglednie, czyli biorac pod uwage to ze przez te 7-8 lat standard wyposazenia tzw podstawowy tez sie zmienil.

To wszystko na jedna cene wychodzi, bo stare wyposazenie  jest tansze dla producenta i dorzucaja troche nowych bajerow ale koszt auta nie staje sie wyzszy. Wiadomo ze model modelowi nie rowny, ale tak generalizujac

[mokrii]

Dnia 15.02.2017 o 23:52, camel00 napisał:

Swoją drogą - żałuję sprzedaży obu powyższych

Ty  juz wiesz  co  :D