kuzaczek Napisano 16 Lutego 2022 Udostępnij Napisano 16 Lutego 2022 Panowie, poradźcie. Śledząc wątki widzę, że nie tylko ja mam takie dylematy Mam 3 letnią Skodę Rapid 1,0 . 60 tyś przebiegu, auto bezproblemowe, oszczędne, dynamiczne i wystarczająco pojemne dla 3 osobowej rodziny na co dzień i na wakacje. No i teraz dylemat w związku z galopującymi cenami i inflacją - jeśli trend się utrzyma, to prędko nie będzie mnie stać na nowe auto. Za skodę może bym wziął z 50 tyś i tak myślę czy nie dołożyć uciułanych 40 tyś i kupić coś nowego na kolejne bezproblemowe kilka lat. I tu za bardzo nie poszaleję, ale z tego co oglądałem i macałem zastanawiam się nad: 1) Captur - za 90 tyś już jest super wyposażony, z gwarancją i przeglądami na 5 lat. Auto bardzo mi się podoba, tyle że z silnikiem 0,9 (+LPG) przyśpiesza w około 14 s, zbiornik ma niewielki i głośniejszy jest od Rapida. A i ze względu na kształt ograniczona jest mocno widoczność. 2) Skoda Kamiq - 10 tyś więcej niż za Renault by podobnie doposażyć. W środku sporo miejsca, cicho, dynamicznie i oszczędnie jak w Rapidzie. 3) Skoda Scala - naturalna kontynuacja Rapida. Dobrze wyposażona około 90 tyś. 4) Myślałem jeszcze nad Sandero - niby ok, ale chyba była by to średnia zamiana. A może jeździć Rapidem jak jest dobrze i nic się nie dzieje co najmniej do końca przedłużonej gwarancji ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spad Napisano 16 Lutego 2022 Udostępnij Napisano 16 Lutego 2022 16 minut temu, kuzaczek napisał: Panowie, poradźcie. Śledząc wątki widzę, że nie tylko ja mam takie dylematy Mam 3 letnią Skodę Rapid 1,0 . 60 tyś przebiegu, auto bezproblemowe, oszczędne, dynamiczne i wystarczająco pojemne dla 3 osobowej rodziny na co dzień i na wakacje. No i teraz dylemat w związku z galopującymi cenami i inflacją - jeśli trend się utrzyma, to prędko nie będzie mnie stać na nowe auto. Za skodę może bym wziął z 50 tyś i tak myślę czy nie dołożyć uciułanych 40 tyś i kupić coś nowego na kolejne bezproblemowe kilka lat. I tu za bardzo nie poszaleję, ale z tego co oglądałem i macałem zastanawiam się nad: 1) Captur - za 90 tyś już jest super wyposażony, z gwarancją i przeglądami na 5 lat. Auto bardzo mi się podoba, tyle że z silnikiem 0,9 (+LPG) przyśpiesza w około 14 s, zbiornik ma niewielki i głośniejszy jest od Rapida. A i ze względu na kształt ograniczona jest mocno widoczność. 2) Skoda Kamiq - 10 tyś więcej niż za Renault by podobnie doposażyć. W środku sporo miejsca, cicho, dynamicznie i oszczędnie jak w Rapidzie. 3) Skoda Scala - naturalna kontynuacja Rapida. Dobrze wyposażona około 90 tyś. 4) Myślałem jeszcze nad Sandero - niby ok, ale chyba była by to średnia zamiana. A może jeździć Rapidem jak jest dobrze i nic się nie dzieje co najmniej do końca przedłużonej gwarancji ??? A może nowa Astra albo Mokka? Na Sandero to trochę słaba zmiana. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZUBERTO Napisano 16 Lutego 2022 Udostępnij Napisano 16 Lutego 2022 Jeżeli to auto 100% na fizycznego (bez możliwości odliczenia czegokolwiek), to jeździłbym dalej tym co masz. Z drugiej strony rozumiem chęć zmiany i dołożenia 40 tysiaków co 3 lata na nową furę. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZUBERTO Napisano 16 Lutego 2022 Udostępnij Napisano 16 Lutego 2022 7 minut temu, spad napisał: A może nowa Astra albo Mokka? Na Sandero to trochę słaba zmiana. Qrka wodna, widziałem dziś nowe Sandero w pięknym złotym kolorze (takie kolorystyczne zboczenie zostało mi po Lanosie). Nie wiem jak tam środek, ale z zewnątrz, patrząc z przodu, mógłbym mieć takie coś (choć po doświadczeniach z pierwszymi Loganami i Dusterem odrzucałem dotychczas taką możliwość). 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 16 Lutego 2022 Udostępnij Napisano 16 Lutego 2022 26 minutes ago, kuzaczek said: Panowie, poradźcie. Śledząc wątki widzę, że nie tylko ja mam takie dylematy Mam 3 letnią Skodę Rapid 1,0 . 60 tyś przebiegu, auto bezproblemowe, oszczędne, dynamiczne i wystarczająco pojemne dla 3 osobowej rodziny na co dzień i na wakacje. No i teraz dylemat w związku z galopującymi cenami i inflacją - jeśli trend się utrzyma, to prędko nie będzie mnie stać na nowe auto. Za skodę może bym wziął z 50 tyś i tak myślę czy nie dołożyć uciułanych 40 tyś i kupić coś nowego na kolejne bezproblemowe kilka lat. I tu za bardzo nie poszaleję, ale z tego co oglądałem i macałem zastanawiam się nad: 1) Captur - za 90 tyś już jest super wyposażony, z gwarancją i przeglądami na 5 lat. Auto bardzo mi się podoba, tyle że z silnikiem 0,9 (+LPG) przyśpiesza w około 14 s, zbiornik ma niewielki i głośniejszy jest od Rapida. A i ze względu na kształt ograniczona jest mocno widoczność. 2) Skoda Kamiq - 10 tyś więcej niż za Renault by podobnie doposażyć. W środku sporo miejsca, cicho, dynamicznie i oszczędnie jak w Rapidzie. 3) Skoda Scala - naturalna kontynuacja Rapida. Dobrze wyposażona około 90 tyś. 4) Myślałem jeszcze nad Sandero - niby ok, ale chyba była by to średnia zamiana. A może jeździć Rapidem jak jest dobrze i nic się nie dzieje co najmniej do końca przedłużonej gwarancji ??? Dokladasz praktycznie drugie tyle, a wg mnie zyskujesz niewiele wzgledem posiadanego auta. Ja bym pojezdzil jeszcze z 2-3 lata i zobaczyl jak sie sytuacja rozwinie z nowymi autami. Chyba, ze Rapid Cie czyms irytuje i chcesz sobie zmienic dla samego faktu zmiany 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Danielpoz. Napisano 16 Lutego 2022 Udostępnij Napisano 16 Lutego 2022 Miałem ostatnio wypożyczone Sandero i z wyglądu nawet ładne ale przejście ze Skody może być rozczarowujące. Nie wiem jaki był silnik ale bardzo bardzo słaby. Zresztą jaka to zamiana na Sandero skoro jest znacznie tańsze od Twojego budżetu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 16 Lutego 2022 Udostępnij Napisano 16 Lutego 2022 Just now, Danielpoz. said: Nie wiem jaki był silnik ale bardzo bardzo słaby. Zresztą jaka to zamiana na Sandero skoro jest znacznie tańsze od Twojego budżetu. To pewnie wolnossace 1,0 65KM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bielaPL Napisano 16 Lutego 2022 Udostępnij Napisano 16 Lutego 2022 32 minuty temu, kuzaczek napisał: Śledząc wątki widzę, że nie tylko ja mam takie dylematy A może jeździć Rapidem jak jest dobrze i nic się nie dzieje co najmniej do końca przedłużonej gwarancji ??? Jak już zmieniać na siłę to na coś odczuwalnie lepszego, zamiast scali poszedłbym w Ceeda kombi z silnikiem 150KM i ewentualnie automat jak masz chrapkę i kasę. Jak parkujesz pod chmurką to koniecznie z grzaną kierą i siedzeniami. Problem z nówkami jest taki że w salonie często powiedzą Ci że rok będziesz czekał... i całe te napalenie psu w ... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Danielpoz. Napisano 16 Lutego 2022 Udostępnij Napisano 16 Lutego 2022 6 minut temu, Maciej__ napisał: To pewnie wolnossace 1,0 65KM Możliwe bo naprawde bardzo słabe auto. Kiedyś jak jeszcze były fiaty punto to takie auto zupelnie normalnie jechało. Silnik chyba 1.4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BOGUS Napisano 16 Lutego 2022 Udostępnij Napisano 16 Lutego 2022 Panowie, poradźcie. Śledząc wątki widzę, że nie tylko ja mam takie dylematy Mam 3 letnią Skodę Rapid 1,0 . 60 tyś przebiegu, auto bezproblemowe, oszczędne, dynamiczne i wystarczająco pojemne dla 3 osobowej rodziny na co dzień i na wakacje. No i teraz dylemat w związku z galopującymi cenami i inflacją - jeśli trend się utrzyma, to prędko nie będzie mnie stać na nowe auto. Za skodę może bym wziął z 50 tyś i tak myślę czy nie dołożyć uciułanych 40 tyś i kupić coś nowego na kolejne bezproblemowe kilka lat. I tu za bardzo nie poszaleję, ale z tego co oglądałem i macałem zastanawiam się nad: 1) Captur - za 90 tyś już jest super wyposażony, z gwarancją i przeglądami na 5 lat. Auto bardzo mi się podoba, tyle że z silnikiem 0,9 (+LPG) przyśpiesza w około 14 s, zbiornik ma niewielki i głośniejszy jest od Rapida. A i ze względu na kształt ograniczona jest mocno widoczność. 2) Skoda Kamiq - 10 tyś więcej niż za Renault by podobnie doposażyć. W środku sporo miejsca, cicho, dynamicznie i oszczędnie jak w Rapidzie. 3) Skoda Scala - naturalna kontynuacja Rapida. Dobrze wyposażona około 90 tyś. 4) Myślałem jeszcze nad Sandero - niby ok, ale chyba była by to średnia zamiana. A może jeździć Rapidem jak jest dobrze i nic się nie dzieje co najmniej do końca przedłużonej gwarancji ??? Jestem w podobnej sytuacji. Ale ja chcę zmienić jednak na coś innego. Captur ok, ceed kombi ok, scala? - żadna zmiana, duster? Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kuzaczek Napisano 16 Lutego 2022 Autor Udostępnij Napisano 16 Lutego 2022 Godzinę temu, Maciej__ napisał: Dokladasz praktycznie drugie tyle, a wg mnie zyskujesz niewiele wzgledem posiadanego auta. Ja bym pojezdzil jeszcze z 2-3 lata i zobaczyl jak sie sytuacja rozwinie z nowymi autami. Chyba, ze Rapid Cie czyms irytuje i chcesz sobie zmienic dla samego faktu zmiany No właśnie nie nie irytuje - fajnie się jeździ, tanio, bezproblemowo i jeszcze rok na gwarancji. Normalnie nie przyszło by mi do głowy zmieniać dobre auto po 3 latach (rozsadek by wygrała z nudą :), tylko to szaleństwo cenowe sprawia że zaczynam kalkulować. Teraz auto to prawie lokata kapitału Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arek_m Napisano 16 Lutego 2022 Udostępnij Napisano 16 Lutego 2022 (edytowane) 2 godziny temu, kuzaczek napisał: Panowie, poradźcie. Śledząc wątki widzę, że nie tylko ja mam takie dylematy Mam 3 letnią Skodę Rapid 1,0 . 60 tyś przebiegu, auto bezproblemowe, oszczędne, dynamiczne i wystarczająco pojemne dla 3 osobowej rodziny na co dzień i na wakacje. No i teraz dylemat w związku z galopującymi cenami i inflacją - jeśli trend się utrzyma, to prędko nie będzie mnie stać na nowe auto. Za skodę może bym wziął z 50 tyś i tak myślę czy nie dołożyć uciułanych 40 tyś i kupić coś nowego na kolejne bezproblemowe kilka lat. I tu za bardzo nie poszaleję, ale z tego co oglądałem i macałem zastanawiam się nad: 1) Captur - za 90 tyś już jest super wyposażony, z gwarancją i przeglądami na 5 lat. Auto bardzo mi się podoba, tyle że z silnikiem 0,9 (+LPG) przyśpiesza w około 14 s, zbiornik ma niewielki i głośniejszy jest od Rapida. A i ze względu na kształt ograniczona jest mocno widoczność. 2) Skoda Kamiq - 10 tyś więcej niż za Renault by podobnie doposażyć. W środku sporo miejsca, cicho, dynamicznie i oszczędnie jak w Rapidzie. 3) Skoda Scala - naturalna kontynuacja Rapida. Dobrze wyposażona około 90 tyś. 4) Myślałem jeszcze nad Sandero - niby ok, ale chyba była by to średnia zamiana. A może jeździć Rapidem jak jest dobrze i nic się nie dzieje co najmniej do końca przedłużonej gwarancji ??? Skoro masz prawie nowe auto bezproblemowe ,to po co zmieniasz?wywalac znowu dodatkowa kasę chyba bez sensu..Chciał bym miec takie problemy..Tak serio mam focusa mk2 z 2009r od 7 lat,bez awaryjne auto i mógłbym tez wyłozyc 90K na cos lepszego ,tylko nie widze sensu..Chyba że mi szajba odbiję Edytowane 16 Lutego 2022 przez arek_m Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcinas Napisano 16 Lutego 2022 Udostępnij Napisano 16 Lutego 2022 1 godzinę temu, ZUBERTO napisał: Qrka wodna, widziałem dziś nowe Sandero w pięknym złotym kolorze (takie kolorystyczne zboczenie zostało mi po Lanosie). Nie wiem jak tam środek, ale z zewnątrz, patrząc z przodu, mógłbym mieć takie coś (choć po doświadczeniach z pierwszymi Loganami i Dusterem odrzucałem dotychczas taką możliwość). dacie lepiej wyglądają na zewnątrz niż w środku. taki chwyt marketingowy jak i tak lubię moją, bo jak zabłocę czy lekko przerysuję to nie żal. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rallyrychu Napisano 16 Lutego 2022 Udostępnij Napisano 16 Lutego 2022 Ostatnio ktoś tu wrzucał informację, że wyklikał w konfiguratorze Fabię DSG za 110k, więc nie poszalejesz. Jeśli nie potrzebujesz wyższego auta, to odpuściłbym suvy i poszukał kompakta. Może proponowany Ceed? Przynajmniej silnik 4 cylindrowy. A może Focus - będzie dobrze wyposażony, przestronny i fajnie jeździ po zakrętach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ghost2255 Napisano 16 Lutego 2022 Udostępnij Napisano 16 Lutego 2022 Jeśli Rapid ma już 60k przebiegu, to jest ostatni dzwonek, aby sprzedać go za wysoką cenę. W nowym zyskasz na pewno lepsze multimedia i pewnie jakieś systemy bezpieczeństwa. Przejedź się po salonach, pomacaj, dopytaj o terminy i wtedy będziesz wiedział wiecej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TWENTIS Napisano 17 Lutego 2022 Udostępnij Napisano 17 Lutego 2022 14 godzin temu, kuzaczek napisał: Panowie, poradźcie. Śledząc wątki widzę, że nie tylko ja mam takie dylematy Mam 3 letnią Skodę Rapid 1,0 . 60 tyś przebiegu, auto bezproblemowe, oszczędne, dynamiczne i wystarczająco pojemne dla 3 osobowej rodziny na co dzień i na wakacje. No i teraz dylemat w związku z galopującymi cenami i inflacją - jeśli trend się utrzyma, to prędko nie będzie mnie stać na nowe auto. Za skodę może bym wziął z 50 tyś i tak myślę czy nie dołożyć uciułanych 40 tyś i kupić coś nowego na kolejne bezproblemowe kilka lat. I tu za bardzo nie poszaleję, ale z tego co oglądałem i macałem zastanawiam się nad: 1) Captur - za 90 tyś już jest super wyposażony, z gwarancją i przeglądami na 5 lat. Auto bardzo mi się podoba, tyle że z silnikiem 0,9 (+LPG) przyśpiesza w około 14 s, zbiornik ma niewielki i głośniejszy jest od Rapida. A i ze względu na kształt ograniczona jest mocno widoczność. 2) Skoda Kamiq - 10 tyś więcej niż za Renault by podobnie doposażyć. W środku sporo miejsca, cicho, dynamicznie i oszczędnie jak w Rapidzie. 3) Skoda Scala - naturalna kontynuacja Rapida. Dobrze wyposażona około 90 tyś. 4) Myślałem jeszcze nad Sandero - niby ok, ale chyba była by to średnia zamiana. A może jeździć Rapidem jak jest dobrze i nic się nie dzieje co najmniej do końca przedłużonej gwarancji ??? Najpierw zobacz czy te aut są dostepne w ogóle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maro_t Napisano 17 Lutego 2022 Udostępnij Napisano 17 Lutego 2022 15 godzin temu, Maciej__ napisał: Dokladasz praktycznie drugie tyle, a wg mnie zyskujesz niewiele wzgledem posiadanego auta. Ja bym pojezdzil jeszcze z 2-3 lata i zobaczyl jak sie sytuacja rozwinie z nowymi autami. Chyba, ze Rapid Cie czyms irytuje i chcesz sobie zmienic dla samego faktu zmiany sytuacja rozwinie się tak, że za 3 lata samochody będą z 50% droższe niż teraz i jeszcze bardziej nie będą mieć silników. Ja rozumiem ten dylemat, bo ten rok, może jeszcze ze dwa lata, to ostatni moment na zakup jeszcze w miarę normalnego samochodu. Potem będą już tylko elektryki, czy pluginy w cenach niedostępnych dla normalnego człowieka. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maro_t Napisano 17 Lutego 2022 Udostępnij Napisano 17 Lutego 2022 14 godzin temu, kuzaczek napisał: No właśnie nie nie irytuje - fajnie się jeździ, tanio, bezproblemowo i jeszcze rok na gwarancji. Normalnie nie przyszło by mi do głowy zmieniać dobre auto po 3 latach (rozsadek by wygrała z nudą :), tylko to szaleństwo cenowe sprawia że zaczynam kalkulować. Teraz auto to prawie lokata kapitału ja mam dokładnie ten sam dylemat. Kończy mi się leasing na Astrę. Ma rocznikowo 4 lata i 75 tys. km przebiegu. W sumie fajne auto, planowałem jeszcze kilka lat pojeździć, ale jak tak dalej pójdzie to za kilka lat będzie mnie stać na bilet miesięczny, a nie na samochód. Dlatego myślę czy by jednak nie zamienić na coś nowego. Żeby było młodsze, przebieg wystartował od zera i pozwoliło jak najdłużej przetrwać tę "zieloną rewolucję". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 17 Lutego 2022 Udostępnij Napisano 17 Lutego 2022 9 minutes ago, maro_t said: sytuacja rozwinie się tak, że za 3 lata samochody będą z 50% droższe niż teraz i jeszcze bardziej nie będą mieć silników. Ja rozumiem ten dylemat, bo ten rok, może jeszcze ze dwa lata, to ostatni moment na zakup jeszcze w miarę normalnego samochodu. Potem będą już tylko elektryki, czy pluginy w cenach niedostępnych dla normalnego człowieka. Mysle, ze troche dramatyzujesz Za 2-3 lata wiekszosc obecnie oferowanych modeli bedzie nadal w ofercie i caly czas wychodza kolejne generacje aut spalinowych. Co do ceny to na pewno bedzie drozej, ale bez przesady z tymi 50% Chyba, ze porownujesz jakies najtansze modele w gamie, ktore pewnie znikna. Pensje przy takiej inflacji tez nie stoja w miejscu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maro_t Napisano 17 Lutego 2022 Udostępnij Napisano 17 Lutego 2022 8 minut temu, Maciej__ napisał: Mysle, ze troche dramatyzujesz Za 2-3 lata wiekszosc obecnie oferowanych modeli bedzie nadal w ofercie i caly czas wychodza kolejne generacje aut spalinowych. Co do ceny to na pewno bedzie drozej, ale bez przesady z tymi 50% Chyba, ze porownujesz jakies najtansze modele w gamie, ktore pewnie znikna. Pensje przy takiej inflacji tez nie stoja w miejscu. w 2025 wchodzi norma Euro 7. Tak radykalna, że praktycznie każdy samochód spalinowy jej nie spełni. Większość albo zniknie, albo podrożeje tak, żeby producentom opłacało się płacić kary. Jak chcesz kupić jeszcze normalny samochód niekoniecznie za worek złota, to imho są na to 2 lata uwzględniając terminy realizacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 17 Lutego 2022 Udostępnij Napisano 17 Lutego 2022 1 minute ago, maro_t said: w 2025 wchodzi norma Euro 7. Tak radykalna, że praktycznie każdy samochód spalinowy jej nie spełni. Większość albo zniknie, albo podrożeje tak, żeby producentom opłacało się płacić kary. Jak chcesz kupić jeszcze normalny samochód niekoniecznie za worek złota, to imho są na to 2 lata uwzględniając terminy realizacji. Na chwile obecna nie jest jeszcze potwierdzone, czy ta norma wejdzie w 2025 i w jakiej formie 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spad Napisano 17 Lutego 2022 Udostępnij Napisano 17 Lutego 2022 58 minut temu, Maciej__ napisał: Mysle, ze troche dramatyzujesz Za 2-3 lata wiekszosc obecnie oferowanych modeli bedzie nadal w ofercie i caly czas wychodza kolejne generacje aut spalinowych. Co do ceny to na pewno bedzie drozej, ale bez przesady z tymi 50% Chyba, ze porownujesz jakies najtansze modele w gamie, ktore pewnie znikna. Pensje przy takiej inflacji tez nie stoja w miejscu. Z jednej strony 50% brzmi przesadnie, z drugiej strony nowe Tipo z hybrydą od 110kPLN. A trzeba pamiętać, że to auto pozycjonowane było jako tania taczka. Jeżeli tania taczka osiąga ceny powyżej stówki, nowa Octavia w cenie Superba sprzed dwóch lat, to za dwa-trzy lata bez 150 kPLN do kompakta nie podejdziesz. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
komor Napisano 17 Lutego 2022 Udostępnij Napisano 17 Lutego 2022 3 godziny temu, maro_t napisał: sytuacja rozwinie się tak, że za 3 lata samochody będą z 50% droższe niż teraz i jeszcze bardziej nie będą mieć silników. Ja rozumiem ten dylemat, bo ten rok, może jeszcze ze dwa lata, to ostatni moment na zakup jeszcze w miarę normalnego samochodu. Potem będą już tylko elektryki, czy pluginy w cenach niedostępnych dla normalnego człowieka. Trochę tak, trochę nie. Już ileś lat temu mówiło się to że ostatni czas na zakup diesla, że będą tylko ultra nowoczesne silniki i sratatata. Mamy 2022 roku i nadal można kupić mało skomplikowany pojazd, fakt diesli w ofertach coraz mniej, ale nie dajmy się zwariować, że za 2 lata tylko elektryki i plug in zostaną w ofertach. Ceny też nie będą w nieskończoność rosnąć, bo nawet firm nie będzie stać na kupowanie kompaktów po 150 k PLN dla zwykłego handlowca. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Citric Napisano 17 Lutego 2022 Udostępnij Napisano 17 Lutego 2022 (edytowane) 23 godziny temu, kuzaczek napisał: Panowie, poradźcie. Śledząc wątki widzę, że nie tylko ja mam takie dylematy Mam 3 letnią Skodę Rapid 1,0 . 60 tyś przebiegu, auto bezproblemowe, oszczędne, dynamiczne i wystarczająco pojemne dla 3 osobowej rodziny na co dzień i na wakacje. No i teraz dylemat w związku z galopującymi cenami i inflacją - jeśli trend się utrzyma, to prędko nie będzie mnie stać na nowe auto. Za skodę może bym wziął z 50 tyś i tak myślę czy nie dołożyć uciułanych 40 tyś i kupić coś nowego na kolejne bezproblemowe kilka lat. I tu za bardzo nie poszaleję, ale z tego co oglądałem i macałem zastanawiam się nad: 1) Captur - za 90 tyś już jest super wyposażony, z gwarancją i przeglądami na 5 lat. Auto bardzo mi się podoba, tyle że z silnikiem 0,9 (+LPG) przyśpiesza w około 14 s, zbiornik ma niewielki i głośniejszy jest od Rapida. A i ze względu na kształt ograniczona jest mocno widoczność. 2) Skoda Kamiq - 10 tyś więcej niż za Renault by podobnie doposażyć. W środku sporo miejsca, cicho, dynamicznie i oszczędnie jak w Rapidzie. 3) Skoda Scala - naturalna kontynuacja Rapida. Dobrze wyposażona około 90 tyś. 4) Myślałem jeszcze nad Sandero - niby ok, ale chyba była by to średnia zamiana. A może jeździć Rapidem jak jest dobrze i nic się nie dzieje co najmniej do końca przedłużonej gwarancji ??? Szczerze mówiąc masz ciężki dylemat. Z jednej strony teraz jest najgorszy moment na wymianę auta z powodu problemów z podażą aut oraz powoli nadchodzącą ewolucją technologiczną (elektryki). Z drugiej strony nie dziwię się, że boisz poczekać bo jednak usterkowość 1,0 TSI z upływem dłuższego czasu jest niewiadomą. Mimo wszystko jednak bym poczekał na ustabilizowanie rynku motoryzacyjnego. Po kilku latach producenci powinni wyprzedawać spalinowe za "grosze", a elektryki w miarę rozwoju technologii powinny tanieć więc będziesz miał wybór między rozwiązaniem tradycyjnym tańszym, a droższym nowoczesnym. Edytowane 17 Lutego 2022 przez Citric Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 17 Lutego 2022 Udostępnij Napisano 17 Lutego 2022 20 minutes ago, Citric said: Po kilku latach producenci powinni wyprzedawać spalinowe za "grosze", a elektryki w miarę rozwoju technologii powinny tanieć więc będziesz miał wybór między rozwiązaniem tradycyjnym tańszym, a droższym nowoczesnym. Lepszego zartu to dawno nie czytalem Ani nikt nie bedzie wyprzedawal spalinowych, ani elektryki nie beda juz tansze 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Citric Napisano 17 Lutego 2022 Udostępnij Napisano 17 Lutego 2022 (edytowane) 5 minut temu, Maciej__ napisał: Lepszego zartu to dawno nie czytalem Ani nikt nie bedzie wyprzedawal spalinowych, ani elektryki nie beda juz tansze To samo znawcy mówili o smartphonach jak wchodziły . Edytowane 17 Lutego 2022 przez Citric Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lukas Napisano 18 Lutego 2022 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2022 W dniu 16.02.2022 o 19:20, ZUBERTO napisał: nowe Sandero w pięknym złotym kolorze Teściu to kupił (stepway'a dokładnie) i powiem, że jak na dacie to duży postęp na plus. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.