Skocz do zawartości

HelixSv

użytkownik
  • Liczba zawartości

    6 029
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez HelixSv

  1. Raz nie odpalił mi wyświetlacz. Możliwe, że od wysokiej temperatury. Wystarczy restart. Przytrzymanie pokręteł po obu stronach kierownicy przez kilkanaście sekund.
  2. Ja mam frajdę z jazdy każdym elektrykiem. Co do Tesli RWD vs AWD to zbyt dużego porownania nie mam. W Tesli AWD jechałem tylko z 10 min jako pasażer. To była 3. Kumpel przyspieszył i myślałem, że puszcze pawia. Mi dynamika TMY RWD zupełnie wystarcza. Ale to jest sprawa indywidualna.
  3. Ocho! Szybki czas ładowania. Moc 3.3 kW. Szatan nie kija!
  4. Ojejku! A co się stało ivisix? Bateria już padła i leży w lesie, czy raczej normalnie pali się w garażu?
  5. Trzeba wysłać tam na pomoc specjalistów z polskiego rządu. Sycylijczycy na samą wiadomość szybciutko z kolan wstaną i wyemigrują do Afryki. SC jeszcze działają.
  6. Rozumiem. Ja nigdy nie miałem samochodu z realnym napędem na wszystkie koła, więc może nie wiem, co tracę. Moja Y ma możliwość wybrania dynamiki przyspieszania (standard lub chill). Pewnie w zimę przełączę sobie na chill. Ale przy wprawie w operowaniu "gazem" tryb standard tez jest ok. Mi się czasem zdarzy pojechać gdzieś dalej, elektrykami byłem np we Włoszech czy w Anglii. Więc wszelkie nieTesle dla mnie odpadają. Za dużo widziałem niedziałających czy oblężonych Ionity. Nie chcę jeździć prawie z duszą na ramieniu. Planowanie trasy i kalkulacje, gdzie się zatrzymać też mi się już znudziły.
  7. zobacz sam https://supercharge.info/map
  8. W Palermo SC jest obok tradycyjnej sycylijskiej restaurante - McDonald's
  9. Przy ładowaniu Tesli na SCh to na obiady nie ma czasu. Ewentualnie espesso i croissancik. Jak jechałem i3 z Zakopanego to się obżarłem... Nie te czasy.
  10. No dobra, nastukałem ze 13000 km, to sobie już wyrobiłem opinię i sie mogę z Szanownymi czytelnikami podzielić. Y to "mój" czwarty elektryk. Znaczy pierwszy własny, bo te 3 pierwsze to były leasinigi (BMW i3s, Kia eNiro, VW id4) Wcześniej jeżdziłem też dwoma phevami (VW Passat GTE, Mini Contryman). A jeszcze wcześniej kilkunastoma spalinowymi, więc orientuję się w ich zasięgu. Moja wersja to standard range, napęd na tył, biały kolor, hak, białe wnętrze (dopłata), i rozszerzony autopilot (dopłata). Wygląd Mi pasuje. Biały kolor to wersja podstawowa ale w połaczeniu z białym wnętrzem jest dobrze, biedy nie ma. Wnętrze przód - wygodnie - dobra widoczność - dużo dużych schowków - żadnego piano black - świetne miejsce na dwie komórki (z ładowaniem bezprzewodowym) - podgrzewana kierownica - podgrzewane siedziska (nie wentylowane, ale mają być update'y online ) - dokupiłem gumową wkładkę do cup-holderów i tackę do schowka. dobre zakupy Wnętrze tył - dużo miejsca na kanapie - odpowiednia róznica pomiędzy wysokością podłogi a kanapą (a nie tak jak w BMW i4, Kia EV6 czy TM3). - duży podłokietnik - dwa porty ładowania usb-c - podgrzewane wszyskie trzy miejsca - regulowany kąk oparcia - oparcie dzielone 40/20/40 Bagażniki Całkiem spory z przodu, używam częściej niż myślałem, że będę. Mieści się jedna walizka kabinówka. Duży z tyłu z przepastną wnęką pod podłogą, gdzie mieszczą się dwie kabinówki. W bagażniku właściwym mięsci się ich więcej. Wyciszenie Jest poprawnie. Dużo zależy od nawierzchni. Przy powyżej 120 km/h nie ma za dużo przyjemności ze słuchania muzyki. Nagłośnienie (radio, spotify, itp) Jest bardzo dobrze. Obsługa. Pierwsze chwile - trochę panika. Wracałem z salonu w Malmo z żoną na wioskę i powiedziałem, czy nie jesteśmy za starzy na takie coś? Po jednym dniu wszystko umiałem, obsługa jest banalna, ekran jest śwetny, menu logiczne, nawigacja fenomenalna, czas reakcji na user-input błyskawiczny. Nie brakuje mi niczego. Zastanawiałem sie na "sexy buttons" ale nie potrzebuję. Rozszerzony autopilot. Porażka. Żałuję, że kupiłem. Realnie nie daje nic. Ale mają być update'y. Zobaczymy. Czujniki parkowania. Ich nie ma. Jest "Tesla vision", czyli Tesla określa odłegłość od przezkód na podstawie widoku z kamer, tylko że na zderzaku z przodu kamery nie ma, więc Tesla polega na kamerach na szybie przedniej i się może nieźle pomylić. Ponadto kierowca nie jest w stanie zobaczyć, gdzie się samochód zaczyna, można przywalić. Ale mam wrażenie, że update'y sprawę oceny odległości sukcesywnie poprawiają. Jazda. Przyspieszenie jest wystarczające, jeżdzę szybciej niż 90% spotykanych użytkowników dróg, ale nie mogę przesadzać, bo już kiedyś prawko tu straciłem. Wyprzedzanie to poezja. Mimo, że mój model to chyba najwolniejsza Tesla w aktualnej ofercie. Autopilot jest raczej dobry, trzyma auto stabilnie na pasie, czasem zdarzy się "phantom braking", czyli hamowanie kiedy Tesli wydaje się, że widzi przeszkodę, a przeszkody nie ma. Moja żona tego nie lubi. Średnica zawracania (promień skrętu) jest kiepska, dużo gorsza niż w VW id4, pewnie przez ten przedni bagażnik. Zasięg. Ulubiony temat laików EV. Jestem całkowicie zadowolony. Samochód bez problemu przejeżdza 350-400 km. W ruchu małomiasteczkowym do 500 km. Dla mnie i rodziny 250 km bez zatrzymywania to max a z infrastrukturą Tesli w bardziej rozwniętej części Europy problemu nie ma żadnego, więc jesli coś ogranicza zasieg to my a nie samochód. Moje "trasy" to przeważnie 120 km lub 350 km, więc raczej nie używam ładowarek w trasie. Ładowanie na Superchargerach. Poezja, całkowicie idiotoodporne. Największa przewaga Tesli. Można bez stresu jechać do Portugalii czy inną Sycylię (do Kapsztadu niestety nie). Bateria. TMY SR (i TM3 SR) ma baterię LFP (litowo-żelazowo-fosforanową), charakteryzuje się ona dłuższą żywotnością niż te niklowo-kobaltowe, mniejszą gęstościa energii i podobno większym bezpieczeństwem, a tyle się teraz słyszy o tych pożarach... . Co ciekawe, Tesla zaleca ładowanie do 100%, podobno tej baterii to nie przeszkadza a jest potrzebne w celu kalibracji i określania zasięgu. Usterki, doświadcznie z serwisem. Od nowości przy bocznym wietrze słyszalny był dobiegający z tyłu świst. Do serwisu mam 150 km. Więc z "pewną taką niepewnością" zaraportowałem usterkę w aplikacji. Było to o 18:00. Następnego dnia o 9:00 przyjechał sympatyczny pan w Tesli S z bagażnikiem narzędzi i mi samochód naprawił (regulacja klapy bagażnka). Dłużej zajęło mi zbieranie szczęki z podłogi. Jak coś mi się jeszcze przypomni, to edytuję.
  11. Zgoda. Chodzi o wymianę informacji. Dlatego my Teslowcy ciągłe staramy się nieTeslowcom wymienić ich złe informacje na te rzetelne.
  12. Niestety nie, tylko podładowanie wynalazku na kilka kilometrów.
  13. HUD mi przeszkadza. Bajer tak mi przydatny, jak CD dyndające na lusterku.
  14. Ja miałem eNiro full wypas. W ciągu 2 lat włączyłem wietrzenie foteli może z 5 razy (a bywałem w ciepłych miejscach). Fajnie to mieć, ale jest wiele ficzerów ważniejszych.
  15. Widocznie ten przewód dochodzący gorzej przewodzi niż ten wychodzacy. Ładuj mniejsza mocą. Nie pali się.
  16. Gratuluję decyzji. Jaka to trójka? Kiedy odbiór?
  17. Dobrze napisany artykuł. NieTeslom powinni doliczyć średnio ze dwie-trzy minuty na użeranie się z niedziałającą ładowarką. Odjazd, przyjazd, dociskanie wtyczki, telefon na helpline
  18. Gdziekolwiek, gdzie kupią Kije. Potem można kupić samochód, z którym nie jeździ się do serwisu.
  19. coś ci się pomyliło ze skodom, kijom czy inną daciom.
  20. Wszystko zależy od sytuacji i stopnia fanatyzmu. Dwóch gostków: Pierwszy. Ma dom z panelami słonecznymi, 15 km do pracy, gdzie też może podładować. Na wakacje jeździ bez przyczepy do Norwegii czy Holandii albo lata samolotem. Drugi. Mieszka w bloku gdzie wspólnota specjalizuje sie w rzucaniu kłód a sąsiedzi czerpią wiedzę na temat EV z interii. W poblizu nie ma ładowarek, albo są drogie. W pracy ładowarki też nie ma. Musi co miesiąc jeździć teściów na dalekie Podlasie, na weekend do Chorwacji a na wakacje z przyczepą i rowerami do Albanii. Nawet jak zarabiają tyle samo, to ich stosunek do EV będzie inny. Możliwe też, że będą się do upojenia przekonywać.
  21. Najlepiej przyjac założenie, że EV kupuje się dla przyjemności z jazdy, a nie z oszczędności. Jak ktoś chce EV to wyliczy tak, że mu się opłaca, a jak ktoś woli takie prawdziwe samochody, to wyliczy inaczej. Jest tyle różnych preferencji i zmiennych, że wszystko można udowodnić.
  22. Właśnie przejechalem się autostradą. Pod dość mocny wiatr. Fotkę strzeliłem po 30 min, żeby łatwiej policzyć "średnią zaTIRową"
  23. Mi się już kumpel zapowiedział, że skorzysta z mojego polecenia. To ten co, kilka dni temu został zastraszony przez ID4, że będzie odpalona funkcja kominek finalny. W serwisie jeszcze nie wiedzą, co się stało. Więc na wakacje do Norwegii będzie musiał jechać wynajetym A6 tdi #storoswiecki_style. Zawiozłem go wczoraj Tesluniom po te Audi do wypożyczalni. Wystarczyło 30 min jazdy w Y i się narodził fanboj.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.