Skocz do zawartości

Corolla Verso - wygląda na oryginalny przebieg?


Cherokee18

Rekomendowane odpowiedzi

10 minut temu, Cherokee18 napisał:

Kumpel wyszukał dla siebie Corollę Verso link

Jak dla mnie to fotele wyglądają bardzo słabo, no i dorzucając nieoryginalne dodatki to całokształt wygląda średnio. A może się mylę i warto się  zainteresować? Co o tym sądzicie?

 

A co w niej jest nieoryginalnego: światłą dzienne, hak i radio? Dla wielu ludzi auto to nie świątynia, gdzie zakłada się pokrowce na fotele żeby przy sprzedaży lepiej wyglądało. Auto ma służyć właścicielowi i czasami coś się zmienia w nim bo tak jest wygodniej na co dzień. I tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Cherokee18 napisał:

Kumpel wyszukał dla siebie Corollę Verso link

Jak dla mnie to fotele wyglądają bardzo słabo, no i dorzucając nieoryginalne dodatki to całokształt wygląda średnio. A może się mylę i warto się  zainteresować? Co o tym sądzicie?

 

24kPLN za 14 letnia Toyote? 8] To juz jest naprawde przegiecie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogladalem taka ostatnio to podwozie juz dobrze ugryzione przez rdze było.

 

Rok 2006, 1.8 benzyna , nalot 325 Tkm. Siedzenie nie byly porwane ale gabka na boku juz wygnieciona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

17 godzin temu, spad napisał:

 

A co w niej jest nieoryginalnego: światłą dzienne, hak i radio? Dla wielu ludzi auto to nie świątynia, gdzie zakłada się pokrowce na fotele żeby przy sprzedaży lepiej wyglądało. Auto ma służyć właścicielowi i czasami coś się zmienia w nim bo tak jest wygodniej na co dzień. I tyle.

 

Ledy, radio, czujniki cofania, wyświetlacz chyba od czujników, kamera cofania, IMO trochę za dużo kabelków. Trzeba by na żywo ocenić jak jest to wszystko zamontowane. 

 

17 godzin temu, Maciej__ napisał:

 

24kPLN za 14 letnia Toyote? 8] To juz jest naprawde przegiecie...

 

Za szybą cena trochę niższa ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Cherokee18 napisał:

 

 

Ledy, radio, czujniki cofania, wyświetlacz chyba od czujników, kamera cofania, IMO trochę za dużo kabelków. Trzeba by na żywo ocenić jak jest to wszystko zamontowane. 

 

Ale każda z tych instalacji jest tak banalna do zrobienia w samochodzie, że nie grzebiesz w bebechach pojazdu, co najwyżej podpinasz się do kabli lamp, etc. A może się okazać, że gość ma np oryginalną wiązkę thule i tam wpinasz się kostką w kostkę lampy jak plug&play. Radio? A co to podmienić radio w niezabudowanej kieszeni, dwie kostki i antena. Szczerze powiedziawszy wyolbrzymiasz pierdoły. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Lato8 napisał:

Ogladalem taka ostatnio to podwozie juz dobrze ugryzione przez rdze było.

 

Rok 2006, 1.8 benzyna , nalot 325 Tkm. Siedzenie nie byly porwane ale gabka na boku juz wygnieciona.

w roczniku 2005 szwagrowi przegnił zbiornik paliwa - tak - był blaszany. Auto miał od nowości. Używane w Szwajcarii

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Maciej__ napisał:

 

24kPLN za 14 letnia Toyote? 8] To juz jest naprawde przegiecie...

 

To jest już totalne wariactwo.

Ostatnio znajomy miał 20kpln do wydania na auto jeżdżące wokół komina po Wrocławiu. Wysyłał mi linki aut do obejrzenia.

Były to auta w stylu i30 z 2009 za 20 tys :D 

Powiedziałem mu żeby sobie przytargał lacetti z DE za 2k EUR a za resztę pojechał na fajne wakacje. Obśmiał mnie początkowo. A po tygodniu zadzwonił że właśnie jedzie do jakiegoś salonu opla pod dreznem po lacetti  :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, spad napisał:

 

Ale każda z tych instalacji jest tak banalna do zrobienia w samochodzie, że nie grzebiesz w bebechach pojazdu, co najwyżej podpinasz się do kabli lamp, etc. A może się okazać, że gość ma np oryginalną wiązkę thule i tam wpinasz się kostką w kostkę lampy jak plug&play. Radio? A co to podmienić radio w niezabudowanej kieszeni, dwie kostki i antena. Szczerze powiedziawszy wyolbrzymiasz pierdoły. 

 

Być może masz rację, po prostu wszystko co nie oryginalne i dołożone  kole moje oczy ;] co by nie było, cena przesadzona. IMO wolałbym poszukać coś w stylu C4 GP.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, Jaruga napisał:

Powiedziałem mu żeby sobie przytargał lacetti z DE za 2k EUR a za resztę pojechał na fajne wakacje. Obśmiał mnie początkowo. A po tygodniu zadzwonił że właśnie jedzie do jakiegoś salonu opla pod dreznem po lacetti  :D

 

Jakie te lacki po 2kilo eurasów są? :hmm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Jaruga napisał:

 

To jest już totalne wariactwo.

Ostatnio znajomy miał 20kpln do wydania na auto jeżdżące wokół komina po Wrocławiu. Wysyłał mi linki aut do obejrzenia.

Były to auta w stylu i30 z 2009 za 20 tys :D 

Kupujący są, na rynku podobne oferty, to czemu nie sprzedać za tyle.

Już pisałem, że Astrę h 2009 za 20 sprzedałem bez większych perypetii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Cherokee18 napisał:

Jak dla mnie to fotele wyglądają bardzo słabo ...

Mój starszy sprzedał w zeszłym roku taką Toyotę z silnikiem 2.2 D4D 136KM z roku 2007 i przebiegiem 185 kkm, dodatkowym kompletem kół za 19 500 zł. A stan był perfekcyjny, zero rdzy, środek nienaruszony, fotele jak nowe. Tu cena jest jakaś z kosmosu ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Smigiel napisał:

Mój starszy sprzedał w zeszłym roku taką Toyotę z silnikiem 2.2 D4D 136KM z roku 2007 i przebiegiem 185 kkm, dodatkowym kompletem kół za 19 500 zł. A stan był perfekcyjny, zero rdzy, środek nienaruszony, fotele jak nowe. Tu cena jest jakaś z kosmosu ...

Bo magiczna klauzula udokumentowany przebieg, bo przysalonowy to na pewno lepszy. jest naprawdę sporo osób, które kupią w komisie przy salonie, żeby "lepiej się czuć" a przy niedzielnym obiedzie będą obśmiewać wszystkich tych, którzy chodzą po placach u Mirków i Januszy. Osobiście bym nie kupił tego samochodu i nie dlatego, ze coś ma dodane, dołozone tylko chora cena w stosunku do jakości i wielkości auta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Maciej__ napisał:

 

24kPLN za 14 letnia Toyote? 8] To juz jest naprawde przegiecie...

Takie ceny mamy w PL...

Za Toyote to jeszcze chu... ale na forum Laguny 2 koleś za rocznik 2007r krzyczał 20kzł a jeszcze do pełnej wersji jej brakowało ciut :phi:

Za Espaca 2007 handlarzyki krzyczą 25kzł a jak chcesz od prywatnego kupić to za 26-27kzł idzie kupić 2009/10r z LPG  ;l

Ogólnie ceny za 10-14letnie auta są chore :hehe:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, CRAZY_Wroc napisał:

w roczniku 2005 szwagrowi przegnił zbiornik paliwa - tak - był blaszany. Auto miał od nowości. Używane w Szwajcarii

Typowa usterka w Toyocie rzekłbym, że TTTM u nas w Corolli tak samo się posypał - a co do Twojego kolegi to jak miał cały czas serwisowaną to Toyota brała na siebie wymianę baku.

 

9 godzin temu, Cherokee18 napisał:

 

Być może masz rację, po prostu wszystko co nie oryginalne i dołożone  kole moje oczy ;] co by nie było, cena przesadzona. IMO wolałbym poszukać coś w stylu C4 GP.

Znajdź ładne C4GP a je kupię ;]

 

Ps. szybciej kupiłem mieszkanie niż auto 8-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, Cherokee18 napisał:

Co o tym sądzicie?

 

Jeżdżony po mieście bardziej się zużyje niż na trasie. Miałem niedawno dwa takie same auta z tego samego roku (przywiozłem z D z pełną historią). Jeden 130kkm, trochę zniszczony w środku, jakieś plastiki lekko przytarte, trochę kierownica, fotel lekko wygieciony. Drugi 260kkm i jak nowy. ;] Nie było żadnego zużycia w środku. ;] 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, Maciej__ napisał:

 

24kPLN za 14 letnia Toyote? 8] To juz jest naprawde przegiecie...

Normalnie bym się z tobą zgodził bo też zastanawiałem się 1,5 roku temu czy kupować 7 letnią Avensis za 40 tys czy dołożyć i kupić nowego Tipo i dzisiaj nie żałuję, Toyota jeździ, nie psuje się a wyposażenia czy wygody między tymi autami nie da się w żaden sposób porównać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, sebaM25 napisał:

Pewnie takie, co i u nas zarejestrowane po 8 koła do wzięcia.

Interes życia na pewno to był, ciągnąć laczka od helmuta za 12 koła piniendzy na gotowo.

Miał wymagania co do wyposażenia i silnika. W polsce 99% hatchbacków to 1.4 w wersji bieda z klimą. Wyższe wersje tej wersji nadwozia z silnikiem 1.6 lub 1.8 praktycznie nieosiągalne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Dnia 16.02.2018 o 10:39, dobromir napisał:

Normalnie bym się z tobą zgodził bo też zastanawiałem się 1,5 roku temu czy kupować 7 letnią Avensis za 40 tys czy dołożyć i kupić nowego Tipo i dzisiaj nie żałuję, Toyota jeździ, nie psuje się a wyposażenia czy wygody między tymi autami nie da się w żaden sposób porównać.

 

Akurat w tym przypadku też bym zrobił tak jak Ty. Jeździłem tipo i nie kupił bym tego auta. Tańsze wersje to tandeta totalna (widziałem klej który wyciekł spod uszczelki szyby, jakąś wystającą gąbkę pod kierownicą, a pokrętła nawiewów to najtańszy chińczyk klepie chyba w jakiejś szopie pod pekinem), a w cenie lepszych wersji już można kupić kompakta konkurencji. Tipo to konkurencja i półka logana, c-elysee. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.